Prawda

Niedziela, 28 kwietnia 2024 - 04:56

« Poprzedni Następny »


Palestyńczycy: ofiary arabskiej dyskryminacji i rasizmu


Khaled Abu Toameh 2019-09-09

Wielu Libańczyków wyraziło niepokój wobec narastających protestów palestyńskich w ich kraju – szczególnie wobec tego, że demonstracje odbywają się obecnie poza palestyńskimi obozami dla uchodźców w Libanie. Na zdjęciu: obóz palestyńskich uchodźców Nahr al-Bared w Trypolisie w Libanie. (Zdjęcie: Salah Malkawi/Getty Images)
Wielu Libańczyków wyraziło niepokój wobec narastających protestów palestyńskich w ich kraju – szczególnie wobec tego, że demonstracje odbywają się obecnie poza palestyńskimi obozami dla uchodźców w Libanie. Na zdjęciu: obóz palestyńskich uchodźców Nahr al-Bared w Trypolisie w Libanie. (Zdjęcie: Salah Malkawi/Getty Images)

Libańczycy są rozgniewani. Dlaczego? Ponieważ Palestyńczycy protestują przeciwko rozprawie z nielegalnymi zagranicznymi pracownikami w Libanie, ujawniając tym libański rasizm i nienawiść do ich palestyńskich braci.  


Przez ostatnie trzy tygodnie tysiące Palestyńczyków w Libanie demonstrowało przeciwko rozprawie władz libańskich z nielegalnymi pracownikami, co jest skierowane głównie przeciwko żyjącym tam Palestyńczykom i Syryjczykom.  


"Palestyńczycy nie są cudzoziemcami w Libanie” - powiedział palestyński politolog Abdel Sattar Kassem.

"Palestyńczycy w Libanie są uchodźcami i powinni być traktowani zgodnie z międzynarodowymi prawami dotyczącymi uchodźców. Palestyńczycy są silnym filarem ekonomicznym Libanu. Początkowo dawali wkład w rozwój prymitywnej gospodarki Libanu; orali ziemię, sadzili i zbierali plony i rozwijali projekty, które utrzymywały Palestyńczyków i Libańczyków. Palestyńczycy dali także wkład w bezpieczeństwo Libanu i nadal są gotowi walczyć, by bronić Libanu i utrzymać jego bezpieczeństwo. To prawda, że pewne frakcje palestyńskie popełniły błędy związane z wojną domową w Libanie, ale później zrozumiały ten błąd i naprawiły go”.

W tym tygodniu palestyńscy aktywiści w Libanie przysięgli, że będą kontynuować protesty przeciwko tej rozprawie po tym, jak rząd libański odrzucił żądania cofnięcia postanowień przeciwko nielegalnie zatrudnionym. Aktywiści powiedzieli, że mimo obietnic libańskich przedstawicieli rządowych zaprzestania ataków na palestyńskich pracowników i przedsiębiorstwa, rozprawa trwa nadal. Wskazali także na fakt, że libański rząd jak dotąd nie wydał oficjalnego oświadczenia w celu rozwiązania kryzysu.


Jako część kampanii przeciwko posunięciom libańskim przedstawiciele kilku palestyńskich frakcji w Libanie spotkali się z Hassanem Huballahem, funkcjonariuszem wspieranej przez Iran grupy terrorystycznej Hezbollah w Bejrucie i nakłaniali go, by pomógł zatrzymać rozprawę z palestyńskimi pracownikami i przedsiębiorstwami. Hezbollah, według doniesień w libańskich mediach, sprzeciwia się posunięciom rządu libańskiego przeciwko nielegalnym pracownikom.


Palestyńskie frakcje w Libanie uważają Iran i jego marionetkę, Hezbollah, za ważnych sojuszników w walce przeciwko Izraelowi i USA. Podczas spotkania z Hubollahem przedstawiciele palestyńskiej frakcji wielokrotnie chwalili „rolę [Hezbollahu] w przeciwstawianiu się amerykańsko-syjonistycznemu projektowi w regionie”.


Sojusz miedzy Palestyńczykami i Hezbollahem, jak również trwające demonstracje przeciwko rozprawie z nielegalnymi pracownikami, rozgniewały część Libańczyków, którzy w ostatnich tygodniach zaczęli podżegać przeciwko Palestyńczykom, nasilając napięcia między Palestyńczykami a Libańczykami.


Chrześcijański minister spraw zagranicznych Libanu, Gebran Bassil, pierwszy wywołał gniewne reakcje ze strony Palestyńczyków (i części Libańczyków) obroną swojego kraju przed cudzoziemskimi pracownikami. W czerwcu Basil napisał na Twitterze: "Jest rzeczą normalną obrona libańskiej siły roboczej przed każdą zagraniczną siłą roboczą, czy są to Syryjczycy, Palestyńczycy, Francuzi, Saudyjczycy, Irańczycy, czy Amerykanie, Libańczycy są pierwsi!"


Wielu Palestyńczyków i Libańczyków w mediach społecznościowych potępiło ministra spraw zagranicznych za tę „rasistowską” wypowiedź. „Bassil chce mieć tylko chrześcijan wokół siebie, nie zaś budować dobry Liban. Jest jak palestyński Hitler” - komentował jeden z użytkowników mediów społecznościowych.


Wielu Libańczyków wyraziło niepokój wobec narastających protestów palestyńskich w ich kraju – szczególnie wobec tego, że demonstracje odbywają się obecnie poza palestyńskimi obozami dla uchodźców w Libanie. Dla tych Libańczyków nie ma żadnego problemu, jak długo Palestyńczycy protestują wewnątrz obozów. Kiedy jednak wychodzą z protestami poza obozy, to Libańczycy mają powód do niepokoju na widok scen anarchii i bezprawia.   


Wtórując powszechnym niepokojom znana libańska aktorka, Soha Kikano, wezwała do palenia Palestyńczyków w nazistowskich piecach. Jej wpis na Twitterze był odpowiedzią na palestyńską demonstrację w mieście Sidon w południowym Libanie, w proteście przeciwko rozprawie z nielegalnie zatrudnionymi. Kikano określiła też Palestyńczyków jako „potwory”, które chcą zostać w Libanie i pracować bez właściwych zezwoleń od władz.


Bezprecedensowy atak aktorki na Palestyńczyków wywołał ostre potępienie wielu Palestyńczyków, którzy skarżyli się, że w Libanie narasta nienawiść do Palestyńczyków. Z drugiej strony, niektórzy obywatele libańscy bronili aktorki mówiąc, że starała się tylko bronić libańskich pracowników.   


Kontrowersja wokół rozprawy z nielegalnymi pracownikami i przedsiębiorstwami oraz narastający w Libanie strach, że palestyńskie protesty mogą wepchnąć kraj w przemoc i anarchię, prawdopodobnie narosną jeszcze bardziej: libańskie władze wydają się zdecydowane na egzekwowanie przepisów o zatrudnieniu w całym kraju. 


Palestyńczycy w Libanie prawdopodobnie mieli nadzieję, że wielu Libańczyków poprze ich protesty. Zamiast tego wygląda na to, że Palestyńczycy odstręczyli wielu Libańczyków, którzy uważają Palestyńczyków za obywateli drugiej kategorii i chętnie widzieliby ich wyjazd z Libanu.  


Dyskryminujące i przypominające apartheid prawa Libanu wobec Palestyńczyków nie są niczym nowym. Według UNRWA Palestyńczycy w Libanie są wykluczeni z  kluczowych sfer społecznego, politycznego i ekonomicznego życia kraju. Istnieją prawne restrykcje, które ograniczają prawa palestyńskich uchodźców, włącznie z zakazem pracy w 39 zawodach i zakazem posiadania nieruchomości. Ponadto mają ograniczony dostęp do usług dostarczanych przez państwo, takich jak opieka zdrowotna i edukacja.


Wśród zawodów zakazanych dla Palestyńczyków znajdują się zawody w dziedzinach opieki zdrowotnej, inżynierii, transportu, rybołówstwa, sektora publicznego i prawa.


Nie potrzeba wiele wyobraźni, żeby przewidzieć globalne oburzenie, gdyby na przykład, Izrael, zakazał Arabom pracy jako inżynierowie, kierowcy autobusów, pielęgniarki i lekarze. Społeczność międzynarodowa i propalestyńskie grupy wydają się jednak całkowicie obojętni na los Palestyńczyków w kraju arabskim. 


Jak ogromne byłoby międzynarodowe oburzenie, gdyby znana izraelska postać wezwała do „palenia Palestyńczyków w piecach”. Niemniej, kiedy mówi to dobrze znana Arabka, samozwańczy propalestyńscy aktywiści nagle głuchną.  


Choć obawa libańskiej ludności przed palestyńską przemocą w ich kraju jest uzasadniona, nie ma powodu, dla którego jakikolwiek kraj arabski miałby poddawać Palestyńczyków dyskryminującym i apartheidowskim prawom. Historia złego traktowania Palestyńczyków w Libanie jest mikrokosmosem większego problemu: arabskiej „zdrady” i „porzucenia” Palestyńczyków.  


W wielu krajach arabskich Palestyńczyków uważa się za ciężar, niewdzięcznych ludzi, którzy od dawna doją pieniądze od ich arabskich braci. Punktem zwrotnym był rok 1990, kiedy Palestyńczycy  poparli inwazję Saddama Husajna na Kuwejt – kraj, który dostarczał im milionów dolarów w środkach pomocowych. Palestyńczycy wybiegli na ulice, by świętować okupację Kuwejtu. Kiedy rok później dowodzone przez USA siły koalicyjne wyzwoliły Kuwejt, ten mały emirat i inne kraje Zatoki  deportowały setki tysięcy Palestyńczyków i ucięły pomoc finansową dla OWP i wielu palestyńskich instytucji.  


Obecnie wszystkie oznaki wskazują na to, że Palestyńczycy w Libanie stoją przed tym samym losem, przed jakim stanęli ich bracia w Kuwejcie i państwach Zatoki na początku lat 1990. To jest, o ile międzynarodowa społeczność nie zainterweniuje, by naciskać na Liban i inne kraje arabskie, by przestały używać Palestyńczyków jako pionki w ich kampaniach podżegania nienawiści do Izraela. Pora, by kraje arabskie czynami zastąpiły puste słowa wobec Palestyńczyków. Pora, by społeczność międzynarodowa i tak zwane propalestyńskie grupy zaczęły zauważać prawdziwe cierpienia Palestyńczyków, szczególnie w Libanie.


Palestinians: Victims of Arab Discrimination, Racism

Gatestone Institute, 24 sierpnia 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. CCC czyli gospodarka śmieciowa Marek Eyal 2019-09-09


Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk