Prawda

Środa, 8 maja 2024 - 01:33

« Poprzedni Następny »


Czego chcą Arabowie? W co wierzą? Co myślą?


Frimet i Arnold Roth 2018-07-23

<span>Ramallah, wiec na rzecz palestyńskiego państwa. </span>
Ramallah, wiec na rzecz palestyńskiego państwa. 

Ostatnim razem, kiedy zajmowaliśmy się ważną sprawą palestyńskich sondaży opinii publicznej ["04-Apr-18: Here's (one view of) what the Palestinian Arabs want"], zaczęliśmy w ten sposób:

Palestyńsko-arabskie sondaże opinii palestyńskich Arabów mogą być cennym narzędziem do zrozumienia, co myślą w danym momencie. Oraz, co jest nie mniej ważne, jak poprawne są oceny tego, czego chcą na przyszłość. Otwarcie mówiąc, nieodmiennie są one znacznie cenniejsze niż medialne domysły o tym, co palestyńscy Arabowie myślą i chcą. Często i dość dowolnie przedstawia się twierdzenia o aspiracjach palestyńskich Arabów. Bardzo często jednak  dane opowiadają o sytuacji, która jest całkowicie sprzeczna z tym, co się o nich twierdzi, Dlatego postanowiliśmy publikować od czasu do czasu wyniki sondaży opinii publicznej prowadzone przez stosunkowo szacowne organizacje ze społeczeństwa palestyńskich Arabów.

Nadal tak uważamy.


Palestyński Ośrodek Badania Opinii Publicznej (PSR) właśnie opublikował wyniki najnowszego sondażu opinii publicznej, przeprowadzonego „na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy między 25 czerwca a 1 lipca 2018 r.” Na czele PSR stoi szanowany profesjonalista, dr Chalil Szikaki. Znamy go tylko z jego pracy i reputacji; nie mamy z nim żadnych osobistych kontaktów. Pisaliśmy co pewien czas o wynikach pracy tej organizacji przez ostatnie cztery lata – tutaj jest kilka postów, jakie napisaliśmy:


10-Dec-14: What else do Palestinian Arabs want, beyond the 80% who say killing of ordinary Israelis is a good thing?

(Kliknij tutaj, żeby zobaczyć pełną listę.)


Najnowszy sondaż opinii publicznej PSR nosi numer 68 i został opublikowany wczoraj. Opiera się na próbie 2150 dorosłych, z którymi przeprowadzano wywiady twarzą w twarz w 127 losowo wybranych lokalizacjach. Margines błędu wynosi 2,5%. Kilka wyników szczególnie zwróciło nasza uwagę:

 

Jak nieznośne jest ich życie? Społeczeństwo palestyńskich Arabów jest wysoce dysfunkcjonalne na wielu poziomach i silnie zaznaczone powszechnym strachem obywateli przed własnymi instytucjami. Jak silnie? 60% z nich (może przeczytajcie to jeszcze raz – sześćdziesiąt procent!) mówi, że ludzie nie mogą „bez strachu” krytykować Autonomii Palestyńskiej (AP). To może być związane z innym wynikiem - że "percepcja korupcji" wynosi 80%. To znaczy, ośmiu spośród dziesięciu z nich wierzy, że ludzie, z którymi muszą mieć do czynienia w reżimach AP i Hamasu biorą łapówki lub stosują niewłaściwe i subiektywne kryteria i stawiają korzyści osobiste lub inne interesy przed obowiązkiem wykonania uczciwej pracy. To jest świat koszmaru.

 

Szybkie pogarszanie sytuacji w Gazie: Ankieterzy zadali tak zwane otwarte pytanie: która partia lub która strona powoduje pogorszenie warunków w Strefie Gazy? 34% powiedziało, że Izrael – co nie jest wielką niespodzianką przy pełnej kampanii nienawiści prowadzonej przez Hamas. Ale co z pozostałymi dwiema trzecimi? 26% obwinia Mahmouda Abbasa i jego Autonomię Palestyńską; i mimo bandyckiego uścisku, w jakim Hamas i jego islamiści trzymają Gazę, nie mniej niż 20% wierzy, że jest to wina Hamasu. Wniosek: większość gniewu, jaki palestyńscy Arabowie są gotowi wyrazić, kieruje się na dwa reżimy palestyńskich Arabów. (Nie otrzymali możliwości obwiniania trzeciej instytucji  palestyńskich Arabów, Jordanii.)

 

Przywództwo: Gdyby wybory wśród palestyńskich Arabów odbywały się obecnie i miały postać wyścigu dwóch koni: dożywotniego prezydenta AP/Fatahu/OWP Mahmouda Abbasa i głównego terrorysty Hamasu Ismaila Hanijeha, bieg byłby niemal nierozstrzygnięty: 47% kontra 46%. Gdyby skazany, uwięziony i nieskruszony były przywódca terrorystów z Fatah/Tanzim, Marwan Barghouti miał startować przeciwko facetowi z Hamasu, Barghouti wygrałby łatwo: 58% do 37%. To nie jest jedyna wskazówka, że opinia publiczna palestyńskich Arabów szanuje ludzi, którzy wiedzą, jak zabijać (co znaczy, że wiedzą jak mówić swoim podwładnym, jak zabijać).

 

Abbas wynoś się: Z jego punktu widzenia dobrze jest, że dożywotni prezydent Mahmoud Abbas nie musi stawać do wyborów, ale przez chmurę odrzucenia, jaką wywołuje jego przywództwo wśród palestyńskich Arabów, przebija się maleńki promyk światła. Najnowsza miara „zadowolenia” z przywództwa Abbasa wynosi żałosne 37%; czynne niezadowolenie wyraża 59%. Źle to brzmi, prawda? (Według Gallup Polls, zadowolenie z tego, jak prezydent Trump wykonuje swoją pracęjest tylko odrobine wyższe: 41% tydzień temu.) Promyczkiem światła dla Abbasa jest to, że miał gorszy wynik trzy miesiące temu. Wówczas PSR znalazł zaledwie 33% zadowolonych z jego przywództwa i 62% tych, którzy chcieli, by natychmiast opuścił urząd. Dzisiaj 61% wszystkich palestyńskich Arabów chce, by natychmiast opuścił urząd. Co nie jest tak źle, bo 90 dni temu było ich 62%. (Idzie mu znakomicie, według jego standardów.)

 

Jerozolima: Niedawne przeniesienie części funkcji ambasady USA z Tel Awiwu do od dawna działającego konsulatu USA w Jerozolimie jest widziane jako osłabienie „stanowiska” palestyńskich Arabów (szczerze mówiąc, nie jesteśmy pewni, co to słowo znaczy w tym kontekście – prawdopodobnie „stanowiska”,  że Jerozolima, która nigdy nie była stolicą żadnej jednostki arabskiej w historii, powinna zostać stolicą „Palestyny”): przez 55% respondentów. Jesteśmy szczerze zdziwieni siłą tego zatroskania, bo praktycznie nic się nie zmieniło. Ale bycie palestyńskim Arabem jest kwestią percepcji i oglądania się przez ramię.    

 

Izraelskie wybory do władz miejskich: Kiedy uprawnieni do głosowania pójdą do urn wyborczych 30 października 2018 r., większość arabskich mieszkańców wschodniej Jerozolimy, którzy mają prawo głosu (posiadają tzw. Niebieską Izraelską ID – a jest to olbrzymia większość Arabów, których widzimy codziennie jeżdżących do centrum Jerozolimy samochodami, autobusami i tramwajami), mówią, że nie będą głosować. Zaledwie 22% mówi, że zagłosują. Zgadujemy, że pójście na wybory pociąga za sobą pewne koszty w społeczności, w której większość ludzi uważa polityków za nieuczciwych i niebezpiecznych. Niedobrze dla nas wszystkich. Ale szczególnie dla nich – tym bardziej, że inne dane pokazują, że jest wśród nich narastający praktyczny i solidny związek z życiem pod izraelską suwerennością  w porównaniu z przeszłością ["Jerusalem Palestinians still seek Israeli citizenship despite Trump declaration", USA today, December 18, 2017]

 

Proces „pokojowy”: To jest szczególnie bolesne – jeśli wierzysz w powszechną i nieodpowiedzialną narrację mediów o zrozpaczonych palestyńskich Arabach starających się o pokój z ich izraelskimi sąsiadami. Najskuteczniejszymi sposobami ustanowienia palestyńskiego państwa obok państwa Izraela są, według respondentów w tym sondażu:

 

Negocjacje: 39% (Zachodni Brzeg 41%; Strefa Gazy 35%)


Zbrojny „opór": 34%


„Opór bez przemocy": 22%. Moglibyśmy napisać esej o przepaści, jaka oddziela to pozornie proste określenie od tego, co wysoce nieumiarkowany „umiarkowany” Abbas i jego kohorty rozumieją, kiedy go używają. Właściwie, napisaliśmy kilka – kliknij tutaj, żeby przeczytać niektóre. Szczególnie polecamy "18-Aug-17: On vehicle rammings, Mahmoud Abbas, moderate advocate for terror, is open-minded, sees both sides".

 

Czego chcą Izraelczycy? Znaczna większość palestyńskich Arabów, 58%, mówi, że  „długofalową aspiracją" (niezdefiniowaną) Izraela jest powiększenie Izraela tak, by rozciągał się od rzeki Jordan do Morza Śródziemnego oraz wygnanie palestyńskich Arabów. Bardziej umiarkowanym poglądem, podzielanym przez 21% palestyńskich Arabów, jest, że Izrael planuje aneksję „okupowanych terytoriów" (niezdefiniowane), a następnie „odmówienie palestyńskim obywatelom ich praw" (niezdefiniowane). Mniej niż jeden na pięciu palestyńskich Arabów uważa, że zamiarem Izraela jest wycofanie się ze wszystkich lub części tych okupowanych terytoriów po zapewnieniu swojego bezpieczeństwa.


AP zdjęcie/Majdi Mohammed
AP zdjęcie/Majdi Mohammed

Jeśli byłaby jedna rzecz, którą chcielibyśmy, by zachodnie media zaabsorbowały z tego i z poprzednich sondaży, o jakich pisaliśmy tutaj, to fakt, że wśród palestyńskich Arabów istnieje znacznie mniej wiary we własnych przywódców niż tego wymaga trudny proces doprowadzania do pokoju. To przebija wszystkie lepiej nagłośnione problemy, takie jak niekończąca się rywalizacja między ludźmi Fatahu a ludźmi o jawnie islamistycznych poglądach oraz przekonanie panujące wśród Arabów, że Izraelczycy chcą ich wszystkich zabić, wygnać lub wchłonąć oraz odebrać ich prawa. 


Nie istnieje możliwość, by głęboko rozdarte społeczeństwo (a takie z pewnością jest społeczeństwo palestyńskich Arabów) choćby rozpoczęło proces przystosowywania swoich oczekiwań do kompromisu, jakiego z konieczności wymaga pokój. Tak będzie, jak długo kierownictwo zanurzone jest w osobistej i instytucjonalnej korupcji, całkowicie odmawiające oddania władzy lub choćby poddania się wyborom i obsesyjnie skupione na potrzebie, by inni – agendy ONZ ogólnie, a UNRWA szczególnie – rozwiązały ekonomiczne i rozwojowe problemy palestyńskich Arabów. 


Choć prowadzący sondaże nigdy nie zadają tego pytania, czego potrzeba, by zwykli palestyńscy Arabowie zrozumieli, że ich wspólny los zależy od nich i ich inicjatyw?


What do the Palestinian Arabs want? What they believe? What they think?

This Ongoing War, 16 lipca 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk