Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 08:34

« Poprzedni Następny »


Dlaczego jestem propalestyński


Ryan Bellerose 2015-03-29

Mona Liza Abdo, jedna z licznych arabskich ochotniczek w izraelskiej armii.
Mona Liza Abdo, jedna z licznych arabskich ochotniczek w izraelskiej armii.

To, że jestem proizraelski, wcale nie znaczy, że nienawidzę Palestyńczyków lub uważam, że nie należą im się prawa człowieka. Obalanie fałszywych narracji i mówienie prawdy nie oznacza również, że odmawiam im prawa do życia w bezpieczeństwie obok moich żydowskich przyjaciół. Po prostu nie jestem łatwowierny i nie lubię kłamców.

Jeśli czasami używam mocnego języka, to dlatego, że wierzę w mówienie prawdy i, co ważniejsze, w doprowadzenie prawdy do umysłów pewnych ludzi. Prostą prawdą jest to, że Żydzi są z Judei, a Arabowie są z Arabii. Kropka. Nikt nie mówi, że Arabowie nie mogą żyć w Izraelu (no cóż, nikt poza szaloną skrajną prawicą, która stanowi mikroskopijną mniejszość).

 

Ważne jest zanotowanie, że kiedy niedawno byłem w Montralu, kilku studentów, którzy są na skrajnym końcu lewicowego spektrum, zaatakowalo mnie za powiedzenie: „Jeśli popierasz BDS i uczestniczysz w wydarzeniach tygodnia apartheidu, to nie jesteś syjonistą”. Powiedzieli, że „cenzuruję syjonizm innych ludzi”. Twierdzę, że miałem rację i że jeśli wierzysz w prawo narodu żydowskiego do własnej ojczyzny na ziemi ich przodków, to nie próbujesz delegitymizować tego prawa. Mój przyjaciel napisał: „Jeśli chcę być weganem, to czy będzie w porządku, jeśli od czasu do czasu zjem kotlet?” To naprawdę jest tak proste; tym, co proste nie jest, jest wyjaśnienie, jak popieranie praw Palestyńczyków może zazębiać się z moimi poglądami. Możemy pogodzić postawę pro-izraelską z prawami człowieka, ponieważ syjonizm jest z samej swej istoty ruchem praw ludności rdzennej, który bezwzględnie opowiada się za prawami człowieka.



Palestyńczycy mają to, co nazywamy „prawami długotrwałej obecności”. Dla mnie znaczy to, że jak długo są gotowi żyć w pokoju i nie próbują narzucać innym swoich wierzeń i stylu życia, mają prawo żyć w Izraelu. Nie mają jednak prawa narzucać swoich wierzeń Żydom i nie-Żydom. Nie są już dłużej kolonizatorami; zostali zdetronizowani jako władcy. Jeśli chcą żyć w pokoju, mogą to robić, wymaga to jednak przystosowania się do przejścia od roli szefa do roli równego. Muszą się tego nauczyć.

 

Sprawa jest prosta: do czasu, kiedy Palestyńczycy pokażą, że nie tylko są gotowi zakończyć terroryzm i przemoc przeciwko Żydom, ale są gotowi żyć w pokoju, po prostu nie ma szansy na realne rozwiazanie. Nie można oczekiwać, że Żydzi dadzą Arabom wszystko, czego ci żądają, bez otrzymania niczego w zamian, ale co ważniejsze, bez jakiegoś rodzaju gwarancji pokoju. Reszta to tylko liście na wietrze. Jak Izraelczycy mogą ufać ludziom, którzy rozdawali słodycze po zamordowaniu trzech izraelskich nastolatków? Ufalibyście? Czy ktokolwiek dziwi się, że Natanjahu grał na tym pragnieniu bezpieczeństwa i został wybrany ponownie? Pokazuje to, że Izraelczycy nie są głupi, że choć chcą pokoju, nie chcą go za każdą cenę, nie za cenę jedynego na świecie państwa ludności rdzennej.

 

Dla każdego kto jest prawdziwie propalestyński bycie propalestyńskim oznacza mówienie o tym, jak Palestyńczycy są traktowani w Jordanii, Libanie i w Syrii. Oznacza rzeczywistą troskę o ludzi, którzy są torturowani i zabijani, nie zaś wykorzystywanie śmierci jako narzędzia propagandy.  Smutną prawdą jest to, że olbrzymia większość tych tak zwanych „działaczy na rzecz Palestyńczyków” po prostu używa tego, jako zasłony dla swojej nienawiści do Żydów. Łatwo jest przejrzeć tych ludzi. Poskrob tylko takiego, a usłyszysz, że wszystko jest winą Żydów (przebiegli pośród nich zastępują słowy „Żydzi” słowem „syjoniści”, ale Ali Abunimah został przyłapany na mówieniu ludziom, by tak robili, teraz więc wiemy, że jest to tylko kod). Zabawne, ale niemal wszyscy Izraelczycy, jakich znam, są pro-palestyńscy z czystego instynktu samozachowawczego. Chcą, by ci ludzie byli zadowoleni i zamożni, bo wtedy przestaną próbować ich zabijać.

 

Potrzebujemy, by ludzie zaczęli używać swoich mózgów. Gdyby jutro ogłoszono państwo palestyńskie, czy uczciwie wierzycie, że LUDZIE w „Palestynie” zyskaliby cokolwiek? Czy Autonomia Palestyńska zrobiła cokolwiek, co przypomina kompetentne zarządzanie? A może myślicie, że zrobiłby to Hamas? Gdyby DANO im państwo bez żądania jakiejkolwiek odpowiedzialności, przez dziesięciolecia widzielibyśmy skorumpowane, nieudolne państwo, bez żadnej szansy na rząd reprezentujący społeczeństwo i z absolutną pewnością nie byłoby żadnego pokoju i zakończenia przemocy. To jest fakt, a nie opinia. Fakt oparty na starannej analizie wcześniejszych sytuacji.

 

Istnieje nadzieja. Są nowi Palestyńczycy, którzy podnoszą głos i choć może nie są “proizraelscy”, nie są ANTYizraelscy, co jak dotąd było regułą w każdym ruchu pro-palestyńskim. Mówiąc, ryzykują bardzo wiele: prześladowania, a nawet śmierć. Bez nich przypuszczałbym, że Palestyńczykom nie przeszkadza Hamas i Fatah mówiący w ich imieniu, nie przeszkadza korupcja, która jest endemiczna w rządzie palestyńskim i nie przeszkadzają nieustanne próby zabijania Żydów.

 

Wierzę, że Palestyńczycy znajdą w końcu przywódcę, który nie chce utrwalać konfliktu, by napchać własny portfel kradzionymi pieniędzmi pomocowymi. Tylko dlatego, że dotąd nie zdarzyło się to, nie należy tracić nadziei. Ale moje poparcie dla LUDZI w Palestynie opiera się na tym, co moim zdaniem jest dla nich najlepsze na długą metę i wierzę, że muszą być częścią Izraela, ale muszą pokazac, że należą tam i rozumieć, że należą do społeczeństwa, zanim nawet zacznie się to dyskutować.

 

Izrael jest wyjątkowym miejsce, miejscem, gdzie ludziom wolno czcić Boga, jak uważają za stosowne, gdzie kobiety są szanowane i gdzie prawa gejów nie są tylko słowami, ale czynami. Jest to jedyna prawdziwa demokracja na Bliskim Wschodzie i, co ważniejsze, gdzie ludzie pokazali swój kręgosłup moralny przy wielu okazjach. Już to powinno wystarczyć, byśmy byli bardzo ostrożni w pouczaniu Izraelczyków, co mają robić. Większość z nich rozumie, że to, co jest najlepsze dla Arabów w Judei i Samarii, będzie także najlepsze dla Izraela i że nie rezygnacja, ale budowa zmieni te ziemie w kwitnący region, który będzie częścią tętniącego życiem i pokojowego narodu. Większość Arabów wydaje się tego chcieć, przynajmniej ci, dla których  pragnienie zobaczenia martwych Żydów nie jest jedynym pragnieniem.

 

 

Why I am Pro-Palestinian

Israellycool, 22 marca 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Ryan Bellerose


Kanadyjski działacz na rzecz praw Indian, studiował również historię Bliskiego Wschodu i rozpoczął ruch przeciwstawiania się kłamliwemu porównywaniu sytuacji amerykańskich Indian i Palestyńczyków.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk