Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 06:01

« Poprzedni Następny »


Kochaj Bliźniego


Ludwik Lewin 2018-11-26


Po tragicznym zamachu w Pittsburghu w paryskim swym mieszkaniu oglądałem telewizję, słuchałem radia, czytałem gazety lewicowe, prawicowe i te z centrum. I nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że głównym winnym morderstwa w żydowskiej świątyni jest Donald Trump.


Ten ojciec ortodoksyjnej żydówki, dumny, jak sam mówił, z żydowskich wnuków, oskarżany był o wzniecanie antysemityzmu i zezwalanie na antysemityzm. A to dlatego, że popiera jakoby „białych suprematystów” i używając języka nienawiści, do nienawiści nawołuje.


Nie popieram „białych suprematystów”, szczególnie w Stanach Zjednoczonych. Przerażające wydają mi się jednak komentarze, w których twierdzi się, że Trump zradykalizował więcej ludzi niż ISIS (tzw. państwo islamskie). Przerażają tym bardziej gdy wychodzą z żydowskich ust. Tak samo, jak zatruty i pozorny jest altruizm stwierdzeń, że „my Żydzi nie jesteśmy jedyną grupą, (w którą wycelowane były nawoływania prezydenta). Wypowiedziane z całą świadomością, zagroziły bezpieczeństwu Kolorowych, muzułmanów, LGBTQ i niepełnosprawnych”.


Rabin Jeffrey Myers z synagogi „Drzewo Życia” w Pittsburghu, nie wymawiając słowa „antysemityzm”, dał jego bardzo trafną definicję. „Nienawiść” – mówił – „nie wie co to są partie polityczne. Nienawiść nie jest niebieska i nie jest czerwona, nienawiść jest we wszystkim”.


Rzecz w tym, że antysemityzmu nie da się zredukować do odmiany rasizmu, nie można go porównywać z „islamofobią” czy „homofobią”, a dodawanie tu niepełnosprawnych, to już tylko danina złożona na ołtarzu poprawności politycznej.


Antysemityzm jednoczy lewicę i prawicę, rewolucjonistów z tradycjonalistami, internacjonalistów z nacjonalistami – pisała Ruth Wisse w Wall Street Journal. I zwracała uwagę, że pojedynczy strzelec mniejszym jest zagrożeniem dla Żydów i dla kraju (myślała o USA, a ja dodam, dla świata) niż Louis Farrakhan, który na twitterze i FaceBooku nazywa Żydów „termitami”, co nie przeszkadza byłym prezydentom – Clintonowi i Obamie – uśmiechać się doń na wspólnych fotografiach.


Dodać do tego należy antyizraelski fanatyzm, który zawładnął amerykańskimi uniwersytetami, jak i brak reakcji na okrzyki „śmierć Żydom”, wznoszone przez maszerujących w Paryżu „obrońców” Palestyńczyków. Niewiele silniejsza była reakcja na to samo hasło wykrzykiwane przez uczestników pochodu różnego rodzaju konserwatystów, tradycjonalistów i innych niezadowolonych z rządów socjalistycznego prezydenta, którzy maszerowali trzy lata temu przez stolicę Francji.


Jak to się dzieje, że ludzie o biegunowo różnych poglądach, wzajemnie się nienawidzący, w tym jednym punkcie są zgodni, nawet wtedy, jeśli tę zgodę kwestionują. I nawet wtedy, gdy zaprzeczają swemu antysemityzmowi.


Pisał mój przyjaciel prof. Kerner w eseju „Mówimy po żydowsku”

Znany niemiecki krytyk literacki, pochodzący z Polski, Marcel Reich-Ranicki w jakiejś dyskusji telewizyjnej wypowiedział się o antysemityzmie. Na to jeden z uczestników odpowiedział, że się zgadza z tezą Reicha – Ranickiego, ale jest ona „ergaenzungsbeduerftig” tzn. wymaga uzupełnienia. Na to Reich-Ranicki odrzekł, że jeszcze nigdy niczego nie powiedział na temat antysemityzmu, żeby to nie zostało natychmiast uznane za „ergaenzungsbeduerftig”.

To samo daje się zaobserwować w politycznie poprawnych wypowiedziach w mediach francuskich, które znam najlepiej; podejrzewam jednak, że stosuje się to i do innych „poprawnych”. Jeżeli piętnują antysemityzm lub choćby uznają jego istnienie, zaraz uzupełniają zdanie dodatkiem „oraz wszystkie inne formy rasizmu”. Czyli: jesteśmy przeciwko antysemityzmowi (ale jeszcze bardziej przeciwko uciskowi czarnych, kolorowych, gejów, itp. itd.). Coraz częściej pojawiają się jeszcze bardziej dobitne oświadczenia typu „przeciwko antysemityzmowi i wszelkim formom nietolerancji i rasizmu, skądkolwiek by nie pochodziły”. A najbardziej szczerzy stawiają kropkę nad „i” wołając „przeciwko antysemityzmowi, jak również żydowskiemu ekstremizmowi i nietolerancji”. Stad już blisko jak przez sień do wołania o pomstę do Nieba za cierpienia narodu palestyńskiego i nawolywania do zniszczenia Izraela.


Wśród Żydów wielki niepokój budzi zwycięski pochód przez Europę partii zwanych populistycznymi, określanymi przede wszystkim jako skrajnie prawicowe. Daniel Pipes, amerykański politolog, specjalista od Islamu i znawca Krajów Arabskich, przyznając, że wiele z tych organizacji ma sięgające nazizmu i faszyzmu korzenie, protestuje przeciw takiej klasyfikacji.


Pipes zauważa, że te partie są „kulturowo prawicowe”, ale ich programy gospodarcze są jak najbardziej lewicowe. Francuskie Zjednoczenie Narodowe (RN, do niedawna Front Narodowy) wzywa do upaństwowienia banków i najwięcej ma zwolenników w regionach niegdyś proletariackich i zdominowanych dawniej przez partię komunistyczną. Włoski Ruch 5 Gwiazd to populizm niewątpliwie lewicowy, co nie przeszkadza mu rządzić w koalicji z bardzo prawicową Ligą.


Te partie amerykański politolog woli nazywać „cywilizacyjnymi”, ponieważ, jak twierdzi, najważniejsza z ich idei to obrona europejskiej cywilizacji, zagrożonej przez masową imigrację, wspomaganą przez tradycyjne partie lewicowe i prawicowe, oddalające się od swych społeczeństw, reprezentujące wyłącznie interesy elit.


Daniel Pipes kładąc szczególny nacisk na antyimigrancki charakter tych partii, tłumaczy, że ich sprzeciw wobec napływu przybyszy z Afryki i Bliskiego Wschodu, to nie objaw rasizmu czy jakiejś „islamofobii”, ale wynik obaw, że ci opierający się asymilacji cudzoziemcy narzucą Europie swe zwyczaje.


Francuski geograf Christophe Guilluy, który zdobył sławę książką „Francja Peryferyjna”, wzrost znaczenia partii „populistycznych” tłumaczy pauperyzacją warstw średnich, do których zalicza zanikającą klasę robotniczą, tak samo jak pracowników umysłowych oraz drobnych przedsiębiorców i kupców, wyrzuconych z obiegu przez globalizację, która spowodowała nigdy dotąd niespotykaną koncentrację kapitału.


Globalizacja, której nadejście zbiegło się z liberalizmem ekonomicznym i głoszeniem libertynizmu obyczajowego, miała zmienić świat w sposób łagodny i być gwarancją szczęścia dla każdego. Dla każdego, a nie dla wszystkich, bo liberalizm odmawiał istnienia społeczeństwu.


„Społeczeństwo nie istnieje” – zadeklarowała w roku 1987 ówczesna premier brytyjska pani Thatcher. Od tego czasu politykę rozluźniania więzów społecznych prowadzą, wymieniając się przy władzy, zarówno prawica, jak i lewica.


Globalizacja okazała się manną dla wielkich metropolii, dla milionerów i dla 20 do 30 procent „góry społecznej”. A dół pozostawiła w coraz bardziej pogłębiającym się dole.


I ten dół – mieszkańcy małych miast i wsi – coraz bardziej czuje jak robi się obcy i niepotrzebny we własnym domu.


Christophe Guilluy przypomina, że dzisiejsze (i jutrzejsze) ofiary globalizacji nie były ksenofobiczne. Pracownicy chcieli grać w grę globalizacji, a propaganda antyimigracyjna przez długi czas nie znajdywała odzewu.


Za obecny stan rzeczy wini geograf wyłącznie liberalizm. Zmarginalizowanie warstw średnich jest jednak wynikiem nie tylko polityki, ale i rozwoju technologicznego. Cyfryzacja i automatyzacja niewiele miejsca zostawiają dla ludu pracującego, jak „klasę średnią” nazwaliby marksiści. I złudne chyba są nadzieje na to, że miejsce to zrobią partie populistyczne.


Żyjemy niewątpliwie w epoce przełomowej. A ponieważ przełom ten trudny jest do zrozumienia, spodziewać się można sprawdzonych w historii tłumaczeń. Od upadku Cesarstwa Rzymskiego, poprzez krucjaty, do rewolucji przemysłowej, najprostsze z nich podpowiada, że winni są Żydzi.


Żydzi w Pittsburghu nie wołali o śmierć dla ranionego przez policjantów mordercy. W sposób jakże żydowski powiadomili, że w szpitalu ratowali go żydowscy lekarze i żydowskie pielęgniarki.


Kochaj bliźniego – zaleca, wywodząca się z judaizmu, moralność chrześcijańska. Oczekiwanie miłości jest niewątpliwie przesadnym wymaganiem. Powstrzymajcie się chociaż przed nienawiścią.


* Tekst ukazał się pierwotnie w październikowym numerze "Słowa Żydowskiego". 

 



Ludwik Lewin

 

Dziennikarz i poeta, od 1967 roku mieszka w Paryżu, był wieloletnim korespondentem Polskiej Sekcji BBC.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2595 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk