Prawda

Wtorek, 7 maja 2024 - 03:44

« Poprzedni Następny »


Wyzwania, wyznania i środki zapobiegawcze


Andrzej Koraszewski 2020-03-14


Znakomity wydawca, z którym gawędziliśmy sobie elektoronicznie o problemach populizmu i zagubienia wyborców, zakończył dyskusję stwierdzeniem, że w listopadzie, czyli podczas wyborów w USA, o koronawirusie nikt już nie będzie pamiętał. Osobiście mam w tej kwestii zdanie odmienne. Podejrzewam, że do listopada zapomnimy o wielu innych troskach. Chwilowo każdy dzień przynosi nowe informacje skłaniające do podejrzeń, że zabawy w straszenie końcem świata się skończyły i znaleźliśmy się w obliczu rzeczywistego zagrożenia.

Zniszczenie ziemi przez bomby atomowe (czym straszono w latach 50. ubiegłego wieku) nie spełniło się, potem kwaśnie deszcze nie zniszczyły lasów, ptaki, które miały niebawem zniknąć, nadal śpiewają, Czarnobyl nie okazał się zapowiedzią łańcucha straszliwych skutków budowania elektrowni atomowych, choroba szalonych krów nie zabiła dziesiątków tysięcy ludzi, również ebola nie okazała się tak straszna, jak nam to wmawiano, pszczoły nie wyginęły, a oceany nie zalały Pałacu Kultury w Warszawie. Czy to znaczy, że mamy do czynienia z kolejnym straszeniem, czymś, z czym niebawem politycy z pomocą naukowców jakoś sobie poradzą?

 

Brytyjski dziennikarz naukowy Matt Ridley wyjaśniał kilka dni temu, że mamy doświadczenie z pandemiami, które poważnie przetrzebiły nasz gatunek, było ich wiele,  od czarnej śmierci po hiszpankę. Pandemia może praktycznie sparaliżować nasze życie. W dzisiejszych czasach mamy nowoczesną wiedzę medyczną i możliwości organizacyjne inne niż mieli nasi przodkowie, co nie znaczy, że nowy wirus o nadzwyczajnej zjadliwości nie może spowodować załamania się systemu opieki zdrowotnej. Przy obecnym poziomie ruchliwości ludzi i gęstości zaludnienia kwarantanny, kordony sanitarne, radykalne ograniczenie publicznych spotkań pozwalają na spowolnienie tempa roznoszenia się zarazy, ale nie dają żadnej gwarancji, że uda się ją zatrzymać. To spowolnienie jest ważne, liczą się godziny i dni, toczy się walka z czasem, żeby zdążyć przygotować się na sytuację, w której liczba nowych przypadków dziennie może wynosić setki, a nawet tysiące.


Korea Południowa znajduje się na czwartym miejscu pod względem liczby zakażonych koronawirusem (po Chinach, Włoszech i Iranie) Stwierdzono tam ponad 8 tysięcy zakażeń i ponad 70 zgonów. Mają jednak sukces, w postaci zmiany proporcji, obecnie jest więcej wyleczeń niż nowych przypadków. Sądzi się, że jest to przynajmniej częściowo wynikiem dostępności testów i przeprowadzaniem masowych testów.       

 

Polski specjalista chorób zakaźnych, profesor Robet Flisiak, obawia się, że zmierzamy do sytuacji w jakiej znaleźli się Włosi, gdzie w ciągu jednej doby wykryto ponad dwa i pół tysiąca nowych przypadków i system opieki medycznej dotarł do punktu, w którym lekarze muszą podejmować decyzje, kogo leczyć, a komu pozwolić umrzeć, niedobór sprzętu (głównie respiratorów), niedobór miejsc w szpitalach, niedobór personelu. Po pierwszym tysiącu zgonów system jest na skraju załamania się.

 

W Polsce mamy dopiero dwie ofiary śmiertelne, a zdiagnozowanych przypadków są dziesiątki, a nie setki czy tysiące.  Lekarka z Rybnika na swoim Facebooku pisze:

Macie objawy, możecie mieć tego wirusa. Czy go macie? Nie powiem Wam bo nie mamy testów by Was wszystkich przebadać. Nie myślcie że mamy lepszą odporność niż Niemcy, Francuzi, Włosi… Nie! Oni badają swoich obywateli. Wg dzisiejszych danych w Polsce przeprowadza się do tej pory 43 testy/milion mieszkańców. W Izraelu 401/ milion, we Włoszech obecnie jest to 826 testy/milion mieszkańców. Dziś GIS zapowiada, że zwiększy liczbę testów, którymi będziemy mogli dysponować i będziemy mogli badać więcej osób.[…] Rząd i lokalni rządzący zapewniają, że mamy wystarczającą ilość respiratorów, że jesteśmy wydolni, że jesteśmy przygotowani i damy radę. Nie jesteśmy i nie damy! Chyba że pracuję w innej rzeczywistości. Do tej pory, na niejednym dyżurze spędzałam całe noce dzwoniąc po WSZYSTKICH OiTach nie tylko na Śląsku ale również poza jego granicami by znaleźć JEDNO miejsce dla pacjenta zaintubowanego, na respiratorze (pożyczonym) by tam móc go leczyć. Zamawiałam już transport takich pacjentów do Kielc, Kędzierzyna– Koźla itd. bo nigdzie nie było dla niego miejsca. Nie uwierzę, że nagle wszyscy pacjenci OiTów wyzdrowieli, zostali wypisani ze szpitali i nasze OiTy czekają na ofiary koronawirusa.

ONZ ostrzega, że zaraza może mieć najbardziej katastrofalne skutki w Afryce i na Bliskim Wschodzie, tam, gdzie system opieki zdrowotnej jest bardzo słaby, systemy polityczne niestabilne, gdzie toczą się wojny. Tam zaraza może szybko objąć znaczną część populacji, powodując dalsze załamanie się produkcji lokalnej i poważne utrudnienie dostaw pomocy medycznej i żywnościowej.

 

Katastrofa daleko od nas nadal będzie wpływała na gospodarkę światową i utrzymywała lęk oraz konieczność drastycznych ograniczeń życia społecznego i gospodarczego w rozwiniętym świecie. To jednak nieco dalsza perspektywa. W chwili obecnej pytanie, czy możliwa jest ponadpartyjna działalność i powierzenie przygotowań i koordynacji działań fachowcom niezależnie od ich przynależności partyjnej i religijnej? Wygląda na to, że zaraza nie zmniejszyła potrzeby wzajemnego opluwania się i to nie tylko w Polsce. Strach wywołuje potrzebę szukania winnego, co jest znacznie łatwiejszym zadaniem niż organizacja działań praktycznych.”Washington Post” twierdzi, że koronawirus jest testem, do którego nikt nie jest przygotowany. To prawda, tym łatwiejsza jest ucieczka w teorie spiskowe i wzajemne oskarżenia.        

Doświadczenia chińskie pokazują, że to roznoszenie się wirusa można zahamować, co wiąże się z gigantyczną akcją i ogromnymi kosztami, by utrzymać liczbę nowych zakażeń na poziomie ułamka procenta populacji. Chiński sukces posłużył izraelskiemu nobliście do wyliczenia prawdopodobieństwa wygaśniecia zarazy. Zdaniem profesora Michaela Levitta, który analizował dotychczasowe statystyki zachorowań, podejmowane przez władze działania są skuteczne i jeśli będą konsekwentne, pozwalają wierzyć, że sytuacja zostanie dość szybko opanowana. W Chinach nie ma jednak wolnej prasy ani instytucji demokratycznych. W wolnych krajach ich metody działania nie są możliwe, chociaż zapewne podniesie się poziom akceptacji administracyjnych rozporządzeń, które będą utrudniać życie, ale ograniczać zagrożenia. Problemem będzie organizacja służby zdrowia, organizacja zaopatrzenia, działań służb porządkowych, a wreszcie niebagatelny problem ratowania przedsiębiorstw zagrożonych upadkiem. Chwilowo, przy mniej niż 70 przypadkach zakażenia koronowirusem, już są w Polsce ludzie, którzy utracili możliwość utrzymania się, ponieważ ich codzienny chleb zależał od publicznych występów, zagrożone są firmy turystyczne, niebawem pojawią się liczne problemy ze spłatami długów. Na krótką metę banki mogą stosować różne ulgi. Potem zaczną same odczuwać problemy. Co będzie z funduszami emerytalnymi w sytuacji giełdowego krachu? Na jakie scenariusze powinny się  przygotowywać rządy? Jedno wydaje się pewne, pojawił się problem, który nie zniknie ani dziś, ani jutro, ani za dwa tygodnie. Witamy w nowym świecie, w którym racjonalność jest kwestią życia lub śmierci, a zabójcza może być nie tylko sama zaraza.

 

Chwilowo spotkana na ulicy sąsiadka przekonuje mnie, że tego wirusa to Chińczycy stworzyli w laboratorium, internauta pisze, że to robota Żydów, Kościół będzie nadal szafował sakramenty i modlił się o wybaczenie za grzechy oraz boską opiekę przed zarazą. Do listopada daleko. Internet zapewnia kontakty bezdotykowe. Więc w towarzystkiej dyskusji można napisać „pożywiom, uwidim…”

 

Ubawił mnie raport z izrelskiego osiedla, autor raportu pisał, że wszedł do lokalnego sklepu, kiwnął głową na dzień dobry znajomemu strażnikowi, a ten skierował pistolet prosto w jego czoło, mówiąc, że firma nie zamierza niczego ryzykować. Temperatura była w normie, więc autor raportu roześmiał się i powiedział, że takie środki ostrożności, ale rączki wózków pewnie nie są  dezynfekowane, strażnik wskazał pistoletem do mierzenia temperatury na półkę, gdzie leżały rękawiczki jednorazowego użytku. Wygląda na to, że nowy, wspaniały świat zostanie z nami na dłużej, i że w jednych miejscach będzie zorganizowany lepiej, a w innych gorzej; tam gdzie będzie zorganizowany gorzej powiedzenie „pożywiom, uwidim” może zawierać większy ładunek niepewności.

 

Miałem mieć w piątek 13. proces z antysemitą, który poczuł się pomówiony, ale władze postanowiły nie wpuszczać zarazy do sądów. Zapewne słusznie, chociaż straciłem szansę wyjaśnienia różnicy między pomówieniem a omówieniem.  Niby tylko jedna litera, ale zawsze.    


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
3. Lekarstwo. Anonim 2020-03-17
2. Sugestia korekty Bartosz 2020-03-15
1. Między wiarą i liczbami Marek Eyal 2020-03-14


Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk