Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 10:02

« Poprzedni Następny »


Amerykańsko-żydowsko-radzieckie doświadczenie


Izabella Tabarovsky 2020-11-15


Rozmowa z Natanem Szaranskim, autorem Never Alone: Prison, Politics, and My People


Anatoli Szaranski, obecnie Natan, urodził się w 1948 roku w ukraińskim mieście Stalino (obecnie Donieck), miejsce i czas, w którym bycie Żydem było, jak sam mówi „ nieuleczalną chorobą, wyrokiem na życie bez nadziei” i „zaproszeniem do litości”. Jego rodzice – świadkowie przedwojennego terroru reżimu Stalina, Holocaustu Hitlera i powojennych kampanii Stalina przeciwko kosmopolitom – kierowali swojego syna na drogę radzieckich Żydów, drogę “przetrwania”, słowo, które nie wzbudza echa u powojennych Żydów amerykańskich, choć byłoby z łatwością rozpoznane przez ich rodziców i, niestety, może także ich wnuków.  


Radziecko-żydowskie przetrwanie składało się z pochylania głowy, trzymania języka za zębami, bycia najlepszym we wszystkim i wybierania dziedzin technicznych lub nauk ścisłych, gdzie wpływ ideologii mógł być mniej destrukcyjny niż w historii, prawie lub dziennikarstwie. Jeśli wszystkie gwiazdy ustawią się pomyślnie i jeśli będziesz wypełniał ten program, może ci się udać przezwyciężyć kalectwo – twoje żydowskie nazwisko i twarz, twoją „narodowość” wpisaną do dokumentów. Nauki ścisłe mogą także dostarczyć wytchnienia od niszczącego duszę radzieckiego życia w “dwójmyśleniu” – potrzeby ukrywania prawdziwych myśli i uczuć za maską lojalnego obywatela radzieckiego - jak również iluzji służenia wyższemu celowi niż tylko służenia reżimowi.


Przez pewien czas Szaranski, jak opowiadał mi, kiedy spotkaliśmy się niedawno w Jerozolimie, by porozmawiać o jego nowej książce Never Alone: Prison, Politics, and My People, którą napisał wspólnie z Gilem Troyem, wykonywał ten program. Został przyjęty do najbardziej prestiżowej w kraju uczelni fizyki i inżynierii, przeniósł się do Moskwy i przygotowywał do rozpoczęcia błyskotliwej kariery naukowej.


Bardzo szybko jednak zrozumiał, że żaden obywatel radziecki nie może pozostać w tym systemie wolny od dwójmyślenia. Jego sukces w równym stopniu zależał od jego zdolności wygłaszania odpowiednich sloganów i zdawania egzaminów z ideologicznej lojalności, jak od jego naukowego talentu i ciężkiej pracy. On i jego żydowscy przyjaciele prywatnie nienawidzili reżimu, “kochając go publicznie”. Opisuje ból tego wewnętrznego podziału: niepokój sprawdzania własnych słów przed ich wypowiedzeniem, strach przed powiedzeniem czegoś niewłaściwego do niewłaściwej osoby, przerażenie przed zdemaskowaniem. Jego ambicje jednak i wczesna obietnica naukowego sukcesu, trzymała go na drodze ustalonej dla niego przez rodziców.  


Pierwsze ziarna wątpliwości posiała w jego umyśle wojna sześciodniowa. Niespodziewane zwycięstwo Izraela na wyszkolonymi i zaopatrzonymi przez Związek Radziecki arabskimi armiami było potężnym impulsem dla wszystkich Żydów na świecie, ale dla radzieckich Żydów miało szczególne znaczenie. W okresie poprzedzającym wojnę radzieckie gazety ze złośliwą satysfakcją zapowiadały historyczne zwycięstwo “postępowych narodów arabskich” nad “lokajami amerykańskiego imperializmu” i „burżuazyjnymi, nacjonalistycznymi, syjonistycznymi kolonizatorami”. Propaganda pobudziła miejscowych antysemitów, którzy nie mieli kłopotów z rozpoznaniem antysemickich aluzji w demonizacji Izraela i wielu radzieckich Żydów obawiało się, że rychłe zniszczenie Izraela doprowadzi do fizycznej przemocy również wobec nich. Kiedy Izrael zwyciężył, świętowali nie tylko cudowne przeżycie państwa żydowskiego, ale także własne ocalenie.


Konsekwencje zwycięstwa Izraela dla radzieckich Żydów były jednak głębsze niż tylko to. Szaranski zauważył, że “obcy, koledzy i przyjaciele” nagle inaczej na niego patrzyli. Mówili do niego, jak gdyby był osobiście odpowiedzialny za klęskę dowodzonych przez Sowiety arabskich armii. Początkowo był zaskoczony: był przecież lojalnym obywatelem radzieckim, tak samo jak oni. Niemniej nie mógł pozbyć się dziwnego, nowego uczucia. “Zobaczenie, że słowo ‘Izrael’ może nas wzmocnić – a nie tylko umniejszyć – napełniało mnie dumą i godnością, jakiej nigdy nie doświadczyłem” – pisze. Zaczął wyszukiwać informacje o Izraelu i o historii Żydów.


To był początek końca życia Szaranskiego jako “przykładnego, radzieckiego, dwójmyśliciela”. Dla niego i dla niezliczonych innych Żydów radzieckich, których jedynym, autentycznym żydowskim doświadczeniem był antysemityzm, nowy, osobisty związek z Izraelem otworzył drogę do żydowskiej tożsamości w sposób, w jaki nic innego nie mogło tego zrobić. Myśl, że gdzieś na tej planecie był kraj, których ich kochał i chciał – kraj, który mogli nazywać domem – z mocą do nich przemawiała. W odróżnieniu od ich uprzywilejowanych, amerykańskich kuzynów, dla radzieckich Żydów obietnica Izraela, że jest bezpiecznym schronieniem dla każdego Żyda w potrzebie, była czymś więcej niż tylko abstrakcją. Kiedy Szaranski przeczytał o akcji komandosów w Entebbe w 1976 roku, by uratować izraelskich zakładników, uważał to za “osobistą gwarancję” – obietnicę, że Izrael będzie stał za nim także, że on także zostanie uratowany.   


Dla Szaranskiego istnieje głęboki i naturalny związek między jego odkryciem siebie jako Żyda i przebudzeniem się jego pragnienia wolności. Opisuje głębokie splecenie tożsamości i wolności. “Dopiero, kiedy odkryłem moją tożsamość, znalazłem siłę, by walczyć o wolność dla siebie i innych” – powiedział mi. Zniewolenie wobec własnych ambicji zawodowych oznaczało wieczny podział między swoim wewnętrznym i zewnętrznym „ja”. Także nauka nie mogła uratować go przed wewnętrzną “przenośną, permanentną izbą strachu”. W miarę pogłębiania się jego poczucia przynależności do narodu żydowskiego, nie był dłużej gotowy do pozostawiania swego prawdziwego ja u drzwi prestiżowego instytutu naukowego. Chciał wolności bycia sobą przez cały czas.


Szaranski szczegółowo opowiada o swojej walce o życie w prawdzie. Jest po temu powód. Jest głęboko zaniepokojony tym, co uważa za początki epoki dwójmyślenia w Ameryce – zjawiska, które najlepiej pokazuje niedawne badanie Cato Institute, które pokazało, że 62% Amerykanów ma poglądy polityczne, o których boi się mówić. Dwójmyślenie jest niebezpieczne dla demokracji, ostrzega. Fakt, że ten nowy rodzaj kulturowego totalitaryzmu, który zmusza ludzi do autocenzury, nie pochodzi od rządu, ani nie jest egzekwowany przez KGB, jest dla niego małą pociechą: sfabrykowana opinia publiczna tego rodzaju, jaki produkują dzisiaj media zarówno tradycyjne, jak społecznościowe, jest równie zdolna do zamykania ludziom ust i zmuszania do życia podwójnym życiem, jak państwowa propaganda i naga siła. Powiedział mi, że jest na to tylko jedna rada: “przede wszystkim, każdy człowiek musi sam zdecydować, że nie podda się dwójmyśleniu; że powie to, co naprawdę myśli”.


Jeśli ktokolwiek ma prawo głosić takie wezwanie, to z pewnością ma je Szaranski. W dążeniu do ustawienia każdej części swojego życia zgodnie z własnym sumieniem, zrezygnował nie tylko z prestiżowej kariery, ale także z fizycznej wolności. Co zdumiewające, zapewnia, że był wolniejszym człowiekiem w więzieniu niż na zewnątrz: w więzieniu nie musiał nosić maski. Szydził z przesłuchujących go, opowiadając im aniekdoty o Breżniewie – wywrotowe dowcipy, które przedstawiały sekretarza generalnego jako bełkoczącego, zdziecinniałego przygłupa, którym był – i obserwował z satysfakcją, jak próbowali powstrzymać śmiech. Nie możecie nawet śmiać się, kiedy chcecie, mówił im; więc który z nas jest naprawdę wolny? W celi karnej z deprywacją sensoryczną wyobrażał sobie przyjaciół w Ameryce, w Izraelu i w reszcie świata, którzy walczą o niego. Używał tych umysłowych obrazów, by bronić się przed twierdzeniami swoich dręczycieli, że świat go opuścił.


Radziecka propaganda próbowała podważyć ideę żydowskiego narodu przez nazywanie jej fikcją i twierdzenie, że radzieccy Żydzi nie mają nic wspólnego z Żydami w Izraelu i Ameryce. Radzieckie agencje wywiadowcze stosowały także “aktywne posunięcia” – narzędzia dezinformacji i manipulacji – by siać niezgodę wśród amerykańskich grup żydowskich. Te starania podkreślają jedno z fundamentalnych przesłań Szaranskiego i Troya: musimy dążyć do tego, by patrzeć poza to, co nas dzieli i pracować nad wzmocnieniem zasadniczej więzi, która trzyma nas razem.


Dzisiaj Szaranski widzi niektóre z tych samych sił, które działały wobec niego w Związku Radzieckim – antysemicki antysyjonizm, który demonizuje państwo żydowskie, i oczekiwanie, że okroi swoją żydowską tożsamość, by pasować do dominującej ideologii – działające obecnie na amerykańskich Żydów. Oczywiście, Stany Zjednoczone nie są Związkiem Radzieckim; nie czyni to jednak tych sił ani trochę mniej przerażającymi. Zapytałam Szaranskiego, czy amerykańscy Żydzi, którzy po raz pierwszy w życiu stoją przed tymi naciskami, mogliby odnieść korzyści ze zbadania doświadczeń radzieckich Żydów.


Szaranski zgodził się. Jedną sprawa jest lekcja „żydowskiej dumy” radzieckich Żydów, która rozwinęła się „jako odpowiedź na antysemityzm”. Innym ważnym aspektem było ich holistyczne rozumienie antysemityzmu.

“W Rosji nie ma żadnej różnicy między antysemityzmem i antysyjonizmem – powiedział Szaranski. – Radzieccy Żydzi doskonale wiedzą, że zarówno kampania przeciwko kosmopolitom, jak kampanie przeciwko syjonistom były kampaniami przeciwko Żydom”.

Testy ideologicznej lojalności szybko stają się normalnymi częściami amerykańskiego życia instytucjonalnego i społecznego. Jeśli niedawny trend “anulowania” tych, którzy się nie podporządkowują, jest jakąś wskazówką, wielu może stanąć wkrótce przed wyborem Szaranskiego: żyć w prawdzie lub wycofać się w podzielone życie dwójmyślenia. Dla Żydów istnieją dodatkowe czynniki do rozważenia. Obejmują one możliwość życia w pełni ze swoją żydowską tożsamością lub wycięcia „niepożądanych” części, takich jak ich związek z Izraelem. Szaranski pokazuje, że droga najmniejszego oporu – autocenzura i dwójmyślenie – nie jest tak pozbawiona kosztów, jak można by sądzić.  


Kiedy Szaranski ustąpił ze stanowiska przewodniczącego Jewish Agency, dał swojemu następcy poradę: “Aby cieszyć się twoją pracą nie tylko przez dziewięć lat, ale choćby przez jedną minutę, musisz odpowiedzieć na pytanie: czy kochasz naród żydowski?” Dla Szaranskiego odpowiedzią jest jednoznaczne “tak”. Jest to pytanie i wyzwanie, które kieruje do nas wszystkich. Pluralizm i różnorodność opinii jest jedną z najmocniejszych stron narodu żydowskiego, piszą Szaranski i Troy. Musimy jednak także pamiętać, nawet kiedy energicznie debatujemy między sobą, naszym celem nie jest zwycięstwo. Jest nim “kontynuowanie naszej podróży razem” jako jeden naród.  


This story originally appeared in English in Tablet Magazine, at tabletmag.com, and is reprinted with permission.


The American Jewish Soviet Experience

Tablet Mag., 29 października 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Izabella Tabarovsky 

Studiowała historię na Uniwersytecie Harvarda, zajmuje się badaniem historii i ekonomii Rosji i Europy Wschodniej. Obecnie kieruje rosyjskim wydziałem w Kennan Institute.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk