Prawda

Czwartek, 9 maja 2024 - 11:45

« Poprzedni Następny »


Lewica, prawica i kanarek w kopalni


Andrzej Koraszewski 2024-03-22

Karykatura zamieszczona przez Tasnim News Agency (Iran), 1 marca 2024r.

Karykatura zamieszczona przez Tasnim News Agency (Iran), 1 marca 2024r.



Kiedy w lutym 1979 roku Związek Radziecki wszedł do Afganistanu, Jimmy Carter i Zbigniew Brzeziński postanowili zrobić dowcip dostarczając broń afgańskim mudżahedinom. Po latach radzieckie wojska zostały zmuszone do wyjścia. Amerykański wywiad nie informował, że w muzułmańskim świecie odczytano wygnanie radzieckiej armii jako zwycięstwo islamu nad niewiernymi (dzięki wsparciu Allaha i broni niewiernych). Odmienna percepcja tych samych zdarzeń jest rzeczą normalną, ale trudności zrozumienia, że różni ludzie mogą bardzo różnie interpretować te same wydarzenia mogą mieć tragiczne i długotrwałe konsekwencje.

Dla muzułmanów było to pierwsze wielkie zwycięstwo nad niewiernymi od stuleci i dało impuls do gwałtownego nasilenia się politycznego islamu zmierzającego do światowego kalifatu. Przewrót w Iranie w 1979 roku doprowadził (przy entuzjastycznym wsparciu niewiernych) do powstania Islamskiej Republiki Iranu, w której konstytucji zapisano:

„Konstytucja zapewnia niezbędną podstawę do kontynuacji rewolucji w kraju i za granicą. W szczególności w rozwoju stosunków międzynarodowych konstytucja [stanowi, że Islamska Republika Iranu] będzie dążyć wraz z innymi ruchami islamskimi i ludowymi do przygotowania drogi do utworzenia jednej społeczności świata”.

Ajatollah Chomeini mówił: „Wyeksportujemy naszą rewolucję na cały świat. Dopóki okrzyk nie ma boga nad Allaha, nie będzie rozbrzmiewał na całym świecie, będzie trwała walka”.


Zdaniem wielu zachodnich myślicieli: „muzułmanie chcą tego samego co my, bezpieczeństwa, pokoju i dobrobytu”. Zapewniał o tym prezydent Obama i cała jego świta.


Nie ma wątpliwości, że istnieją muzułmanie, którzy chcą bezpieczeństwa, pokoju i dobrobytu, ale wielu, a przede wszystkim przedstawiciele instytucji religijnych i pobożni dyktatorzy krajów muzułmańskich postrzegają to inaczej.


Zderzenie cywilizacji jest faktem jednak różni ludzie różnie na to patrzą. Po upadku ZSRR Samuel Huntington pisał o czekających świat konfliktach religijno-kulturowych, o schyłku cywilizacji zachodniej. 


Jego krytycy uznali, że przeciwstawia chrześcijaństwo islamowi, ale moim skromnym zdaniem, chodziło mu raczej o spadek zainteresowania parlamentarną demokracją i powrót do zainteresowania ideami totalitarnymi, tak często ubranymi w idee podparte religią i wojowniczym nacjonalizmem. Innymi słowy, Huntington zapowiadał atak barbarzyństwa na cywilizację dialogu i poszanowania praw jednostki. 


Na długo przed publikacją tez Huntingtona, francuski filozof Jean-Francois Revel napisał książkę Ani Marks, ani Jezus, która była wielką pochwałą Ameryki jako tego kraju, który stworzył system polityczny oparty na ideach Oświecenia, na którym Europa powinna się wzorować. Tymczasem Europa porzuciła Oświecenie, pozostała wierna chrześcijańskiemu i marksistowskiemu totalitaryzmowi z demokratyczną dekoracją; jest przekonana, że to ona jest wzorem i światłem dla ludzkości, pławi się w antyamerykańskich sentymentach i ma trudności ze zrozumieniem parlamentarnej demokracji.


Jean-Francois Revel opublikował tę książkę w 1972 roku, ale do końca, życia (zmarł w 2006 roku) był przerażony antyamerykańską obsesją Europejczyków. (Jego ostatnia książka, wydana w 2002 roku nosiła tytuł L'Obsession anti-américaine.)


Ciekawym protestem przeciw idei zderzenia cywilizacji była wypowiedź egipskiego filozofa Murada Wahby, który twierdzi, że cywilizacja jest tylko jedna, a jej przeciwieństwem jest barbarzyństwo. Barbarzyńcy raz za razem atakują cywilizację, którą przed ostatecznym zniszczeniem ratują samotni bohaterzy tacy jak Avicenna (Ibn Sina), a niszczą ponownie fanatycy tacy jak Al Ghazali (muzułmański myśliciel, który postawił tamę muzułmańskiemu renesansowi na przełomie XI i XII wieku). Dysydenci islamskiego świata uratowali dla Europy i innych niszczone przez (głównie chrześcijańskich) religijnych fanatyków dziedzictwo Greków, a Europejczycy uratowali dla świata dziedzictwo z kultury islamu, świat się rozwija, a barbarzyńcy nieustannie ponawiają swoje próby zniszczenia cywilizacji opartej na rozwoju, innowacji i dialogu, a nie na podboju i rabunku.


Barbarzyńcy przychodzą z lewa i z prawa. Jest wręcz zabawne deklarowanie się jako lewica czy prawica, jeśli pamiętamy jak mętny jest ten podział, jak bardzo obydwa pojęcia splecione są z totalitarnymi ideami i nieludzkimi zbrodniami. Rewolucyjny romantyzm lewicy i prawicy jest nieodmiennie obietnicą wspaniałej przyszłości zbudowanej na górze trupów tych, którzy gotowi są do parlamentarnego rozwiązywania sporów i rozwijania cywilizacji.


Zderzenie cywilizacji może wydawać się mglistą koncepcją, nadającą się wyłącznie do akademickich sporów, na które szkoda czasu. W naszym dążeniu do bezpieczeństwa, pokoju i dobrobytu gotowi jesteśmy odwracać oczy od wszystkiego, co zakłóca obraz spokojnego jutra. 


A jednak, jeśli barbarzyństwo nazwiemy cywilizacją, to zderzenie cywilizacji dokonuje się na naszych oczach i zagraża bezpieczeństwu naszego jutra. Kiedy bomby spadają na Charków, Kijów, Odessę, Lwów i inne ukraińskie miasta, słowo barbarzyństwo nasuwa się samo. Kiedy Chiny grożą napaścią na Tajwan odczuwany niepokój, kiedy Turcy zrzucają bomby na Kurdów, zauważają to tylko nieliczni, Sudan jest poza naszym radarem, podobnie jak Nigeria, czy wiele innych miejsc, gdzie szaleje barbarzyństwo, a cywilizacja jest bez szans.


Inaczej jest z Gazą. Gaza interesuje wszystkich. Co więcej, nagle pojęcie barbarzyństwa zostaje przedefiniowane. Tu wielu barbarzyńcami nazywa tych, którzy pragną bezpieczeństwa, pokoju i dobrobytu. Co zdumiewa najbardziej, to sojusz zachodniej lewicy z barbarzyńskim patriarchatem, z teokratycznym totalitaryzmem otwarcie deklarującym nie tylko dążenie do eksterminacji Żydów, ale równie otwarcie dążącym do zniszczenia demokratycznych społeczeństw opartych na prawach jednostki, równości wobec prawa, na prawie własności i demokratycznych instytucjach. Co więcej, antyamerykańska (lub jak wolisz antyoświeceniowa) obsesja przeskoczyła przez ocean i rozgościła się w samej Ameryce, w Kanadzie i w Australii.   

Czy jest to efekt wielkich ruchów ludności i rozpadu tradycyjnych więzi społecznych? Wielka migracja to jedna z ważniejszych przyczyn, ale z pewnością nie jedyna. Być może na drugim miejscu powinniśmy wymienić fakt, że prawa człowieka stanowiące jedno z najwspanialszych osiągnięć Oświecenia stały się bronią w ręku barbarzyńców. Zasadnie przekonani, że my będziemy się trzymać humanitarnych reguł, barbarzyńcy wykorzystują wywalczone wolności w swojej wojnie przeciw wszelkiej wolności, stosując wszystkie chwyty.


Dobrą ilustracją tej sztuki może być kazanie wygłoszone przez imama 5 stycznia 2024r. w przylegającym do Detroit, stosunkowo niewielkim mieście Warren. Korzystając ze strzeżonej przez konstytucję amerykańską swobody słowa, w kazaniu przekazywanym za pośrednictwem You Tube imam mówił między innymi:

„Pewien Żyd w Nowym Jorku rozmawiał z palestyńskim biznesmenem. Najpierw [Palestyńczyk] powiedział: „Nie martw się, Żydzie. Pewnego dnia nadejdzie czas i zarżniemy cię jak owcę, a kamień i drzewo będą z nami pracować potajemnie. Powiedzą nam: Hej, muzułmaninie, przyjdź. Ktoś się tu ukrywa, wstań i zabij go”.

Dodając:

„O Allahu, uczyń nas żołnierzami dla Ciebie. W każdy sposób, w jaki chcesz, żebyśmy byli – czołgiem, okiem, pieniędzmi i ręką, uczyń nas żołnierzami dla islamu. Spraw, byśmy zginęli tak, jak Ty chcesz, byśmy zginęli”.

Moglibyśmy pomyśleć, że to jakiś odosobniony patologiczny przypadek, który wywołał burzę potępienia ze strony amerykańskich muzułmanów, mediów i władz. Wręcz przeciwnie, to tylko jeden z setek przykładów, na które nikt nie zwraca uwagi.   


Nic dziwnego, że wykładowca University of California, Osman Umarji, korzystając z konstytucyjnie chronionej wolności słowa poszedł znacznie dalej. W przekazywanym również za pośrednictwem You Tube kazaniu w Islamskim Centrum w San Gabriel Valley amerykański nauczyciel akademicki mówił:

„Widzimy obrazy [z Gazy] i widzimy nagłówki gazet, co sprawia, że wielu muzułmanów z głębi serca zadaje pytanie: Czy 7 października było tego warte, czy muzułmanie powinni byli stawić opór 7 października? Ponieważ wygląda na to, że Palestyńczycy przegrywają.

[...]

 Możemy zatem zacząć zmieniać naszą perspektywę i nie analizować rzeczy wyłącznie z perspektywy ziemskiej, ale także czerpać nauki z analizy polityki Koranu i Sunny Proroka Mahometa.

[...]

Jedynym sposobem, w jaki możemy to zrobić, jest przeanalizowanie i cofnięcie się do najazdów proroka Mahometa, do biografii proroka Mahometa, która została w dużej mierze zapomniana przez amerykańskich muzułmanów w świecie po 11 września. To sprawia, że nie jesteśmy w stanie zająć się wojną i ocenić konfliktu, skoro nie mamy już wiedzy o tym, jakim wojownikiem był Prorok Mahomet.”

Amerykański muzułmanin mówił o nadziei „rozwiązania syjonistycznego państwa” w oparciu o wzór z 7 października i „wzniesienia państwa palestyńskiego, czyli Państwa Islamskiego”.    


Czym różni się islamskie marzenie od amerykańskiego marzenia? Amerykańskie marzenie traktuje o demokracji, równości i wolności. Islamskie marzenie traktuje o podboju Jerozolimy, Rzymu, Barcelony i Waszyngtonu. Drobna różnica, ale islamskiego marzenia nie da się spełnić bez pomocy niewiernych.


Towarzysze, pomożecie?


W amerykańskiej szkole podstawowej w Berkeley uczniowie zostali poproszeni przez nauczycielkę o napisanie na samoprzylepnych karteczkach przesłania przeciw nienawiści i przykleili je na szkolnym korytarzu. Jeden z uczniów napisał: „Przestańcie bombardować niemowlęta”, inni poszli w jego/jej ślady, następnie cała gromadka poszła i przyczepiła swoje karteczki na drzwiach klasy, w której uczyła nauczycielka żydowskiego pochodzenia.       


I znów pytanie – odosobniony incydent, czy wycinkowy obraz pokazujący zjawisko? Jakie zjawisko? Powrót Ameryki do europejskiej najgorszej, najbardziej barbarzyńskiej tradycji? Czy jesteśmy świadkami sojuszu barbarzyńskiej lewicy z barbarzyńską prawicą?    


Pochodzący z ZSRR emerytowany polityk izraelski Natan Szaransky mówi:

„Najważniejsza walka w Ameryce nie toczy się między lewicą a prawicą, ale między liberałami a postępowcami. Postępowcy nie są sojusznikami; są wrogami liberalizmu. I wielu organizacjom, zwłaszcza żydowskim organizacjom liberalnym, bardzo trudno było to zaakceptować”. 

Dlaczego zwłaszcza żydowskim? Ponieważ w walce barbarzyńców z cywilizacją pierwszym celem są Żydzi, tu bowiem najłatwiej zmobilizować swoich i uzyskać wsparcie w społeczeństwach wroga. Kiedy to się uda, dalej będzie łatwiej. Tak przynajmniej wierzą stratedzy barbarzyńskich armii. Prawdziwym celem jest zakończenie anomalii jaką jest zachodnia demokracja.        


Izrael jest dziś kanarkiem w kopalni, która jest wojną totalitaryzmu z demokracją. Znaczna część demokratycznego świata, jest rozdarta, nie bardzo rozumie, o co toczy się gra, lub wręcz opowiada się po stronie sił totalitaryzmu.


Chiny i Rosja patrzą z sympatią na wojnę fundamentalistycznego islamu z Zachodem. Chwilowo cel jest wspólny, porządek zrobi się później. Hamas jest zaledwie forpocztą sił reprezentujących islamskie marzenie. Jak pisze dwóch amerykańskich analityków strategii islamskiej wojny z Zachodem:

„Ludzie Zachodu wyraźnie błędnie postrzegają Hamas, kiedy wyobrażają sobie, że ich działania z 7 października były spontaniczne i oportunistyczne; Wydaje się raczej, że strategia okrucieństwa była teoretycznie podbudowana, dobrze zaplanowana, a następnie zrealizowana tak, aby wywołać przytłaczającą reakcję Izraela i spowodować narażenie mieszkańców Gazy na drastyczne niebezpieczeństwo.


Dlaczego strategia okrucieństwa jest jeszcze bardziej niebezpieczna, niż mogłoby się wydawać? Ponieważ jest to atak na główne idee leżące u podstaw praw wojny i porządku westfalskiego.”

Zdaniem autorów tego artykułu, cywilizowane prawa wojny to zachodnia innowacja, która jest znakomicie wykorzystywana przez wrogów Zachodu. Oni tych praw nie respektują, chronią się za swoimi cywilami, atakują cywilów wroga, porywają cywilów jako zakładników, atakują statki handlowe, stosują gwałt i inne formy skrajnego terroru jako broń w walce z niewiernymi. Żądają, by druga strona przestrzegała swoich praw, wiedząc, że te apele trafią na podatny grunt.

„Kiedy jedno państwo, które podpisuje się pod koncepcją praw człowieka i powściągliwości w działaniach militarnych, jest w stanie wojny z organizacją, która nie uznaje takich ograniczeń, korzyści płyną do strony, która nie uznaje żadnych ograniczeń.”

Islam nie jest samotny na froncie walki z Zachodem. „Rosja – czytamy w tym artykule - podczas inwazji na Ukrainę popełniła niekończącą się serię okrucieństw i zbrodni wojennych oraz celowo atakowała ludność cywilną. Wydaje się, że celem Rosji jest m.in. sterroryzowanie ludności cywilnej i wymazanie ukraińskiej tożsamości na okupowanych terenach.”


Wojna o umysły jest równie istotna jak działania militarne. Kto wie, czy nie jest ważniejsza. Bez demoralizacji w szeregach wroga zwycięstwo nad liberalizmem nie jest możliwe. W demokratycznych społeczeństwach jedni świadomie i z premedytacją wchodzą w sojusz z barbarzyństwem, inni dają się przekonać romantycznym ideom „współczucia dla słabszego”,  jeszcze inni kierują się strachem i pragnieniem bezpieczeństwa, pokoju i dobrobytu chociażby tylko do jutra.


Przybysze z barbarzyńskich krajów uciekają od nędzy, chaosu i terroru. Większość szuka dobrobytu (bez rezygnacji z wdrożonego w dzieciństwie snu o wielkości), dla nielicznych ważniejsza niż dobrobyt jest wolność. Ci ostatni patrzą ze zdumieniem jak mieszkańcy wolnego świata dobrowolnie wyrzekają się wolności, odmawiając walki o zachowanie cywilizacji opartej na jednostkowych swobodach, prawie i dialogu.        


Lewica i prawica wydają się pogrążać w tym samym lękliwym bełkocie. Wśród obrońców staroświeckiego liberalizmu coraz częściej spotykamy twarze przybyszów urodzonych w tyraniach, którzy lepiej niż inni rozumieją, że Izrael jest kanarkiem w kopalni, że jego zagłada oznaczać będzie, iż opary trucizny są tak silne, że zabijają cywilizację.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Lewica, prawica, chaos Krzysztof Urbański 2024-03-22
1. zrozumienie i komunikatywność M elejson 2024-03-22


Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Polityka tożsamości i zaburzenia kognitywne   Koraszewski   2023-12-18
Symfoniczna wersja terroru   Taheri   2023-12-15
Wsparcie dla terroru: jak terroryści wykorzystują organizacje humanitarne   i Nathaniel Rabkin   2023-12-14
Zdumiewająca naiwność Izraelofobów. Zachodnie oburzenie wywołane wyłapywaniem przez IDF podejrzanych członków Hamasu jest absurdalnym kwiecistym moralizowaniem.   O'Neill   2023-12-13
Redaktor kuwejckiej gazety: Hamas powinien być ścigany sądownie za śmierć i zniszczenie, jakie ściągnął na Gazańczyków atakiem z 7 października     2023-12-11
Tak daleko, tak blisko   Koraszewski   2023-12-10
Za kulisami Human Rights Watch: nienawiść i korupcjaPamięci Roberta Bernsteina, założyciela Human Rights Watch   Steinberg   2023-12-09
Najnowszy hit Pallywoodu. Jak usłużne relacje mediów o „zbombardowaniu” szpitala Al-Ahli promowały propagandę Hamasu   Landes   2023-12-07
Nagroda Nobla za terror i inne absurdy   Fernandez   2023-12-06
Gaza – kto z kim walczy i w imię czego?   Koraszewski   2023-12-05
Unia Europejska jest wspólnikiem Iranu   Rafizadeh   2023-12-05
W  Betlejem Boże Narodzenie zostało odwołane , a winni są Żydzi.     2023-12-04
Porażka zachodniego feminizmu, kiedy jest najbardziej potrzebny   Chesler   2023-12-04
Huti: kim są i dlaczego atakują Izrael?   Flatow   2023-12-03
Krótka historia długiej odpowiedzialności zbiorowej   Koraszewski   2023-12-02
Dlaczego Arabowie “zdradzili” Palestyńczyków   Toameh   2023-12-01
Coleman Hughes atakuje porównania między Palestyńczykami a walką Czarnych o wolność w Afryce Południowej i w Ameryce   Coyne   2023-12-01
Prawdziwi eksperci prawa międzynarodowego są zgodni: Hamas jest winny zbrodni wojennych i niemal na pewno ludobójstwa. Ale media ignorują ten przekaz     2023-11-30
Czerwony Krzyż po raz kolejny zawodzi Żydów   Bard   2023-11-28
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Nie, Joe. Powierzenie ONZ odpowiedzialności za Gazę byłoby kiepskim dowcipem   Kontorovich   2023-11-24
Nagroda administracji Bidena dla Iranu w wysokości 10 miliardów dolarów: tylko małe podziękowanie za zorganizowanie wojny, zranienie 56 żołnierzy amerykańskich i próbę wypędzenia USA z Bliskiego Wschodu.   Rafizadeh   2023-11-23
Gaza moja miłość   Koraszewski   2023-11-22
Oszczerstwa o popełnianiu „ludobójstwa przez Izrael mają na celu usprawiedliwienie ewentualnego prawdziwego ludobójstwa na Żydach     2023-11-21
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk