Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 06:58

« Poprzedni Następny »


Podsycanie urojeń Palestyńczyków


Mitchell Bard 2022-06-18

Wieczny „prezydent” Mahmoud Abbas, b. prezydent Barack Obama i ówczesny wiceprezydent Biden (Źródło: Wikipedia)
Wieczny „prezydent” Mahmoud Abbas, b. prezydent Barack Obama i ówczesny wiceprezydent Biden (Źródło: Wikipedia)

Gdyby administracja Bidena była konsekwentna w swoim twierdzeniu, że dba o prawa człowieka, odmówiłaby płacenia jednego grosza Palestyńczykom, dopóki nie zakończą łamania tych praw.

 

„Plany przywództwa palestyńskiego zwiększenia presji na USA przed wizytą Bidena”.

 

Ten nagłówek w „Daily Alert” dobrze pokazuje, dlaczego palestyńskie urojenia są głównie odpowiedzialne za ich trudną sytuację. Artykuł pod tym nagłówkiem mówi, że Palestyńczycy chcą „przykręcić śrubę Białemu Domowi w celu zabezpieczenia lukratywnych datków od Amerykanów”.

 

Przepraszam. Kto jest supermocarstwem w tym równaniu?


Wierząc, że Stany Zjednoczone będą dbać o kolejny pusty symboliczny gest, przywódca Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas ogłosił, że rozważa zawieszenie uznania Izraela przez Palestyńczyków z 1994 roku. Wówczas list Jasera Arafata uważano za punkt zwrotny. Palestyńczycy w końcu uznali rzeczywistość i podjęli niezbędny krok, aby przekonać Izrael do negocjacji z przywódcą OWP. Jednak to nie wystarczyło i ostatecznie okazało się bezsensowne, ponieważ Abbas wielokrotnie stwierdzał, że Palestyńczycy nigdy nie uznają Izraela za państwo żydowskie; Palestyńczycy spędzali każdy rok od tego „uznania” angażując się w terror; Abbas i jego poprzednik Jaser Arafat odrzucili wszystkie oferty pokojowe; i Palestyńczycy nie porzucili swoich marzeń o ustanowieniu swojego państwa w miejsce Izraela.

 

Abbas podobno „skarcił amerykańskiego sekretarza stanu Antony'ego Blinkena w rozmowie telefonicznej”. Abbas, kleptokrata, który pozostaje na stanowisku 13 lat po zakończeniu swojej kadencji, zbeształ osobę robiącą wszystko, co w jego mocy, by pomóc mu utrzymać się przy władzy. Blinken powinien był trzasnąć słuchawką, a nie wysłuchiwać steku bzdur operetkowego dyktatora.


Źródła palestyńskie poinformowały również Ynet: „jeśli prezydent Biden zamierza przybyć na spotkanie z [Abbasem] oferując jedynie skromny pakiet pomocy gospodarczej, to lepiej, żeby w ogóle nie przyjeżdżał”. 

 

To powinno dać nauczkę najpotężniejszej osobie na świecie!


Wznowienie wypłacania setek milionów dolarów pomocy od amerykańskich podatników nie wystarcza Palestyńczykom, których poczucie, że im „się należy” jest jednym z powodów niemal całkowitego obcięcia funduszy przez ich arabskich braci dla ludzi, których postrzegają jako najgorszych niewdzięczników.


Palestyńczycy również najwyraźniej naśladują przykład Iranu, żądając od Bidena usunięcia frakcji OWP z amerykańskiej listy zagranicznych organizacji terrorystycznych. OWP pozostaje organizacją matką organizacji terrorystycznych i jest nie mniej złowroga niż Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej, który zasłużył na swoje miejsce na tej liście. Dziwne jest to, że podczas gdy dwóch członków założycielskich OWP (Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny i Demokratyczny Front Wyzwolenia Palestyny) są na liście, samej OWP tam nie ma.

 

Jak pisałem we wcześniejszym artykule, administracja Bidena kłania się nisko, by pokazać swoje oddanie wobec Palestyńczyków i przekazać setki milionów dolarów amerykańskich podatników z naruszeniem ducha, jeśli nie litery prawa amerykańskiego. I to jest podziękowanie, jakie dostaje? Wiem, że Palestyńczycy lubią naśladować Żydów, ale to zachowanie nadaje nowe znaczenie słowu „chucpa”.

 

Gdyby administracja Bidena była konsekwentna w swoim twierdzeniu, że dba o prawa człowieka, odmówiłaby płacenia Palestyńczykom jednego grosza, dopóki nie zakończą łamania tych praw, a to obejmuje płacenie wynagrodzeń terrorystom, którzy mordowali Amerykanów, kontynuowanie podżegania do przemocy, odmawiania własnej ludności praw obywatelskich i politycznych oraz tak wysoki poziom korupcji i nieudolności, że przeważająca większość Palestyńczyków chce, by Abbas zrezygnował ze stanowiska.

 

Z drugiej strony Biden również będzie się płaszczył, kiedy przybędzie do Arabii Saudyjskiej w ramach zaplanowanej podróży w przyszłym miesiącu. Po krytykowaniu Saudyjczyków za łamanie praw człowieka i potępieniu następcy tronu Mohammeda bin Salmana za jego rolę w zabójstwie Dżamala Chaszukdżiego, prezydent uważa teraz, podobnie jak jego poprzednicy, że ważniejsza jest uprzejmość wobec Saudyjczyków. Prezydent potrzebuje dobrej woli Arabii Saudyjskiej, by zwiększyć wydobycie ropy naftowej, obniżyć ceny benzyny i być może uratować swoją prezydenturę.


Różnica polega na tym, że Stany Zjednoczone nie potrzebują niczego od Palestyńczyków i nie mają powodu, by przejmować się ich uczuciami.

Niestety, Europejczycy, Organizacja Narodów Zjednoczonych i cheerleaderzy Palestyńczyków w Ameryce i gdzie indziej nadal karmią palestyńskie fantazje, że będą mogli osiągnąć swoje cele poprzez okazywanie gniewu i twierdzenia o byciu ofiarą.


Zamiast wracać do starej, nieudanej polityki jednostronnych ustępstw, administracja powinna dokręcać Abbasowi śrubę. Niestety, jak widzieliśmy w negocjacjach amerykańskiej administracji z Iranem, ugłaskiwanie wydaje się być modus operandi Bidena.


Poza postępowcami sabotującymi jego agendę krajową i utrudniającymi jego politykę zagraniczną oraz „arabistami”, których wprowadził z powrotem do rządu, komu, zdaniem Bidena, służy taka polityka wobec Palestyńczyków? Jego polityka wobec Palestyńczyków i Iranu jest całkowicie niezgodna z poglądami naszych regionalnych sojuszników.


Przy tej jednej okazji Biden powinien naśladować Donalda Trumpa i ostrą reprymendą przywołać Abbasa do porządku. Zamiast zasypywać go prezentami i obietnicami naciskania na Izrael, i otwarcia konsulatu w Jerozolimie, prezydent powinien ustanowić prawo, zgodnie z którym Palestyńczycy nie otrzymają wsparcia gospodarczego ani dyplomatycznego, dopóki nie zaczną postępować zgodnie z amerykańskimi wartościami i interesami: powstrzymają korupcję i łamanie praw człowieka; wstrzymają płatności na rzecz terrorystów; skończą z podżeganiem; i zaakceptują fakt, że Izrael jest i pozostanie.


Och, i sądzę, że słowo, którego pan zapomniał, panie Abbas, brzmi „Dziękuję”.


Feeding Palestinian delusions

JNS Org., 8 czerwca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Dół formularza

 



Mitchell Geoffrey Bard

Amerykański analityk polityki zagranicznej, redaktor i autor, który specjalizuje się w polityce USA – Bliski Wschód. Jest dyrektorem wykonawczym organizacji non-profit American-Israeli Cooperative Enterprise i dyrektorem Jewish Virtual Library. Wikipedia (angielski)


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk