Prawda

Czwartek, 26 czerwca 2025 - 18:07

« Poprzedni Następny »


Europa nie ukrywa dłużej swojej wrogości wobec Izraela


Alain Destexhe 2019-12-17

Wiele europejskich rządów udaje przyjaźń wobec Izraela, ale z upływem lat Unia Europejska stawała się coraz bardziej wroga wobec Izraela. Na zdjęciu: izraelski premier Benjamin Netanjahu i niemiecka kanclerz Angela Merkel na konferencji prasowej w Jerozolimie w Izraelu, 4 października 2018 roku. (Zdjęcie: Lior Mizrahi/Getty Images)
Wiele europejskich rządów udaje przyjaźń wobec Izraela, ale z upływem lat Unia Europejska stawała się coraz bardziej wroga wobec Izraela. Na zdjęciu: izraelski premier Benjamin Netanjahu i niemiecka kanclerz Angela Merkel na konferencji prasowej w Jerozolimie w Izraelu, 4 października 2018 roku. (Zdjęcie: Lior Mizrahi/Getty Images)

Przez lata Unia Europejska stawała się coraz bardziej wroga wobec Izraela. Ta postawa potwierdziła się na początku listopada, kiedy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że produkty żywnościowe z tak zwanych osiedli we wschodniej Jerozolimie, na Zachodnim Brzegu i na Wzgórzach Golan muszą być oznakowane i nie mogą nosić etykietki "Made in Israel."


Jak słusznie argumentował specjalista badań strategicznych, Soeren Kern, na całym świecie istnieje wiele konfliktów terytorialnych, ale europejski sąd piętnuje tylko Izrael. Przykłady uprzedzeń UE przeciwko Izraelowi są liczne, szczególnie w porównaniu do Stanów Zjednoczonych.


UE wydaje się umyślnie nie przyznawać, że Izrael, suwerenne państwo, jest nieustannie zagrożone – także przez systematyczny ogień rakietowy z Gazy i Syrii – i choćby z tego powodu zasługuje na poparcie. Żaden kraj na świecie, szczególnie kraj wielkości mniej więcej wyspy Vancouver, nie jest poddawany militarnym atakom tak nieustannie jak Izrael. 12 i 13 listopada, w mniej niż 48 godzin, ponad 450 rakiet i pocisków moździeżowych wystrzelono ze Strefy Gazy na izraelskie miasta. Rakiety z Gazy spowodowały zniszczenia, raniły co najmniej 63 osoby i sięgnęły aż do obszaru Tel Awiwu.


Czterysta pięćdziesiąt rakiet w mniej niż 48 godzin nie jest małym incydentem lub drobnym atakiem; to jest wojskowy atak na pełną skalę. Każdy podobny atak na Francję lub Niemcy – jeśli uderzyłaby w nie choćby jedna rakieta – wywołałby wielki kryzys.  


Oficjalna reakcja UE
 była, by powiedzieć najłagodniej, rozczarowująca:

"Dziś rano Izrael przeprowadził operację w Gazie, atakując starszego rangą przywódcę palestyńskiego Islamskiego Dżihadu. W odpowiedzi z Gazy wystrzelono rakiety na południowy i centralny Izrael. Strzelanie rakietami do cywilnej populacji jest całkowicie nie do przyjęcia i musi natychmiast zostać zatrzymane. Szybka i całkowita deeskalacja jest obecnie konieczna, dla ochrony życia i bezpieczeństwa palestyńskich i izraelskich cywilów. Jak UE konsekwentnie powtarza, tylko polityczne rozwiązanie może położyć kres tym trwającym cyklom przemocy”.

To oświadczenie z wielu powodów bardzo wiele pokazuje. Nie wspomina się, że Izrael zlikwidował terrorystę należącego do ekstremistycznej grupy, który właśnie przygotowywał kolejny atak. Oświadczenie nie wspomina także liczby rakiet wystrzelonych na Izrael ani prawa Izraela do obrony. Nie ma ani słowa o konsekwencjach dla cywilnej ludności Izraela. Nie ma słowa o tym, kto wystrzelił rakiety i kto podsyca te rzekome „trwające cykle przemocy” i nie ma ani cienia empatii wobec bombardowanej ludności Izraela.


W odróżnieniu od tego rzecznik Departamentu Stanu USA, tweetował:

"Stany Zjednoczone stoją w solidarności z Izraelem, kiedy izraelskie rodziny i miasta chronią się przed rakietami wystrzeliwanymi przez sponsorowany przez Iran Palestyński Islamski Dżihad, Izrael ma pełne prawo bronić siebie i swoich obywateli”.

Ambasador USA w Izraelu, David Friedman, tweetował:

"Palestyński Islamski Dzihad, islamistyczna organizacja wspierana przez Iran, znowu atakuje Izrael pociskami skierowanymi na cywilów. Stoimy razem z naszym przyjacielem i sojusznikiem, Izraelem, w tym krytycznym momencie i popieramy prawo Izraela do samoobrony i do położenia kresu tym barbarzyńskim atakom”.

Ponadto Avi Berkowitz, asystent prezydenta i Specjalny Przedstawiciel na Międzynarodowe Negocjacje, tweetował:

"USA w pełni popierają naszego partnera i sojusznika, Izrael, w walce przeciwko terroryzmowi i terrorystycznej grupie, Palestyński Islamski Dżihad (PIJ)”.

Różnica mówi sama za siebie. Stany Zjednoczone są przyjacielem Izraela. Unia Europejska nie jest.


Kiedy w 2003 roku ówczesny premier Izraela, Ariel Szaron, zaproponował wycofanie wszystkich Izraelczyków ze Strefy Gazy i pozostawienie tej enklawy Palestyńczykom, by rządzili nią sami, widocznie sądził, że danie Palestyńczykom niepodległości będzie pozytywnym posunięciem dla bezpieczeństwa jego kraju. Zamiast tego, jak to zapisano wyraźnie w „planie etapów” Organizacji Wyzwolenia Palestyny w 1974 roku – użycia każdego terytorium, jakie dostanie, jako bazy do walki o więcej – państwo żydowskie jest pod ciągłymi atakami rakietowymi z Gazy i nie ma innego wyboru poza militarnymi próbami powstrzymania ich. Palestyńczycy w Gazie nie są już dłużej „okupowani”; obecnie walczą pod rządami totalitarnego, terrorystycznego reżimu Hamasu, którego priorytetem jest nie dobro własnej ludności, ale zniszczenie państwa Izrael.


6 grudnia 2017 roku prezydent Donald J. Trump poinformował o uznaniu przez Stany Zjednoczone Jerozolimy jako stolicy Izraela i o przeniesieniu ambasady USA. Europejskie rządy i Unia Europejska ostro skrytykowały decyzję USA i zgodnie z tym oznajmieniem zarówno śmiechu wartym, jak pełnym hipokryzji, nadal odmawiają uznania Jerozolimy za stolicę Izraela. Niemniej, kiedy europejskie głowy państw, ministrowie i ambasadorzy spotykają się z przedstawicielami Izraela, muszą jechać do Jerozolimy.  


Dwa lata temu podczas oficjalnego spotkania siedziałem w Knesecie w Jerozolimie obok europejskich ambasadorów, którzy – według ich rządów – nie powinni być tam, ale w Tel Awiwie. Czy europejskim rządom się to podoba, czy nie, Jerozolima jest stolicą Izraela. Dlaczego każde państwo na świecie ma swobodę wybrania własnej stolicy – z wyjątkiem Izraela? Jak zareagowałby europejski kraj, gdyby społeczność międzynarodowa powiedziała, że Paryż nie jest stolicą Francji lub Bruksela nie jest stolicą Belgii?  


Przez zaprzeczanie rzeczywistości UE nie tylko nie doprowadziła do żadnego ”pokoju” w konflikcie między Izraelem a Palestyńczykami, w dalszym ciągu niszczy życie żyjącym tam Palestyńczykom. Jeśli wymówką UE jest to, że popiera Palestyńczyków, to dlaczego zachowuje całkowite milczenie o złym traktowaniu Palestyńczyków SyriiLibanie i Jordanii? Krokodyle łzy UE nad Palestyńczykami wydają się pojawiać tylko wtedy, kiedy mogą być użyte jako broń przeciwko Izraelowi.


Prezydent Trump starannie pozostawił otwartą kwestię przyszłych granic Jerozolimy, mówiąc:

"Nie zajmujemy stanowiska wobec jakichkolwiek kwestii końcowego statusu, włącznie z konkretnymi granicami izraelskiej suwerenności w Jerozolimie lub rozwiązania kwestii spornych granic. Te kwestie należą do stron, których to dotyczy”.

To jest rozsądne stanowisko. Czy europejskie rządy podważają nawet fakt, że zachodnia Jerozolima należy do Izraela? Dlaczego UE miałaby czekać z uznaniem Jerozolimy za stolicę Izraela na „końcowe porozumienie” – które może nigdy się nie zdarzyć?


Pod koniec sierpnia 2018 roku prezydent Trump zdecydował zatrzymać wypłacanie funduszy dla Agendy Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim, znanej jako UNRWA. Unia Europejska natychmiast rzuciła się, żeby uzupełnić ten brak. UE nazwała decyzję USA ”godną ubolewania” i podniosła swoje wsparcie. W  2018 roku 50% wszystkich zobowiązań wpłat dla UNRWA – 1,27 miliarda dolarów – pochodziło z wpłat państw członkowskich UE, w sumie 643 miliony dolarów.


Oficjalnie UNRWA jest humanitarną organizacją, która utrzymuje, że dostarcza edukacji, opieki zdrowotnej i usług społecznych potrzebującym Palestyńczykom na Zachodnim Brzegu, w Gazie, Jordanii, Syrii i Libanie. UNRWA jednak jest systematycznie oskarżana o to, że nie trzyma się ściśle humanitarnej roli, ale zamiast tego jest w kooperacji, jeśli nie wspólnictwie, z Hamasem. UNRWA daje także Palestyńczykom fałszywą nadzieję, że któregoś dnia wrócą do rodzinnych domów w Izraelu, które opuścili w 1948 roku, zanim większość „uchodźców” w ogóle była na świecie. Tylko kilka tysięcy spośród pierwotnych uciekinierów nadal żyje. Większość mieszkańców palestyńskich terytoriów jest potomkami w trzecim lub czwartym pokoleniu ludzi, którzy uciekli przed tamtą wojną.  


UE jednak w oficjalnych oświadczeniach utrzymuje fikcję, że Palestyńczycy w Gazie i gdzie indziej są „uchodźcami”:

"Od ponad czterdziestu lat Unia Europejska jest kluczowym, strategicznym partnerem Agencji, wspierając UNRWA w jej staraniach pomocy palestyńskim uchodźcom w osiągnięciu ich pełnego potencjału w ludzkim rozwoju mimo trudnych warunków (...) Budując na dziesięcioleciach oddania i partnerstwa UE utrzymała szczodry poziom wsparcia dla palestyńskich uchodźców." [Podkreślenie dodane]

UNRWA jest politycznie zorientowaną organizacją, która przyczynia się do utrwalenia problemu palestyńskich uchodźców i do narracji o tak zwanym „prawie powrotu”, którego celem jest w rzeczywistości zniszczenie Izraela. UNRWA powinna zostać zamknięta, a jej praca wykonywana przez inne agencje ONZ, takie jak UNDP i UNICEF.


Unia Europejska wydaje się dumna z tego, że jest „największym dostawcą zewnętrznej pomocy dla Palestyńczyków”. Od lutego 2008 roku dostarczyła ponad 2,5 miliardów euro (2,8 miliardów dolarów). UE dostarcza podstawowego finansowego wsparcia Autonomii Palestyńskie (AP), mimo że część budżetu AP jest przeznaczona dla terrorystów i rodziny terrorystów, dając w ten sposób zachętę do terroryzmu.


Unia Europejska jest także głównym ofiarodawcą pomagającym AP w płaceniu pensji pracownikom budżetówki, czego AP nie mogłaby zrobić bez tych datków, to zaś czyni AP nie tylko największym na świecie „państwem pomocy społecznej”, ale także zniechęca AP do prób osiągnięcia większej samowystarczalności. Z funduszy z UE Autonomia Palestyńska płaci rodzinom terrorystów uwięzionych w Izraelu, którzy zostali zabici, w tym także zamachowców-samobójców. Kiedy AP musiała dokonać cięć budżetowych, podkreśliła, że redukcje nie będą stosowały się do pensji „wypłacanych emerytom i rodzinom męczenników, rannym lub więźniom” Wielu Palestyńczyków uważa tych więźniów i zabitych podczas dokonywania zamachów terrorystycznych za bohaterów w walce z Izraelem i czci ich jako męczenników. Według izraelskiej prasy wypłaty AP dla terrorystów sięgają rocznie około 138 milionów dolarów.


Innymi słowy, UE, która oficjalnie jest oddana walce z terroryzmem, wspiera Autonomię Palestyńską, która wspiera terrorystów i ich rodziny. Spróbujcie nadać temu sens.  


19 listopada holenderski parlament przyjął uchwałę sprzeciwiająca się finansowaniu Autonomii Palestyńskiej, jak długo część jej budżetu jest przeznaczona dla palestyńskich terrorystów w izraelskich więzieniach. Robiąc to, nie tylko uratował nieco honoru Europy, ale dał przykład innym europejskim krajom.


Wiele europejskich rządów udaje, że są przyjaciółmi Izraela. Powinni przestać akceptować politykę UE opartą na konsensusie 28 krajów i okazać więcej poparcia dla Izraela, kraju otoczonego wieloma wrogami i będącego jedyną demokracją w tym regionie. Ich poparcie zaczyna się od uznania Jerozolimy jako stolicy Izraela.  


Europe No Longer Hides Its Hostility to Israel

Gatestone Institute, 10 grudnia 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Alain Destexhe

 

Belgijski senator, były sekretarz generalny organizacji „Lekarze bez granic”, były przewodniczący organizacji International Crisis Group, publicysta i analityk spraw międzynarodowych.   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2969 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk