Prawda

Wtorek, 7 maja 2024 - 01:34

« Poprzedni Następny »


"Palestyna" urojona


Phyllis Chesler 2018-12-01


Ośmielam się powiedzieć, ryzykując zawstydzanie i odrzucenie za głośne powiedzenie prawdy, że „Palestyna” jest fikcją, pojęciem, które odnosi się do zmyślonego bytu, nie istniejącego, ale społecznie skonstruowanego. 

Podczas gdy barbarzyńcy terroryzują ludzi wszędzie (gdyby tak nie było, Wielka Brytania i Australia przyznałyby azyl Pakistance, Asii Bibi), świat pozostaje bosko zajęty, wręcz obsesyjnie zajęty rzekomą „okupacją” kraju, który nie istnieje. 


Mówię o ”Palestynie”, znanej także jako terytoria sporne. I tak, ośmielam się pisać to słowo w cudzysłowie, ponieważ jest fikcją, pojęciem, które odnosi się do urojonego bytu, bytu pożądanego przez świat tym bardziej, że nie jest realny, ale jest społecznym konstruktem.


Chociaż nie istnieje, ”Palestyna” jest tak świętym pojęciem, że człowiek ryzykuje zawstydzanie i odrzucenie za powiedzenie tego głośno. Honor świata jest teraz związany z tym fałszerstwem. A dlaczego? Ponieważ jest to koncepcja, która pozwala nienawidzącym Żydów z całego świata na kultywowanie swojej nienawiści wobec Żydów w Izraelu i na całym świecie. Jest to sposób, w jaki europejscy chrześcijanie i nie-zachodni muzułmanie mogą kontynuować swoją makabryczną historię pogromów, masakr i rzezi Żydów na skalę przemysłową – i nadal głosić cnotliwie swoje współczucie wobec innych Semitów: wygnanych muzułmanów arabskich, współczucie, jakiego niestety nie odczuwają wobec prześladowanych arabskich i afrykańskich chrześcijan.


Ta urojona Palestyna jest podobna do innych urojonych i społecznie skonstruowanych idei. Na przykład, biała kobieta, Rachel Dolezal wierzyła, że jest Afro-Amerykanką. Rosnąca liczba mężczyzn wierzy, że są kobietami w pułapce męskich ciał; są więc postrzegani jako zarówno ofiary, jak bohaterowie za zaakceptowanie tego losu. Mniejsza liczba kobiet wierzy, że w rzeczywistości są mężczyznami w pułapce kobiecego ciała. One także uważane są za ofiary/bohaterki.  


Intifada i Dżihad w arabsko -”palestyńskim” stylu stały się globalne. Aktywiści Antify w Ameryce także noszą maski na twarzach, są agresywni, wulgarni i stosują przemoc. Zakrzykują każdego, z kim się nie zgadzają i działają jako agresywna tłuszcza na kampusach i na demonstracjach. Niezależnie od tego, jakie są ich rzeczywiste kwestie (Wall Street, rasizm policji wobec czarnych, apokalipsa klimatyczna, system więzienny, prawa kobiet) „Palestyna” jest często sygnalizowana przez noszenie kefiji w stylu Arafata i masek na twarzach w stylu Hamasu.


Często skandują także ”Palestyna będzie wolna od rzeki do morza”, co jest powiedzeniem innymi słowami: ”Zróbmy czystkę etniczną Żydów, nie tylko tych, którzy żyją na ’Zachodnim Brzegu’, ale także tych z Hajfy, Tel Awiwu i Jerozolimy”. Jest to wezwanie do ludobójstwa, które błędnie rozumie się jako wezwanie do jakiegoś słusznego oporu.


Przywódczynie amerykańskiego Marszu Kobiet zachęcają do noszenia hidżabu jako czynu antyrasistowskiego, podczas gdy równocześnie kobiety w Gazie i na ”Zachodnim Brzegu” są przymusowo zakwefione i karane za rzeczywisty opór wobec seksizmu.


W Ameryce pewne kobiety zbezcześciły amerykańskie flagi i zamieniły je w hidżab, a w 2017 roku nie-muzułmanki brały udział w Światowym Dniu Hidżabu podczas miesiąca ramadan. Nałożyły hidżaby na znak solidarności z muzułmankami.


Ci, którzy filmują protesty Antify na kampusach lub demonstracjach są popychani, szturchani i zawstydzani: ”Nie masz żadnych przyjaciół. Kto chciałby być twoim przyjacielem? Jesteś nieudacznikiem, jesteś faszystą/zwolennikiem supremacji białych/islamofobem”. To właśnie zdarzyło się w Portland w Oregonie. Przyjaciółka z Portland, której ufam, zapewnia mnie, że te typy z Antify są tylko marginalną grupą „wariatów”. Może mieć rację, ale brunatne koszule Hitlera nie były najlepszą reklamą zdrowia psychicznego społeczeństwa.


To szczególnie fałszywe i dlatego święte pojęcie „Palestyny” jest wszędzie. W Organizacji Narodów Zjednoczonych, w programach uniwersyteckich, w artykułach dziennikarzy, przywódców kościołów i działaczy praw człowieka. Samoidentyfikujący się „Palestyńczycy” publikują coraz więcej książek, a te książki, jakby nie były ułomne lub surrealistyczne, otrzymują pełne szacunku recenzje i zdobywają nagrody.


Nabożnie czytuję Publisher’s Weekly (PW). Zawiera wczesne recenzje przemysłu wydawniczego. W numerze 19 z listopada na pierwszej stronie recenzji książek niebeletrystycznych jest kuszące, kolorowe zdjęcie przepisu z książki zatytułowanej Zaitoun: Recipes From the Palestinian Kitchen [Zaitoun: przepisy z palestyńskiej kuchni] Yasmin Khan. Książka ma być zestawem „palestyńskich przepisów”, takich jak „ten deser z moreli i wody różanej”.


Naprawdę? Jadłam podobny deser bardzo dawno temu w Teheranie; i również w Kabulu. Desery z wody różanej i pistacji są słynne i wszechobecne. Recenzja PW ma gwiazdki i książka otrzymała ocenę ”znakomita”. Khan prezentuje następujące potrawy jako „palestyńskie”: „Mezze, humus i falafel...pieczony bakłażan z pikantną ciecierzycą...Khan dostarcza także pomocną listę niezbędnych w spiżarni produktów, żeby je zawsze mieć pod ręką (suszone owoce, orzechy, jogurt, zatar)”.


Każdy żydowski Izraelczyk, którego znam, ma te produkty pod ręką. Nawet ja je mam. Każda izraelsko-amerykańska firma organizująca przyjęcia, jaką wynajmowałam, by dostarczyli koszerne posiłki dla moich gości, miała je pod ręką. Koptyjscy chrześcijanie w Egipcie rozpoznaliby wszystkie potrawy Khan, włącznie z zupą z soczewicy, tabbouleh, itd., które w recenzji opisują jako „nęcące, sycące i pocieszające”. Podobnie rozpoznaliby je Arabowie na całym Bliskim Wschodzie, w Afryce Północnej i w częściach Azji Środkowej.  


Recenzent dziękuje Khan za danie nam ”miłego wglądu w (palestyńskie) życie. Palestyńczycy, na przykład, są zachęcani do „nie kupowania ziół rosnących w izraelskich osiedlach na Zachodnim Brzegu, bo daje to osiedlom poczucie zdolności do życia i trwania”.


Czy inne książki kucharskie oferują podobne, wściekle polityczne opinie? Czy indoktrynacja na rzecz „Palestyny” musi przenikać do każdej możliwej przestrzeni, włącznie z przestrzenią kulinarną? Tak, musi, bo mamy do czynienia z urojonym bytem, który cały świat chce samą siłą woli doprowadzić do zaistnienia.


Tak więc liberalni właściciele firmy produkującej lody, Ben and Jerry’s ice cream wybrali amerykański Marsz Kobiet jako jednego z czterech odbiorców, z którymi podzielą się dochodami z lodów o nowym smaku, nazwanych “Pecan Resist”. B&J prawdopodobnie nie spodziewali się krytyki, jaka na nich spadła z powodu ujawnienia historii przywódczyń Marszu Kobiet z ich nienawiścią do Żydów i syjonistów i poparciem dla szariatu, „palestyńskich terrorystów i homofobów”.  


Oczywiście, na ”Zachodnim Brzegu” i w Gazie żyją Arabowie, których przywódcy terroryzują, głodzą i mordują. Ich również nauczono, by obwiniali Izrael za wszystkie swoje liczne bolączki i tragedie. Z nieopanowaną i niesłabnącą furią traktują Izrael jak kozła ofiarnego. Izrael jest nieustannie w defensywie.  


Oczywiście, istnieją dwadzieścia dwa arabskie państwa muzułmańskie, które absolutnie odmawiają pozwolenia Arabom pochodzącym z tych spornych terytoriów na zostanie obywatelami i na integrację w kraju, w którym ludzie także mówią po arabsku i jedzą humus, falafel i desery zaprawione wodą różaną. Ta historyczna odmowa jest kompletną i ogromną tragedią, która przekracza możliwości naprawy przez Izrael.


Imaginary ”Palestine”

Arutz Sheva, 21 listopada 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Phyllis Chesler

Emerytowana profesor psychologii City University of New York, współzałożycielka Association for Women in Psychology oraz National Women's Health Network.

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Świetny artykuł Student 81 2018-12-05


Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk