Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 02:19

« Poprzedni Następny »


Jak Erdogan planował tę czystkę etniczną


Malcolm Lowe 2019-10-17

Recep Tayyip Erdogan, zamierzał unicestwić syryjskich Kurdów już dwa lata temu. (Photo by Getty Images)
Recep Tayyip Erdogan, zamierzał unicestwić syryjskich Kurdów już dwa lata temu. (Photo by Getty Images)

Jest teraz jasne, że turecki prezydent, Recep Tayyip Erdogan, zamierzał unicestwić syryjskich Kurdów już dwa lata temu. Ponadto ten plan był oczywisty dla armii USA na początku 2019 roku i ta informacja została wówczas przekazana prezydentowi Trumpowi.


Erdogan, dla ukrycia swojego planu, ujawniał go etapami, stawiając najpierw mniejsze, a potem coraz większe żądania armii USA, na co Trump godził się – czasami podczas rozmowy telefonicznej z Erdoganem. Tak więc Erdoganowi udawało się mamić armię USA do stycznia 2019 roku i omamiać Trumpa aż do momentu obecnej inwazji: Trump z gniewem ignorował sprzeczne z jego stanowiskiem rady ze strony armii (i wszystkich innych).  


Najpierw Erdogan zażądał usunięcia kurdyjskich milicji tylko na zachód od Eufratu. To było deklarowanym celem jego operacji zwanych Tarcza Eufratu i Gałąź Oliwna (wygnanie setek tysięcy Kurdów z okręgu Afrin). Kiedy tego dokonał, zaczął żądać kontrolowanej przez Turcję „strefy bezpieczeństwa” na wschód od rzeki o głębokości 32 kilometrów. USA odpowiedziały zgodą na wspólne patrole amerykańsko-tureckie  na tym obszarze. Erdogan zażądał, by kurdyjskie miasta zdemontowały fortyfikacje wzniesione w celu obrony przed Państwem Islamskim (ISIS). Kurdowie zgodzili się, zapewnieni przez armię USA, że ten krok usunie wszelki pretekst dla tureckiej inwazji.  


Wreszcie, w październiku 2019 roku, Erdogan w kolejnej rozmowie telefonicznej poprosił Trumpa o usuniecie żołnierzy USA z patroli i Trump zgodził się, sądząc, że przez grożenie Turkom na Twitterze może odstraszyć turecką inwazję. Inwazja rozpoczęła się natychmiast. Być może zatrzyma się teraz, kiedy Kurdowie poprosili armię Assada o rozlokowanie swoich jednostek w całej północnowschodniej Syrii aż do granicy irackiej. Jeśli tak, to wśród beneficjentów będzie Iran, wróg numer jeden Ameryki, który teraz widzi wytęsknioną autostradę od Teheranu aż do Kunajtry na granicy Izraela.


Harmonogram unicestwienia


W tym harmonogramie nie ma potrzeby dokumentowania linkami informacji, które media podawały wiele razy. Szczególnie warto jednak przeczytać artykuły Setha Frantzmana, który osobiście dobrze zna zarówno ten teren, jak i czołowych dowódców kurdyjskich partyzantów.


Wrzesień 2014-kwiecień 2015.
 Siły ISIS napadły na kurdyjskie miasto i okręg Kobani, co spowodowało ucieczkę 200 tysięcy Kurdów. Kurdyjska milicja jednak, kurdyjskie Powszechne Jednostki Obrony (YPG), zdołały (ze wsparciem lotniczym US Air Force) wygnać ISIS – chociaż odbyło się to kosztem wielu ofiar śmiertelnych i zniszczeniem miasta. Obecnie (październik 2019) Turcja zaatakowała Kobani i mieszkańcy znowu uciekli.


Październik 2017.
 Po długiej kampanii Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) – koalicja YPG i innych arabskich i chrześcijańskich milicji – zdobyły stolicę ISIS, Rakka. W kolejnych operacjach SDF zdobyły wszystkie pozostałe bastiony ISIS i uwięziły tysiące terrorystów z ISIS i ich rodziny. Około 11 tysięcy Kurdów poświęciło życie. Wspierały ich siły powietrzne USA i maleńka siła lądowa specjalnych jednostek amerykańskich, francuskich i brytyjskich, które doznały niewielkich strat. Przez cały czas jednak Erdogan twierdził, że SDF to terroryści równie niegodziwi jak ISIS, twierdząc – bez podania dowodów – że YPG równocześnie podżega do rebelii wśród Kurdów w Turcji.


Styczeń-marzec 2018.
 Wspierana przez tureckie siły powietrzne, artylerię i wojska pancerne Wolna Armia Syryjska (FSA) – milicja szkolona w Turcji i składająca się z islamistycznych uchodźców – zdobyła teren Afrin, miasta na zachodnim krańcu tej części Syrii, która zawiera dużą populację kurdyjską. Od 2012 roku pod ochroną YPG, a później SDF, Afrin był jedną z niewielu pokojowych enklaw podczas koszmarnej wojny domowej w Syrii. Wspierana przez Turcję inwazja wygnała nie tylko milicję SDF, ale, jak się ocenia, 400 tysięcy cywilnych Kurdów. W ich domach Wolna Armia Syryjska Turcji osiedliła podobnie do nich myślących islamistycznych uchodźców, których z wschodniej Ghouta wygnał reżim syryjski z pomocą Rosjan. W październiku 2019 roku nowoprzybyli zaprowadzili surowy reżim.


Kwiecień 2018.
 Prezydent Trump ogłosił zamiar wycofania wszystkich wojsk USA z Syrii. Jego sekretarz obrony, James Mattis, jego osobiści doradcy i główni zwolennicy w Kongresie, tacy jak senator Lindsey Graham, wzywali go, by co najmniej poczekał. W artykule w Gatestone padło pytanie: „Czy Trump teraz powtórzy najgorszy błąd Obamy?” Przewidywano, że wynikiem będzie turecka próba unicestwienia całej kurdyjskiej ludności w Syrii. Ponadto, ponieważ Iran potępił turecką operację w Afrin, Iran może być tym właśnie krajem, do którego (z powodu obecności jego sił w Syrii),  Kurdowie będą zmuszeni zwrócić się o ratunek. Główni sojusznicy USA, aby przeżyć, mogą nie mieć wyboru poza przejściem na stronę głównego wroga USA.


Grudzień 2018.
 Turcja groziła powtórzeniem operacji Afrin w Manbidż w pobliżu zachodniego brzegu Eufratu. Armia USA wahała się, jak chronić swoich sojuszników z SDF i Kurdów z Manbidż. Następnie była zaskoczona i skonsternowana, kiedy SDF zaprosiły armię syryjskiego reżimu ze wsparciem rosyjskim, by przejęli pozycje SDF. Turcja zrezygnowała ze swojego planu, ale dzisiaj znowu grozi Manbidż. Inny artykuł w Gatestone był zatytułowany: „Lojalni sojusznicy Ameryki, syryjscy Kurdowie, próbują uniknąć unicestwienia – podczas gdy siły USA w Iraku stoją przed wydaleniem”. W artykule odrzucono twierdzenie Trumpa, że w jakiś sposób będzie mógł kontrolować wydarzenia w Syrii na odległość poprzez obecność USA w Iraku; właśnie ta obecność mogła zakończyć się w każdej chwili z powodu lokalnego sprzeciwu, co doprowadziłoby do załamania się polityki USA na Bliskim Wschodzie. Twierdzenie Trumpa zostało natychmiast obalone w październiku 2019 roku. Jeśli chodzi o załamanie się polityki USA, niedawny tweet Trumpa, że „Turcja, Europa, Syria, Iran, Irak, Rosja i Kurdowie będą teraz musieli rozwikłać sytuację” pokazuje, że nic go to nie obchodzi.


Styczeń 2019.
 Po rezygnacji Mattisa ze stanowiska sekretarza obrony z powodu polityki Trumpa wobec Syrii, Erdogan ogłosił o swoim zamiarze utworzenia „strefy bezpieczeństwa” na głębokość 32 kilometrów poza syryjską granicę z Turcją. Jak donosił Voice of America 23 stycznia, planem Erdogana było osiedlenie ponad trzech milionów uchodźców z innych części Syrii w tej „strefie bezpieczeństwa” na terytorium Syrii.  32 kilometry nie brzmi dużo, ale - Głos Ameryki nie wspomniał tego - niemal wszystkie kurdyjskie miasta w północnowschodniej Syrii leżą właśnie na tym obszarze. (Jedynym znaczącym wyjątkiem jest Hasaka, w której jest dużo Kurdów.) Tak więc zamiar Erdogana zlikwidowania kurdyjskiej obecności w tym regionie i zastąpienia ich innymi ludźmi, był widoczny co najmniej od początku 2019 roku.


Październik 2019.
 Ponaglany przez Erdogana w rozmowie telefonicznej z 6 października, Trump postanowił usunąć małą liczbę żołnierzy USA, działających we wspólnych patrolach amerykańsko-tureckich (nie więcej niż 50) ku całkowitemu zaskoczeniu (między innymi) sekretarza obrony Marka Ensera oraz Jima Jeffrey’a, specjalnego przedstawiciela administracji ds. Syrii. Turcy szybko najechali, używając Wolnej Armii Syryjskiej jako siły lądowej, wspartej przez artylerię i lotnictwo. Kurdyjscy przywódcy skarżyli się, że armia USA nie tylko porzuciła ich, ale przeszkadzała zwróceniu się do Rosji i reżimu syryjskiego (jak w wypadku Manbidż). Następnie setki więźniów w prowadzonych przez Kurdów obozach internowania dla pojmanych członków ISIS, zostało uwolnionych przez tureckie bombardowanie terenu lub przez atak Wolnej Armii Syryjskiej (doniesienia są sprzeczne). Enser, zdając sobie sprawę z tego, że nawet tysiące pojmanych terrorystów ISIS będą wkrótce na wolności, pospiesznie ewakuował  pozostały tysiąc osób personelu USA. Kiedy ta przeszkoda została usunięta, Kurdowie zaprosili syryjski reżim, by przybył z rosyjską asystą. Należy powiedzieć, że niezależnie od tego, jak ludzie mogą nienawidzić Baszara Al-Assada, który jest odpowiedzialny za masowe morderstwa, można mieć nadzieję, że raz jeszcze uratuje porzuconych sojuszników Ameryki.  


Bezsilne tweety i republikańskie oburzenie


Tu jest para tweetów, którymi Trump myślał, że odstraszy Erdogana od jego ludobójczych planów:

"Jak z naciskiem powiedziałem wcześniej i tylko powtórzę, jeśli Turcja zrobi cokolwiek, co ja w mojej wielkiej i niezrównanej mądrości, uznam za wykraczające poza wszelkie granice, całkowicie zniszczę i wymażę gospodarkę Turcji (robiłem to wcześniej!). Muszą oni z Europą i innymi pilnować…


... pojmanych wojowników i rodziny ISIS. USA zrobiły znacznie więcej niż ktokolwiek mógł kiedykolwiek oczekiwać, włącznie z wyzwoleniem 100% kalifatu ISIS. Pora teraz, by inni w regionie, niektórzy z wielkim bogactwem, bronili własnego terytorium. USA SĄ WIELKIE!"

Trudno znaleźć cokolwiek w tych tweedach, co nie nasuwa wielkich wątpliwości. Można sobie wyobrazić złośliwą satysfakcję, z jaką Erdogan okazał pogardę dla tweetów na Twitterze i pospieszył zrealizować swoje starannie przygotowane plany. Jeśli chodzi o „wielką i niezrównaną mądrość”, wielu byłych doradców i zwolenników Trumpa zobaczyło potwierdzenie ich obaw o niezrównaną głupotę.


Pojmani ludzie ISIS już zaczęli biegać na wolności. Jest tam 11 tysięcy wojowników i 70 tysięcy członków rodzin, których pilnują tysiące żołnierzy SDF. Ci żołnierze SDF będą teraz potrzebni do obrony własnych domów i rodzin.  Już wspomniano, jak niewiele przyczyniły się amerykańskie siły lądowe do podboju islamskiego kalifatu i jak wielkie były poświęcenia syryjskich Kurdów. Bogate szejkanaty w Zatoce, gdzie czasami cudzoziemcy stanowią 80% lub 90% populacji, są chronione przed Iranem tylko przez bazy USA. Arabia Saudyjska, która ma znaczną armię, walczy przeciwko Huti w Jemenie, A rzucenie wiernych sojuszników USA, Kurdów, Turkom na pożarcie, nie jest dowodem wielkości USA.  


Kiedy nieskuteczność grożenia Erdoganowi tweetami została zdemaskowana, Trump przemówił na konferencji prasowej, gdzie starał się oczernić syryjskich Kurdów przez narzekanie, że podczas II Wojny Światowej nie uczestniczyli w lądowaniu w Normandii. Niezależnie od tego, co wie lub czego nie wie o dzisiejszej Syrii, nie wie niczego o Syrii rządzonej przez Vichy, reżim francuskich kolaborantów z Niemcami, który rządził Syrią po upadku Francji w 1940 roku. Kiedy siły Imperium Brytyjskiego najechały na Syrię i obaliły reżim Vichy, nie miały go jak zastąpić i pozwoliły syryjskim politykom na ogłoszenie niepodległości. Pod obydwoma syryjskimi reżimami kurdyjska mniejszość nie miała ani możliwości, ani wyszkolenia, ani też nikt ich nie zaprosił do walk w Europie.


Na tej samej konferencji prasowej Trump plącząc się twierdził, że USA współpracowały w Syrii z PKK, kurdyjską organizacją terrorystyczną w Turcji (tak właśnie, jak twierdzi Erdogan, używające tego jako pretekstu do inwazji). Trump twierdził także, że zasypywał syryjskich Kurdów bronią, by mogli się bronić. Turcja używa czołgów, artylerii i samolotów, przeciwko którym Kurdowie nie mają żadnych szans.  


Wielu republikańskich zwolenników Trumpa w Senacie wyraziło oburzenie z powodu jego decyzji, zaczynając od Lindseya Grahama („Módlmy się za naszych kurdyjskich sojuszników, którzy zostali bezwstydnie porzuceni przez administrację Trumpa”) i Mitcha McConnella, przewodniczącego większości senackiej, który powiedział: „Jak przekonaliśmy się na własnej skórze podczas administracji Obamy, amerykańskim interesom najlepiej służy amerykańskie przywództwo, nie zaś odwrót ani wycofanie się". Oni i inni czołowi republikanie w Izbie pospiesznie wprowadzili sankcje na Turcję Erdogana.  


Trumpa spotkała również krytyka ze strony armii, poczynając od Jamesa Mattisa, ale także krytykowali go Joseph Votel, generał, który stał na czele US Central Command od marca 2016 do marca 2019 roku i nadzorował współpracę z syryjskimi Kurdami, oraz czterogwiazdkowy generał John Allen, który powiedział, że konsekwencje decyzji Trumpa były „całkowicie do przewidzenia” i że:

"Na rękach Trumpa jest krew za porzucenie naszych kurdyjskich sojuszników. Powiedziałem, że będzie krew, ale nie mogłem sobie wyobrazić całego rezultatu [tej decyzji]. Nie było żadnej szansy, by Erdogan dotrzymał obietnicy i teraz dokonuje się pełna czystka etniczna przeprowadzana przez wspieraną przez Turcję milicję. Tak dzieje się, kiedy Trump działa według swoich instynktów i z powodu jego związków z autokratami”.

To są wysokiej rangi dowódcy, którzy niedawno przeszli  na emeryturę. Należy tu dodać serię informacji  przekazanych przez Jennifer Griffin, o sytuacji w terenie, od oficera wywiadu (którego nazwiska oczywiście nie mogła ujawnić).  Był to jeden z tego tysiąca osób amerykańskiego personelu, które musiały być nagle wycofane z tego terenu.  

"Po raz pierwszy w mojej karierze jest mi wstyd. Turcja nie robi tego, do czego się zobowiązała. To przerażające. Mieliśmy proste porozumienie w sprawie bezpieczeństwa. Kurdowie przestrzegali wszystkich warunków porozumienia. Nie było ŻADNYCH zagrożeń dla Turków, ŻADNYCH z tej strony granicy. To jest obłęd. Nie wiem co oni nazywają koszmarem, ale to jest to, co tu się dzieje. [Trump] nie rozumie tego całego problemu. Nie rozumie jakie będą reperkusje. Erdogan jest islamistą, a nie zrównoważonym politykiem. Kurdowie są najbliżsi zachodniego sposobu myślenia na Bliskim Wschodzie. To wstyd. To jest przerżające. To nie pomaga w walce z ISIS. Wielu [więźniów ISIS] w najbliższych dniach i tygodniach znajdzie się na wolności.”

Również ewangelikalni chrześcijanie, należący do najzagorzalszych zwolenników Trumpa są przerażeni. Mamy tu  Mike’a Huckabee, Pata Robertsona (mówiących, że Trumpowi ”grozi utrata bożego mandatu”), Johna Stonestreeta oraz Tony Perkinsa. Ich niepokój jest podobny jak w sygnałach  przesyłanych przez syryjskich chrześcijan z kurdyjskiego regionu:

  • "Jest bardzo prawdopodobne, że wycofanie się Amerykanów doprowadzi do wyrugowania chrześcijaństwa z tego regionu."
  • "Turcja zmierza do zabicia i zniszczenia nas oraz do dokończenia ludobójstwa naszego ludu".
  • Reżim turecki wspiera się na uzbrojonych ekstremistach i radykalnych grupach popełniających zbrodnie przeciw cywilnej ludności i zbrodnie przeciw ludzkości. To jest zagrożenie dla syriackiej ludności w tym regionie."

Przejdźmy do Fox News, medium które Trump uważa za najbardziej rzetelne i dokładne źródło informacji. Jak zareagowała redakcja Fox News?


Rzut oka na reakcje na decyzję Trumpa w dziale opinii (w kolejności ich ukazywania się):

  • Tucker Carlson ("Oburzenie na syryjską decyzję Trumpa pokazuje perwersyjne priorytety Waszyngtonu")
  • James Carafano ("Czy Trump jest poważny w sprawie Syrii? Oto, o czym musisz zawsze pamiętać")
  • Marc Thiessen ("Porzucenie przez Trumpa Kurdów to recepta na niekończącą się wojnę, a nie strategia jej zakończenia")
  • Jim Hanson ("Co musi zrobić Ameryka, żeby zatrzymać walki między Turcją i Kurdami w Syrii i zapobiec poworotowi ISIS?").

Już sam tytuł artykułu Marca Thiessena pokazuje, że nie zgadza się z mądrością Trumpa. Carlson, broniąc decyzji Trumpa zauważa:

"Bardzo chcielibyśmy powiedzieć, że żądania CNN pozostania w Syrii na zawsze, to lewicowe numery, ale niestety tak nie jest. Ani trochę. Mnóstwo Republikanów w Capitol Hill miało dokładnie takie samo stanowisko."

Carafano mówił, "Pozostaje pytanie, czy turecka operacja, jeśli jest przeprowadzana w taki sposób jak twierdzi turecki rząd, jest zagrożeniem amerykańskich interesów w Syrii?  Zapewne nie. (Oczywiście nawet Trump nie wierzy, że ta operacja ”jest przeprowadzana w taki sposób jak to twierdzi turecki rząd”.)  


Hanson pisał:  "TO wymaga zażądania zawieszenia broni, sankcji na Turcję, obozów dla kurdyjskich uchodźców, zakazania Turcji lotów i wjazdu do Syrii i zażądania od Rady Bezpieczeństwa ONZ rezolucji potępiającej tureckie zbrodnie wojenne i czystkę etniczną”. Pisze jednocześnie stanowczo: ”Turcja jest amerykańskim sojusznikiem w NATO, jeśli będziemy zmuszeni do wybierania między Kurdami i Turcją musimy stanąć po stronie Turcji.” Najwyraźnie Hanson jest zakłopotany oczekiwaniem, że USA jest zarówno zobowiązana do popierania Turcji i popierania drugiej strony.          


Znany prawnik Andrew McCarthy ma sympatię dla pragnienia Trumpa, żeby porzucić odległe wojny. Podkreśla jednak, że wiele ważnych postaci Partii Republikanskiej jest wściekłych na Trumpa i stwierdza:

"Przez przeniesienie kilku tuzinów amerykańskich żołnierzy w Syrii prezydent zaakceptował turecką inwazję na terytorium zajmowane przez Kurdów...

Jest oburzenie na decyzję Trumpa. Jest oburzenie na jego wybór polityki, nie na zbrodnie czy wykroczenia. Tylko całkowicie zaślepieni mogą kwestionować prawo głównodowodzącego do przeniesienia amerykańskich jednostek wojskowych, nawet jeśli to spowodowało nieunikniony najazd Turków na Kurdów... To co jest ważne, to że prezydent Trump naraził na szwank swoje poparcie wśród republikanów w Senacie. Czas pokaże do jakiego stopnia.”

Trump nie dostrzegł żadnej skazy na swojej ”niezmierzonej mądrości”, natomiast atakuje każdego, kto ją kwestionuje, poczynając od walcznych syryjskich Kurdów.   


How Erdogan Planned This Ethnic Cleansing All Along

Gatestone Institute, 16 października 2019

Tłumaczenie: Małgorzata i Andrzej Koraszewscy

 

Malcolm Lowe

Brytyjski (walijski) badacz filozofii greckiej, Nowego Testamentu i stosunków chrześcijańsko-żydowskich.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1467 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk