Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 01:38

« Poprzedni Następny »


Zanikająca woda i energetyczna apokalipsa


Andrzej Koraszewski 2019-12-17


Kiedy na ekranie pojawia się słowo „apokalipsa”, niekontrolowane wzruszenie ramion sygnalizuje, że dalsza lektura czytanego tekstu może byś stratą czasu. Wizje apokalipsy towarzyszą nam od zarania dziejów, uczeni w pismie dobrze wiedzą, że biblijna opowieść o potopie już była plagiatem, zaś archeolodzy dowodzą, że tak całkiem wyssana z palce nie była, ponieważ kataklizm gwałtownego zalania dużych obszarów Bliskiego Wschodu istotnie miał miejsce i był związany z ociepleniem i podniesieniem się poziomu mórz.

Kataklizmy się zdarzają, chociaż niekoniecznie są one powodowane jakąś „tęczową zarazą” (natomiast ich efekty mogą być znacznie bardziej tragiczne z powodu czarnej zarazy bezmyślności.) Ludzie bez trudu dają się przekonać, nie tylko o tym, że są pępkiem wszechświata, ale że to ich grzechy ściągają pioruny, trzęsienia ziemi, susze i powodzie. (Znacznie trudniej daje się ludzi przekonać do podjęcia racjonalnych kroków zaradczych, za to im mniej racjonalne propozycje, tym łatwiej zdobywają poklask.) Najnowszą wizję apokalipsy znalazłem na Facebooku przyjaciółki, która zamieściła obszerny wpis swojego znajomego. Wpis ilustrowało niedawne zdjęcie Wisły na wysokości Warszawy. Łukasz Fikus pisał:

„Zwykliśmy zakładać, że zagłada cywilizacji nadejdzie ‘kiedyś tam’ albo tak nagle, że tego nie odnotujemy - po prostu planetoida nas walnie jak bomba i koniec. Jest jednak jeszcze jeden scenariusz - koniec zgotujemy sobie sami, przez panikę związaną z brakiem prądu. Brak prądu spowoduje apokalipsę gorszą od 2 Wojny Światowej i to w kilka dni.”

Dalej autor informuje, że jest elektroenergetykiem, że wszystkie elektrownie potrzebują ogromnych ilości wody, która w postaci pary napędza turbiny i konieczna jest do chłodzenia. Polska energetyka nie ma żadnych zapasów mocy i od lat funkcjonuje na granicy wydolności. Już w kolejnym zdaniu pojawia się wizja apokaliptyczna:

„Wypadnięcie jednej elektrowni z obiegu to utrata 25% mocy w Polsce, a tego nie da się skompensować. Efekt domina nas rozwali. Przeciążenia sieci, która próbuje ominąć padnięty węzeł wytwórczy spowodują awarię tego, co jeszcze działa.”

Dalej zaczyna się scenariusz, który może budzić niedowierzanie. Łukasz Fikus przypomina, że poziom Wisły spada od lat i że w chwili, kiedy to pisze osiągnął 41 centymetrów, że już dziś można ją przejść w bród. Pisze, że za dwa miesiące, za rok, czy później Wisła wyschnie do zera.


Idea, że Wisła wyschnie może wydawać się niewyobrażalna. Autor wpisu nie przywołuje żadnych danych, ale nie jest trudno do nich dotrzeć.      


W czerwcu 2019 r. NIK opublikował raport pod tytułem „Polska pustynią Europy”. "Statystycznie na jednego Polaka rocznie przypada ok. 1600 m3 wody, nawet trzykrotnie mniej niż w pozostałych krajach UE. Nasze zasoby porównywalne są z Egiptem". W sierpniu 2019 media pisały: „Europa od ponad trzech miesięcy boryka się z suszą. Woda w rzekach opada, lasy płoną, a ceny żywności szybują w górę. Trudna sytuacja jest również w Polsce. W niektórych miejscach poziom wody jest najniższy od stu lat.” Tych doniesień jest mnóstwo, towarzyszą im zdjęcia spękanej ziemi z Holandii, Bułgarii i innych miejsc. Osobnym dramatem jest systematyczne obniżanie się poziomu wód gruntowych. Sergiusz Kieruzel, rzecznik prasowy Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie mówił:

„W ostatnich latach nasilają się ekstremalne zjawiska pogodowe, których skutkami są powodzie oraz susze, a ze względu na położenie i sytuację hydrologiczną Polska boryka się z tymi dwoma problemami. Gospodarowanie zasobami wodnymi ma jednak w naszym kraju długą historię zaniedbań.”

Powróćmy jednak do scenariusza przedstawionego przez Łukasza Fikusa. Wyobraźmy sobie, że któregoś dnia państwo Kowalscy wracają do domu i nie ma prądu ani wody. Mają nadzieję, że to jakaś drobna awaria i niebawem wszystko wróci do normy, ale nadzieja okazuje się płonna. Prądu nie ma i nie będzie. Dalszy obraz apokalipsy jest łatwy do wyobrażenia. Nie działa lodówka, nie ma ogrzewania, nie działają windy, nie ma internetu. To jednak dopiero początek. Staje komunikacja, szpitale, banki, zaczyna się panika i rabowanie sklepów, wali się cały porządek społeczny i zaczyna się walka o przetrwanie.


Pospiesznie oddalamy ten przerażający obraz, pocieszając się stwierdzeniem, że przecież można awaryjnie kupić więcej energii elektrycznej od sąsiadów, że pewnie byłyby długie przerwy, ale straszenie totalnym załamaniem systemu energetycznego to jednak przesada. Nie mogę tego wykluczyć, chwilowo prąd jest, więc wracam do lektur o sytuacji na świecie.  


Z doniesienia z stycznia 2019 dowiadujemy się o dramacie wodnym w Iranie. (Do zaniedbań w Polsce wrócę później, ponieważ, jak mi się wydaje, tego rodzaju zaniedbania lepiej ilustruje historia gospodarki wodnej w Islamskiej Republice Iranu.)


Zanim opowiem o Iranie, przypominam że wielu ludzi przekonywało, iż główną przyczyną trwającej od lat wojny domowej w Syrii jest susza i dramatyczne braki wody. Jest to ćwierć półprawdy, ale istotnie tę wojnę poprzedził narastający kryzys wodny, który podczas tej wojny radykalnie się nasilił. Problemy Iranu są jeszcze poważniejsze niż problemy Syrii i Iraku. We wspomnianym doniesieniu czytamy m. in.

W wyniku trwającej od 30 lat suszy i rabunkowego wybierania wody gruntowej ziemia wokół irańskiej stolicy zaczęła gwałtownie osiadać. Widać to zarówno na zdjęciach satelitarnych, jak i kiedy patrzy się wędrując pieszo w okolicach Teheranu. To osiadanie stanowi poważne zagrożenie w kraju, w którym były już gwałtowne rozruchy związane z niedoborami wody.


“Osiadanie ziemi jest zjawiskiem destrukcyjnym – mówi irański ekspert Siavash Arabi – jego wpływ nie jest tak gwałtowny jak podczas trzęsienia ziemi, ale jak to widać, na przestrzeni czasu jest bardzo destrukcyjny.”    

Spękane pola, rozpadliny, uszkodzenia domów, uszkodzone drogi, uszkodzone wodociągi i gazociągi. Główny powód to trwająca od 30 lat susza. W 2018 roku średnia opadów deszczu w Iranie wynosiła 17 cm. W efekcie ludzie ciągle kopią nowe studnie i wody gruntowe zanikają.


Leżący 1200 metrów nad poziomem morza Teheran ma dziś 13 milionów mieszkańców. Tu dramat zbliża się milowymi krokami. Sytuację pogarsza polityczna decyzja o samowystarczalności wyżywieniowej. Rolnictwo wymaga ogromnych ilości wody, a rolnictwo irańskie jest zacofane i o żadnych oszczędnościach wody nie ma tu mowy.


O powiązaniach między energetyką a kryzysem wodnym w Iranie w grudniu 2018 Friedrich-Ebert-Stiftung opublikował obszerne opracowanie trójki autorów pod tytułem The Water-Energy Nexus in Iran, Water-Related Challenges for the Power Sector. Przypominając, że produkcja elektryczności wymaga ogromnych ilości wody do chłodzenia, napędzania turbin i czyszczenia, autorzy piszą o związku między wzrastającym globalnym zapotrzebowaniem na energię elektryczną i rosnącym kryzysem wodnym. Szczególnie w Iranie i w innych częściach Bliskiego Wschodu  oraz w Afryce Północnej malejące zasoby wody nieuchronnie prowadzą do poważnych problemów sektora energetycznego. Niedobory wody już doprowadziły do dramatycznych problemów w Iranie. Zdaniem autorów jedynym ratunkiem jest szybki rozwój zakładów odsalania wody.   


Przedstawiony wcześniej przez polskiego elektroenergetyka apokaliptyczny obraz załamania się sektora energetycznego może być przesadzony, ale również w innych miejscach na świecie widać, że te zagrożenia są realne, a przeciwdziałanie tym zagrożeniom nawet się nie zaczęło.


We wrześniu 2019 Rada Ministrów przyjęła uchwałę w sprawie przyjęcia „Założeń przeciwdziałania niedoborowi wody na lata 2021-2027”. Tępym, biurokratycznym językiem urzędasy wyraziły zatroskanie i wysmażyły papier, stwierdzający, że coś trzeba będzie zrobić. Z tych „Założeń" dowiadujemy się, że:

„Obecnie Polska magazynuje wodę w zbiornikach retencyjnych na poziomie ok. 4 mld m3, co stanowi tylko ok. 6,5 proc. objętości średniorocznego odpływu rzecznego. (Jeden z najniższych, jeśli nie najniższy w UE – A.K.) Tymczasem warunki fizyczne i geograficzne Polski stwarzają możliwości retencjonowania na poziomie ok. 15 proc.


Aby ograniczyć ryzyko powodziowe oraz złagodzić skutki suszy opracowany zostanie „Program przeciwdziałania niedoborowi wody” (nazywany Programem rozwoju retencji). Jego przyjęcie planowane jest na IV kwartał 2020 r. – I kwartał 2021 r.” (Pokreślenie moje – A.K.) 

Urzędnicy doszli do wniosku, który był oczywisty 30 i 40 lat temu. 30 lat temu zaprzyjaźniony polityk mówił mi z porozumiewawczym uśmiechem, że przysypia, kiedy na posiedzeniach Rady Ministrów ci chłopscy politycy zaczynają znów o tej retencji.


Kiedy mowa o retencji, czyli zatrzymaniu wody spuszczanej beztrosko do morza, warto sobie uświadomić, że przed wojną było na terenach obecnej Polski około 6 tysięcy zbiorników retencyjnych (małych elektrowni,  młynów itp.). Po wojnie praktycznie wszystkie zostały zniszczone. We wrześniu 1981 Rada Ministrów przyjęła uchwałę o „Rozwoju małej energetyki wodnej”. Problem retencji już wówczas był bardzo poważny, ale realizacja tej uchwały wymagała współpracy urzędników trzech ministerstw, więc ów rozwój był delikatnie mówiąc powolny, chociaż chętnych nie brakowało. Po bez mała 40 latach jest takich elektrowni około 600, czekających na uporanie się z biurokratyczną mitręgą dalszy tysiąc, ale ponieważ jest Uchwała RM o „założeniach” bądźmy dobrej nadziei. (Małe elektrownie nie produkują ogromnych ilości energii, ale ich znaczenie dla redukowania kryzysu wodnego jest nieocenione, zaś nowe techonologie pozwalają na wykorzystanie rzek i rzeczek, które dawniej się do tego celu nie nadawały.)


Jest tu jeszcze kilka innych problemów, ale ponieważ energetyczna apokalipsa wychodzi od wody, więc i na wodzie wypada zakończyć. Sceptycyzm jest ważny, tym razem dotyczy nie tyle apokaliptycznych scenariuszy, co zdolności władz do podjęcia szybkich i skutecznych kroków dotyczących nie tylko zbiorników retencyjnych, ale i szybkiego rozwoju oczyszczalni i wtórnego wykorzystania wody, jak i zmian w rolnictwie i wsparcia przechodzenia na nawadnianie kropelkowe, a wreszcie zdolności społeczeństwa do zaakceptowana tych kroków, które mogą obejmować drastyczny wzrost opłat za wodę.      


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Apokalipsa nie jest konieczna. Ola 2019-12-18
1. Retencja Marek Eyal 2019-12-17


Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Bliski Wschód jest jak 1000 Hiroszim   Charbel   2016-06-18
Bojkot, osiedla i piękna niewinność   Tsalic   2016-03-12
Co kogo rani i jak mocno?   Koraszewski   2019-02-02
Co się dzieje w gabinecie Putina?   Koraszewski   2022-04-01
Co trzeba wiedzieć o obecnym trudnym położeniu Izraela    Flatow   2018-02-03
Cywilizacja zniszczona przez obojętność Zachodu?   Meotti   2017-11-25
Cywilizacja śmierci czy cywilizacja życia?   Koraszewska   2016-07-26
Czarny sierżant policji pozywa Obamę i Black Lives Matter przed sąd   Greenfield   2016-10-01
Czego chcą Palestyńczycy? Widziane z Malezji   Lau   2017-12-31
Czego lub kogo mamy się bać?   Koraszewski   2017-09-05
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Czy będzie rewolucja w nauczaniu islamu?     2016-08-31
Czy dobry Bóg może latać z kałachem?   Koraszewski   2016-01-08
Czy kobiety rzeczywiście są ofiarami? Cztery kobiety dorzucają swoje zdanie      2017-12-15
Czy można przywrócić pokój w Iraku?   Fernandez   2016-09-23
Czy ONZ ułatwia zbrodnie przeciwko ludzkości?   Frantzman   2016-09-02
Czy Oxfam popiera terror?    Clarfield   2018-01-28
Czy Rashida Tlaib jest winna bigoterii?    Dershowitz   2019-01-22
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Demokratyczna republika Somalilandu    Clarfield   2018-08-16
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Do czego wzywa imam w New Jersey?     2017-12-22
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Elegia z Rakki dla Państwa Islamskiego pokazuje zarówno słabość, jak siłę   Fernandez   2017-06-25
Europa: Muzułmańskie zbrodnie przeciwko kobietom? Nie szkodzi.   Bulut   2017-06-01
Fake news czyli partyjna “Prawda”   Koraszewski   2017-03-29
Fałszywi sojusznicy Ameryki w Zatoce    Bekdil   2018-08-31
Harvard zaprasza głównego palestyńskiego negacjonistę    Lipman   2020-09-04
Holenderscy łowcy Żydów, którzy udzielili olbrzymiej pomocy nazistom   Gerstenfeld   2018-02-07
Irańczycy przeciwko irańskiemu reżimowi      2018-01-03
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Jak Izrael, Diaspora i Polska mogą opanować debatę o Holocauście   Frantzman   2018-03-01
Karykatura sprawiedliwości w Międzynarodowym Trybunale Karnym?Prokuratorka Bensouda powinna zostać zdyskwalifikowana.   Calvo   2020-06-22
Kiedy amerykańska administracja spała, inni spiskowali   Fernandez   2016-12-28
Kogo rzeczywiście obchodzi, gdzie trafia pomoc zagraniczna?   Roth   2016-08-21
Koronawirus: dyrektor WHO ma długą historię tuszowania faktów    Kern   2020-04-21
Kto się boi czarnego luda?   Koraszewski   2016-08-08
Ku politycznemu wymarciu   Carmon   2018-05-11
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Lewica i konflikt izraelsko-palestyński: droga do wzniosłej nienawiści    Palmer   2017-08-13
Lewica podeptała swoje wartości   Koraszewski   2017-03-20
Libańska nienawiść do Izraela objawem choroby kraju   Maroun   2016-10-16
Ludowe diabły i panika moralna   Koraszewski   2017-02-09
Małorolny agent wpływu   Koraszewski   2016-08-18
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
Mord na Wzgórzu Świątynnym i kanonizacja zbirów     2017-07-22
Mowa obronna na rzecz kurdyjskiej niepodległości    Dershowitz   2017-10-09
Nowa cenzura, czyli powrót Policji Myśli?   Chesler   2018-12-18
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Obietnica i zagrożenia porozumienia pokojowego z Dżuba    Fernandez   2020-09-04
Obnażenie palestyńskich kłamstw    Blum   2020-09-19
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Omar i Mohammed mają wspólny cel    Koraszewski   2017-06-20
ONZ adoptowała palestyńskie kłamstwa, mity i morderczy terror wobec Izraela    Hirsch   2020-07-17
Orwellowskie doniesienie z procesu Franza K.   Koraszewski   2016-08-16
Oxfam, NGO i efekt aureoli    Steinberg   2018-03-04
Oświecenie: Rozum jest niezbywalny    Pinker   2018-02-15
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Palestyńczycy: Nie zaakceptujemy żydowskiego Izraela   Toameh   2016-05-01
Palestyńska kleptokracja i jej zachodni sojusznicy   Roth   2016-05-31
Pandy trzymają się mocno   Lomborg   2017-01-23
Państwo, naród, społeczeństwo   Koraszewski   2019-08-15
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Powrót aborcji domowym sposobem    Koraszewski   2016-03-14
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Problem uchodźców w prasie arabskiej     2015-09-27
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
Przestańcie “rozumieć” Palestyńczyków    Yemini   2018-01-19
Przypowieść o dobrym muzułmaninie   Koraszewski   2017-08-30
Purytańska świątobliwość Putina i ideologiczna wojna z Zachodem   Meotti   2016-10-18
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Rozwiązanie w postaci 50 państw   Koraszewski   2017-01-13
Rzecz o etyce w szkole i poza szkołą    Koraszewski   2021-11-25
Rząd USA odmawia ujawnienia antyizraelskiego podżegania w palestyńskich podręcznikach szkolnych   Bedein   2019-01-20
Sam-Wiesz-Kto wraca   Koraszewski   2016-10-22
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Stu francuskich intelektualistów ostrzega przed islamskim totalitaryzmem      Fitzgerald   2018-03-23
Sułtan kontra Car: Runda XXI wieku – zderzenia ambicji imperialnych o hegemonię regionalną     2015-12-14
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Szczepienie dzieci przeciwko liberalizmowi i sekularyzmowi   Kharrazi   2016-12-19
Terytorialne apetyty Turcji   Bekdil   2016-10-25
Testament palestyńskiego nożownika, Katiby Zahrana     2017-09-19
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Trzy konflikty żydowsko-arabskie   Rosenthal   2017-07-24
Turcja: kraj meczetów, więzień i niedouczonych   Bekdil   2016-10-05
Udręczona granica Turcji z Syrią   Bekdil   2016-02-18
Urojenie dwóch państw jest największą przeszkodą dla pokoju    i Bruce Abramson   2018-01-24
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
W krzyżowym ogniu  – na Bliskim Wschodzie i na Zachodzie   Fernandez   2016-12-14
W poszukiwaniu mądrego…   Koraszewski   2019-01-22
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Widmo złego rozpoznania końca świata   Koraszewski   2016-09-26
Widziane z Indonezji: Ameryka i rzeczywistość   Lato   2017-05-23
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk