Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 08:02

« Poprzedni Następny »


Nie, Joe. Powierzenie ONZ odpowiedzialności za Gazę byłoby kiepskim dowcipem


Eugene Kontorovich 2023-11-24

Administracja Bidena zasugerowała, że po zakończeniu wojny Izraela z Hamasem nad bezpieczeństwem Strefy Gazy czuwałyby siły pokojowe. Joe Biden (Żródło zdjęcia: Wikipedia)

Administracja Bidena zasugerowała, że po zakończeniu wojny Izraela z Hamasem nad bezpieczeństwem Strefy Gazy czuwałyby siły pokojowe. Joe Biden (Żródło zdjęcia: Wikipedia)



Administracja Bidena naciska na Izrael, aby określił swój plan na „dzień po”.


To trochę jak żądanie od Ameryki planu dla powojennej Japonii kilka tygodni po Pearl Harbor.


Co gorsza, Waszyngton upiera się, że ostatecznym celem wojny Izraela jest ustanowienie państwa palestyńskiego.


Rozumiejąc, jak mało prawdopodobne jest, by Izrael zaakceptował tę samobójczą propozycję, Sekretarz Stanu Antony Blinken sugeruje przekazanie Gazy siłom pokojowym ONZ lub innej wielonarodowej organizacji.


Prezydent Biden właśnie wezwał „wspólnotę międzynarodową” do zapewnienia „tymczasowych środków bezpieczeństwa”.


Tymczasowe Siły ONZ w Libanie (dosłownie mają w nazwie słowo „tymczasowe”), od 1978 roku robią najgorszą robotę.


Pomysł sił międzynarodowych w Gazie powtarza dziesięciolecia błędów.


Nigdy i nigdzie siły i agencje ONZ nie zapewniły Izraelowi żadnego bezpieczeństwa i ostatecznie były przejęte i wykorzystane przez jego wrogów.


Po wojnie sueskiej w 1956 r. Rada Bezpieczeństwa utworzyła Siły Nadzwyczajne ONZ, aby utrzymać pokój na granicy Izraela z Egiptem.


Dziesięć lat później, tuż przed wojną sześciodniową, Egipt zażądał od żołnierzy sił pokojowych opuszczenia kraju – i natychmiast podporządkowali się temu żądaniu.


Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Nadzoru Rozejmu, misja z siedzibą w Jerozolimie, uciekła, gdy Jordańczycy zaatakowali Izrael podczas tej wojny, ale misja istnieje do dziś, publikując raporty krytyczne wobec Izraela i wykorzystując swoje tablice dyplomatyczne do blokowania parkingów w Jerozolimie.


Siły Obserwatorów Rozłączenia ONZ zostały utworzone po wojnie Jom Kippur w 1973 r., by utrzymać spokój na froncie syryjskim.


Kiedy bojówki islamistyczne wkroczyły do strefy zdemilitaryzowanej podczas wojny domowej w Syrii, siły międzynarodowe, jak można było przewidzieć, zareagowały, wycofując swoje wojska.


Są też Tymczasowe Siły ONZ w Libanie, które nie zrobiły nic, aby zapobiec niezliczonym atakom Organizacji Wyzwolenia Palestyny, a następnie Hezbollahu na Izrael, które spowodowały dwie wojny.


Po drugiej wojnie libańskiej w 2006 roku Siły ONZ zostały ponownie użyte jako dyplomatyczny liść figowy, by doprowadzić do wycofania się Izraela.


W zamian Rada Bezpieczeństwa zażądała od UNIFIL-u rozbrojenia Hezbollahu na południu kraju.


Jednak od tego czasu arsenał rakiet i pocisków Hezbollahu wzrósł ponad dziesięciokrotnie.


Jest niedorzeczne mówienie o międzynarodowej obecności w Gazie, kiedy rakiety z Libanu spadają na izraelskie domy pod nosem największych sił pokojowych poza Afryką.


Misje ONZ są szczególnie problematyczne ze względu na głębokie instytucjonalne nastawienie tej organizacji, które w pełni uwidoczniło się w tym konflikcie: sekretarz generalny usprawiedliwiał ludobójczy atak Hamasu.


A instytucje ONZ na terytoriach palestyńskich są w rzeczywistości przejmowane przez terrorystów, zaś UNRWA aktywnie współpracuje z Hamasem lub działa pod jego wpływem .


Blinken zasugerował również możliwość utworzenia sił międzynarodowych spoza ONZ. Takie pomysły nie mają lepszej historii.


Kiedy Izrael wycofywał się ze Strefy Gazy w 2005 r., zgodził się na wysłanie sił Unii Europejskiej do monitorowania przejść granicznych i zapobiegania przemytowi broni.


Kiedy jednak dwa lata później Hamas objął władzę, obserwatorzy UE uciekli.


Izrael również nalegał na dalsze patrolowanie granicy egipskiej przez własne wojska, ale został zmuszony do powierzenia tej roli Egiptowi, co pozwoliło na przekształcenie Gazy w arsenał przeciwko izraelskim miastom, jakim Gaza jest dzisiaj.


Ta sama historia wydarzyła się na Zachodnim Brzegu. W 2001 roku, po zabójstwie ministra izraelskiego rządu, Waszyngton przekonał Autonomię Palestyńską do aresztowania i uwięzienia winnych terrorystów.


Izrael obawiał się, że będzie to fikcja, więc Ameryka i Wielka Brytania zgodziły się, by ich funkcjonariusze policji nadzorowali więzienie.


Cztery lata później Hamas zagroził wyzwoleniem więźniów, co doprowadziło oba kraje do natychmiastowego usunięcia swojego personelu, by uchronić ich przed niebezpieczeństwem.


Żadna zagraniczna obecność nie będzie skłonna podjąć się mozolnej pracy polegającej na zapewnieniu, że Hamas nie zostanie odtworzony. Taka misja tworzy ryzyko dla żołnierzy i potencjalnie może powodować napięcia geopolityczne.


Skoro nawet Ameryka toleruje falę ataków irańskich pełnomocników na jej bazy na Bliskim Wschodzie, Izrael nie może oczekiwać, że jakikolwiek podmiot zewnętrzny w Gazie stanie w obronie bezpieczeństwa państwa żydowskiego. 


Jeszcze bardziej katastrofalne byłoby przekazanie Gazy Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa.


Autonomia Palestyńska aktywnie kibicowała Hamasowi, a jej największa frakcja, Fatah, brała nawet udział w masakrze 7 października.


Gdyby Fatah chciał mieć prawo do rządzenia w Gazie, powinien był walczyć z Hamasem, a nie u jego boku.


Jeśli celem jest zapewnienie bezpieczeństwa Izraela, historia wyklucza zarówno siły międzynarodowe, jak i frakcje palestyńskie. Ale wskazuje także, co może zadziałać.


W latach 1967–2005 armia izraelska swobodnie działała w Gazie.


W rezultacie terroryści nie mogli zdobyć rakiet, które mogłyby uderzyć w Tel Awiw, ani organizować masowych inwazji na Izrael.


Wszystko to zaczęło się, gdy Izrael całkowicie ewakuował Gazę i oddał kontrolę Fatahowi.


Podobnie ataki tego typu nie przychodzą z Zachodniego Brzegu, ponieważ Izrael utrzymuje kontrolę bezpieczeństwa i kontrolę granic.


To, co sprawdziło się na Zachodnim Brzegu i sprawdziło się kiedyś w Gazie, zadziała ponownie.


Izrael opuścił Gazę w 2005 r. z powodu (błędnej) międzynarodowej krytyki jego „okupacji”; w nagrodę zostaje teraz fałszywie oskarżony o ludobójstwo.


Propozycje Bidena nie mają nic wspólnego z ochroną Izraela przed przyszłymi ludobójczymi atakami, a wszystko wspólne z obawą przed narażeniem  się swojej „postępowej” bazie.


Jeśli jednak Izrael ich posłucha, będzie to oznaczało, że państwo żydowskie przegra, nawet jeśli wygra.


Link do oryginału: https://nypost.com/2023/11/19/opinion/no-go-joe-putting-the-un-in-charge-of-gaza-would-be-a-sick-joke/?utm_source=twitter&;utm_medium=social&utm_campaign=nypost_sitebuttons

New York Post, 19 listopada 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Eugene Kontorovich


Profesor prawa, specjalista w dziedzinie prawa konstytucyjnego, prawa międzynarodowego i prawa gospodarczego. Wykładowca Northwestern University School of Law w Chicago. Obecnie przeniósł się na stałe do Izraela. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk