Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 00:29

« Poprzedni Następny »


Kindertransport – okazjonalna wielkoduszność


Haviv Rettig Gur 2018-12-04


Najlepiej można zrozumieć Kindertransport nie jako przykład otwartości i humanitaryzmu Wielkiej Brytanii podczas II Wojny Światowej, jak o tym mówią dzisiejsi Brytyjczycy, ale jako chwilowy wyjątek, który dowodzi reguły uniwersalnej obojętności na los Żydów. Chwalenie się Wielkiej Brytanii za przyjęcie Kindertransport ukrywa fakt, że Brytyjczycy postanowili także nie wpuścić ich rodziców. Ten wyjątkowy, moment łaski jest równoznaczny ze zmuszeniem Żydów do osierocenia swoich dzieci, by je uratować. Tymczasem dorośli Żydzi, którym pozwolono na wjazd, zostali wpuszczenie tylko pod warunkiem, że brytyjska społeczność żydowska przyjmie za nich pełną odpowiedzialność finansową, ponieważ odmówiono im prawa pracy w Zjednoczonym Królestwie. A jeszcze jest sprawa Białej Księgi. Antyuchodźcza polityka, zatrzymująca Żydów, którzy uciekali z kontynentu przed wjazdem do Wielkiej Brytanii, działała już w pełni, kiedy w 1939 roku Wielka Brytania wydała Białą Księgę, która zapewniła, że Żydzi nie mogli również uciec z opanowanego przez nazistów kontynentu do opanowanej przez Brytyjczyków Palestyny. Nie trzeba dodawać, że USA i Kanada także zakazywały wówczas wjazdu, jak też większość krajów, gdzie Żydzi mogliby szukać schronienia.

Wielka Brytania, która przyjęła Kindertransport, nie jest więc tak humanitarnym narodem, jak w 80. rocznicę utrzymuje wielu Brytyjczyków, ale narodem odpowiedzialnym za osierocenie tych właśnie dzieci, które uratowała i za niemałą część pułapki, w jakiej umieszczeni zostali europejscy Żydzi, kiedy naziści zaciskali pętlę.


Możecie zastanawiać się, dlaczego to wszystko ma znaczenie, dlaczego odmawiam Brytyjczykom ich niewinnego świętowania dokonanego dawno temu gestu życzliwości wobec Żydów, niezależnie od tego, jak ta życzliwość była ograniczona. Przecież Brytyjczycy z pewnością byli najmniejszymi grzesznikami w owym okresie. Nie brali czynnego udziału w unicestwieniu Żydów, jak to robiło w owych dniach tak wielu Europejczyków, szczególnie w Europie Wschodniej. I odegrali instrumentalną rolę w pokonaniu nazistów.


Niemniej historia ma znaczenie, dzisiaj może nawet bardziej niż kiedykolwiek. Pokazuje bowiem, że kiedy nadchodzi niebezpieczeństwo, Żydzi mogą liczyć wyłącznie na siebie. Jest to nieunikniona zasada reguły o uniwersalnej obojętności, reguły, która jest prawdziwym dziedzictwem Wielkiej Brytanii tamtego okresu i jej znaczenia. Ta obojętność ujawniła się w tamtym okresie i stała się trwałą cechą w stosunkach międzyludzkich. Kiedy rezygnujemy z kontroli nad własnym losem, padamy. Może nie dzisiaj i nie jutro, ale prędzej czy później. Holocaust nie był przypadkową pomyłką. Był objawieniem. Wiemy teraz nie tylko, że się wydarzył, że „może” się wydarzyć, ale że kiedy przychodzi, nie ma gwarancji, że będziemy mieli dokąd pójść poza własnym domem. Świat został przekształcony w tej pożodze z takiego, w którym Holocaust był niewyobrażalny, na taki, w którym już został dokonany, a więc z definicji może zostać dokonany ponownie.


Żaden liberalny porządek świata, żaden przykład chwilowej życzliwości, jakby był centralny dla narracji innych narodów o sobie, nie uratuje nas przed płomieniami.


Izrael jest silny. Ale Izrael jest także mały. Któregoś dnia może nie być aż tak silny, by przetrwać. Ma zbyt dużo wrogów i zbyt wielu z nich to ideologiczni radykałowie i tyrańscy dyktatorzy, by znajdować pocieszenie w obecnej sile Izraela. Jeśli chcecie zrozumieć, dlaczego wydajemy się mieć niezrozumiałą obsesję na punkcie naszego zagrożenia, podczas gdy kontynuujemy rozwijanie potencjału i mamy osiągnięcia daleko przewyższające naszych wrogów, nie musicie szukać dalej niż ten właśnie akt życzliwości, tak celebrowany na Zachodzie jako przykład  świata, który pomaga słabym. Przyjrzyj się bliżej. Jest to w równej mierze przykład samozachwytu, paternalizmu i obojętności wystarczająco wielkiej, by wygodnie ignorować miliony zrozpaczonych uchodźców i skazanych dzieci, kiedy pewni siebie i dobrze odżywieni gratulują sobie dobrze wykonanej roboty. 


Stosunkowo nowy i równie paternalistyczny gmach prawa międzynarodowego, wybudowany na popiołach Holocaustu, jest podobną fikcją, podpieraną przez świętoszkowate, podbudowujące ego urojenia, jak narracja o Kindertransport. Jest to kodeks moralny wyznawany przez wąską, międzynarodową elitę, której poczucie własnej prawości wydaje się nienaruszone przez pół miliona martwych Syryjczyków, milion martwych Ruandyjczyków, Bośniaków, Jazydów i tak dalej, i tak dalej. Jest to prawo wygody, prawo, które ma służyć moralnemu poczuciu własnej wartości silnego, ale nawet nie udaje, że egzekwuje się jego ochronę w sytuacjach, w których ofiara jest zbyt słaba, by sama mogła je egzekwować. Syria była zbyt „skomplikowanym” konfliktem, by interweniować – to nam mówiono, kiedy setki tysięcy padały ofiarą masakr. Oszczędźcie nam w takim razie irytującego udawania, że społeczność międzynarodowa stoi na straży prawa międzynarodowego. 


Nie jest przypadkiem, że Izrael jest większym obiektem międzynarodowej uwagi prawnej niż wielkie mocarstwa świata, że sprawa palestyńska bardziej podnieca moralne oburzenie silnych niż całe zdeprawowanie i bezduszność Chin, Rosji, lub (także) Wielkiej Brytanii i Ameryki. To nie jest obrona Izraela przed międzynarodową krytyką prawną. Jak na ironię, obłuda tej paternalistycznej fikcji ujawnia się jeszcze wyraźniej, kiedy bierze się stronę palestyńską. Przy tak olbrzymiej uwadze, jaka jest poświęcana Palestyńczykom i ich cierpieniom, jest zadziwiające, jak mało postępów zdobyła ta uwaga dla sprawy palestyńskiej. Co mogą Palestyńczycy pokazać za wszystkie te dziesięciolecia, w których ich sprawa była na samym szczycie agendy międzynarodowego liberalnego porządku świata? Ironia jest jeszcze bardziej uderzająca, kiedy człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że słabość świata w udzieleniu pomocy Palestyńczykom jest tak przekonującym dowodem, jak to możliwe, na rzecz głębokiej nieufności Izraela do społeczności międzynarodowej jako obrońcy i protektora, a więc także jako moralnego arbitra w sprawie polityki bezpieczeństwa małego narodu.  


To nie jest prawo dla silnych i nie można go wyegzekwować od silnych. Izrael jest wygodnym celem do potępiania przez ten nieodpowiedzialny paternalizm właśnie dlatego, że można go przekonująco przedstawić jako silnego, podczas gdy pozostaje wystarczająco mały, by nie zaliczać się do klubu uprzywilejowanych i możnych, dla których prawo nie ma żadnego znaczenia. W nieodłącznej nierówności tego „prawa silnego” staje się zwyczajnie niemoralne proszenie małych narodów, które w oczywisty sposób czują swoje narażenie bardziej instynktownie niż ludzie z zewnątrz kiedykolwiek mogliby doświadczyć, by kiedykolwiek zawierzyły swoje bezpieczeństwo takiej hipokryzji.


Nie jest niesłuszne aspirowanie do międzynarodowego porządku opartego na moralności i prawie. Prawo jednak, którego nie daje się egzekwować, nie jest żadnym prawem. Prawo, które można wprowadzać w życie wyłącznie przeciwko słabemu, także nie jest żadnym prawem. Udawanie, że takie prawo ma sens istnienia, pozostanie irytujące i niemoralne, jak długo społeczność świata nie ma możliwości artykułowania i egzekwowania go nie tylko przeciwko słabym, ale również przeciwko silnym.


Wielka Brytania pamięta tylko gest życzliwości, jakiego dokonała w czasach szalejącego okrucieństwa i obojętności. Żydzi, niestety, są skazani na pamiętanie wszystkiego. Dzisiaj Wielka Brytania tęskni do świata zbudowanego na lekcjach z tej małej życzliwości, świata moralnego pozerstwa, które nie jest ani głębsze, ani trwalsze niż ten niewielki akt szczodrości. Żydzi w Izraelu jednak muszą budować swój mały kącik w społeczności międzynarodowej na lekcjach bezduszności i  braku litości, które pamięć zachodnia tak beztrosko odsunęła na bok.


To tak na marginesie tego świętowania.

 

What follows is a rant. Please ignore.

27 listopada 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Haviv Rettig Gur 

Izraelski dziennikarz, publicysta dziennika Times of Israel.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2595 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Bliski Wschód jest jak 1000 Hiroszim   Charbel   2016-06-18
Bojkot, osiedla i piękna niewinność   Tsalic   2016-03-12
Co kogo rani i jak mocno?   Koraszewski   2019-02-02
Co się dzieje w gabinecie Putina?   Koraszewski   2022-04-01
Co trzeba wiedzieć o obecnym trudnym położeniu Izraela    Flatow   2018-02-03
Cywilizacja zniszczona przez obojętność Zachodu?   Meotti   2017-11-25
Cywilizacja śmierci czy cywilizacja życia?   Koraszewska   2016-07-26
Czarny sierżant policji pozywa Obamę i Black Lives Matter przed sąd   Greenfield   2016-10-01
Czego chcą Palestyńczycy? Widziane z Malezji   Lau   2017-12-31
Czego lub kogo mamy się bać?   Koraszewski   2017-09-05
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Czy będzie rewolucja w nauczaniu islamu?     2016-08-31
Czy dobry Bóg może latać z kałachem?   Koraszewski   2016-01-08
Czy kobiety rzeczywiście są ofiarami? Cztery kobiety dorzucają swoje zdanie      2017-12-15
Czy można przywrócić pokój w Iraku?   Fernandez   2016-09-23
Czy ONZ ułatwia zbrodnie przeciwko ludzkości?   Frantzman   2016-09-02
Czy Oxfam popiera terror?    Clarfield   2018-01-28
Czy Rashida Tlaib jest winna bigoterii?    Dershowitz   2019-01-22
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Demokratyczna republika Somalilandu    Clarfield   2018-08-16
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Do czego wzywa imam w New Jersey?     2017-12-22
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Elegia z Rakki dla Państwa Islamskiego pokazuje zarówno słabość, jak siłę   Fernandez   2017-06-25
Europa: Muzułmańskie zbrodnie przeciwko kobietom? Nie szkodzi.   Bulut   2017-06-01
Fake news czyli partyjna “Prawda”   Koraszewski   2017-03-29
Fałszywi sojusznicy Ameryki w Zatoce    Bekdil   2018-08-31
Harvard zaprasza głównego palestyńskiego negacjonistę    Lipman   2020-09-04
Holenderscy łowcy Żydów, którzy udzielili olbrzymiej pomocy nazistom   Gerstenfeld   2018-02-07
Irańczycy przeciwko irańskiemu reżimowi      2018-01-03
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Jak Izrael, Diaspora i Polska mogą opanować debatę o Holocauście   Frantzman   2018-03-01
Karykatura sprawiedliwości w Międzynarodowym Trybunale Karnym?Prokuratorka Bensouda powinna zostać zdyskwalifikowana.   Calvo   2020-06-22
Kiedy amerykańska administracja spała, inni spiskowali   Fernandez   2016-12-28
Kogo rzeczywiście obchodzi, gdzie trafia pomoc zagraniczna?   Roth   2016-08-21
Koronawirus: dyrektor WHO ma długą historię tuszowania faktów    Kern   2020-04-21
Kto się boi czarnego luda?   Koraszewski   2016-08-08
Ku politycznemu wymarciu   Carmon   2018-05-11
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Lewica i konflikt izraelsko-palestyński: droga do wzniosłej nienawiści    Palmer   2017-08-13
Lewica podeptała swoje wartości   Koraszewski   2017-03-20
Libańska nienawiść do Izraela objawem choroby kraju   Maroun   2016-10-16
Ludowe diabły i panika moralna   Koraszewski   2017-02-09
Małorolny agent wpływu   Koraszewski   2016-08-18
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
Mord na Wzgórzu Świątynnym i kanonizacja zbirów     2017-07-22
Mowa obronna na rzecz kurdyjskiej niepodległości    Dershowitz   2017-10-09
Nowa cenzura, czyli powrót Policji Myśli?   Chesler   2018-12-18
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Obietnica i zagrożenia porozumienia pokojowego z Dżuba    Fernandez   2020-09-04
Obnażenie palestyńskich kłamstw    Blum   2020-09-19
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Omar i Mohammed mają wspólny cel    Koraszewski   2017-06-20
ONZ adoptowała palestyńskie kłamstwa, mity i morderczy terror wobec Izraela    Hirsch   2020-07-17
Orwellowskie doniesienie z procesu Franza K.   Koraszewski   2016-08-16
Oxfam, NGO i efekt aureoli    Steinberg   2018-03-04
Oświecenie: Rozum jest niezbywalny    Pinker   2018-02-15
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Palestyńczycy: Nie zaakceptujemy żydowskiego Izraela   Toameh   2016-05-01
Palestyńska kleptokracja i jej zachodni sojusznicy   Roth   2016-05-31
Pandy trzymają się mocno   Lomborg   2017-01-23
Państwo, naród, społeczeństwo   Koraszewski   2019-08-15
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Powrót aborcji domowym sposobem    Koraszewski   2016-03-14
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Problem uchodźców w prasie arabskiej     2015-09-27
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
Przestańcie “rozumieć” Palestyńczyków    Yemini   2018-01-19
Przypowieść o dobrym muzułmaninie   Koraszewski   2017-08-30
Purytańska świątobliwość Putina i ideologiczna wojna z Zachodem   Meotti   2016-10-18
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Rozwiązanie w postaci 50 państw   Koraszewski   2017-01-13
Rzecz o etyce w szkole i poza szkołą    Koraszewski   2021-11-25
Rząd USA odmawia ujawnienia antyizraelskiego podżegania w palestyńskich podręcznikach szkolnych   Bedein   2019-01-20
Sam-Wiesz-Kto wraca   Koraszewski   2016-10-22
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Stu francuskich intelektualistów ostrzega przed islamskim totalitaryzmem      Fitzgerald   2018-03-23
Sułtan kontra Car: Runda XXI wieku – zderzenia ambicji imperialnych o hegemonię regionalną     2015-12-14
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Szczepienie dzieci przeciwko liberalizmowi i sekularyzmowi   Kharrazi   2016-12-19
Terytorialne apetyty Turcji   Bekdil   2016-10-25
Testament palestyńskiego nożownika, Katiby Zahrana     2017-09-19
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Trzy konflikty żydowsko-arabskie   Rosenthal   2017-07-24
Turcja: kraj meczetów, więzień i niedouczonych   Bekdil   2016-10-05
Udręczona granica Turcji z Syrią   Bekdil   2016-02-18
Urojenie dwóch państw jest największą przeszkodą dla pokoju    i Bruce Abramson   2018-01-24
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
W krzyżowym ogniu  – na Bliskim Wschodzie i na Zachodzie   Fernandez   2016-12-14
W poszukiwaniu mądrego…   Koraszewski   2019-01-22
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Widmo złego rozpoznania końca świata   Koraszewski   2016-09-26
Widziane z Indonezji: Ameryka i rzeczywistość   Lato   2017-05-23
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk