Prawda

Czwartek, 16 maja 2024 - 00:37

« Poprzedni Następny »


Powody, dla których muzułmanie nie są “nowymi Żydami”


Julie Burchill 2016-02-28


W 2006 r. publicystka “Sunday Times”, India Knight napisała artykuł, w którym zaatakowała Jacka Strawa za poproszenie muzułmańskich kobiet, które przychodzą do jego biura w Blackburn, by rozważyły odsłonięcie nosów i ust dla ułatwienia komunikacji. (Używam słowa „zaatakowała” dość swobodnie; bowiem, jak powiedział Denis Healey, zostać skrytykowanym przez Geoffreya Howe’a było odpowiednikiem „stratowania przez zdechłą  owcę”, w tym przypadku to zaatakowanie przez Knight można porównać do spotwarzenia przez dwukrotnie używaną torebkę z herbatą.)

Dziesięć lat później tak wiele smutnych dusz wdrapało się na pokład tego statku głupców, że cudem tylko pozostaje na powierzchni, przy tak astronomicznej werbalnej biegunce przebranej za dyskurs, jaka z nich wycieka. Ostatnio islamiści i ich makabryczni fani użyli Dnia Pamięci o Holokauście jako pierwszego kroku w dance macabre, porównując Kindertransport z obecnym napływem uchodźców ze świata muzułmańskiego i twierdząc, że jeśli nie przyjmiemy ich wszystkich z otwartymi ramionami, jesteśmy równie nikczemni jak naziści.


Ci jednak, którzy robią tak histeryczne porównania, to banda głupców pod przewodem złowrogich, jak kiedyś Hitchens określił tłuszczę gaworzącą „Nie w moim imieniu”.


Dlaczego muzułmanie nie są Nowymi Żydami? Pozwólcie, że wyliczę główne powody.

Na początek: nie widać ani śladu, by był to jakikolwiek rodzaj Kindertransport – raczej hasłem wydaje się tu być „kobiety i dzieci na końcu”, patrząc na wielkie grupy w pełni sprawnych młodych mężczyzn, którzy znaleźli drogę na Zachód. A to prowadzi oczywiście do takich problemów, jakie widzieliśmy w Kolonii. Choć nikt nie mógłby oskarżyć żydowskich mężczyzn, że nie interesuje ich seks, nie przypominam sobie żadnych wypadków grasujących band męskiej młodzieży żydowskiej tłumnie molestujących kobiety na ulicach krajów, które dały im schronienie.  


Burmistrzowie niektórych miast europejskich mówią teraz kobietom zachodnim, że powinny starać się nie podniecać mężczyzn, z których wielu pochodzi z krajów, gdzie małżeństwo z dziećmi jest legalne, gdzie uczeni mówią, że seksualne ataki na niewierne kobiety są absolutnie w porządku i gdzie wolno atakować albo w pojedynkę, albo zbiorowo młode kobiety, jeśli są same poza domem. W Egipcie od lat 1960. Bractwo Muzułmańskie usprawiedliwiało czy wręcz podżegało bandy mężczyzn atakujących młode kobiety, które ośmielały się opuścić swój dom bez eskorty.


Co skłania do pytania, dlaczego, skoro tym mężczyznom tak trudno jest dociągnąć swoje postawy wobec seksu do XIX wieku, nie szukają zamiast tego schronienia w jednym z ponad 50 krajów o większości islamskiej, z których całkiem sporo jest niesłychanie bogatych i nie przeludnionych.


A oto inny aspekt, dla którego muzułmanie nie są nowymi Żydami: istnieje tylko jeden, maleńki kraj z większością żydowską, który nie istniał do 1948 r., a więc Żydzi, przez stulecia uciekający przed prześladowaniami, do niedawna nie mieli żadnego miejsca zapewniającego bezpieczeństwo; co jest jeszcze jednym powodem, dla którego ludzie popierający Izrael, tacy jak ja, występują tak żarliwie na rzecz jego przetrwania. Żydzi, którzy przybyli jako uchodźcy do Wielkiej Brytanii, przybyli do bardzo innego niż dziś kraju, bez państwa opiekuńczego, i także nie mówili po angielsku i nie mieli pieniędzy. Zmarły niedawno Lord Weidenfeld przybył, uciekając z Niemiec, z 16 szylingami w kieszeni i został jednym z wielkich wydawców i filantropów naszych czasów.


Ale nawet mniej dynamicznym imigrantom żydowskim „zabrało dwa pokolenia od Bethnal Green do Golders Green”, ale nie użalali się nad sobą i charakteryzowała ich nadzwyczajna etyka pracy, obserwowana później także w społecznościach imigrantów indyjskich i chińskich.


Wspaniale – chińskie dziewczynki z ubogich domów są teraz grupą osiągającą najwyższe wyniki wśród dzieci w wieku szkolnym w Wielkiej Brytanii. Niestety, z powodu pogardy społeczności muzułmańskiej (przeniesionej wyraźnie z epoki kamiennej), wobec kształcenia kobiet (patrz niedawna histeria, jaka powitała ofertę Camerona przeznaczenia 20 milionów funtów na program nauki angielskiego dla kobiet muzułmańskich; niech Bóg broni, mogłyby jeszcze zetknąć się z szalonymi pomysłami feministycznymi – jak na przykład zabieranie głosu), wydaje się mało prawdopodobne, by podążyli za Żydami w wychodzeniu z biedy.   


Uchodźcy żydowscy zostawili zjadliwie antysemickie kraje Europy Wschodniej na rzecz umiarkowanie antysemickich krajów Europy Zachodniej i uważali to za dobrą zamianę, chwycili wolność, którą tam znaleźli i dali się jej ponieść. Z drugiej strony, pewne odłamy społeczności muzułmańskiej wydają się szamotać między histerycznymi skrajnościami poczucia zwycięstwa i poczucia bycia ofiarą – można powiedzieć, płaczliwe zbiry – w jednej chwili niosąc transparenty, które mówią nam, że prawo szariatu wkrótce nad nami zapanuje, a w następnym momencie płacząc w mankiet „Tell Mama” (organizacji, która monitoruje ataki na muzułmanów).


Kiedy organizacja Sikhów zażądała informacji na podstawie ustawy o Wolności Informacji, okazało się, że z 400 uznanych za antymuzułmańskie “przestępstw nienawiści” zanotowanych w pierwszej połowie ubiegłego roku, 28 procent w ogóle nie dotyczyło muzułmanów.


Nie mam jednak nic przeciwko statystykom, które mówią nam, ilu muzułmanów zostało zaatakowanych, pod warunkiem, że dostaniemy także statystyki o tym, ilu muzułmanów zaatakowało innych ludzi, w tym innych muzułmanów w ramach tak zwanych “morderstw honorowych”, które w rzeczywistości są przestępstwami nienawiści najbardziej tchórzliwego rodzaju, na ogół popełnianymi na bezbronnych, młodych dziewczynach przez jednego lub więcej w pełni dorosłych mężczyzn.


Tymczasem liczba ataków antysemickich ciągle rośnie – i Jewish Community Security Trust nie musi dodawać ataków na chrześcijan, by powiększyć te liczby.


Jak zwróciłam uwagę Indii Knight, zabawną rzeczą jest to, że gdyby ktokolwiek miał ochotę powiedzieć muzułmaninowi, że jest Nowym Żydem, najprawdopodobniej doprowadziłby go do wściekłości.


To prawda, że stary, biały, prawicowy antysemityzm zamierał w Europie – aż napływ imigrantów muzułmańskich dodał mu świeżego i nowoczesnego wigoru.


Jest obecnie wręcz groteskowo modny. Reuter informował w zeszłym miesiącu, że Żydzi w Niemczech (ze wszystkich miejsc na świecie!) ukrywają swoją tożsamość, kiedy zgłaszają się do ochotniczej pracy w ośrodkach dla uchodźców po tym, jak bywali opluwani przez uchodźców, którym chcieli pomóc.


W badaniu Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej z 2013 r. stwierdzono, że 64 procent Żydów niemieckich unika publicznego pokazywania symboli, które identyfikowałyby ich jako Żydów, oraz że 28 procent nie zawraca sobie głowy informowaniem o incydentach antysemickich.


Muzułmanie nie są nowymi Żydami – Żydzi są nowymi Żydami i, niestety, muzułmanie stanowią obecnie wielką część ich głównych prześladowców.


Chodzi tu jednak o jeszcze większą sprawę, wychodzącą daleko poza różne standardy zachowania żydowskich uchodźców w przeszłości i muzułmańskich uchodźców obecnie. Wszędzie, dokąd poszli Żydzi, wzbogacili i otwarli kulturę gospodarzy daleko poza poziom, do jakiego sami się wzbogacili.


Ich dary dla nas – chrześcijaństwo, marksizm, Hollywood – były w dużej mierze siłą napędową wolności i dynamizmu zachodniego świata. Bez tych darów my, kobiety, byłybyśmy nadal niemogącymi się wysłowić ma wpół zwierzętami, którzy należą do innych i nie mają marzeń. (Taki jest nadal los kobiet w częściach świata muzułmańskiego.)


Moim zdaniem masowa imigracja muzułmańska – a konkretnie, uleganie jej kaprysom ze strony głodnych na ich głosy polityków – nie tylko nie pomoże nam w dalszym postępie, ale w dziedzinach, które wspomniałam, ściągnie nas wstecz.


Muzułmanie uczestniczący w pierwszej w historii wspólnej modlitwie piątkowej na Westminster's Parliament Square w październiku ubiegłego roku 

Muzułmanie uczestniczący w pierwszej w historii wspólnej modlitwie piątkowej na Westminster's Parliament Square w październiku ubiegłego roku

 



Ale ze wszystkich kwestii, o jakich uważam, że miałam rację przez ostatnich czterdzieści lat jako komentator publiczny, nie ma żadnej, co do której równie żarliwie pragnęłabym się mylić.


W rzeczywistości pragnę całym sercem, by India Knight miała rację. A to jest zdanie, które nigdy nie podejrzewałam, że kiedykolwiek napiszę.


Reasons why muslims are not new Jews

Jewish Chronicle, 18 lutego 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Julie Burchill

 

Brytyjska pisarka i publicystka. Uważana za wojującą feministkę, Publikuje w “The Sunday Times” i “The Guardian”. Jej powieści  Ambition oraz Surag Rush były bestsellerami.    


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Dary antykomuch 2016-02-29
1. Powody, dla których muzułmanie nie są “nowymi Żydami” Z Julie Burchill pandorapandor 2016-02-28


Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk