Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 14:33

« Poprzedni Następny »


Pochowajcie Baghdadiego, ale nie jego zbrodnie


Liat Collins 2019-11-03

Jordańscy demonstranci niosą kukłę przywódcy ISIS, Abu Bakr al-Baghdadiego w Ammanie w lutym 2015 roku, po ukazaniu się wideo z makabrycznym mordem pilota, Muatha Al-Kaseasbeha. (zdjęcie: MUHAMMAD HAMED/REUTERS)
Jordańscy demonstranci niosą kukłę przywódcy ISIS, Abu Bakr al-Baghdadiego w Ammanie w lutym 2015 roku, po ukazaniu się wideo z makabrycznym mordem pilota, Muatha Al-Kaseasbeha. (zdjęcie: MUHAMMAD HAMED/REUTERS)

Pisanie zwięzłych, poprawnych tytułów jest sztuką. Ktoś w „Washington Post” jej nie opanował.


Albo ściślej, ktoś próbował poprawić coś, co nie wymagało poprawek i wykonał okropną robotę. Początkowy tytuł nekrologu przywódcy ISIS w „Washington Post” Brzmiał: „Abu Bakr al-Baghdadi, ‘naczelny terrorysta’ Państwa Islamskiego, ginie w wieku 48 lat”.


Przeginając zasadę, że nie mówi się źle o zmarłych, gazeta zmieniła to na: „Abu Bakr al-Baghdadi, ascetyczny uczony religijny na czele Państwa Islamskiego, ginie w wieku 48 lat”. Burza medialna, jaka się po tym rozpętała, zmusiła gazetę do kolejnej zmiany na: „Abu Bakr al-Baghdadi, ekstremistyczny przywódca Państwa Islamskiego, ginie w wieku 48 lat”.  


Na kilka godzin Twitter, Facebook i inne platformy mediów społecznościowych wpadły w szał wymyślania podobnie niestosownych, fałszywych nekrologów, takich jak: „Adolf Hitler, austriacki działacz na rzecz wegetarianizmu i malarz krajobrazów, ginie w wieku 56 lat” (David Burge), „Saddam Hussein, odnoszący sukcesy polityk, magnat naftowy i wybitny ale surowy szef, ginie w wieku 69 lat” (kanadyjska senatorka Denise Batters) i „Osama bin Laden, duchowy przywódca i architekt projektów rewitalizacji dolnego Manhattanu, ginie w wieku 54 lat” (John Noonan).


Francuska dziennikarka, Anne-Elizabeth Moutet, zabawiała się inaczej: „Gajusz Juliusz Cezar, lat 56, znany autor i egiptolog, ginie otoczony przyjaciółmi”. Ja także myślałam o Juliuszu Cezarze, choć zabarwionym przez Marka Antoniusza Williama Szekspira: „Przyjaciele, Rzymianie, rodacy, użyczcie mi swoich uszu; przyszedłem, by pogrzebać Cezara, nie po to, by go chwalić”.  

”Zło, jakie czynią ludzie, żyje po ich śmierci; dobro jest często chowane wraz z ich kośćmi”. „Washington Post” i inni przyszli chwalić Baghdadiego, zamiast pochować go. I choć niektóre parodie mogą być zabawne, to nie jest sprawa do śmiechu.  

Więcej ”nekrologów” opiewało przywódcę ISIS, który był złem wcielonym.  

Hołd złożony przez „Washington Post” napisał Joby Warrick ze znacznie większym szacunkiem niż zasługiwał na to ten arcyterrorysta i tyran. Pisał o nim jako „panu Baghdadim” i przedstawił go jako człowieka, który „pomógł przekształcić swój upadający ruch w jedną z najbardziej osławionych, brutalnych i – na pewien czas – odnoszących największe sukcesy grup terrorystycznych nowoczesnych czasów”. 

“Człowiek, który miał później zostać założycielem najbardziej brutalnej terrorystycznej grupy na świecie, spędził swoje wczesne lata dorosłości jako nieznany akademik, chcący wieść spokojne życie profesora islamskiego prawa. Inwazja USA na Irak w 2003 roku zniweczyła jednak jego plany i wpuściła go na drogę ku rewolcie, więzieniu i pełnego przemocy dżihadu”.

Teraz więc wiemy, kto jest odpowiedzialny za mordercze szaleństwa, które kosztowały życie setek tysięcy. Najwyraźniej Abu Bakr al-Baghdadi pozostałby nieznanym religijnym nauczycielem o imieniu Ibrahim Awwad Ibrahim al-Badri, gdyby nie sprowokowały go Stany Zjednoczone.  

Może powinniśmy zrewidować również sprawę tego, kogo obwinić za globalne terrorystyczne wyczyny Osamy bin Ladena.

W dziale politycznym w „Bloomberg” artykuł Tareka El-Tablawy’ego miał zwodniczo neutralny tytuł: „Kim był przywódca Państwa Islamskiego, Abu Bakr Al-Baghdadi?” Najpierw poprawnie zanotowano, że „przewodził terrorystycznej grupie, która zmasakrowała tysiące ludzi podczas przerażającego wzrastania jej siły, zatrzymanego dopiero przez międzynarodową koalicję wojskową, którą stworzono, by ją pokonać”. Autor jednak napisał dalej, że „Baghdadi, który przekształcił się z mało znanego nauczyciela koranicznych recytacji w samozwańczego władcę tworu, który obejmował połacie Syrii i Iraku, został zabity wraz z szeregiem swoich wyznawców, powiedział prezydent USA, Donald Trump. Jego ciało zostało okaleczone, kiedy zdetonował pas samobójczy, uciekając do  tunelu bez wyjścia”.  

Bardzo nagłośniono sposób, w jaki Trump dostarczył informację o pomyślnie przeprowadzonej akcji, w której  Baghdadi został dosłownie wytropiony przez psa armii USA i zginął „jak pies, skowycząc, jęcząc i krzycząc od początku do końca”. Wydaje się jednak, że niektórzy ludzie pozwolili, by ich nienawiść do Trumpa przeważyła nad wszystkim innym: jeśli Trump był dumny z tej akcji, to Baghdadi automatycznie stał się „ofiarą”, zamiast wrogiem.

Misja, która była wynikiem pracy wywiadu w połączeniu z dobrym planowaniem, otrzymała nazwę „Operacja Kayla” od imienia Kayli Mueller, porwanej przez ISIS i przekazanej Baghdadiemu w charakterze niewolnicy seksualnej. Amerykańscy funkcjonariusze naturalnie skupili się na zbrodni ISIS – dekapitacji dwóch amerykańskich dziennikarzy, Jamesa Foleya i Stevena Sotloffa (który miał także izraelskie obywatelstwo i pracował dla Grupy Jerusalem Post, „Jerusalem Report”) – jak również na śmierci w niewoli Kayli Mueller (przedstawionej jako amerykańska pracowniczka humanitarna). Oczywiście jednak ISIS jest winne torturowania i zamordowania dziesiątków tysięcy  nie-Amerykanów.

Kobiety gwałcono i zamieniano w niewolnice; dzieci oddzielano od rodzin, chłopców zamieniano w żołnierzy, dziewczynki „wydawano za mąż” za dżihadystów; wszystkim mężczyznom obcinano głowy lub ukrzyżowano – tylko „szczęściarze” ginęli od kuli. Zdjęcia jordańskiego pilota,  Muatha Al-Kaseasbeha, palonego żywcem w klatce, nie przestają dręczyć. Mimo średniowiecznego sposobu życia, ISIS jako organizacja posługiwało się nowoczesnymi technikami PR i szerzyło swoje przesłanie przez media społecznościowe. (Może powinniśmy dodać określenie do nekrologu Baghdadiego - ”obyty z mediami”?) Fanatycy ISIS dumnie pokazywali makabryczne egzekucje jako sposób siania strachu – a także rekrutowania nowych członków, wielu z nich z Zachodu, przyciągniętych obietnicą wolnego seksu i morderczego szaleństwa w tej wersji islamu.

Ta terrorystyczna organizacja zabijała muzułmanów – zarówno sunnitów, jak szyitów – i niszczyła społeczności chrześcijańskie, kurdyjskie i jazydzkie oraz innych mniejszości na całym Bliskim Wschodzie, zaś stowarzyszone z nią organizacje, takie jak Boko Haram, nadal dokonują rzezi chrześcijan i innych w całej Afryce i Azji. ISIS dokonała terrorystycznych potworności w głównych miastach Europy, jak również w Ameryce Północnej.  

Śmierć Baghdadiego, chociaż to ważny kamień milowy, nie zakończy globalnego dżihadu, tak samo jak terrorystyczna organizacja Osamy bin Ladena, Al-Kaida, kontynuowała działalność w innych postaciach także po tym, jak został schwytany i zabity przez siły USA.

Chociaż Barack Obama nadzorował akcję, w której wyeliminowano bin Ladena, ten były prezydent USA należał do tych, którym niezmiernie trudno było głośno przyznać, że istnieje coś takiego jak dżihad i islamistyczny terroryzm. Zamach terrorystyczny z 2015 roku na francuski HyperCacher – koszerny supermarket – opisał jako „grupka agresywnych, brutalnych fanatyków, którzy obcinają ludziom głowy lub strzelają do kilku facetów w delikatesach w Paryżu”.

Takie rozumowanie oznacza, że terrorystów nazywa się jakimiś  „zbrojnymi ludźmi” i „napastnikami” zamazując islamistyczną ideologię, która stanowi ich siłę napędową. Strach przed oskarżeniem o islamofobię – lub dążenie do znalezienia równoważności moralnej – prawdopodobnie pomogły szerzeniu się globalnego dżihadu.

W 2015 roku podczas Narodowego Śniadania Modlitewnego zamiast jednoznacznego potępienia potworności ISIS, Obama oświadczył: „A żebyśmy się nie wywyższali i nie myśleli, że jest to wyjątkowe dla jakichś innych miejsc, pamiętajmy, że podczas krucjat, za czasów Inkwizycji, ludzie popełniali straszliwe czyny w imię Chrystusa…”

W tym tygodniu na konferencji J Street w Waszyngtonie parada czołowych Demokratów zamieniła pomoc militarną USA dla Izraela w element kampanii wyborczej. Jak w „Jerusalem Post” relacjonował Omri Nahmias, pretendent do stanowiska prezydenta, Bernie Sander, posunął się do powiedzenia: „Uważam, że słuszne jest powiedzenie, że część z tych 3,8 miliardów dolarów powinna natychmiast zostać przekazana na pomoc humanitarną do Gazy”.

Sanders z pewnością zna znaczenie słowa „hucpa”. Jest jednak czymś więcej niż czelnością proponowanie, by zamiast pomagać Izraelowi w bronieniu się przed rakietami i atakami terrorystycznymi, które przychodzą z Gazy, Izrael powinien być ukarany, a Gaza nagrodzona.  Nazwa Hamas jest arabskim akronimem Islamskiego Ruchu Oporu i jego Karta nadal wzywa do zniszczenia Izraela. Gdyby, zamiast inwestować w środki do atakowania Izraela, Hamas inwestował w budowanie swojego quasi-państwa, nie byłoby tam żadnego kryzysu humanitarnego.

Świat który nie potrafi przyznać, że istnieje islamistyczny terroryzm, jest niezdolny do walki z nim. Nie powinniśmy współczuć Baghdadiemu, powinniśmy współczuć jego ofiarom. „Washington Post” zrobił coś więcej niż tylko na nowo napisał tytuł – próbował na nowo napisać historię. Abu Bakr al-Baghdadi był nikczemnym człowiekiem. Nie będzie go brakowało i nie powinno się go opłakiwać.


Bury Baghdadi, not his crimes

Jerusalem Post, 1 listopada 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Liat Collins

Urodzona w Wielkiej Brytanii, osiadła w Izraelu w 1979 roku i hebrajskiego uczyła się już w mundurze IDF, studiowała sinologię i stosunki międzynarodowe. Pracuje w redakcji “Jerusalem Post” od 1988 roku. Obecnie kieruje The International Jerusalem Post.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk