Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 17:40

« Poprzedni Następny »


Kapitalizm to dobra rzecz


Andrzej Koraszewski 2022-11-12

Afisz wyborczy prezydenta Williama McKinley’a z 1896 roku (Źródło: Wikipedia)
Afisz wyborczy prezydenta Williama McKinley’a z 1896 roku (Źródło: Wikipedia)

Jak dowiedziałem się z najlepszego źródła, czyli z „Gazety Wyborczej: Jeśli w Polsce mamy kapitalizm to nie dzięki Balcerowiczowi, ale dzięki „Dynastii”. Ucieszyłem się, że wreszcie będę dobrze poinformowany. Orzeźwiające dziennikarstwo „Wyborczej” pozwala odpocząć od bredni mediów rządowych, spojrzałem na sympatyczną twarz autorki, Marty Górnej i wpadłem w ciąg niekontrolowanych skojarzeń. Przypomniał mi się na początek ciekawy felieton młodego Leszka Kołakowskiego, który w 1956 roku buntował się przeciw tłumieniu studenckich protestów przez milicję i strzelił felieton pod tytułem „Socjalizm to nie pały”. Wyjaśniał w nim czym socjalizm nie jest, a kończył swój wywód pytaniem: „A czym socjalizm jest?” i dał klarowną odpowiedź: „Socjalizm to dobra rzecz”.

Przez chwilę zastanawiałem się nad pytaniem, kto właściwie w Polsce mówi dziś, że kapitalizm to dobra rzecz, jak to robi i kto to może usłyszeć? Pamiętam, że ucieszyłem się, kiedy już we wrześniu 1989 roku powstało w Warszawie Centrum Adama Smitha i byłem głęboko przekonany, że oto pojawiła się grupa ludzi, gotowych podjąć wysiłek wyjaśnienia społeczeństwu, czym jest gospodarka rynkowa, jakie są jej zalety, jakie niesie ryzyko i dlaczego warto być wolnym człowiekiem? Najwspanialsze jest to, że przez te lata Centrum Adama Smitha wykształciło setki nauczycieli etyki biznesu dla szkół podstawowych, w pełni świadomości, że przedsiębiorczości można uczyć później, ale etyki biznesu trzeba uczyć od najwcześniejszych lat. Dziś po 33 latach działania tej instytucji, oddziały Centrum Adama Smitha są w każdym powiecie, nauczyciele HiTu obficie korzystają z ich materiałów, dziennikarze codziennie sprawdzają nowości na ich znakomicie prowadzonej stronie internetowej.


Przesadzam? No, może troszkę. Centrum podobno coś robi, pytanie o ich aktywność wywołałoby zapewne konsternację nie tylko wójtów i burmistrzów, ale również prezydentów wielkich miast i przywódców wielkich partii politycznych, o ludziach młodych, szukających odpowiedzi na ważne dla nich pytania nawet nie wspominając.


Czy można młodej, atrakcyjnej kobiecie zadać pytanie, czy pani lubi kapitalizm, nie przekreślając na starcie nadziei na wspólne śniadanie?  


Nie wiem, nie próbowałem tej sztuki. Inny eksperyment przeprowadzałem wielokrotnie. Zapytaj w dowolnej klasie młodych ludzi wkraczających w dorosłość co sądzą o kapitalizmie, a masz gwarancję usłyszenia, że to złodziejski system, że najgorsze są korporacje, że wszędzie są oszukańcze reklamy, że bogatym trzeba zabrać, a biednym dać. (Możesz się zastanawiać, jakimi drogami mądrości renomowanych mediów docierają do tych, którzy ich nigdy nie czytają, ale to wymagałoby zbadania.) Zmień temat na neutralny, (nie ma powodu tego drążyć, dostałeś wyczerpującą odpowiedź). Kiedy zapomnieli już o twoim dziwacznym pytaniu, na które odpowiedź jest przecież oczywista, poproś ich o radę w sprawie zakupu nowego telefonu. Niespodziewanie znajdziesz się w grupie ekspertów. Odpowiedzą, ci, że to zależy od tego, co dla ciebie jest ważne, powiedzą które modele, z których korporacji są godne zaufania, będą opowiadać o parametrach i cenach, o sensownych kompromisach i o swoich udanych zakupach. (Słuchaj uważnie, rób sobie notatki, bo to ludzie, którzy wiedzą więcej niż ty.) Możesz potem przejść do zakupu laptopa i sytuacja się powtórzy. Przejdź do spraw codziennych, do zakupów żywnościowych, a wreszcie do pytania, jak często są zadowoleni z zakupu, a jak często czują się oszukani. Twoi rozmówcy zaczynają dostrzegać twój łajdacki podstęp. Oszukałeś ich i pokazujesz niespójność między stereotypem, a ich zachowaniem w codziennym życiu. Zaczynają bronić stereotypu, do którego są bardzo przywiązani. Czy uda ci się ich rozśmieszyć dowodami, że jesteśmy istotami pełnymi sprzeczności i że nie tylko księża co innego mówią, a co innego robią?


Nie wiem, czy to „Dynastia” zachęciła Polaków do kapitalizmu, czy raczej transformacja usunęła najgorsze przeszkody do zarabiania na tym co umiemy, przez dostarczanie ludziom tego, czego poszukują. („Dynastia” mogła popychać do popularnego okrzyku „pierwszy milion trzeba ukraść”.)


Nie bez pewnego zdumienia dowiedziałem się, że od kwietnia 2021 zarejestrowana jest w Polsce partia Polska Liberalna–Strajk Przedsiębiorców. Ktoś z moich znajomych podesłał mi link do ich strony na Facebooku, więc powodowany ciekawością zajrzałem i pierwsza rzecz, na która wpadłem to wpisy obłąkanych antyszczepionkowców.  



Data zarejestrowania tej partii uświadamia natychmiast, że ci liberałowie uświadomili sobie swoje liberalne wartości w pierwszych miesiącach pandemii Covidu, kiedy politycy zastanawiali się, co robić w obliczu zagrożenia masowymi zarażeniami z możliwą wysoką śmiertelnością, prawdopodobieństwem załamania się służby zdrowia oraz grozą gospodarczej recesji, zaś przedsiębiorcy zdawali sobie sprawę, że lockdown oznaczać będzie dla wielu z nich bankructwo, bez możliwości odbudowania działalności. Dylemat nie był wyłącznie polski. Przeciw sanitarnym restrykcjom buntowali się przedsiębiorcy na całym świecie. Szwedzi zdecydowali się raczej na apele do rozsądku obywateli, mając również nadzieję na odporność stadną w miarę jak część społeczeństwa przejdzie chorobę i wróci do zdrowia. W zdyscyplinowanym społeczeństwie szwedzkim ta taktyka okazała się w miarę poprawna, próba jej naśladowania przez Brytyjczyków czy Brazylijczyków nie skończyła się dobrze.


Tak czy inaczej, Partia Liberalna - Strajk Pracodawców (czort wie dlaczego „strajk” kiedy protestowali przeciw przerwie w pracy z powodu ograniczeń sanitarnych) powstała nagle, przyciągając wiele osób sceptycznych co do tego, czy w ogóle jest jakaś pandemia, zwolenników najdzikszych teorii spiskowych, jak również ludzi mających lepszą lub gorszą orientację, o co właściwie chodzi z tym liberalizmem gospodarczym.


Inicjatorem tej nowej partii politycznej był człowiek, który wcześniej dwukrotnie zamierzał zostać prezydentem Polski, zdobywając śladowe poparcie wyborców, który był aktywny w Ruchu Poparcia Palikota, a co więcej zwrócił uwagę na nieprawidłowości finansowe w tym ruchu, o co został przez Palikota pozwany i proces wygrał, bo nieprawidłowości faktycznie były.  


Urodzony w 1975 roku Paweł Tanajno, w 1989 roku miał 14 lat i brak informacji, czy oglądał „Dynastię”.  Studiował prawo i zarządzanie, odnosi sukcesy w biznesie, a dokładniej w handlu elektroniką. Jego partia ma program powtarzający główne hasła neoliberałów.

 

Chcą państwa gwarantującego obywatelom wolność.

Państwa stroniącego od sporów ideologicznych, kulturowych czy religijnych.

Państwa ograniczającego swoją działalność do obszarów, na których radzi sobie lepiej niż podmioty działające w ramach wolnego rynku, które mało kosztuje.

Państwa szanującego obywateli i gwarantującego równe prawa dla wszystkich.

 

Nie ma w tym programie informacji o zagrożeniach ze strony „dzikiego kapitalizmu”, wyuczonego na „Dynastii”, w którym cwaniactwo bierze górę nad rzetelnością. Nie ma strategii wymuszania uczciwej konkurencji, nie ma porządnego rozgraniczenia administracji państwowej, samorządowej i prywatnej działalności gospodarczej, jak również obszarów wymagających państwowej regulacji.


Z programu wynika chęć radykalnego ograniczenia wtórnie dzielonej części dochodu narodowego (a tym samym również biurokracji państwowej i samorządowej), ale brak wyraźnego powiedzenia, gdzie są granice takiej redukcji.


Z kapitalizmem ten sam  kłopot co z demokracją, która jest okropnym systemem rządów, ale wszystkie inne okazały się znacznie gorsze. Kapitalizm stwarza niezliczone okazje dla wszelkiego rodzaju cwaniaków, ale oparty na partyjnej lojalności socjalistyczny etatyzm cwaniacy też kochają, chociaż na ogół inni. Kapitalizm okazał się najsprawniejszym systemem zaspakajania potrzeb społecznych, produkcji dóbr i rozwoju technicznego, dzięki najlepszemu wykorzystaniu ludzkiego potencjału, zaradności napędzanej chęcią zysku, a nie tylko pobożnymi życzeniami i przekonaniami o własnej mądrości i szlachetności.


Kościoły, socjaliści i komuniści konkurują ze sobą na polu bezgranicznej troski o ubogich, ale ubóstwo zdecydowanie sprawniej redukuje ten okropny kapitalizm. Innymi słowy, jeśli cenisz lewicowe wartości, takie jak szacunek dla drugiego człowieka, wolność drugiego człowieka, bezpieczeństwo drugiego człowieka, to lepiej, żebyś polubił kapitalizm, bo socjalizm tego nie dostarczy.


Jeśli uważasz, że największym problemem jest bieda, to przeczytaj dane Banku Światowego pokazujące, że w ciągu niespełna 30 lat od upadku ZSRR ilość ludzi żyjących w skrajnym ubóstwie  spadła z 38 procent do 9 procent. Czy jest tu związek? Owszem, wiele krajów porzuciło radziecki model dążenia do szczęścia i dobrobytu.


„Dynastia” może nikogo kapitalizmu nie nauczyła, natomiast ciekawy jest przykład lewicowca, który rzeczywiście próbuje swoje lewicowe wartości wprowadzać w życie.  


Paul David Hewson, irlandzki wokalista zespołu U2, występujący pod pseudonimem Bono, od lat jeździ po Afryce, pomagając z własnych pieniędzy, jak i zbierając pieniądze od innych. Niedawno w rozmowie z dziennikarzem „New York Times’a” wyjaśniał dlaczego nie jest mu po drodze z  lewicowymi poglądami na temat zła kapitalizmu i niemoralności milionerów. 

„Jako działacz znalazłem się w zupełnie innym miejscu niż kiedy zaczynałem” – powiedział Bono. „Uważałem, że jeśli tylko dokonamy redystrybucji zasobów, rozwiążemy każdy problem. Teraz wiem, że to nieprawda. Jest zabawny moment, kiedy zdajesz sobie z tego sprawę jako działacz: wyjściem ze skrajnego ubóstwa jest, fuj, handel, jest przedsiębiorczy kapitalizm”.

Oczywiście ten wokalista doskonale wie, że kapitalizm to dzika bestia, że – jak mówi - trzeba go oswoić, ale to kapitalizm wydobył z ubóstwa znacznie więcej ludzi niż jakikolwiek inny –izm, więc jego nie stać na pozerstwo.  


Być może warto zdać sobie sprawę, że panowie w czarnych sutannach i towarzystwo w czerwonych krawatach nieustannie głoszą swoją miłość do ubogich, ale dostarczają tylko dużo wrzasku i czy są tego świadomi, czy nie, robią to z chęci zysku. (Czasem nie są w stanie ukryć irytacji z powodu tego, że kapitaliści dostarczają miejsc pracy i tanich towarów i w końcu ci biedni ubodzy kupują sobie takie same towary jak kochający ubogich i to jest naprawdę okropny konsumeryzm.)     


Tak więc, zgadzam się z Bono, że kapitalizm to dobra rzecz, chociaż dalece nie doskonała, że to jedyny system, w którym można zrobić fortunę na pomysłowości, rzetelności i uczciwości,  chociaż przyciąga wielu pomysłowych udających rzetelnych i uczciwych i warto szukać  sposobów ich wykrywania i karania. Filozofia Robin Hooda przyciąga innych cwaniaków, ale z nimi wartości lewicowych realizować się nie da, a ja nie zamierzam z tych wartości rezygnować tylko dla dobrego towarzystwa sentymentalnych pozerów.  


Jeśli idzie o mnie, nie zamierzam głosować na Partię Liberalną, bo nie należy marnować głosów, a dziś najważniejsze jest odsunięcie kochającego ubogich PiS-u. A reszta w rękach kolejnych pokoleń. Część tych młodych ludzi będzie się uczyć kapitalizmu z „Dynasty” i podobnych arcydzieł, a część będzie zdobywając pokątnie wiedzę o tym, że warto dorabiać się na pomysłowości, rzetelności i uczciwości.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk