Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 16:03

« Poprzedni Następny »


Amerykańsko-żydowsko-radzieckie doświadczenie


Izabella Tabarovsky 2020-11-15


Rozmowa z Natanem Szaranskim, autorem Never Alone: Prison, Politics, and My People


Anatoli Szaranski, obecnie Natan, urodził się w 1948 roku w ukraińskim mieście Stalino (obecnie Donieck), miejsce i czas, w którym bycie Żydem było, jak sam mówi „ nieuleczalną chorobą, wyrokiem na życie bez nadziei” i „zaproszeniem do litości”. Jego rodzice – świadkowie przedwojennego terroru reżimu Stalina, Holocaustu Hitlera i powojennych kampanii Stalina przeciwko kosmopolitom – kierowali swojego syna na drogę radzieckich Żydów, drogę “przetrwania”, słowo, które nie wzbudza echa u powojennych Żydów amerykańskich, choć byłoby z łatwością rozpoznane przez ich rodziców i, niestety, może także ich wnuków.  


Radziecko-żydowskie przetrwanie składało się z pochylania głowy, trzymania języka za zębami, bycia najlepszym we wszystkim i wybierania dziedzin technicznych lub nauk ścisłych, gdzie wpływ ideologii mógł być mniej destrukcyjny niż w historii, prawie lub dziennikarstwie. Jeśli wszystkie gwiazdy ustawią się pomyślnie i jeśli będziesz wypełniał ten program, może ci się udać przezwyciężyć kalectwo – twoje żydowskie nazwisko i twarz, twoją „narodowość” wpisaną do dokumentów. Nauki ścisłe mogą także dostarczyć wytchnienia od niszczącego duszę radzieckiego życia w “dwójmyśleniu” – potrzeby ukrywania prawdziwych myśli i uczuć za maską lojalnego obywatela radzieckiego - jak również iluzji służenia wyższemu celowi niż tylko służenia reżimowi.


Przez pewien czas Szaranski, jak opowiadał mi, kiedy spotkaliśmy się niedawno w Jerozolimie, by porozmawiać o jego nowej książce Never Alone: Prison, Politics, and My People, którą napisał wspólnie z Gilem Troyem, wykonywał ten program. Został przyjęty do najbardziej prestiżowej w kraju uczelni fizyki i inżynierii, przeniósł się do Moskwy i przygotowywał do rozpoczęcia błyskotliwej kariery naukowej.


Bardzo szybko jednak zrozumiał, że żaden obywatel radziecki nie może pozostać w tym systemie wolny od dwójmyślenia. Jego sukces w równym stopniu zależał od jego zdolności wygłaszania odpowiednich sloganów i zdawania egzaminów z ideologicznej lojalności, jak od jego naukowego talentu i ciężkiej pracy. On i jego żydowscy przyjaciele prywatnie nienawidzili reżimu, “kochając go publicznie”. Opisuje ból tego wewnętrznego podziału: niepokój sprawdzania własnych słów przed ich wypowiedzeniem, strach przed powiedzeniem czegoś niewłaściwego do niewłaściwej osoby, przerażenie przed zdemaskowaniem. Jego ambicje jednak i wczesna obietnica naukowego sukcesu, trzymała go na drodze ustalonej dla niego przez rodziców.  


Pierwsze ziarna wątpliwości posiała w jego umyśle wojna sześciodniowa. Niespodziewane zwycięstwo Izraela na wyszkolonymi i zaopatrzonymi przez Związek Radziecki arabskimi armiami było potężnym impulsem dla wszystkich Żydów na świecie, ale dla radzieckich Żydów miało szczególne znaczenie. W okresie poprzedzającym wojnę radzieckie gazety ze złośliwą satysfakcją zapowiadały historyczne zwycięstwo “postępowych narodów arabskich” nad “lokajami amerykańskiego imperializmu” i „burżuazyjnymi, nacjonalistycznymi, syjonistycznymi kolonizatorami”. Propaganda pobudziła miejscowych antysemitów, którzy nie mieli kłopotów z rozpoznaniem antysemickich aluzji w demonizacji Izraela i wielu radzieckich Żydów obawiało się, że rychłe zniszczenie Izraela doprowadzi do fizycznej przemocy również wobec nich. Kiedy Izrael zwyciężył, świętowali nie tylko cudowne przeżycie państwa żydowskiego, ale także własne ocalenie.


Konsekwencje zwycięstwa Izraela dla radzieckich Żydów były jednak głębsze niż tylko to. Szaranski zauważył, że “obcy, koledzy i przyjaciele” nagle inaczej na niego patrzyli. Mówili do niego, jak gdyby był osobiście odpowiedzialny za klęskę dowodzonych przez Sowiety arabskich armii. Początkowo był zaskoczony: był przecież lojalnym obywatelem radzieckim, tak samo jak oni. Niemniej nie mógł pozbyć się dziwnego, nowego uczucia. “Zobaczenie, że słowo ‘Izrael’ może nas wzmocnić – a nie tylko umniejszyć – napełniało mnie dumą i godnością, jakiej nigdy nie doświadczyłem” – pisze. Zaczął wyszukiwać informacje o Izraelu i o historii Żydów.


To był początek końca życia Szaranskiego jako “przykładnego, radzieckiego, dwójmyśliciela”. Dla niego i dla niezliczonych innych Żydów radzieckich, których jedynym, autentycznym żydowskim doświadczeniem był antysemityzm, nowy, osobisty związek z Izraelem otworzył drogę do żydowskiej tożsamości w sposób, w jaki nic innego nie mogło tego zrobić. Myśl, że gdzieś na tej planecie był kraj, których ich kochał i chciał – kraj, który mogli nazywać domem – z mocą do nich przemawiała. W odróżnieniu od ich uprzywilejowanych, amerykańskich kuzynów, dla radzieckich Żydów obietnica Izraela, że jest bezpiecznym schronieniem dla każdego Żyda w potrzebie, była czymś więcej niż tylko abstrakcją. Kiedy Szaranski przeczytał o akcji komandosów w Entebbe w 1976 roku, by uratować izraelskich zakładników, uważał to za “osobistą gwarancję” – obietnicę, że Izrael będzie stał za nim także, że on także zostanie uratowany.   


Dla Szaranskiego istnieje głęboki i naturalny związek między jego odkryciem siebie jako Żyda i przebudzeniem się jego pragnienia wolności. Opisuje głębokie splecenie tożsamości i wolności. “Dopiero, kiedy odkryłem moją tożsamość, znalazłem siłę, by walczyć o wolność dla siebie i innych” – powiedział mi. Zniewolenie wobec własnych ambicji zawodowych oznaczało wieczny podział między swoim wewnętrznym i zewnętrznym „ja”. Także nauka nie mogła uratować go przed wewnętrzną “przenośną, permanentną izbą strachu”. W miarę pogłębiania się jego poczucia przynależności do narodu żydowskiego, nie był dłużej gotowy do pozostawiania swego prawdziwego ja u drzwi prestiżowego instytutu naukowego. Chciał wolności bycia sobą przez cały czas.


Szaranski szczegółowo opowiada o swojej walce o życie w prawdzie. Jest po temu powód. Jest głęboko zaniepokojony tym, co uważa za początki epoki dwójmyślenia w Ameryce – zjawiska, które najlepiej pokazuje niedawne badanie Cato Institute, które pokazało, że 62% Amerykanów ma poglądy polityczne, o których boi się mówić. Dwójmyślenie jest niebezpieczne dla demokracji, ostrzega. Fakt, że ten nowy rodzaj kulturowego totalitaryzmu, który zmusza ludzi do autocenzury, nie pochodzi od rządu, ani nie jest egzekwowany przez KGB, jest dla niego małą pociechą: sfabrykowana opinia publiczna tego rodzaju, jaki produkują dzisiaj media zarówno tradycyjne, jak społecznościowe, jest równie zdolna do zamykania ludziom ust i zmuszania do życia podwójnym życiem, jak państwowa propaganda i naga siła. Powiedział mi, że jest na to tylko jedna rada: “przede wszystkim, każdy człowiek musi sam zdecydować, że nie podda się dwójmyśleniu; że powie to, co naprawdę myśli”.


Jeśli ktokolwiek ma prawo głosić takie wezwanie, to z pewnością ma je Szaranski. W dążeniu do ustawienia każdej części swojego życia zgodnie z własnym sumieniem, zrezygnował nie tylko z prestiżowej kariery, ale także z fizycznej wolności. Co zdumiewające, zapewnia, że był wolniejszym człowiekiem w więzieniu niż na zewnątrz: w więzieniu nie musiał nosić maski. Szydził z przesłuchujących go, opowiadając im aniekdoty o Breżniewie – wywrotowe dowcipy, które przedstawiały sekretarza generalnego jako bełkoczącego, zdziecinniałego przygłupa, którym był – i obserwował z satysfakcją, jak próbowali powstrzymać śmiech. Nie możecie nawet śmiać się, kiedy chcecie, mówił im; więc który z nas jest naprawdę wolny? W celi karnej z deprywacją sensoryczną wyobrażał sobie przyjaciół w Ameryce, w Izraelu i w reszcie świata, którzy walczą o niego. Używał tych umysłowych obrazów, by bronić się przed twierdzeniami swoich dręczycieli, że świat go opuścił.


Radziecka propaganda próbowała podważyć ideę żydowskiego narodu przez nazywanie jej fikcją i twierdzenie, że radzieccy Żydzi nie mają nic wspólnego z Żydami w Izraelu i Ameryce. Radzieckie agencje wywiadowcze stosowały także “aktywne posunięcia” – narzędzia dezinformacji i manipulacji – by siać niezgodę wśród amerykańskich grup żydowskich. Te starania podkreślają jedno z fundamentalnych przesłań Szaranskiego i Troya: musimy dążyć do tego, by patrzeć poza to, co nas dzieli i pracować nad wzmocnieniem zasadniczej więzi, która trzyma nas razem.


Dzisiaj Szaranski widzi niektóre z tych samych sił, które działały wobec niego w Związku Radzieckim – antysemicki antysyjonizm, który demonizuje państwo żydowskie, i oczekiwanie, że okroi swoją żydowską tożsamość, by pasować do dominującej ideologii – działające obecnie na amerykańskich Żydów. Oczywiście, Stany Zjednoczone nie są Związkiem Radzieckim; nie czyni to jednak tych sił ani trochę mniej przerażającymi. Zapytałam Szaranskiego, czy amerykańscy Żydzi, którzy po raz pierwszy w życiu stoją przed tymi naciskami, mogliby odnieść korzyści ze zbadania doświadczeń radzieckich Żydów.


Szaranski zgodził się. Jedną sprawa jest lekcja „żydowskiej dumy” radzieckich Żydów, która rozwinęła się „jako odpowiedź na antysemityzm”. Innym ważnym aspektem było ich holistyczne rozumienie antysemityzmu.

“W Rosji nie ma żadnej różnicy między antysemityzmem i antysyjonizmem – powiedział Szaranski. – Radzieccy Żydzi doskonale wiedzą, że zarówno kampania przeciwko kosmopolitom, jak kampanie przeciwko syjonistom były kampaniami przeciwko Żydom”.

Testy ideologicznej lojalności szybko stają się normalnymi częściami amerykańskiego życia instytucjonalnego i społecznego. Jeśli niedawny trend “anulowania” tych, którzy się nie podporządkowują, jest jakąś wskazówką, wielu może stanąć wkrótce przed wyborem Szaranskiego: żyć w prawdzie lub wycofać się w podzielone życie dwójmyślenia. Dla Żydów istnieją dodatkowe czynniki do rozważenia. Obejmują one możliwość życia w pełni ze swoją żydowską tożsamością lub wycięcia „niepożądanych” części, takich jak ich związek z Izraelem. Szaranski pokazuje, że droga najmniejszego oporu – autocenzura i dwójmyślenie – nie jest tak pozbawiona kosztów, jak można by sądzić.  


Kiedy Szaranski ustąpił ze stanowiska przewodniczącego Jewish Agency, dał swojemu następcy poradę: “Aby cieszyć się twoją pracą nie tylko przez dziewięć lat, ale choćby przez jedną minutę, musisz odpowiedzieć na pytanie: czy kochasz naród żydowski?” Dla Szaranskiego odpowiedzią jest jednoznaczne “tak”. Jest to pytanie i wyzwanie, które kieruje do nas wszystkich. Pluralizm i różnorodność opinii jest jedną z najmocniejszych stron narodu żydowskiego, piszą Szaranski i Troy. Musimy jednak także pamiętać, nawet kiedy energicznie debatujemy między sobą, naszym celem nie jest zwycięstwo. Jest nim “kontynuowanie naszej podróży razem” jako jeden naród.  


This story originally appeared in English in Tablet Magazine, at tabletmag.com, and is reprinted with permission.


The American Jewish Soviet Experience

Tablet Mag., 29 października 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Izabella Tabarovsky 

Studiowała historię na Uniwersytecie Harvarda, zajmuje się badaniem historii i ekonomii Rosji i Europy Wschodniej. Obecnie kieruje rosyjskim wydziałem w Kennan Institute.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2588 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk