Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 04:57

« Poprzedni Następny »


Palestyńczyk o Palestyńczykach


Khaled Abu Toameh 2014-01-23

Izraelscy działacze pokojowi, którzy niedawno przybyli do Ramallah, zostali zmuszeni do opuszczenia miasta, ochraniani przez policję Autonomii Palestyńskiej [AP].


Działaczy eskortowały przy wyjeździe z Ramallah wozy policyjne, bo palestyńscy demonstranci zaatakowali hotel, w którym odbywała się “konferencja pokojowa” Izraelczyków i Palestyńczyków.

Konferencję w Ramallah zorganizowała Minds of Peace, organizacja non-profit, której misją jest “oddolne budowanie pokoju i dyplomacja publiczna: nowe podejście do pokojowego rozwiązania konfliktu palestyńsko-izraelskiego”.  


Chociaż konferencja w Ramallah miała trwać dwa dni, podczas których Izraelczycy i Palestyńczycy mieli rozmawiać o pokoju i koegzystencji, natychmiast po jej rozpoczęciu w City Inn Hotel w Ramallah na scenę przybyły dziesiątki aktywistów palestyńskich, skandując hasła przeciwko obecności Izraelczyków w Ramallah.


Protestujący Palestyńczycy próbują wedrzeć się na konferencję \
Protestujący Palestyńczycy próbują wedrzeć się na konferencję "Minds for Peace" w Ramallah. (Zdjęcie: Zrzut ekranu z Zamnpress YouTube)

"Izraelczycy won! Palestyna jest arabska od morza do rzeki” – krzyczała jedna z protestujących kobiet. “Ta ziemia nie jest na sprzedaż” – krzyczał inny protestujący i próbował wedrzeć się na salę konferencyjną.  


Policjanci palestyńscy, którzy pospiesznie przybyli, nie byli w stanie powstrzymać protestujących przed zniszczeniem okien i drzwi hotelu, w które protestujący rzucali kamieniami.


Protestujący wywiesili także wielki plakat przy wejściu do hotelu z napisem „Normalizacja [z Izraelem] jest aktem zdrady”.


Protest zmusił w końcu organizatorów konferencji do zamknięcia jej, a Izraelczycy szybko opuścili Ramallah z powodu zagrożenia ich bezpieczeństwa.


"Sytuacja na zewnątrz była bardzo napięta i musimy na tym etapie zatrzymać się” - oświadczył Ibrahim Enbawai, jeden z palestyńskich uczestników konferencji po krótkiej rozmowie z dowódcą policji. „Tam są setki ludzi na zewnątrz i policja poprosiła nas byśmy zamknęli konferencję”.


Następnego dnia, 9 stycznia, działacze izraelscy i palestyńscy próbowali spotkać się w Ambassador Hotel w Jerozolimie. Także tutaj jednak stanęli przed dziesiątkami palestyńskich działaczy “przeciwko normalizacji”, którzy zmusili upokorzonych Izraelczyków i Palestyńczyków do opuszczenia hotelu.

Amal Obaidi, jedna z protestujących, powiedziała, że sprzeciwia się konferencji “pokojowej”, ponieważ reprezentuje ona politykę „poddania się i normalizacji z okupacją izraelską”. Wyjaśniła następnie: „Odrzucamy wszystkie spotkania normalizujące. Jerozolima jest miastem arabskim i takim pozostanie”.


Nie po raz pierwszy Palestyńczycy wyrazili sprzeciw wobec spotkań Izraelczyków i Palestyńczyków. Działaczom „oporu przeciw normalizacji” udało się udaremnić wiele innych spotkań, szczególnie tych, które odbywały się w miastach pod panowaniem AP.

Dlatego też  izraelscy i palestyńscy działacze na rzecz pokoju musieli organizować spotkania w tajnych miejscach lub w innych krajach na świecie.


W historii orędowników “oporu przeciw normalizacji” jest cały szereg bardzo niepokojących elementów.


Po pierwsze, protestujący działają przeciwko Izraelczykom, którzy otwarcie popierają sprawę palestyńską i całkowicie sprzeciwiają się polityce obecnego rządu izraelskiego. Innymi słowy, Palestyńczycy „plują w twarz” tych Izraelczyków, którzy popierają ich żądania i są gotowi ryzykować życiem, kiedy przybywają do Ramallah na rozmowy pokojowe.


Po drugie, większość działaczy protestujących przeciwko takim spotkaniom jest w taki lub inny sposób związana z Autonomią Palestyńską, która prowadzi oficjalne rozmowy pokojowe z Izraelem pod auspicjami sekretarza stanu USA, Johna Kerry’ego. Dlaczego więc ci ludzie przeciwni normalizacji nie zwracają się także przeciwko kierownictwu palestyńskiemu w Ramallah? Najprawdopodobniej dlatego, że boją się aresztowania lub napastowania przez palestyńskie siły bezpieczeństwa. Ponadto wielu tych aktywistów pobiera pensje od AP i boi się ich utracenia.


Po trzecie, jest tu niepokojąca rola odgrywana przez niektórych dziennikarzy palestyńskich w organizowani, a później relacjonowaniu ze spotkań izraelsko-palestyńskich. Protestujący, którzy udaremnili konferencję „pokojową” w Ramallah i Jerozolimie, mówili, że dostali informacje od dziennikarzy palestyńskich, którzy wzywali ich do podjęcia działań przeciwko tym spotkaniom.


Po czwarte, ani jeden oficjalny przedstawiciel władz palestyńskich nie odważył się potępić napaści na izraelskich i palestyńskich działaczy pokojowych. Także kierownictwo AP, którego przedstawiciele mówią często (po angielsku), że sprzyjają takim spotkaniom, nie potępiło tych akcji i gróźb ze strony aktywistów „ruchu oporu przeciw normalizacji”.


Jeśli piętnastu Izraelczyków i tyle samo Palestyńczyków nie może nawet porozmawiać o pokoju, co stanie się kiedy (o ile w ogóle) prezydent AP Mahmoud Abbas podpisze porozumienie pokojowe z Izraelem? Czy jego także trzeba będzie wyprowadzać z Ramallah pod eskortą policyjną za to, że odważył się rozmawiać o pokoju z Izraelem?


Palestinians-Israelis minds of peace


21 stycznia 2014

 

W trosce o pokój UNESCO odwołało przygotowywaną od dwóch lat wystawę ilustrującą „3500 lat związku narodu żydowskiego z Ziemią Świętą”. Przedstawiciele narodów arabskich wyrazili zaniepokojenie, że wystawa ta może być zagrożeniem dla negocjacji pokojowych między Izraelczykami i Palestyńczykami.  Pisarz algierski Boualem Sansal , członek komitetu honorowego nadzorującego przygotowanie tej wystawy, napisał list do stojącej na czele UNESCO Iriny Bokowej:



List do Iriny Bokowej od Boualema Sansala

Piszę do Pani ten list, że powiedzieć o moim zaskoczeniu i zakłopotaniu Pani decyzją o anulowaniu wystawy „3500 lat związku narodu żydowskiego z Ziemią Świętą”.


Pani szlachetna instytucja uczestniczyła aktywnie w jej przygotowaniu i zgodziła się na udzielenie jej gościny w waszej siedzibie głównej w Paryżu. Odwołanie tej wystawy wzmocniło moją decyzję i moją dumę z tego, że należę do Komitetu Honorowego wystawy wraz z tak wybitnymi osobistościami, jak Elie Wiesel, Esther Coopersmith, ojciec Patrick Desbois, Lord Carey of Clifton i pan Irwin Cotler.


Wydaje się, że podjęła Pani tę decyzję na żądanie Grupy Arabskiej w UNESCO. Uważają oni, że taka wystawa zaszkodziłaby negocjacjom pokojowym i wysiłkom sekretarza stanu USA Johna Kerry’ego oraz podważyłaby neutralność UNESCO. Trudno mi uwierzyć, żeby odwołanie wystawy kulturalnej w siedzibie głównej Kultury i Nauki miało promować negocjacje pokojowe. Jest to co najmniej osądzenie z góry treści wystawy i z pewnością wprowadza to dodatkową przeszkodę do negocjacji. Odwołanie wystawy można uważać za bojkot, a więc zajęcie stanowiska politycznego.

 


Moją słabością jako pisarza jest wiara, że wolność słowa jest pokojem, jest wymianą idei, dialogiem z Innym, jako Algierczyk zaś wiem, że brak demokracji w naszych krajach arabskich nie dopuszcza do pokoju i szerzy przemoc. Ugaszenie pożaru we własnym domu wydaje mi się pilniejsze niż gaszenie wystaw kulturalnych na świecie.


Żądanie, by instytucja nie miała nic wspólnego z Innym, jest bardzo ciasnym poglądem na neutralność. Neutralność nic nie znaczy; instytucja taka jak UNESCO nie musi być neutralna: musi pozwolić, by każdy widział i był widziany. Dialog może być korzystny, jeśli będzie oparty na rzeczywistości, w której żyją konkretni ludzie.


Grupa Arabska może teraz świętować zwycięstwo: doprowadziła do zamknięcia wystawy z powodu tego, że pokazuje Innego. Sugeruje to, że UNESCO zajmuje stanowisko po jednej stronie i w żaden sposób nie jest obiektywna i neutralna. Pora posłuchać o braku demokracji w tych krajach, które tylko w ostatnich trzech latach spowodowały setki tysięcy ofiar śmiertelnych.


Z przykrością widzę, Pani Dyrektor-Generalna, że jest pani współwinna afery, która w ostatecznym rachunku szkodzi wszystkim.


Z wyrazami szacunku

 Boualem Sansal


Algerian writer- Sansal blasts UNESCO

Point of No Return, 21 stycznia 2014

 

Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.


Tipsa en vn Wydrukuj



Brunatna fala

Znalezionych 1468 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk