Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 19:49

« Poprzedni Następny »


Prawa człowieka są uniwersalne, Amnesty. Także prawa Żydów


Maajid Nawaz 2018-02-01


Wszystko wskazuje na to, że oficjalne partnerstwo ze zwolennikami dżihadu nie było dla wspaniałej ongiś i bardzo podziwianej Amnesty International czymś  nie do pomyślenia, natomiast goszczenie izraelskiego mówcy, z którym nie zgadzają się, tak. Jeśli potrzebny jest dowód na to, że zgnilizna reakcyjnej lewicy szerzy się do samego serca naszej liberalnej kultury, nie trzeba patrzeć dalej niż na sposób, w jaki upolityczniła tę jaśniejącą kiedyś pochodnię praw człowieka.

W tym tygodniu Amnesty UK anulowała debatę Jewish Leadership Council, jaką miała gościć między Fredem Carverem z UN Association a Hillelem Neuerem z UN Watch. Amnesty zgodziła się początkowo na dołączenie do panelowej debaty, ale już kilka miesięcy temu wycofała swojego mówcę.


W poniedziałek posunęli się jeszcze dalej, całkowicie odmawiając udzielenia miejsca debacie. Powodem podanym przez Amnesty jest to, że ponieważ “prowadzą obecnie kampanię do wszystkich rządów na świecie o wprowadzenie zakazu importowania towarów wyprodukowanych w nielegalnych osiedlach izraelskich” dlatego “nie sądzą, że jest właściwe, by Amnesty International gościła spotkanie tych, którzy aktywnie popierają takie osiedla”.


Amnesty ma pełne prawo pozwolić lub zakazać organizowania takich czy innych imprez na swoim gruncie. Ale prawo do tego, byś coś zrobił, nie oznacza słuszności tego, co robisz.


Wyjaśnijmy to sobie. Ponieważ Amnesty International jest przeciwna handlowaniu dobrami produkowanymi na okupowanym Zachodnim Brzegu, jednym ruchem decyduje rozciągnąć ten bojkot na ludzi, którzy tylko wyrażają inną opinię.  


Taka zgnilizna jątrzy się od lat. Jako człowiek, którego kiedyś Amnesty International adoptowała jako Więźnia Sumienia, zarówno dokładnie znam tę organizację, jak mam wobec niej dług wdzięczności za ciężką pracę wielu jej członków i szczerych działaczy praw człowieka. Prawa człowieka są uniwersalne. To znaczy, że bronimy prawa kogoś do powiedzenia czegoś, nawet jeśli ostro sprzeciwiamy się temu, co mówi.


Takie przynajmniej rozumowanie przedstawiła Amnesty, kiedy adoptowała moją sprawę. Byłem wówczas uwięziony w Egipcie za to, że byłem islamistą i starałem się zaprowadzić globalny kalifat, który narzuca surową wersję szariatu jako prawo. Działania Amnesty w mojej obronie były kontrowersyjne, ale uzasadnione liberalną doktryną praw człowieka.


Mogli bronić mojego prawa do głoszenia moich okropnych idei, wyraźnie stwierdzając, że się z nimi nie zgadzają. Gdyby tylko na tym się zatrzymali.  


Ku frustracji wielu swoich sympatyków Amnesty rozszerzyła to logiczne rozumowanie nie tylko na obronę, ale na oficjalne partnerstwo i orędowanie za islamistami i dżihadystami.


I tu zaczęli się gubić, bo kapitulowali wobec coraz bardziej skrajnie lewicowych głosów w organizacji, które patrzyły na życie niemal wyłącznie przez soczewkę antyamerykanizmu. Oficjalne partnerstwo Amnesty UK z islamistą, byłym więźniem Guantanamo Bay, Moazzamem Begiem i jego pro-dżihadystyczną gupą, Cage, zniszczyło ich reputację.


Amnesty, orędowniczce praw człowieka zabrało lata, by zerwać związek z Cage. (Zrzut z ekranu, wideo Freethinkers' Declaration and Closing Remarks with Gita Sahgal and Maryam Namazie)
Amnesty, orędowniczce praw człowieka zabrało lata, by zerwać związek z Cage. (Zrzut z ekranu, wideo Freethinkers' Declaration and Closing Remarks with Gita Sahgal and Maryam Namazie)

Wraz z tym posunięciem obrona prawa ludzi do mówienia nagannych rzeczy przekształciła się w jawne opowiadanie się za ludźmi, którzy wierzyli w te naganne rzeczy. Tak przerażająca była formalna kampania Amnesty na rzecz partnerstwa z Cage Moazzama Bega, że szefowa ich międzynarodowego oddziału gender, Gita Sahgal, uznała, że nie ma wyboru i musi podnieść alarm. Za to Gita straciła pracę.  


Amnesty zabrało kolejne pięć lat, zanim – upokorzona – zerwała wszystkie związki z Cage. Absurdalnie, zdarzyło się to dopiero wtedy, kiedy Cage opisała osławionego kata ISIS, Jihadi Johna, jako “pięknego człowieka”, a ich dyrektor działu badań, Asim Qureshi, kategorycznie odmówił potępienia kamienowania cudzołożnic w programie Andrew Neila, BBC Politics.


Amnesty UK została w końcu zmuszona do działania, choć nigdy nie przyznała, że Gita Sahgal od początku miała rację w sprawie Cage i nigdy nie powinna była stracić pracy. A jednak wydaje się, że mimo tak otwarcie zawstydzającej katastrofy Amnesty UK nadal nie potrafi rozróżnić między prawem obrony kogoś do mówienia, a orędowaniem za tym, co on mówi.


Spotkałem kiedyś przywódcę grupy osadniczej w Izraelu. Pojechałem do Tel Awiwu z delegacją parlamentarną Liberal Democrat Friends of Israel. Chciałem usłyszeć jak izraelski osadnik uzasadnia te dość agresywne osiedla głęboko na Zachodnim Brzegu.


Wyszedłem z tego, nie zgadzając się z wszystkim, co powiedział, również dlatego, że przede wszystkim były to uzasadnienia na podstawie pism biblijnych i absolutnej pewności moralnej. Byłem jednak zadowolony, że go spotkałem. Gdybym nie rozmawiał z tym człowiekiem, nie znałbym jego argumentów i byłbym gorzej przygotowany do właściwej odpowiedzi na nie. Teraz mogę powiedzieć z pewnym uzasadnieniem, że wielu z tych osadników jest równie millaneryjnych i upartych jak ich islamistyczni odpowiednicy.


Ale, podobnie jak islamiści, nadal są ludźmi, którzy mają prawo mówić i zostać wysłuchani, choć nie popierani.


Hillel Neuer nie jest jednak osadnikiem i ta debata nie była o osiedlach. Była o ONZ, która nieproporcjonalnie obiera Izrael za cel swojej krytyki. To niewiarygodne, ale w ciągu ostatnich dwóch lat ONZ uchwaliła więcej rezolucji przeciwko Izraelowi niż przeciwko Syrii, Korei Północnej i Iranowi razem wziętymi. Krytykowanie Izraela – jak krytykowanie każdego rządu – jest uprawnione. Wyróżnianie Izraela jako przedmiotu krytyki, przy całkowitym ignorowaniu najgorszych teokracji i dyktatur świata, cuchnie patologią. Dlaczego skupiać się na jedynym na świecie żydowskim państwie? Czy Amnesty kiedykolwiek zakazała pro-irańskim lub pro-saudyjskim osobom wstępu do swoich budynków?   


Amnesty UK mogła pozwolić na tę debatę bez popierania żadnej strony. Zamiast tego wybrali zbojkotowanie człowieka za jego poglądy.  


Dziwaczne stanowisko jak na grupę praw człowieka.

 

Human rights are universal, Amnesty. Even Jewish rights

Times of Israel, 23 stycznia 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Maajid Usman Nawaz


Brytyjski prawnik, pisarz, publicysta i polityk, urodzony w rodzinie pakistańskiej muzułmanin, zwalczający islamski terroryzm (w młodości odsiedział pięć lat w więzieniu egipskim za działalność w organizacji terrorystycznej). Założyciel i przewodniczący organizacji Quilliam, badającej i ujawniającej narrację islamskich fanatyków.    

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk