Prawda

Wtorek, 21 maja 2024 - 20:07

« Poprzedni Następny »


Dlaczego tak wielu twierdzi, że Iran stosuje się do porozumienia, skoro dowody pokazują, że tego nie robi?


Alan M. Dershowitz 2017-11-01

Saudyjska agencja prasowa poinformowała, że król Salman zadzwonił do prezydenta Trumpa oferując poparcie dla bardzie „stanowczej strategii” Ameryki wobec Iranu i zobowiązania do zwalczania „irańskiej agresji”.\
Saudyjska agencja prasowa poinformowała, że król Salman zadzwonił do prezydenta Trumpa oferując poparcie dla bardzie „stanowczej strategii” Ameryki wobec Iranu i zobowiązania do zwalczania „irańskiej agresji”." Na zdjęciu: prezydent Trump i król Arabii Saudyjskiej Salman w Rijadzie 20 maja 2017. (Zdjęcie: The White House)

Gromadzą się dowody, że Iran łamie nie tylko ducha umowy nuklearnej, ale, że łamie także jej literę. Wstęp do umowy stanowi wyraźnie: “Iran potwierdza, że w żadnych okolicznościach nie będzie starał się rozwinąć bądź nabyć jakiejkolwiek broni nuklearnej”. To potwierdzenie nie ma klauzuli o wygaśnięciu: ma być trwałe.

Niemniej funkcjonariusze wywiadu niemieckiego doszli do wniosku, że Iran nie zrezygnował z zamiaru zbudowania broni nuklearnej, którą można montować na rakietach. Według gazety berlińskiej “Der Tagesspiegel”:

"Mimo porozumienia nuklearnego [osiągniętego z mocarstwami światowymi w lipcu 2015 r.] Iran nie zrezygnował z nielegalnych działań w Niemczech. Reżim mułłów również w tym roku starał się zdobyć od firm [niemieckich] materiał do swojego programu nuklearnego i budowy pocisków, powiedziały źródła z sił bezpieczeństwa”.

Frank Jansen, znany dziennikarz, informował, że “Korpus Straży Rewolucyjnej chce za wszelką cenę kontynuować program nuklearny”.


Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) oznajmiła ostatnio, że nie mogła zweryfikować “pełnego stosowania się [Iranu] do porozumienia” przez niezajmowanie się działalnością, która pozwoliłaby mu na skonstruowanie broni nuklearnej. Yukiya Amano z MAEA powiedział Reutersowi, że jeśli chodzi o inspekcje – które są przewidziane w Sekcji T porozumienia – „nasze narzędzia są ograniczone”. Amano powiedział następnie: "W innych sekcjach, na przykład, Iran zobowiązał się do przedstawiania deklaracji, umieszczania swojej działalności pod nadzorem lub zapewnienia nam dostępu. Ale w Sekcji T nie widzę (takiego oddania)”.


Wiadomo, że Teheran konsekwentnie odmawia inspektorom MAEA dostępu do instalacji militarnych i innych miejsc badawczych. Jest to bezpośrednio sprzeczne z JCPOA i ustawami Kongresu, które zobowiązują prezydenta do potwierdzania, że “Iran przejrzyście, w sposób dający się zweryfikować i w pełni realizuje porozumienie”. Niemniej, według, ostatniego kwartalnego raportu Institute for Science and International Security opublikowanego w sierpniu, MAEA nie odwiedziła żadnej instalacji militarnej w Iranie od dnia wejścia w życie porozumienia.


Ze swej strony MAEA jest współwinna, bo pozwala Teheranowi na omijanie porozumienia i robienie, co mu się podoba. Zastanówmy się nad faktem, że po wynegocjowaniu umowy z P5+1 ujawniono, że Teheran i MAEA zawarły tajne porozumienie, które pozwoliło reżimowi irańskiemu na samodzielne sprawdzenie śladów działalności nuklearnej w Parchin – miejscu, które od dawna podejrzewano, że jest miejscem testów nuklearnych – i złożenie raportu MAEA z „wybranymi” filmami i fotografiami. To porozumienie – dokonane za plecami Kongresu – jest szczególnie podejrzane w świetle historii dwulicowości reżimu irańskiego. 


To prawda, że informacje o Iranie sprawdzającym granice JCPOA – i przekraczającym te granice – nie są nowe. Choć poprzednia administracja USA ani MAEA nie ujawniała wielu z tych naruszeń, jest mnóstwo informacji i analiz pokazujących, że Iran poprzednio nie spełniał kilku postanowień JCPOA. Dwukrotnie ujawniono, że Iran przekroczył limit ciężkiej wody, ustalony przez porozumienie, a także nie pozwolił na przeprowadzenie testów swojego włókna węglowego, nabytego przed umową. Ponadto informowano o tym, że Iran odkrył sposoby prowadzenia dodatkowych, mechanicznych testów centryfug, co jest wyraźnym złamaniem JCPOA.


Łamanie JCPOA przez Iran nie zaskakuje, jeśli spojrzy się na wojowniczą postawę Iranu na Bliskim Wschodzie. Iran nadal wykorzystuje niestabilność w regionie, by wspierać i finansować grupy terrorystyczne takie jak Hamas, Hezbollah, Houti, których hasłu „Śmierć Izraelowi” towarzyszy hasłu „Śmierć Ameryce”. Ocenia się, że finansowany przez Irańczyków Hezbollah ma 100 tysięcy rakiet skierowanych bezpośrednio na Izrael. Jest jasne, że zamiast złagodzić groźną postawę Iranu dopływ pieniędzy do gospodarki Iranu w połączeniu z wieloznacznościami w tekście porozumienia, miały odwrotny efekt od zamierzonego, w postaci dodania śmiałości reżimowi irańskiemu i wzmocnienia jego hegemonicznych ambicji. Iran kontynuuje także testy swojego olbrzymiego programu pocisków balistycznych i odmawia własnej ludności podstawowych praw człowieka.


Niemniej, także gdyby Iran stosował się w pełni do porozumienia nuklearnego, nadal byłby w stanie zbudować olbrzymi arsenał nuklearny w stosunkowo krótkim czasie. Podejście przyjęte przez administrację Trumpa – wyrażone w wypowiedzi prezydenta kilka dni temu – jest uzasadnione tym, co dzieje się w rzeczywistości.  Oświadczając, że nie zatwierdzi dokumentu o  spełnianiu przez Iran porozumienia nuklearnego, prezydent Trump dał Kongresowi 60 dni na działanie. Prezydent Trump nie tylko częściowo zwraca Stanom Zjednoczonym możliwość wywierania nacisku, ale wysyła silny sygnał przywódcom w Iranie i Korei Północnej – które to kraje, jak się sądzi, współpracują w dziedzinie technologii pocisków balistycznych – że epoka polityki powstrzymywania i odstraszania minęła. Stany Zjednoczone wracają do swej pierwotnej misji zapobiegania.


Co ciekawe, po przemówieniu prezydenta Trumpa saudyjska agencja prasowa poinformowała, że król Salman zadzwonił do prezydenta Trumpa oferując poparcie dla bardzie „stanowczej strategii” Ameryki wobec Iranu i zobowiązania do zwalczania „irańskiej agresji”. Premier Izraela, Benjamin Netanjahu, również chwalił nowe stanowisko USA, mówiąc, że prezydent Trump „stworzył możliwość poprawienia tej złej umowy, powstrzymania agresji Iranu i przeciwstawienia się jego zbrodniczemu poparciu dla terroryzmu”. Nie jest tajemnicą, że te dwa wcześniej wrogie sobie państwa współpracują ze sobą w bezprecedensowy sposób, by przeciwdziałać zagrożeniu, jakie stanowi nuklearny Iran. Kiedy Izrael i państwa Zatoki są po tej samej stronie, świat powinien słuchać.


Niektórzy twierdzą, że przez nie udzielenie certyfikacji prezydent Trump podkopał amerykańską wiarygodność i poinformował świat, że nie można liczyć na to, że prezydent amerykański dotrzyma umów zawartych przez jego poprzednika. Cała wina spoczywa jednak na prezydencie Obamie, który odmówił nie tylko uczynienia tej umowy wiążącym traktatem, ale także starania się o jakiekolwiek zatwierdzenie jej przez Kongres – co zapewniłoby większą ciągłość. Kiedy zawierał tę umowę, wiedział, że może być zerwana przez każdego przyszłego prezydenta.


Celem nie jest oczywiście anulowanie umowy, ale anulowanie jej klauzuli wygaśnięcia i zmuszenie Iranu do dotrzymania zobowiązań, jakie uczynił we wstępie do umowy: rezygnacji z dążenia do zdobycia „jakiejkolwiek broni nuklearnej”.


Dostępne obecnie dowody silnie popierają wniosek, że Iran nie dotrzymuje swoich zobowiązań: że jest zdecydowany zdobyć arsenał nuklearny do montowania na międzykontynentalnych pociskach balistycznych. Jeśli obecna umowa nie zostanie zmieniona, jest prawdopodobne, że Iran wkrótce stanie się nową Koreą Północna – lub czymś znacznie gorszym.


Why Are So Many Claiming That Iran Is Complying with the Deal, When Evidence Shows They Aren’t?

Gatestone Institute, 19 października 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Alan M. Dershowitz


Amerykański prawnik i komentator spraw międzynarodowych. Emerytowany wykładowca prawa konstytucyjnego (w 1967 roku w wieku lat 28 został najmłodszym profesorem zwyczajnym prawa w historii Harvard Law School).

Dershowitz jest autorem wielu książek, wśród których najgłośniejszą jest The Case for Israel (2003). Jest to książka, z którą można się zgadzać lub nie, ale która jest obowiązkową lekturą dla każdego, kto próbuje zrozumieć zawikłany obraz konfliktu na Bliskim Wschodzie oraz sposobu postrzegania Izraela przez resztę świata.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2609 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk