Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 21:12

« Poprzedni Następny »


Nie tak postępowa sprawa palestyńska


Petra Marquardt-Bigman 2015-07-03


Wydaje się, że większość ludzi, którzy popierają “propalestyński” aktywizm na kampusach, uważa się za politycznie postępowych. Niewątpliwie jednak wiele jest w „sprawie palestyńskiej” rzeczy zupełnie nie postępowych. Pierwszym problemem jest, że większość „propalestyńskiego” aktywizmu może być słuszniej opisana jako antyizraelski aktywizm, który aż nazbyt często potępia jedyne żydowskie państwo świata słowami odbijającymi echem hasło nazistów: „Żydzi są naszym nieszczęściem”. Ponadto, ci postępowi ludzie, którzy głoszą „sprawę palestyńską” są albo obojętni, albo ignorują dobrze udokumentowane reakcyjne i ekstremistyczne poglądy, stanowiące główny nurt wśród Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu i w Gazie.

Palestyńska opinia publiczna od dawna jest monitorowana przez instytuty takie jak  Palestinian Center for Policy and Survey Research (PSR), Palestinian Center for Public Opinion (PCPO) i Jerusalem Media and Communication Center (JMCC). Badania prowadzone przez te instytuty często obejmują aktualne kwestie, istotne tylko dla wewnętrznej polityki palestyńskiej, ale wiele sondaży oferuje fascynujące obrazy postaw Palestyńczyków, które media informujące o konflikcie izraelsko-palestyńskim całkowicie ignorują, mimo że stanowią one w znacznej mierze wyjaśnienie, dlaczego tak trudno rozwiązać ten konflikt.   


Weźmy na przykład relacjonowanie wojny latem zeszłego roku: podczas gdy media skupiały się wyłącznie na cierpieniach mieszkańców i dewastacji Gazy, przeważająca większość Palestyńczyków czuła się zwycięzcami i przypisywała Hamasowi zasługę za to „zwycięstwo”. Bezpośrednio po wojnie gigantyczne 79% Palestyńczyków uważała Hamas za zwycięzcę, a chociaż nie zostało spełnione żadne z żądań Hamasu, 59% wierzyło, że „osiągnięcia” uzasadniały „straty ludzkie i materialne poniesione przez Strefę Gazy”. Równocześnie 80% popierało „wystrzeliwanie rakiet ze Strefy Gazy na Izrael” – rzekomo jako środek zakończenia „oblężenia i blokady”, tj. ograniczeń narzuconych wyłącznie z powodu wystrzeliwania rakiet i ataków terrorystycznych z Gazy. Najbardziej chyba szokujące jest to, że wyraźna większość 57% popierała „odpalanie rakiet z zamieszkałych obszarów Strefy Gazy”, akceptując tym samym, że mieszkańcy Gazy będą zagrożeni uderzeniami izraelskimi w wyrzutnie rakietowe Hamasu.

 

To prawda, że te liczby wkrótce zmieniły się, odzwierciedlając nieco zmniejszony entuzjazm i wyniki sondaży ujawniły interesujące różnice między Gazą a Zachodnim Brzegiem. Niemniej Hamas, który używa dzielnic cywilnych do wystrzeliwania rakiet i poświęcił olbrzymie zasoby na wybudowanie wyrafinowanej sieci tuneli, która uczyniła, że wojna była właściwie nieunikniona, wygrałby z łatwością wybory palestyńskie po wojnie, która przyniosła Gazie tyle śmierci i zniszczenia. Faktycznie, kiedy Hamas wiosną tego roku wygrał wybory do rady studenckiej na Zachodnim Brzegu, wielu twierdziło, że ten wynik odzwierciedla szersze trendy polityczne, a jeden z funkcjonariuszy Hamasu oznajmił natychmiast, że było to zwycięstwo „rakiet Brygad Al-Kassam”.

 

Jak najdalsi od krytykowania tego militarystycznego i nacjonalistycznego ferworu wiodący aktywiści antyizraelscy, tacy jak Ali Abunimah i Max Blumenthal powtarzają go i usprawiedliwiają. Abunimah posunął się nawet do sprzeciwu wobec krytyki doraźnych egzekucji publicznych ludzi oskarżonych podczas wojny przez Hamas o kolaborację. Podobnie faszystowska i ludobójcza Karta Hamasu, która przedstawia wizję społeczeństwa poświęconego “dżihadowi” i sankcjonowanemu religijnie zabiciu wszystkich Żydów, jest na ogół z grzecznością ignorowana przez aktywistów.  

  

W rzeczywistości, obecnie dość powszechnie uważa się za niesmaczne i “prawicowe” zauważanie dobrze udokumentowanego codziennego podżegania do nienawiści w mediach palestyńskich i w życiu publicznym. Kilka lat temu w artykule  w “New York Times” przyznano otwarcie, że ta szanowana gazeta woli ignorować ten temat. Opłakane rezultaty tego podżegania widać jednak w sondażach opinii muzułmańskiej prowadzonych przez Pew Research Center.

 

Po zamachach 9/11, Pew przez dziesięć lat monitorował muzułmańską opinię publiczną, badając stosunek do Al-Kaidy i Osamy bin Ladena i wyniki sondaży dokumentują, że przez te dziesięć lat Palestyńczycy pozostawali najżarliwszymi wielbicielami bin Ladena.



Te wyniki są tym bardziej szokujące, że uczestników badań pytano, czy mają “zaufanie”, że bin Laden “dokona słusznych rzeczy w sprawach światowych”. W 2003 r. bin Laden inspirował w Palestyńczykach więcej “zaufania” niż ich idol, Jaser Arafat.  



Jak wskazuje palestyński entuzjazm dla przywódcy Al-Kaidy, poparcie dla terroryzmu wśród Palestyńczyków jest bardzo szerokie, także, kiedy celem nie jest Izrael. Wśród badanej przez Pew populacji muzułmańskiej Palestyńczycy od dawna najsilniej popierają zamachy samobójcze wycelowane w cywilów „żeby bronić islamu od jego wrogów”.   



Choć najnowsze wyniki Pew pokazują dość radykalny spadek poparcia palestyńskiego dla zamachów samobójczych między 2013 a 2014 rokiem, Al-Kaida nadal otrzymuje od Palestyńczyków najwyższe miejsce w ocenach “przychylnych”, choć Pew notuje, że palestyńskie „poparcie spadło o dziewięć punktów procentowych od 2013 r.”. 



Teraz więc “tylko” jeden spośród każdej czwórki Palestyńczyków ma “przychylny” pogląd na Al-Kaidę.

 

Warto zauważyć, że ostatnie dwie tabele pokazują wyraźną różnicę poglądów muzułmanów izraelskich i muzułmanów w Gazie i na Zachodnim Brzegu, mimo że Palestyńczycy zazwyczaj twierdzą, iż wszyscy Arabowie izraelscy są Palestyńczykami.

 

Biorąc pod uwagę skłonność do ekstremizmu na terytoriach palestyńskich, nie dziwi, że większość Palestyńczyków twierdzi uparcie, iż “prawa i potrzeby ludu palestyńskiego nie mogą być zaspokojone, jak długo istnieje państwo Izrael”. Jest to jednak pogląd szeroko podzielany na Bliskim Wschodzie.

 

Ponieważ przez “prawa i potrzeby ludu palestyńskiego” rozumie się zazwyczaj posiadanie własnego państwa, jest zdumiewające, jak rzadko dyskutuje się, jakie właściwie państwo wyobrażają sobie Palestyńczycy. Pierwszym być może, wartym zauważenia punktem palestyńskiej proponowanej konstytucji jest to, że podważa ona palestyńskie twierdzenia o odrębnej tożsamości: Artykuł 2 definiuje Palestynę jako “część ojczyzny arabskiej” i identyfikuje „lud palestyński” jako „część narodu arabskiego i islamskiego”. Artykuł 7 określa, że “zasady islamskiego szariatu są głównym źródłem ustawodawstwa”, podczas gdy “wyznawcy religii monoteistycznych” otrzymują jedynie prawo do “organizowania statusu osobistego i spraw religijnych według własnego szariatu i wyznań religijnych w ramach prawa [stanowionego], zachowując jedność i niezależność ludu palestyńskiego”.

 

Przeważająca większość Palestyńczyków jest muzułmanami; według obecnych szacunków, chrześcijanie stanowią tylko 1-2% populacji Zachodniego Brzegu i Strefy Gazy. Jak podaje sondaż Pew z 2013 r., który obejmował niemal 40 tysięcy muzułmanów z 39 krajów, Palestyńczycy z Gazy i Zachodniego Brzegu należeli do populacji muzułmańskich o najbardziej ekstremistycznych poglądach na rolę islamu w społeczeństwie: 89% Palestyńczyków chce prawa szariatu; 66% popiera karę śmierci dla muzułmanów nawracających się na inną religię; 76% popiera okaleczenie jako karę za kradzież i szokujące 84% chce kamieniowania cudzołożników.

 

 “Sprawiedliwość” może być jednym z centralnych haseł rzekomo postępowego ruchu BDS, ale „sprawiedliwości” średniowiecznego szariatu, jakiej chcą Palestyńczycy, jest żądaniem skupionym wyłącznie na Izraelu. „Równość” jest innym celem, do jakiego, według własnych oświadczeń” dąży BDS, ale także tutaj jest problem z bardzo wybiórczą interpretacją, ponieważ Palestyńczycy nie są specjalnie chętni do przyznania równości kobietom, nie mówiąc już o gejach. Podobnie jak olbrzymia większość populacji muzułmańskich na całym świecie, 89% muzułmanów palestyńskich uważa homoseksualizm za zło moralne; tylko 1% jest gotowy widzieć to jako moralnie akceptowalne. Jeśli chodzi o tak zwane „morderstwa honorowe”, mniej niż połowa (około 45%) muzułmanów palestyńskich odrzuca te morderstwa jako nigdy nie uzasadnione. I, podobnie jak w większości społeczeństw muzułmańskich, olbrzymia większość Palestyńczyków – 87% - twierdzi, że żona musi zawsze być posłuszna mężowi. Tylko 33% muzułmanów palestyńskich wierzy, że żona powinna mieć prawo do rozwodu ze swoim mężem, a tylko 43% myśli, że synowie i córki powinni mieć równe prawa dziedziczenia. Wreszcie, inne centralne hasło BDS – wolność – także wydaje się być czymś, co niekoniecznie ma być zastosowane w państwie palestyńskim, którego podobno pragną: zapytani czy wolą demokrację, czy silnego przywódcę, 55% muzułmanów palestyńskich wybrało demokrację, a 40% wolało silnego przywódcę; zapytani jaki wpływ polityczny powinni mieć przywódcy religijni, 29% chciało silnego wpływu politycznego przywódców religijnych, a kolejne 45% przynajmniej jakiegoś wpływu politycznego przywódców religijnych.

 

Wobec tego silnego poparcia wpływów politycznych dla przywódców religijnych – i wobec celu BDS, którym jest zastąpienie Izraela państwem o większości muzułmanów palestyńskich – jest niewątpliwie ważna świadomość, jakiego rodzaju wpływ polityczny wywierali palestyńscy przywódcy religijni w ostatnich latach. Niestety, palestyńscy przywódcy religijni mają długą historię zaprzeczania związków Żydów z Jerozolimą; w tym jest oczywiście negowanie istnienia Świątyni. W niedawno opublikowanym doniesieniu Reutersa Wielki Mufti Jerozolimy twierdził, że Wzgórze Świątynne w całości ma być uważane za teren Al-Aksy (meczetu) i że “żydowskie modlitwy w Al-Aksie [tj. wszędzie na Wzgórzu Świątynnym, które jest najświętszym miejscem judaizmu] są nie tyle obrazą, ile agresją”. Tego samego Wielkiego Muftiego można zobaczyć w tym wideo z 2012 r., gdzie zapowiadają go jako mówcę, którego słowa “są konieczne z powodu naszej wojny z potomkami małp i świń” (tj. z Żydami); Wielki Mufti spełnia oczekiwania i recytuje osławione islamskie sankcjonowanie zabicia wszystkich Żydów, które cytowane jest także w karcie Hamasu.



Inny bardzo niedawny incydent miał miejsce z udziałem szejka Chaleda al-Mughrabiego, nauczyciela religijnego, który na jednym z regularnych wykładów w meczecie Al-Aksa uczył swoich studentów wszystkich kalumnii antysemickich, jakie mógł sobie przypomnieć i wymyślić, włącznie z oszczerstwem o mordzie rytualnym – które przedstawił jako uzasadnienie Holocaustu – jak również twierdzeń takich jak „Żydzi oddają cześć szatanowi, zorganizowali zamachy 9/11 i panują nad wolnomularzami, którzy składają w ofierze swoje żony i dzieci w tajnych ceremoniach”. Kiedy Centrum Simona Wiesenthala wysłało list protestacyjny do króla Jordanii Abdullaha i do prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmouda Abbasa, szejk potwierdził swoje stanowisko i bronił swojej antysemickiej tyrady na następnym wykładzie. Być może nie całkiem przypadkowo powtórzył skargę popularną wśród antyizraelskich aktywistów, że ich „krytyka” Izraela i syjonizmu niesłusznie zostaje potępiona jako antysemityzm: „Jeśli dajesz radę Żydowi, natychmiast mówi: ‘Podżegasz do rasizmu, jesteś antysemitą’. Natychmiast. To stało się dla nich chwytem, stale powtarzanym zdaniem, […] jakie rzucają każdemu człowiekowi, który daje im radę”.

 

Jedynie bigoci zaprzeczyliby, że gromy al-Mughrabiego były antysemickie, ale wszystko, co on naprawdę zrobił, to mówił o Żydach w taki sam sposób, w jaki antyizraelscy aktywiści mówią o państwie żydowskim: tak jak al-Mughrabi kojarzył Żydów z każdym złem, jakie mógł wymyślić, aktywiści antyizraelscy kojarzą Izrael z każdym złem, jakie mogą wymyślić. Jeśli chodzi o aktywistów antyizraelskich, jest bardzo niewiele, czego nie mogą powiedzieć, jeśli tylko zastąpią słowo „Żydzi” słowem „syjoniści”.  W sposób nieunikniony cel demonizowania jedynego państwa żydowskiego na świecie jako czystego zła, któremu trzeba stawiać opór i wyeliminować, wymaga uproszczonej, czarno-białej narracji, która przedstawia Palestyńczyków tylko jako ofiary zasługujące na bezkrytyczne poparcie w ich heroicznej walce przeciwko niecnym siłom syjonizmu.

 

The not so progressive Palestinian cause

Jerusalem Post, 21 czerwca 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Petra Marquardt-Bigman

Mieszka w Izraelu, wychowała się w Niemczech, pochodzi z rodziny niemieckich uchodźców z terenów dzisiejszej Polski, studiowała w USA, gdzie obroniła pracę doktorską o amerykańskim wywiadzie w nazistowskich Niemczech, prowadzi blog "The Warped Mirror".


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1484 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Hezbollah wzywa do wojny z Izraelem     2018-01-10
Nie chcemy zawieszenia broni, ale dalszej wojny; 7 października przywrócił sprawę palestyńska na światową scenę     2024-05-17
Czy naprawdę rozpoczęła się era amerykańskiej klęski?     2021-05-01
Abbas już wcześniej powiedział to wszystko     2023-09-24
Reportaż rosyjskiej telewizji o syryjskich żołnierzach zgłaszających się na ochotnika do walki wraz z Rosją przeciwko Ukrainie     2022-03-17
Iran: „Tworzymy potęgę w Libanie – bo chcemy stamtąd walczyć z wrogiem z całą naszą siłą”     2018-07-07
Chiny: To USA są winne ukraińskiego konfliktu     2022-03-02
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Nie “tylko Hamas”   i Erielle Davidson   2023-11-09
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Ewoluująca ideologia białej supremacji i jej protagoniści   i Yigal Carmon   2019-09-13
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
Kiedy skrajnie prawicowi żydożercy zgadzają się ze skrajnie lewicowymi żydożercami   Marquardt-Bigman   2019-01-14
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
Iran, równocześnie z wspieraniem ludobójstwa w Syrii, wzywa do “jedności muzułmańskiej” w walce z Izraelem   Uniyal   2016-03-16
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Irańska strategia brania zachodnich zakładników   A. Savyon*   2023-09-13
Human Rights Watch nienawidzi Izraela   Abdul-Hussain   2021-05-01
Tylko Palestyńczycy mogą być ofiarami   Abdul-Hussain   2021-06-17
Liban atakuje Izrael, Liban krzyczy „agresja”   Abdul-Hussain   2021-08-07
Niech się palą izraelskie drzewa. Jewish Voice for Peace, antyizraelska grupa, kibicuje jerozolimskim pożarom   Abdul-Hussain   2021-08-27
Czy Palestyńczycy potępią mufiego Hussainiego i Hitlera?   Abdul-Hussain   2021-07-09
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Najbardziej poszukiwany terrorysta ministrem bezpieki   Ahmad   2021-09-14
Globalne milczenie, kiedy Pakistan nakazuje przymusową deportację 1,7 miliona afgańskich uchodźców   Ahmad   2023-11-21
Kaszmir – sojusz militarny Azerbejdżanu, Turcji i Pakistanu   Ahmad   2021-03-09
Od Hitlera do Erdogana: Bierność liberałów w obliczu kolejnego rosnącego imperium faszystowskiego   Ahmed   2016-02-25
Parkland i antysemityzm   Ahmed   2018-03-30
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Z amerykańskiego upokorzenia wyłoni się nowy porządek świata   Ahmed   2021-08-18
Antysemityzm, tym razem w islamistycznej odmianie, znowu dręczy Francję   Ahmed   2018-05-07
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Pora, by świat położył kres globalnej sieci przestępczości i korupcji Hezbollahu i Iranu   Alamuddin   2021-01-09
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Toksyczna szczodrość. Jak Europejczycy używają izraelskich NGO do destabilizowania Izraela   Altabef   2022-02-15
Wojna hybrydowa: od bariery granicznej Gaza-Izrael po ulice i mosty w Stanach Zjednoczonych   Amos   2024-03-27
Żydzi: Azjaci, Słowianie, a teraz straszni biali suprematyści   Amos   2020-07-03
Pamiętając, co dzieje się, kiedy Żydzi polegają na innych   Amos   2023-08-03
Ataki mediów na Izrael są dobrane do potrzeb chwili   Amos   2021-01-19
Co mają wspólnego Mahmoud Abbas i handlarze narkotykami   Amos   2019-01-21
Walka B’Tselem o zdobycie jakiegoś znaczenia trwa, by zakończyć się porażką   Amos   2021-01-27
Przez całą historię Żydzi musieli z czegoś rezygnować, by uzyskać akceptację – tym razem jest to Izrael   Amos   2021-06-20
W Międzynarodowym Dniu Pamięci Holocaustu fake news i przywódcy podburzający do nienawiści nie są niczym nowym   Amos   2020-02-02
Human Rights Watch i Rada Praw Człowieka: naturalni wspólnicy przeciwko Izraelowi   Amos   2018-07-03
If Not Now i Gisha twierdzą, że Gaza jest okupowana, Definicja @ICRC nie zgadza się – ale ICRC zmienia regułę wyłącznie dla Gazy   Amos   2020-05-10
Administracja Bidena trzyma się umyślnej ślepoty   Amos   2023-02-08
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Kiedy profesorowie zmieniają się w durni   Apfel   2016-10-28
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Życie w Pakistanie jest piekłem dla nie-muzułmanów   Austin   2018-02-15
Kłamstwo o dłuższej i silniejszej umowie z Iranem   Bard   2022-03-11
Nietolerowanie prawdy w ONZ   Bard   2022-09-04
Głupota ujawnia się w działaniu, część II: „zrównywanie”   Bard   2022-12-28
Izrael: najczystszy kraj świata   Bard   2022-05-11
1660 Izraelczyków zginęło od czasu obietnicy Palestyńczyków o zakończeniu terroru   Bard   2023-05-10
“New York Times” i OWP są stworzeni dla siebie   Bard   2023-02-10
Palestyńska kultura przemocy   Bard   2021-06-25
Kim są cywile Gazy?   Bard   2023-10-26
Czy IDF jest bezradna?   Bard   2021-07-05
Czy nikt nie pyta, dlaczego w Dżenin jest obóz dla uchodźców?   Bard   2023-08-14
Drogi aktywisto antyizraelski   Basker   2016-10-06
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Skandaliczny raport ONZ atakuje zwolenników Izraela na całym świecie   Bayefsky   2023-06-15
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Komisja śledcza ONZ o “Okupowanych terytoriach palestyńskich” działa jak inkwizycja   Bayefsky   2022-07-04
ONZ daje mistrzowski pokaz antysemityzmu   Bayefsky   2022-10-26
Kłamstwa i bezkompromisowy antysemityzm ze strony „Komisji Śledczej” ONZ   Bayefsky   2022-11-12
Czy USA wspierają współpracę UNRWA-Hamas?   Bedein   2016-08-30
Kto mówi, że przestępstwo nie popłaca?   Bedein   2019-08-23
Czego nauczyłeś się dzisiaj w szkole, drogie małe dziecko ze szkoły UNRWA w Gazie?   Bedein   2020-07-28
Podręczniki UNRWA nadal wypełnione są niekończącym się podżeganiem   Bedein   2018-03-20
Pionki Putina w Sojuszu NATO? Jak Zachód ośmiela Erdoğana   Bekdil   2022-11-05
Turcja: otwarte drzwi dla Putina do szkodzenia zachodnim interesom   Bekdil   2023-01-30
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nowi „baszybuzucy” Turcji: Wolna Armia Syrii   Bekdil   2019-10-27
Turecka ”sprawiedliwość”: uwolnić gangsterów, trzymać dysydentów w zamknięciu   Bekdil   2020-05-16
"Dyktator" Egiptu, "Demokrata" Turcji   Bekdil   2016-04-04
Wyjdź za mąż za swojego gwałciciela   Bekdil   2016-07-31
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Turcja: Śmierć wolności słowa   Bekdil   2016-02-10
Dobre wiadomości, złe wiadomości   Bekdil   2016-08-05
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Turcja: niewłaściwy partner do walki z terrorem   Bekdil   2015-12-05
Turcja: „Święta wojna” Erdogana   Bekdil   2018-06-28

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk