Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 06:54

« Poprzedni Następny »


Podział Francji przez Macrona?


Yves Mamou 2018-09-01

Wielki Meczet w Paryżu. (Źródło: LPLT/Wikimedia Commons)<br /> <br />

Wielki Meczet w Paryżu. (Źródło: LPLT/Wikimedia Commons)



autobiograficznej książce Prezydent nie powinien tego mówć..., opublikowanej w 2016 r., na kilka miesięcy przed francuskimi wyborami prezydenckimi w 2017 r., ówczesny prezydent Francji, François Hollande przyznał, że Francja ma "problem z islamem. Nie ma co do tego wątpliwości”. Napisał również, że Francja ma problem z zakwefionymi kobietami w miejscach publicznych i z masową imigracją. Potem dodał: „Jak można uniknąć podziału? Ponieważ to właśnie dzieje się: podział”.


"Podział", o którym mówił Hollande, był podziałem Francji – jedna część dla muzułmanów, a druga dla nie-muzułmanów.  


Następca Hollande'a,  prezydent Emmanuel Macron, wybrany na urząd w 2017 r., wydaje się myśleć, że to niebezpieczeństwo podziału jest w rzeczywistości rozwiązaniem. Patrząc na to, co powiedział i co robił od dnia wyboru, można powiedzieć, że podział kraju trwa. Oczywiście oficjalnie Macron nadal jest strażnikiem Konstytucji, która ucieleśnia narodową jedność. Ale krok za krokiem strategia podziału Francji wydaje się postępować.  


Pierwszym krokiem tego podziału było, jak się wydaje, stworzenie nowego przeciwnika. Dla Macrona przeciwnikiem nie jest radykalny islam, który część ludzi widzi jako mordercę setek ludzi we Francji w ostatnich latach, ale radykalny sekularyzm, który nigdy nikogo nie zamordował. Na przykład, w grudniu 2017 r. Makron zorganizował w prezydenckim Pałacu Elizejskim spotkanie z przedstawicielami sześciu religii (katolickiej, protestanckiej, prawosławnej, muzułmańskiej, żydowskiej i buddyjskiej) . Na tym spotkaniu Macron podobno "krytycznie kwestionował radykalizację sekularyzmu”. Niewiele przeniknęło z tego spotkania poza tym małym cytatem – przypuszczalnie celowo. W październiku 2016 r., przed wyborami, Macron potępił obrońców "złośliwej wizji sekularyzmu”. Po wyborze jego kredo nigdy nie zmieniło się: polityczny islam nie jest problemem; opór przeciwko niemu jest problemem.   


W tej strategii – izolowania sekularyzmu i tworzenia z niego nowego przeciwnika -- Macron potrzebował sojuszników. Znalazł jednego z łatwością w postaci Kościoła katolickiego, który cierpiał we Francji od czasu, kiedy prawo z 1905 r. zerwało więź między Kościołem a państwem. W kwietniu 2018 r. Macron przyjął zaproszenie od Konferencji Biskupów Francji i w przepysznie urządzonym Collège des Bernardins, przed ponad 400 katolickimi osobistościami, prezydent Republiki Francuskiej, Emmanuel Macron, wygłosił erudycyjne i liryczne przemówienie, pozbawione jakichkolwiek propozycji poza  aluzją do " naprawienia uszkodzonej więzi" między Kościołem a państwem. Po tym przemówieniu 400 katolickich dygnitarzy skoczyło na równe nogi i dało mu stojącą owację.


W czerwcu 2018 r. Macron ożywił swoją wizję przez złożenie wizyty u papieża Franciszka w Watykanie i przyjęcie od niego tytułu Honorowego Kanonika Bazyliki św. Jana na Lateranie. Macron potwierdził także gotowość ”pogłębienia naszych związków przyjaźni i zaufania z Stolicą Apostolską”.  


Z tym potężnym katolickim sojusznikiem w kieszeni Macron mógł rozpocząć drugi etap tego, co wydaje się strategią podziału: rozpocząć proces wzmacniania muzułmanów we Francji przez powierzenie  im kluczy do "miejskiej polityki", synonimu polityki integracji i asymilacji we Francji. Przez ostatnich 30 lat państwo wlało 48 miliardów euro w projekty odnowy ubogich przedmieść, w których mieszkają miliony imigrantów – włącznie z milionami imigrantów muzułmańskich pierwszego, drugiego i trzeciego pokolenia. Nowe budynki, nowe drogi i nowe pojazdy transportu publicznego dały jednak, jak się wydaje, efekt odwrotny od zamierzonego: powtarzające się zamieszki, ataki na szkoły i posterunki policji, handel narkotykami na każdym niemal rogu, namnożenie się salafickich meczetów i  ponad 1700 dżihadystów, którzy dołączyli do ISIS.


W maju 2018 r. Macron zręcznie odrzucił rekomendację Raportu Borloo wlania kolejnych ponad 48 miliardów euro przez kolejne 30 lat, która to polityka już raz zawiodła. Zamiast kontynuować kupowanie (chwiejnego) pokoju społecznego miliardami z pieniędzy podatników Macron zrobił coś lepszego: stworzył  "Prezydencką Radę Miasta", strukturę polityczną składającą się głównie z muzułmańskich osobistości (dwie trzecie wszystkich członków Rady) i przedstawicieli organizacji działających na przedmieściach. Dzisiaj ten organ kieruje monitorowaniem polityki miejskiej. Nie ma już więcej miliardów, ale jest „muzułmański komitet doradczy” na przekierowywanie pieniędzy ze starych programów. Dwie agencje zajmują się finansowaniem renowacji dzielnic w ”wrażliwych obszarach miejskich”: ANRU (Krajowa Agencja Odnowy Miejskiej) i ACSÉ (Agencja Spójności Społecznej i Równych Szans). Obie zostaną wkrótce zastąpione przez Biuro Głównego Komisarza do spraw Równości Terytorialnej. Budżet  przeznaczony na miejską politykę wynosi na 2018 r. 429 milionów euro.


Pomysł powierzenia kluczy do muzułmańskich przedmieść islamskim organizacjom nie jest nowy. Sformułował go doradca państwowy Thierry Tuot w słynnym raporcie "Wielki naród: o włączające społeczeństwo", przedstawionym w 2013 r. ówczesnemu premierowi Jean-Marc Ayraultowi. Główną propozycją w raporcie było przekazanie polityki miejskiej islamskim organizacjom, a rola państwa została zredukowana do subsydiowania ich.


Dla uzupełnienia tego planu dania władzy politycznemu islamowi we Francji przegłosowano  pod koniec czerwca 2018 r. dwa legislacyjne aneksy w "Prawie dla państwa w służbie ufnemu społeczeństwu". Pierwszy legislacyjny aneks znosi obowiązek stowarzyszeń religijnych do rejestrowania się jako grupy lobbingowe. To posunięcie otwiera drogę dla organizacji takich jak Bractwo Muzułmańskie do lobbowania członków parlamentu bez pozostawiania śladów.  Drugi legislacyjny aneks – wbrew prawu o świeckim państwie z 1905 r. – autoryzował wszystkie organizacje religijne do działania  jako prywatne jednostki na rynku nieruchomości. Według  Comité Laïcité République (CLR), ten legislacyjny aneks pozbawia władze miejskie lub regionalne  możliwości pierwokupu ziemi lub budynków sprzedawanych przez kościół lub meczet. "Tak więc, kodeks planowania miejskiego i prawo z 1905 r. będą zmodyfikowane w tym celu” - powiedział CLR. Innymi słowy, dozwolone jest prywatne finansowanie wyznania.  


Trzeci etap podziału dzieje się teraz. Dotyczy wstępnego planu stworzenia „Islamu Francji” – niezwiązanego ze starym „Islamem we Francji. Innymi słowy, Wielki Meczet w Paryżu może nie być dłużej uważany za równoważnik algierskiej ambasady. „Już tej jesieni damy islamowi ramy i reguły, żeby zapewnić, że ta religia jest stosowana w sposób zgodny z prawami Republiki” - powiedział Macron. Było to zaskakujące oświadczenie, ponieważ jest tradycją we Francji od czasu uchwalenia prawa z 1905 r. – tradycją akceptowaną przez wszystkie religie poza islamem – że religia nie może narzucać reguł na świeckie społeczeństwo. Obecnie wygląda na to, że Francja musi zaadaptować się do islamu.


Co zdarzy się we wrześniu? Rząd wydaje się myśleć o zrobieniu tego, co zrobiła Austria: o przecięciu finansowych więzi między społecznościami francuskich muzułmanów a krajami ich pochodzenia (na przykład Turcją, Algierią, Marokiem); o stworzeniu podatku na biznes halal (dający rocznie ponad 6 miliardów euro), a następnie użyciu tych wpływów podatkowych na szkolenie "republikańskich" imamów we Francji.


Wydaje się, że rząd ma także zamiar stworzenia rodzaju narodowej agencji do organizowania pielgrzymek do Mekki. Biznes pielgrzymek, oceniany na ponad 250 milionów euro, jest pod zarządem około 40 muzułmańskich agencji podróży, zaaprobowanych przez Ministerstwo Hadż w Arabii Saudyjskiej, by otrzymywały pewną kwotę wiz. Krążą pogłoski, że wiele muzułmańskich agencji podróży działa nielegalnie i żąda wyśrubowanych cen za złą usługę. Tak więc Macron ma zreformować ten system i nadać mu pozory ”normalności”. To są „ramy” i „prawa”, o których mówi Macron.


Wielkie pytanie brzmi: kto będzie kierował i zarządzał tą ramą? Bractwo Muzułmańskie, najpotężniejsza organizacja, która kontroluje ponad 2000 meczetów we Francji? Czy młoda gwardia muzułmańskich technokratów wokół prezydenta, którzy nie mają żadnych związków z meczetami, imamami i ogólnie ze zorganizowaną społecznością muzułmańską? Wkrótce dowiemy się. Ponadto krążą plotki, że Tareq Oubrou, imam z Bordeaux, znany jako ważna postać w Bractwie Muzułmańskim, może zostać "Wielkim Imamem Francji".


Czy należy jednak do zadań świeckiego państwa Francji organizowanie muzułmanów i szkolenie ”republikańskich” imamów? Nie. Czy jest problemem, że dwie trzecie imamów służących we Francji, nie mówi płynnie po francusku? Czy można wyszkolić islamistycznych imamów w ”republikański” sposób? Tak, ale jakie są rezultaty? Imam z Brest w Bretanii zyskał sławę, ponieważ sfilmowano go, jak wyjaśniał dzieciom, że muzyka może zamienić słuchacza w świnię lub małpę, a sam sfilmował siebie  pijącego mocz wielbłąda; jest napisane w hadisie, że mocz wielbłąda jest dobrym lekarstwem. W 2017 r. ten sam imam z Brest otrzymał dyplom "referent-secularity" – co oznacza islamistę poinformowanego o tym, czym jest sekularyzm, ale bez obowiązku przestrzegania go – z Uniwersytetu Rennes w Bretanii.


W 1627 r. kardynał de Richelieu, premier króla Ludwika XIII, wziął szturmem miasto la Rochelle w południowozachodniej Francji, by sprowadzić z powrotem protestantyzm na łono Francji. Teraz, w 2018 r. Macron pomaga francuskim muzułmanom w sprowadzeniu islamu na łono Francji.


Macron/s Partition of France?

Gatestone Institute, 25 sierpnia 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Yves Mamou

 

Francuski dziennikarz przez ponad 20 lat związany z redakcją „Le Monde”.

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Lobby bractwa MEF 2018-09-01


Notatki

Znalezionych 2595 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk