Prawda

Czwartek, 9 maja 2024 - 02:56

« Poprzedni Następny »


NGO finansowane z zagranicy - władza polityczna i prawowita demokracja


Gerald M. Steinberg 2018-06-18

Izraelczycy protestują przeciwko prawu o NGO przed domem minister sprawiedliwości, Ayelet Shaked (Zdjęcie: Motti Kimchi)
Izraelczycy protestują przeciwko prawu o NGO przed domem minister sprawiedliwości, Ayelet Shaked (Zdjęcie: Motti Kimchi)

Zacząłem badania nad władzą polityczną organizacji pozarządowych (NGO), szczególnie tych, które są aktywne w dziedzinie praw człowieka i prawa międzynarodowego, w 2001 r. po niesławnym Forum NGO na konferencji ONZ w Durbanie, które rozpoczęło kampanię BDS i demonizacji Izraela.  

 

Jako akademika zaskoczyło mnie, że właściwie nie było krytycznych badań lub analiz tego problemu. Dyskusje tych grup w przeważającej mierze akceptowały własne samodefiniowanie się jako politycznie neutralnych orędowników liberalnych norm demokratycznych, robiących wyłącznie dobre rzeczy. Ten „efekt aureoli” działał na ofiarodawców, którzy dostarczając zasobów między innymi organizacjom takim jak Human Rights Watch i Amnesty International, byli fetowani jako dobrzy i wielcy tego świata.


Choć niedawny artykuł  Ronalda Krebsa i Jamesa Rona (Why Israelis Should Welcome Funding of Their NGOs) wpisuje się w ten „efekt aureoli”, rzeczywistość jest zupełnie inna. 

 

Coraz częściej zaczynamy rozumieć, że te grupy są potężnymi graczami politycznymi, którzy działają bez ponoszenia odpowiedzialności. W Izraelu, jak pokazały badania NGO Monitor, 30 NGO ze skrajnie lewego skrzydła politycznego, otrzymało przez ostatnie pięć lat 500 milionów szekli (około150 milionów dolarów). Dwie trzecie tej sumy wpłynęło z zagranicznego finansowania NGO (które nie ma paraleli w żadnym innym demokratycznym społeczeństwie) i pochodzi z Unii Europejskiej oraz od rządów Europy Zachodniej. A wiele NGO, które otrzymują te pieniądze, używa ich do demonizowania Izraela, włącznie z BDS i oskarżeniami o „zbrodnie wojenne” i apartheid, co podsyca antysemityzm na całym świecie.

 

Budżet 500 milionów szekli jest olbrzymi, jeśli weźmie się pod uwagę brak odpowiedzialności, mechanizmów równowagi i kontroli i brak przejrzystości. Fundusze dostarczane są w imię demokracji, ale otrzymujące je NGO cierpią na deficyt demokratycznej kontroli. W dodatku z funduszy dostarczanych przez rządy europejskie B’Tselem, Breaking the Silence, Yesh Din i inne NGO w tej ściśle powiązanej sieci lobbują polityków, płacą firmom PR za szerokie nagłośnienie medialne i zalewają sądy politycznymi sprawami, tworząc w ten sposób jeszcze więcej uwagi medialnej dla swoich agend.

 

Podczas gdy zasady suwerenności i nieingerencji w demokratyczne procesy innych krajów są centralne w stosunkach między państwami, są one łamane, kiedy rządy europejskie stają się największymi finansjerami izraelskich politycznych NGO. Wielu polityków izraelskich prowokacyjnie proponowało finansowanie polaryzujących NGO, zaangażowanych w różne europejskie ruchy separatystyczne. Jak zareagowaliby, pytają, gdyby finansowanie tego typu NGO działo się na ich podwórku?

 

W niewielu wypadkach, kiedy rządy zagraniczne finansowały polityczne NGO w USA (sprzeciwiające się karze śmierci) i Kanadzie (w kwestiach środowiskowych) odpór był ostry i granty nie zostały ponowione. W Irlandii prawo daje rządowi możliwość zmuszenia do zwrotu zagranicznego finansowania NGO przeznaczonego „na cele polityczne”. To istotnie zdarzyło się podczas niedawnego referendum o aborcji, kiedy zakazano donacji od Open Society Foundation (George Soros) dla NGO orędujących za aborcją.

 

Izraelscy krytycy notują także zakres, w jakim te finansowane przez Europę NGO podróżują po świecie, propagując swoją prywatną politykę zagraniczną pod przykrywką praw człowieka i prawa międzynarodowego. Grupy takie jak Breaking the Silence i B’Tselem występują przed wpływową publicznością w ONZ i ICC, w parlamentach, kościołach, uniwersytetach i na platformach medialnych.

 

Cytując oskarżenia tych NGO kadra uniwersytecka europejskich uniwersytetów zakazuje wstępu Izraelczykom (włącznie z kilkoma moimi byłymi studentami), zrzuca z półek sklepowych izraelskie produkty, używa etykietek „zbrodniarze wojenni” i „apartheid”. Większość Izraelczyków, którzy stanowczo odrzucają te narracje, nie ma możliwości przedstawienia sprawy z tych samych zagranicznych platform – nie mają pieniędzy na takie podróże polityczne ani takiego dostępu do tych platform.  

 

 

Ten rodzaj zewnętrznej manipulacji wzmacnia naciski na izraelskie reakcje polityczne. Izraelskie prawo, krytykowane we wspomnianym artykule Krebsa i Rona, wymaga, by NGO, które otrzymują większość swojego budżetu od zagranicznych rządów, jasno to pokazywało – doprawdy nie jest to drakońskie i jest zgodne z prawem obywateli do informacji.

 

W kategoriach amerykańskich ta sytuacja jest podobna do reakcji wielu ludzi na decyzję Sadu Najwyższego, która w pewnym stopniu otworzyła drzwi do finasowania wyborów przez korporacje. Ale w Izraelu to finansowanie z zagranicznych źródeł trafia  do tak zwanych postępowych grup na krańcu ideologicznego spektrum, więc reakcje są inne a skutki poważniejsze.  

 

Przyglądając się szczegółom, warto spojrzeć na program Norwegian Refugee Council’s Information Counseling and Legal Assistance (ICLA), finansowany także przez między innymi rząd Wielkiej Brytanii. Budżet ICLA za rok 2016 wynoszący 7,5 miliona dolarów został rozdzielony między te co zwykle NGO, by wniosły setki spraw politycznych do izraelskich sądów. (Pewien prawnik jednego z NGO mówił o kampanii „zalania izraelskich sądów”.)  

 

Równocześnie NRC, UE i inni fundatorzy kierują West Bank Protection Consortium, które przekazuje dodatkowe sumy tym samym NGO. A cała ta działalność, która jest tylko małą częścią ogólnego obrazu zagranicznego finansowania NGO, odbywa się bez jakiejkolwiek przejrzystości. Prośby w Wielkiej Brytanii i UE z powołaniem się na swobodę informacji, dotyczące wypłat dla różnych NGO, zostały odrzucone, najpierw pod technicznym pretekstem (zbyt wiele dokumentów, za długi okres itd.), a wreszcie powołując się na rzekome względy bezpieczeństwa narodowego. Jeśli zawiodły próby działania kanałami dyplomatycznymi (lub ich nie próbowano), politycy izraelscy prawdopodobnie zwrócą się do restrykcyjnej legislacji.     

 

Z wszystkich tych powodów europejskie wzmacnianie polaryzujących grup, które są w stanie wojny z większością społeczeństwa izraelskiego, dalekie są od sloganów takich jak „dać głos tym, co głosu nie mają”, „siłę dla bezsilnych” i „wzmocnić demokrację”, powtarzanych przez  Krebsa i Rona. Olbrzymie zewnętrzne finansowanie bardzo wąskiej grupy nieodpowiadających przed nikim i polaryzujących NGO w rzeczywistości niszczy demokratyczne zasady, w imię których roszczą sobie pretensje do mówienia.

 

Foreign-funded NGOs, political power and democratic legitimacy

Ynet News, 6 czerwca 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Gerald Steinberg

 

Urodzony w Wielkiej Brytanii. Studiował fizykę oraz historię Bliskiego Wschodu na uniwersytecie w Kalifornii, doktoryzował się z teorii zarządzania na Cornell University. Wykłada nauki polityczne na Bar Ilan University. Założyciel NGO Monitor (instytutu badającego działania NGO ukieronkowanych na działania polityczne.)     


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk