Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 11:15

« Poprzedni Następny »


Zachód zdradza Kurdów


Giulio Meotti 2018-05-21

Na zdjęciu: Bojowniczki kurdyjskich Powszechnych Jednostek Obrony (YPG) w pobliżu miasta Kobane w Syrii, 20 czerwca 2015. (Zdjęcie: Ahmet Sik/Getty Images)
Na zdjęciu: Bojowniczki kurdyjskich Powszechnych Jednostek Obrony (YPG) w pobliżu miasta Kobane w Syrii, 20 czerwca 2015. (Zdjęcie: Ahmet Sik/Getty Images)

Kurdyjskie przysłowie mówi: "Nie mamy przyjaciół poza górami". W Afrin jednak nawet góry nie mogły ochronić ich przed tureckimi samolotami wojskowymi i islamistycznymi milicjami stowarzyszonymi z Ankarą. Chociaż filmy z przerażających egzekucji z pewnością nie są niczym nowym w tragicznej wojnie w Syrii, w tym wypadku wideo nakręciła grupa działająca pod dowództwem kraju NATO, Turcji.

Wideo pokazuje członków syryjskich milicji znęcających się nad zwłokami Aminy Omar, kurdyjskiej bojowniczki, znanej także jako "Barin Kobani". Zginęła broniąc Afrin, miasta-kantonu w Syrii, atakowanego przez turecką armię Recepa Tayyip Erdogana.


Na filmie żołnierze nazywają Omar, która należała do kobiecej jednostki kurdyjskich Powszechnych Jednostek Obrony, "maciora" i rozdeptują jej piersi. Bezczeszczenie jej zwłok symbolizuje nie tylko brutalność wrogów Kurdów, ale także olbrzymią, nieznośną zdradę moralną i polityczną zachodnich sojuszników wobec Kurdów.

"Hańba: Zachód zamyka oczy na los Kurdów – napisał Ivan Rioufol we francuskim Le Figaro. – Walczyli obok nas w wojnie przeciwko ISIS. Erdogan nazywa ‘terrorystami’ ten mały naród, zbrojący swoje kobiety, których włosy powiewają na wietrze i które zostawiają religię w sferze prywatnej”.

Zachodnie media ignorują los Kurdów, ludzi, którzy dla nas pokonali ISIS.

"Moja siostra, Barin, walczyła wraz z koalicją w Rakka przeciwko Państwu Islamskiemu i w wielu innych miejscach – powiedział brat Omar w wywiadzie dla The Times w mieście Kobane. – Jak może istnieć sprawiedliwość i zaufanie między sojusznikami, kiedy koalicja przedkłada własne korzyści nad moralność i pozwoliła Turcji na zaatakowanie nas bronią NATO?"

Ze strony większości przywódców zachodnich panuje „ogłuszająca cisza” w sprawie nielegalnej inwazji Turcji na Kurdów, powiedział Sandeep Gopalan, profesor prawa z Deakin University w Melbourne. Europejczycy porzucili Kurdów na pastwę losu.


Pomyślcie tylko, minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, Boris Johnson tweetował:  „Turcja ma rację, że chce utrzymać bezpieczeństwo swoich granic”.


Co gorsza, jak przypomina nam apel opublikowany w „New York Review of Books”:

"turecki atak na Afrin był całkowicie niesprowokowany. W rzeczywistości, Afrin było tak spokojne przez większość wojny syryjskiej, że stało się schronieniem dla dziesiątków tysięcy uchodźców – niektórzy z nich są teraz uchodźcami po raz drugi. Dowodzone przez Kurdów siły stworzyły w kantonie, który kontrolują, oazę, wyjątkową w Syrii, lokalnego samorządu, praw kobiet i świeckiej władzy".

Bitwa o Afrin była straszliwą porażką Kurdów w Syrii z przerażającymi konsekwencjami. Co najmniej 820 kurdyjskich bojowników poległo w akcji. Nadal nie ma potwierdzenia wobec losu wielu innych. Dla porównania: 660 Kurdów zginęło walcząc wraz z syryjskimi siłami demokratycznymi popieranymi przez USA w bitwie o wyzwolenie Rakki, faktycznej syryjskiej stolicy kalifatu ISIS.


Robert Ellis porównał Afrin do Sudetenland w latach 1930.:

"Dwa dni przed oddaniem Sudetenland nazistowskim Niemcom w Monachium we wrześniu 1938 r. brytyjski premier, Neville Chamberlain, zbył sprawę jako ‘kłótnię w dalekim kraju między ludźmi, o których nic nie wiemy’. Właściwie to samo można powiedzieć o postawie Zachodu wobec ataku Turcji na kurdyjską enklawę Afrin w północnozachodniej Syrii”.  

Rano 30 września 1938 r. Wielka Brytania, Francja i Włochy pozwoliły nazistom na anektowanie Sudetenland, regionu Czechosłowacji. Rząd czechosłowacki przeciwstawiał się temu i opierał, ale jego zachodni sojusznicy, zdecydowani uniknąć wojny „za wszelką cenę”, byli gotowi prowadzić negocjacje z Adolfem Hitlerem. Umowa Monachijska jednak nie przyniosła Europie pokoju; przyniosła wojnę.


Tak samo jak na próżno poświęcono Czechów, Zachód trzy razy zdradził Kurdów w ciągu ostatnich trzech lat. Pierwszy raz w Kobane, oblężonym mieście kurdyjskim przy granicy z Turcją, gdzie w bitwie, która tylko „ujawniła bezradność Zachodu wobec radykalnego dżihadu", mieszkańcy walczyli o unikniecie pewnej śmierci z rąk ISIS. Po Kobane Kurdów porzucono podczas ich referendum o niepodległość od Iraku we wrześniu. A teraz zostali zdradzeni w Afrin, syryjskim kantonie, gdzie schroniło się wiele mniejszości z wojny syryjskiej.


Kiedy pod koniec 2014 r. Zachód zdecydował się na bezpośrednią interwencję, by pozbyć się kalifatu ISIS, natknął się na oczywisty problem. Jak może Zachód pokonać islamistów, skoro nie jesteśmy już gotowi ryzykować życia naszych żołnierzy? Wykorzystując Kurdów. To kurdyjskie siły pierwsze udzieliły pomocy Jazydom uciekającym przed ludobójstwem dokonywanym na nich przez ISIS. Tysiące Jazydów skończyło w masowych grobach lub w niewoli, kobiety w niewoli seksualnej. Wtedy Niemcy zaczęły posyłać broń Kurdom. Teraz Jazydzi w Afrin doznają nowej fali prześladowań ze strony tureckich sojuszników.


Bernard-Henri Lévy, francuski filozof, powiedział niedawno „Le Figaro”:

"Tragedia, jakiej doświadczają Kurdowie, jest oznaką bezprecedensowego osłabienia Zachodu. Czy jest to odpowiednik bitwy pod Adrianopolem, która poprzedzała upadek Rzymu?  Mam nadzieję, że nie. Ale rezygnacja jest tak wielką hańbą… jednym z tych pozornie dziwnych mini-wydarzeń, które sygnalizują zmianę na świecie. To nie jest pierwszy raz, kiedy Zachód rozczarował swoich sojuszników lub narody siostrzane. Tak było za nazizmu. A potem z porzuceniem połowy Europy na pastwę komunizmu”.

Kurdowie byli naszymi idealnymi sojusznikami. Otworzyli swoje miasta, takie jak Erbil, dla dziesiątków tysięcy irackich chrześcijan wygnanych przez ISIS z Mosulu. Iracki Kurdystan jest dzisiaj jedynym miejscem na Bliskim Wschodzie obok Izraela, które daje schronienie i broni wszystkich religii i mniejszości. Według byłego parlamentarzysty europejskiego, Paulo Casaci, kurdyjski rząd regionalny wykazuje najwyższy szacunek wszystkim mniejszościom, ostro prześladowanym w innych częściach Iraku.


apelu podpisanym przez francuskich intelektualistów, Pascala Brucknera, Bernarda Kouchnera i Stephane Breton czytamy:

"Opuszczenie ich byłoby niewybaczalnym błędem moralnym. Kurdowie z Syrii pokonali islamistów, którzy są sprawcami najgorszych zamachów w naszej historii.  Turecko-islamistyczne potworności w Afrin nie zapowiadają niczego dobrego. Kiedy młodzi bojownicy kurdyjscy z godną podziwu odwagą, wpadają w ręce dżihadystów, są torturowani i siekani na kawałki. To barbarzyństwo nie może trwać. Kurdowie są także naszymi jedynymi sojusznikami w regionie i pokazali swoją skuteczność na polu walki. Jeśli opuścimy ich, nie będzie nikogo, kto pomógłby nam powstrzymać nową eksplozję terroru przeciwko nam. Wreszcie, Kurdowie budują demokratyczne społeczeństwo, które respektuje etniczny i wyznaniowy pluralizm oraz równość mężczyzn i kobiet. To będzie miało głęboki wpływ na region rozdzierany przez tyranie”.

Nowy „syndrom Monachium” majaczy teraz nad Zachodem. Kurdowie, jeśli nie zasługują na państwo, są przynajmniej warci naszej obrony, szczególnie po tym, jak pomogli powstrzymać tych, którzy podrzynają nam gardła na bulwarach Paryża.


The West Betrays the Kurds

Gatestone Institute, 7 maja 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Giulio Meotti 

Włoski publicysta, autor książki „A New Shoah: The Untold Story of Israel’s Victims of Terrorism”.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Zawody półgówków MEF 2018-05-21


Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk