Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 03:29

« Poprzedni Następny »


ONZ doprowadza mnie do szału


Liat Collins 2020-08-30

Nikołaj Mładenow, specjalny koordynator ONZ ds. pokoju na Bliskim Wschodzie, informuje Radę Bezpieczeństwa z Jerozolimy w 2018 roku(zdjęcie: MIKE SEGAR / REUTERS)

Nikołaj Mładenow, specjalny koordynator ONZ ds. pokoju na Bliskim Wschodzie, informuje Radę Bezpieczeństwa z Jerozolimy w 2018 roku

(zdjęcie: MIKE SEGAR / REUTERS)



ONZ uznała niepodległość Izraela ponad 70 lat temu. Najwyraźniej nigdy sobie tego nie wybaczyła.

Nie wiem, czy dziś to “ najlepsze czasy, najgorsze czasy”, ale w tym roku Izrael świętował “traktat pokojowy” – a przynajmniej porozumienie o normalizacji stosunków ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi – przeżywając równocześnie trwającą “intifadę ognia” na Południu z dorzuconymi kilkoma rakietami, śmiertelny atak nożowniczy i strzelaninę, która podkreśla niepewną sytuację bezpieczeństwa na północnej granicy z Libanem. No cóż, nie tyle z Libanem, co z Hezbollahem.

W tym tygodniu znalazłam nieco eskapizmu w najmniej prawdopodobnym z miejsc. Czytając moje e-maile, natknęłam się na regularnie publikowaną informację dla Rady Bezpieczeństwa ONZ o sytuacji na Bliskim Wschodzie. Sporządził ją 25 sierpnia 2020 Nikołaj Mładenow, specjalny koordynator ONZ ds. pokoju na Bliskim Wschodzie. Jest to typowe. W środku pandemii, globalnej recesji i katastrof naturalnych od szalejących pożarów do huraganów i powodzi, Rada Bezpieczeństwa ONZ chce skupić się na tym, co robi Izrael. I mimo długiego tytułu Mładenowa, okazuje się, że ONZ nie jest szczęśliwa, iż Izrael zawiera pokój na własnych warunkach. Widocznie, jeśli nie trzymamy się wizji pokoju jaką ma ONZ, to nic się nie liczy.  

 

Mładenow pisze, że sekretarz generalny ONZ przyjął z zadowoleniem porozumienie Izrael-ZEA,

“…mając nadzieję, że stworzy to okazję dla izraelskich i palestyńskich przywódców na wznowienie rozmów.   


Zobowiązanie Izraela do zawieszenia aneksji usuwa bezpośrednią groźbę zniweczenia procesu pokojowego i regionalnej stabilności. Sekretarz generalny konsekwentnie wzywał Izrael do porzucenia tych planów”.

W rzeczywistości, panie Sekretarzu Generalny, Izrael jest oddany procesowi pokojowemu – to Palestyńczycy odrzucają normalizację stosunków, nie mówiąc już o pokoju. I o jakiej “regionalnej stabilności” mówi Mładenow? O ISIS, które wykorzystuje katastrofę koronawirusa, by powrócić? O Iranie używającym ONZ, by uniknąć sankcji i kontynuować realizację swojego celu dostarczenia ajatollahom bomby nuklearnej? O Turcji dążącej do ponownego ustanowienia osmańskiego sułtanatu? O Hezbollahu? O Hamasie?

 

Mładenow słusznie zauważył:

“Umowa Izrael ZEA ma także potencjał zmiany dynamiki w całym regionie. Tworzy nowe okazje współpracy w czasie, kiedy Bliski Wschód stoi przed poważnymi niebezpieczeństwami ze strony pandemii COVID-19 i radykalizacji. Stworzy ekonomiczne możliwości i możliwości pokoju”.  

Jak dotąd, w porządku. Tego właśnie chcą także Izraelczycy – wszystkich politycznych i religijnych odcieni.

 

Mładenow powinien był na tym zakończyć. Zamiast tego, rozumiejąc, że “Porozumienie Abrahamowe”, element planu „Pokój do dobrobytu” prezydenta USA, Donalda Trumpa, jest samo w sobie pozytywnym rozwojem sytuacji, ONZ wzywa do natychmiastowych nowych negocjacji, by rozwiązać konflikt izraelsko-palestyński, i nalega:  

“Warunki rozwiązania tego konfliktu nie zmieniły się – opierają się na odpowiednich rezolucjach ONZ, dwustronnych porozumieniach i prawie międzynarodowym. Tylko rozwiązanie w postaci dwóch państw, w którym Izrael i Palestyna żyją obok siebie w pokoju, bezpieczeństwie i wzajemnym uznaniu, może prowadzić do trwałego pokoju.

 

Nie pora dzisiaj rozpaczać w sprawie palestyńskiej. Plany aneksji zostały zatrzymane. W rzeczywistości, jest to pora, by podwoić wysiłki, sięgać aktywniej niż kiedykolwiek do przywódców na Bliskim Wschodzie, a dla kierownictwa palestyńskiego i izraelskiego, by konstruktywnie ponownie nawiązali rozmowy”.  

ONZ nie chce przyjąć do wiadomości faktu, że aby Izrael i Palestyńczycy rzeczywiście mogli żyć w pokoju obok siebie, ostatnią rzeczą, jakiej potrzebują, jest powrót do stołu negocjacyjnego w starych ramach, które były spektakularną klęską z towarzyszącymi jej falami palestyńskiego terroru.

ONZ uznała niepodległość Izraela ponad 70 lat temu. Najwyraźniej nigdy sobie tego nie wybaczyła.

 

Najlepszą rzeczą, jaką można zrobić teraz, jest “rozdzielenie” sprawy Izraela  i Palestyńczyków. Wiązanie razem ich losów nie rozwiązuje żadnego problemu. Izrael już dowiódł, że jest technologiczną lokomotywą, pełną innowacji, z których mogą korzystać wszyscy. Palestyńczycy mogliby odnosić takie same sukcesy i żyć w dobrobycie – gdyby nie byli bardziej zajęci próbami zniszczenia Izraela niż budowania własnego państwa. Lub, w przypadku Hamasu i Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu w Gazie, próbami spalenia Izraela.

 

Przemówienie Mładenowa liczyło ponad 2400 słów. Próbował w nim sprawiać wrażenie bezstronnego i przyznał, że Izrael także cierpi. Najbardziej znamienna część przemówienia zabrała jednak mniej niż 200 słów. Było to obciążające oskarżenie o to, że obsesja na punkcie Izraela oznacza, że inne, poważniejsze sprawy są niemal przeoczone.

 

Najpierw Mładenow przytoczył liczbę zburzonych budynków na “Obszarze C i w Jerozolimie” (72 według IDF, 11 według samych Palestyńczyków, którzy starają się uniknąć grzywien za nielegalne budowle). Jakie jeszcze naruszenia lokalnego prawa budowlanego są omawiane na Radzie Bezpieczeństwa? Potem doszedł wreszcie do miażdżącej tragedii nieco dalej na północ od Izraela, na wybrzeżu Morza Śródziemnego.  

“Pokrótce wracając do regionu – w Libanie ponad 180 ludzi zginęło w wyniku eksplozji w porcie w Bejrucie 4 sierpnia, 30 osób nadal jest zaginionych, 300 tysięcy ludzi potrzebuje schronienia. Libańskie śledztwo w sprawie eksplozji trwa z pomocą ekspertów z Francji, Rosji, Turcji i Stanów Zjednoczonych…”

Niemal 200 zabitych i ponad ćwierć miliona bezdomnych, ale żadnej wzmianki o winie Hezbollahu. Rada Bezpieczeństwa nie chce, by odwracano jej uwagę od najważniejszej sprawy – żydowskiego państwa.

 

Mładenow brnął dalej:

“Na zakończenie, pozwólcie, że wezwę, byśmy nie tracili z pola widzenia pogarszającej się dynamiki w terenie. Gaza jest na krawędzi kolejnej wielkiej eskalacji z Izraelem, okupowany Zachodni Brzeg załamuje się pod mnogością gospodarczych i politycznych nacisków, ekspansja osiedli i wyburzenia trwają, a pandemia COVID-19 nadal ma niszczący wpływ na społeczeństwa palestyńskie i izraelskie”.

Następnie doszedł do nadzwyczajnego wniosku:

“Trzeba zbadać każde otwarcie, trzeba użyć każdej okazji, trzeba dyskutować i debatować każdy pomysł, jeśli mamy wyjść z tego cyklu oświadczeń, prewencyjnej dyplomacji i zarządzania konfliktem, i pracować na rzecz prawdziwego rozwiązania, które jest trwałe i zgodne z linią odpowiednich rezolucji ONZ".

Właśnie tego jednak ONZ nie robi. Ta mowa jest tylko częścią “cyklu oświadczeń”, jest przeżuwaniem zatęchłych mantr. Może być zgodna z linią odpowiednich rezolucji ONZ, ale nie odpowiada rzeczywistemu życiu. Hodowanie palestyńskiej zależności od zasiłków z ONZ nie przyniesie rozwiązania. Wspiera nieprzejednanie i terroryzm. Prezydent Autonomii Palestyńskiej, Mahmoud Abbas, powiedział we wtorek goszczącemu z wizytą brytyjskiemu ministrowi spraw zagranicznych, Dominicowi Raabowi: “Pokoju nie osiągnie się pomijając Palestyńczyków i normalizując stosunki z krajami arabskimi”. Jest to bardziej groźba niż obietnica.

 

Podobno premier Benjamin Netanjahu wyjaśnił Raabowi swój pogląd, że plan pokojowy Trumpa jest jedyną słuszną inicjatywą, podczas gdy alternatywny premier, Benny Gantz, wezwał Palestyńczyków do wznowienia współpracy w sprawach bezpieczeństwa i negocjacji z Izraelem. (Próba wyjaśnienia dziwactw obecnej sytuacji politycznej w Izraelu jest jeszcze trudniejsza niż dyskutowanie inicjatyw pokojowych.)  

 

Sekretarz stanu USA, Mike Pompeo, był wyjątkowo zajęty w tym tygodniu. Odwiedził Jerozolimę zanim poleciał do Sudanu, Bahrajnu i ZEA, by propagować “Porozumienie Abrahamowe”. To jest formuła pokojowa, która definitywnie należy do kategorii nowych otwarć, możliwości i nowego paradygmatu. Ale ONZ odrzuca ją. Promowanie przez ONZ Palestyńczyków jako jedynych “wiecznych uchodźców” dostarcza wiele miejsc pracy dla personelu ONZ.  

 

W dodatku ONZ chce próbować pozostać ważna. Krytykowanie Izraela przez wiele lat dowiodło, że jest to najlepsza droga do osiągnięcia tego celu. Teraz jest to zwyczajnie rutyna z obowiązkowymi, regularnymi spotkaniami, takimi jak to, na którym w tym tygodniu przemawiał przez Zoom Mładenow.

 

W tym ciągle zmieniającym się świecie i w czasach niepewności można polegać na ONZ w jednej sprawie: będzie szaleć na punkcie konfliktu Izrael-Palestyńczycy. To pozwala oderwać uwagę od rzeczywistych zagrożeń światowego pokoju – i to doprowadza mnie do szału.

 

Driven to distraction by the UN

Jerusalem Post, 27 sierpnia 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Liat Collins

Urodzona w Wielkiej Brytanii, osiadła w Izraelu w 1979 roku i hebrajskiego uczyła się już w mundurze IDF, studiowała sinologię i stosunki międzynarodowe. Pracuje w redakcji “Jerusalem Post” od 1988 roku. Obecnie kieruje The International Jerusalem Post.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk