Prawda

Poniedziałek, 6 maja 2024 - 21:53

« Poprzedni Następny »


Edward Said: uciśniony szalbierz


Daniel Greenfield 2014-09-03


Edward Said jest obok Arafata najbardziej znanym na świecie Palestyńczykiem. I bardzo podobnie jak historia samej Palestyny, jego biografia jest fałszerstwem, a szerzona przez niego kultura była tylko propagowaniem konfliktu z rdzennymi mieszkańcami żydowskimi, którzy rzekomo skolonizowali Palestynę i których propagowana przez niego ideologia miała pomóc usunąć.

Genialnym pomysłem propagatorów supremacji arabskiej i islamskiej było udawanie, że żydowska historia o rdzennej mniejszości, opierającej się kolonizacji, jest ich historią. Kiedy nie udawało im się zniszczyć kultury społeczeństwa które podbili, przywłaszczali sobie ich historię, malując podbite społeczeństwa jako tragiczne ofiary imperializmu tych właśnie ludów, które podbili i które uciskali.


Arabowie i muzułmanie nadal są dominującą i rządzącą grupą na Bliskim Wschodzie, uciskającą inne kultury i inne religie na obszarach od Afryki Północnej do Zatoki Perskiej, ale przenicowali  podręczniki historii, tak że potomkowie kalifów i zdobywców, którzy miażdżyli swoimi buciorami Żydów i inne ludy rdzenne, mogli wymyśleć samych siebie na nowo w roli ofiar żydowskiego ucisku. Członkowie olbrzymich rodzin i klanów, rozciągających swoje macki  na całym Bliskim Wschodzie, selektywnie przyjmowali tożsamość palestyńską, jeśli przypadkiem w jakimkolwiek momencie życia znaleźli się w granicach państwa żydowskiego.



To jest zarówno temat książki Joshuy Muravchika Making David Into Goliath: How the World Turned Against Israel, jak treść jej rozdziału o Edwardzie Saidzie, który pomógł zmienić podręczniki historii w zakłamaną narrację. Podobnie jak wielu innych zawodowych uciśnionych, Edward Said pochodzi z rodziny bogatej i uprzywilejowanej. Podobnie jak Arafat, najsłynniejszy Palestyńczyk na świecie, również Edward Said pochodzi z Kairu. Jego dzieciństwo w „Palestynie” jest taką samą fikcją, jak sama Palestyna. W rzeczywistości  jego matka pojechała na poród do Jerozolimy, by skorzystać z fachowej opieki żydowskich lekarzy. Ta porodowa turystyka miała prowadzić do kulturowego zawłaszczenia, jakie ten urodzony w jerozolimskim szpitalu „Palestyńczyk”  miał z czasem zgotować rdzennym mieszkańcom Jerozolimy.


Trajektoria kariery Edwarda Saida zaprowadziła go wysoko w świat akademicki, gdzie potępiał swoich rywali za konstruowanie uproszczonych stereotypów o Bliskim Wschodzie konstruując własny uproszczony stereotyp „Orientalistów”, którzy traktowali mieszkańca Wschodu jako „Innego”.


W typowo plemiennym pokazie hipokryzji Edward Said traktował jednak jako Innych tych właśnie ludzi, których oskarżał o traktowanie jako Innych jego współplemieńców.


Jak dokumentuje Joshua Muravchik, to Edwardowi Saidowi brakowało wiedzy (sądził na przykład, że islamski podbój terenów, które stanowią dzisiejszą Turcję, nastąpił przed podbojem Afryki Północnej) i uczciwości (twierdził, że OWP odrzuciła terroryzm), co  nadrabiał z nawiązką świętym oburzeniem.


Edward Said przekształcił kolonialistów muzułmańskich i arabskich w rdzenne ludy uciśnione, walczące przeciwko europejskim kolonizatorom. Nacjonalistyczne filipiki Saida odsunęły na dolne półki złożone, zniuansowane opisy rzeczywistości prawdziwych badaczy, którzy rozumieli, że zarówno Europejczycy, jak Arabowie byli w swoim czasie imperialistami i kolonizatorami.


Przez potępienie prawdziwych historyków jako rasistowskich, kolonialnych orientalistów Edwardowi Saidowi udało się narzucić uniwersytetom własną rasistowską, kolonialną i rewizjonistyczną historię.


Nowa Lewica przyjęła nacjonalizm Trzeciego Świata jako swoje nowe kredo. Poparcie Saida dla OWP czyniło z niego głos sprawiedliwości, niezależnie od tego, jak wiele kłamstw głosił lub jak jego wypaczona nauka zmieniała rzeczywistą historię. Nacjonaliści Trzeciego Świata na kampusach zachodnich uniwersytetów mogli prawomocnie powoływać się na zachodnie poczucie winy jako na głos uniwersalnej moralności. Lewica szybko zaakceptowała tezę, że tylko terror polityczny zakończy cykl ucisku.


Nieszczęsną prawdą o sprawach ludzkich jest to, że nikt nie ma monopolu na ucisk. Wielkim pytaniem, którym lewica nie chce się zająć, jest to, kogo uciskają celebrowane przez nich ofiary. 


Przez traktowanie ludzi takich jak Edward Said jako najwyższych autorytetów moralnych,  lewica stała się wspólnikiem w ucisku innych. Nie nauczono się niczego ze starych lekcji z historii ZSRR i Rewolucji Francuskiej o niebezpieczeństwie uznania nieograniczonego autorytetu moralnego wściekłych fanatyków z morderczymi planami. Zastąpili sobie pojęcie klasy pojęciem rasy. Lewicowe elity, które twierdziły, że mówią w imieniu robotników we Francji i w Rosji, poszły w odstawkę. Nowymi elitami zostali bogaci absolwenci prywatnych szkół, tacy właśnie jak Edward Said, który rościł sobie prawo mówienia w imieniu nieistniejącego narodu, żyjącego w zmyślonym kraju, na podstawie trzech wakacji, jakie tam spędził.


Był to nie tylko nieprawdopodobnie bezczelny akt kolonializmu, ale miał on poważne konsekwencje dla uczciwości intelektualnej świata akademickiego. Edward Said wyznaczył swoje miejsce w rewolucji akademickiej przez potępienie właściwie wszystkich innych za ich Orientalizm. Fakty były jego słabą stroną, a jego taktyka była stalinowska. Potępienie potencjalnych oponentów jako całej klasy pozwoliło mu na zamianę własnego Orientalizmu w Łysenkoizm. Wpływy zdobyła mu nie jakość jego prac, ale rozległość jego potępień. Praca Edwarda Saida nie była dziełem szeroko obejmującym, była wykluczająca. Zatrzasnęła drzwi.


W Making David Into Goliath Joshua Muravchik rozprawia się z wieloma mitami i oszustwami, jakie zbudował wokół siebie Edward Said. Niemniej tych mitów nie można całkowicie zniszczyć z powodu kluczowej roli, jaką Said odegrał w sojuszu między Nową Lewicą a nacjonalistami Trzeciego Świata. Jego idee pomogły przypisać intelektualną wiarygodność spleceniu dwóch reakcyjnych ruchów totalitarnych, starających się zachować znaczenie przez potępianie każdego innego systemu rządzenia i myśli.


Potępienia Edwarda Saida, podobnie jak to się zdarza wielu rasistom, były w rzeczywistości wyrazem własnych ograniczeń. Said potępiał swoich uniwersyteckich wrogów za niedostrzeganie różnorodności Wschodu, podczas gdy sam odmawiał zobaczenia różnorodności Zachodu. Edward Said redukował argumenty swoich oponentów do prymitywnych stereotypów, oskarżając ich o postrzeganie Arabów i muzułmanów w kategoriach prymitywnych stereotypów.


Edward Said oskarżał swoich oponentów o konstruowanie kolonialnych mitów, ale jego obsesja na punkcie Izraela powodowała, że propagował kolonialny mit, w którym jego imperialistyczni przodkowie stawali się ludem rdzennym, a Żydzi, z których większość była uchodźcami z Bliskiego Wschodu, byli cudzoziemskimi uzurpatorami.


Tą rewizjonistyczną, nacjonalistyczną historią Edward Said splamił naukę. Jego obrona kolonializmu arabskiego i islamskiego w epoce, w której świat akademicki nie toleruje już zdobywców, wymagała, by postawił historię na głowie i sfabrykował narrację o biednych uciskanych kolonizatorach, cierpiących z rąk wyzwolonych ludów rdzennych, które w rzeczywistości uciskają.


To perwersyjne odwrócenie lokalnej historii doskonale pasowało do globalnego wypaczenia Orientalizmu, które oskarżało naukę o Bliskim Wschodzie o kolonializm intelektualny i stanowiło część starań Saida o skolonizowanie badań nad Bliskim Wschodem przez jego nacjonalizm plemienny. Jak złodziej, który udaje, że jest policjantem, żeby odpędzić kolegów po fachu, Edward Said ukrył arabski imperializm i kolonializm przez przebranie ich za antyimperializm i antykolonializm.


Od biografii do głoszonych idei, od początku do końca, Edward Said był zwyczajnym  szalbierzem. Prywatny nacjonalizm Saida, a nie postać wielkiego uczonego, czy wielkiego myśliciela, wkradł się w wielką debatę intelektualną, jaka miała miejsce w akademickim świecie. Jego dzieło żyje nadal dzięki funduszom książąt saudyjskich oraz dlatego, że służy jako filar post-modernistycznego amerykańskiego świata akademickiego, gdzie polityczne barykady zastąpiły żmudne badania.


Arafat porywał samoloty w imię równie oszukańczego palestyńskiego nacjonalizmu, ale Edward Said porwał świat akademicki. Ci dwaj pochodzący z Kairu Arabowie jako dzieci mieszkali przez krótki czas w Izraelu i zbudowali kariery wokół swoich imperialistycznych wysiłków mających na celu skolonizowanie Izraela. Odwoływali się do przemocy, kłamstw i terroru, udając uciśnionych, podczas gdy w rzeczywistości byli ciemiężcami.


Edward Said: oppressed fraud

Frontpage Magazine, 20 sierpnia 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Daniel Greenfield


Amerykański pisarz i publicysta, mieszka w Nowym Jorku. Prowadzi stronę internetową Sultan Knish.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1477 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk