Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 09:04

« Poprzedni Następny »


Facebook – przestój i panika


Liat Collins 2021-10-09

Przed logo Facebooka, WhatsApp, Instagramu i  Messengera widać przerwane kable ethernetu na ilustracyjnym zdjęciu zrobionym w tym tygodniu(photo credit: DADO RUVIC/REUTERS) 

Przed logo Facebooka, WhatsApp, Instagramu i  Messengera widać przerwane kable ethernetu na ilustracyjnym zdjęciu zrobionym w tym tygodniu

(photo credit: DADO RUVIC/REUTERS)

 



Podobnie jak miliardy ludzi na całym świecie, wzięłam w tym tygodniu krótką, niezaplanowaną przerwę od Facebooka. Lub, mówiąc ściślej, Facebook wziął sześciogodzinną przerwę od nas.

 

W poniedziałek lub wtorek (zależnie od twojej strefy czasu) całe imperium Facebooka w przedziwny sposób stanęło: żadnego Facebooka, WhatsApp, Instagramu ani Messengera. Firma obwiniała potem “błędną zmianę konfiguracji”. To nie brzmi pocieszająco. Big Tech jest właścicielem – i handluje – olbrzymią ilością osobistych danych. Niepokoi myśl, że ktoś mógł niedbale przerwać nasze wirtualne życie. Właściwie, wszystko o mediach społecznościowych wydaje się coraz bardziej niepokojące.


Przerwa w działaniu Facebooku pojawiła się w tym samym tygodniu, w którym była pracownica tego molocha, Frances Haugen, wysunęła oskarżenia, że firma świadomie ignorowała znaki ostrzegawcze, że polaryzuje społeczeństwo i powoduje inne społeczne bolączki, stawiając zysk przed pozytywnymi wartościami społecznymi.  

 

Nic z tego nie powinno być szokujące. Ostatnią rzeczą, na jaką Facebook zasługuje w tym tygodniu, jest powszechny emotikon z łapką w górę.  


Informacja o błędzie pojawia się, kiedy próbujesz otworzyć Facebook.com, kiedy ta megafirma pada wraz ze swoimi filiami, Whatsapp i Instagram, 4 października 2021 (credit: MARC ISRAEL SELLEM/THE JERUSALEM POST)
Informacja o błędzie pojawia się, kiedy próbujesz otworzyć Facebook.com, kiedy ta megafirma pada wraz ze swoimi filiami, Whatsapp i Instagram, 4 października 2021 (credit: MARC ISRAEL SELLEM/THE JERUSALEM POST)

Kiedy system padł, zachowałam się tak samo jak większość moich przyjaciół – rzeczywistych i wirtualnych przyjaciół. Najpierw kilkakrotnie sprawdziłam telefon i WiFi, zanim pomyślałam, by zobaczyć co mówi Google. Potem wysłałam esemesy do tych, którzy, moim zdaniem, powinni dowiedzieć się o sytuacji zanim zorientują się, że nie mogą kontaktować się w normalny sposób i wpadną w panikę.   

 

Trochę przypominało to paskudne uczucie, kiedy zapominam telefonu w domu i natychmiast chcę zadzwonić do wszystkich z mojej listy kontaktowej, żeby ich zawiadomić. To jest irracjonalne; ale też irracjonalna jest nasza zależność od telefonów komórkowych i systemów przesyłania komunikatów – do tego stopnia, że nie pamiętamy numerów telefonów naszych najbliższych, które kiedyś znaliśmy na pamięć.

 

Kiedy kontakt wreszcie powrócił, cieszyłam się memami i komentarzami, które szybko pojawiły się. Twitter, Telegram i TikTok przeżywały bonanzę kreatywności, kiedy platformy Facebooka nie działały. Komik Allen Strickland Williams (@TotallyAllen), na przykład, tweetował: “Raczej Social Notwork”, nawiązując do filmu The Social Network o Marku Zuckerbergu i powstaniu Facebooka. 

 

Postanowiłam obejrzeć inny film na Netflix: The Social Dilemma. Ten fabularyzowany film dokumentalny ujawnia najciemniejsze tajemnice mediów społecznościowych w bardziej przykuwający uwagę sposób niż świadectwo Haugen: jak potrafią one manipulować polityczną myślą i zachęcać użytkowników do pozostania online znacznie dłużej niż ludzie zamierzali i jak potrafią zniszczyć poczucie własnej wartości, czasami z tragicznymi konsekwencjami, szczególnie dla nastolatków. Fakt, że wszyscy chcemy być lubiani, pociąga za sobą koszty dla użytkowników, a równocześnie jest lukratywne dla firm Big Tech.

 

Przerwa w działaniu Facebooka dostarczyła mnóstwo czasu na rozważanie konsekwencji skoncentrowania tak wielkiej władzy w rękach tak niewielu. Dla mnie Messenger jest głównie sposobem kontaktowania się z rodziną rozrzuconą na trzech kontynentach, podczas gdy WhatsApp jest, między innymi, narzędziem pracy. 

 

Otrzeźwia przypomnienie sobie, że kiedy służyłam w armii, w domu nie mieliśmy nawet telefonu stacjonarnego, podczas gdy obecnie IDF polega w dużej mierze na WhatsApp. Być może przyszła pora, by armia skierowała swoje znaczące zdolności intelektualne na stworzenie niezależnego, bezpieczniejszego systemu łączności między dowódcami i żołnierzami.   

 

Załamanie się Facebooka było wystarczająco złe. Co stałoby się, gdyby padł Google, zabierając nasze książki telefoniczne, zdjęcia i hasła? I kto monitoruje wielkie imperium Google? Kto kontroluje YouTube? To nie jest przyjemny obraz. 

 

Jedno jest pewne: użytkownicy nie są klientami, są produktami. Nie ma czegoś takiego jak TMI (too much information – zbyt dużo informacji), kiedy chodzi o algorytmy, na których polegają media społecznościowe.  

Dlatego pozornie niewinne quizy, które wyglądają na zabawę, mają bardziej złowieszczy cel: “Nazwij twój zespół rockowy twoim ulubionym kolorem i napisz co ostatnio zjadłeś” – teraz możesz dostawać reklamy ubrań w danym kolorze i właśnie zdradziłaś inne dane o swoim guście i preferencjach stylu życia. Jesteśmy śledzeni i dobrowolnie zostawiamy ślady, które prowadzą prosto do nas.

 

A co z takimi pytaniami: “Co znalazłby włamywacz w twoim domu na szczycie lodówki?” Żaden włamywacz, który włamałby się do mojego domu i był w drodze do lodówki, nie dałby sobie rady z moim psem. Proszę bardzo – teraz cyberprzestrzeń i media społecznościowe mogą przesyłać mi większą liczbę reklam związanych z psami. Mój Facebook już jest zalany łzawymi wideo o ratowaniu zwierząt.  

 

A jest jeszcze złośliwa metoda oszustwa: “phishing” – próby odkrycia hasła i pytania o chronioną tożsamość: twój pierwszy samochód, pierwsze wakacje za granicą, nauczyciel z pierwszej klasy itd. Nawiasem mówiąc, quizy dotyczące zdjęć portretowych mogą ujawnić wiele biometrycznych danych o twoich rysach twarzy. Ty możesz nie wiedzieć, co zrobić z takimi danymi, ale ktoś wie.  

 

Brak prywatności nie jest tajemnicą. Wszystko, co mówisz, lub czym dzielisz się, jest w sieci. Tak jednak, jak nie chcesz, by złodziej buszował ci w kuchni, włamanie się do twoich danych zostawia ofiary z poczuciem pogwałcenia prywatności.  

 

Wielu przypomina o Wielkim Bracie George’a Orwella w kontekście smartfonów i mediów społecznościowych (chociaż dla młodszych pokoleń to podglądanie kojarzy się bardziej z telewizją Reality – inny społeczny problem – niż z dyktaturą).

 

Problem z Facebookiem przypomniał mi prorocze opowiadanie E.M. Forstera, The Machine Stops. Ta dystopijna powieść, opublikowana po raz pierwszy w 1909 roku, opowiada o ludziach, którzy stworzyli religię opartą na wszechmocnej, globalnej Machinie. Kiedy Aparat Naprawczy, odpowiedzialny za utrzymywanie działania Machiny, psuje się, efektem jest załamanie się podtrzymującego życie systemu świata, jaki znają.

 

Opowiadanie Forstera wskazuje na apokaliptyczne rezultaty pokładania wiary wyłącznie w technologii. Polecam, byście znaleźli czas na przeczytanie tej powieści: wiesz, że masz czas, jeśli potrafisz oderwać się na kilka godzin od platform mediów społecznościowych.

 

Firmy Big Tech rzucają olbrzymi cień na nasze życie. Mają niesłychaną władzę, która może być używana na pożytek lub na szkodę. Z jednej strony, pomagają nam w utrzymywaniu kontaktów z przyjaciółmi, rodziną i byłymi kolegami z klasy na całym globie. A kiedy system załamał się w tym tygodniu, jednym z poważnych problemów dla mnie było to, że nie mogłam sprawdzać stron zaginionych zwierząt domowych, które odwiedzam na Facebooku, czasami z sukcesem w niesieniu pomocy przywrócenia zaginionych psów, kotów i ptaków ich właścicielom. (To jest drugi powód kierowanych do mnie anonsów wideo.)

 

Z drugiej strony, firmy Big Tech używają algorytmów i sztucznej inteligencji do wpływania na sposób, w jaki miliardy ludzi otrzymują i postrzegają informację i wiadomości, i nie jest jasne kto sprawdza sprawdzaczy faktów. 

 

W 2019 roku, po silnych naciskach, Facebook i Twitter próbowały zabrać się za konta fake newsów, między innymi, żądając większej przejrzystości, co utrudniło tworzenie nowych stron lub kupowanie politycznych reklam bez informacji, kto je finansuje. Kiedy jednak główne platformy społecznościowe po prostu wymazały w styczniu konto byłego prezydenta, Donalda Trumpa, powinno to było wywołać alarm, niezależnie od tego, w jakiej „jaskini ech” głównie przebywasz. W końcu, kto ma ostateczne słowo w ustalaniu, co jest prawdziwe lub fałszywe, akceptowalne lub nie?  

 

Fake news i kłamstwa w mediach społecznościowych dodają obciążeń w epoce politycznej niestabilności w połączeniu z wpływem pandemii koronawirusa. Nie trzeba jednak mieć wewnętrznych informacji, jak pani Haugen, by zrozumieć, że są one dobre dla biznesu na platformach mediów społecznościowych. Im bardziej szalona sprawa, tym więcej wokół niej klikania i szumu i tym większe potencjalne zyski z reklam na tej stronie.

 

Jako ortodoksyjna Żydówka w każdy szabat mam 25-godzinną przerwę od wiadomości, mediów społecznościowych, telefonu, telewizji i radio. Radość rozkosznej ignorancji i realnego czasu z realnymi przyjaciółmi, rodziną i społecznością przeważają czynnik FOMO. FOMO - fear of missing out – strach, że coś mnie ominęło, jest kolejną bolączką powiększoną przez media społecznościowe.

 

Facebookowi przepalił się bezpiecznik i zostaliśmy pozostawieni samym sobie. Ta przerwa w dostawach powinna dać nam przerwę na myślenie.  

 

Facebook outage and outrage

Jerusalem Post, 7 października 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Liat Collins

Urodzona w Wielkiej Brytanii, osiadła w Izraelu w 1979 roku i hebrajskiego uczyła się już w mundurze IDF, studiowała sinologię i stosunki międzynarodowe. Pracuje w redakcji “Jerusalem Post” od 1988 roku. Obecnie kieruje The International Jerusalem Post.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk