Prawda

Środa, 1 maja 2024 - 12:24

« Poprzedni Następny »


Litera środowiskowej narracji, czy duch prawdy?


Andrzej Koraszewski 2018-12-27


Heretycy na stos, heretycy pod nóż, śmierć wrogom ortodoksji. Jeśli sądzisz, że polityczna poprawność to wymysł XXI wieku, to jesteś w błędzie. Zjawisko stare jak świat, a ostracyzm jest karą najmniejszą. Wiele razy pisałem o książce Pawła Hulki Laskowskiego, Pięć wieków herezji. Autor z czeskiej, a na dodatek protestanckiej rodziny wychowując się w Łodzi znał dobrze od dziecka gorycz odrzucenia. Swoje prawo do polskości i swoją Polskę odnalazł w heretykach, w pismach autorów zapomnianych, przekłamanych, czasem sławionych pomnikami, z wielką troską, by nikt przypadkiem nie zaglądał do ich ksiąg. Jest w tej jego książce Jan Ostroróg i Kopernik, Kościuszko i Staszic i dziesiątki innych, ludzie, których pomniki zdobią nasze miasta, ale których myśli są starannie ukrywane i do których musisz się dokopywać grzebiąc w zakurzonych archiwach.

Skąd ta niechęć do heretyków? Biologia, czy kultura? Białe lwy w naturze są rzadkością, albo matka odsunie je natychmiast po urodzeniu, albo zagryzie je ojciec lub inne lwy. Włóż do kartonu z jednodniowymi kurczakami jednego z dziobkiem pomalowanym na  niebiesko, a pozostałe natychmiast zaczną go dziobać. Ale my mamy kulturę, która biologiczną niechęć do innego podnosi do rangi świętości. Paweł Hulka Laskowski dobrze zapamiętał wierszyk, który w dzieciństwie słyszał wiele razy:


Niemcze, szwabie, kartoflarzu,
Gonisz dziwki po cmentarzu,
Pana Boga nie znasz,
Kopytem się żegnasz.


Jak takie wierszyki przedostają się do głów dzieci, razem z ich przesłaniem przyzwolenia na okrucieństwo? Babcia, matka, nauczyciel, starsi koledzy, a może ksiądz? Różnie, nie ma tu badań dobrze dokumentujących wprowadzenie dziecka do kultury odrzucania i aprobaty patologicznej niechęci, będącej pomostem do zbrodni. To, czego dorosłym nie wypada powiedzieć otwarcie, przenoszą rówieśnicy. Jak dokumentowała Judith Rich Harris, grupa rówieśnicza ma na dziecko większy wpływ niż rodzice i szkoła. Te grupy rówieśnicze są produktem kultury szerszej niż dom i szkoła, niosą narodowe dziedzictwo wraz z jego wszystkimi mętami.


Margines nie jest marginesem, a wzór jest obecny wszędzie, również w najbardziej wyrafinowanych środowiskach, również tych gloryfikujących tolerancję. Heretyk odstępujący od litery środowiskowej ortodoksji musi zostać napiętnowany, a przynajmniej skazany na wykluczenie. Staje się trędowaty, nie wolno o nim wspominać i to niezależnie o czym mówi lub pisze.   


Zdawać by się mogło, że ten odwieczny i sprzężony z biologią obyczaj powinien tracić swoją siłę w miarę rozwoju nauki i coraz powszechniejszej wiedzy o metodach badania otaczającej nas rzeczywistości, sprawdzania hipotez, sporów o to, czego zmierzyć się nie da, a co możemy testować przy pomocy przemyślnych eksperymentów.


Nadzieja na to, że systematyczny rozwój nauki prowadzić będzie do wzrostu racjonalności w naszym życiu społecznym, okazała się płonna. Potrzeba wspólnoty jest silniejsza niż ciekawość i bardziej atrakcyjna niż duch prawdy. Codzienne obserwacje i dziesiątki eksperymentów psychologicznych nie pozostawiają wątpliwości, że nasze zmysły ochoczo poddają się presji środowiska i skłaniają do zbiorowego postrzegania obrazu rzeczywistości, skutecznie tłumiąc głos sceptycyzmu i odwagę zadawania pytań, które mogą spowodować uniesienie brwi środowiskowych wodzirejów.


Litera środowiskowej narracji jest Najwyższą Prawdą, więc duch prawdy domagający się testowania, podwójnie ślepych prób, sceptycyzmu, to wraża siła niszcząca wspólnotę i naruszająca świętości. Narodem wybranym jest każda wspólnota dostarczająca poczucia MY, które skutecznie wchłania „ja”. Włodzimierz Majakowski uchwycił to bodaj najlepiej:


Jed­nost­ka! Co komu po niej?! 
Jed­nost­ki gło­sik cień­szy od pi­sku. 
Do kogo doj­dzie? - le­d­wie do żony! 
I to, je­że­li po­chy­li się bli­sko. 


Gardzimy motłochem i jakże często chcemy być częścią wyrafinowanego tłumku, szlachetnie bezmyślnych, wiernych, niepokalanych żadnym odstępstwem. MY obrasta tłuszczem domniemanej szlachetności, zbiorowej mądrości, niezaprzeczalnej racji. Śmierć wrogom naszej ortodoksji.


Wiek XXI, indywidualizm coraz częściej staje się wyzwiskiem, częściej zagrożeniem. Szkolne programy mają wychowywać w poczuciu wspólnoty, humanizm i empatia są tu raczej marginalne, a nawet instrumentalne. Wspólnoty lubią mieć monopol na dobroć, są niezwykle humanitarne, ale pod warunkiem przestrzegania środowiskowej ortodoksji. „Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną” nadal pozostaje konstytucją, łączącą w treści i dzielącą w formie. Z tą konstytucją zabijać się nie tylko wolno, ale wręcz należy, dobro ludzkości leży wszystkim na sercu.


Polityczna poprawność nie ma wyraźnych definicji, można z nią walczyć i domagać się jej przestrzegania równocześnie. Semantyka jest religią pustelników. Jaskinie ech są światami w sobie i dla siebie, wspólnota wzmacnia zakrzywienie światła, produkuje ciepło i miraże wraz z uduchowioną niechęcią do ducha prawdy. Ten duch prawdy to zaledwie pewność, że wszystkie nasze poglądy wspierają się na niepewnych informacjach i muszą być traktowane z najwyższą podejrzliwością.                   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2595 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk