Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 17:38

« Poprzedni Następny »


Cesarz jest nagi


Yigal Carmon 2015-11-02

\
"Nowe szaty cesarza" Duncan Carse, 1923. Courtesy Etsy.

To, co błędnie postrzegane jest jako umowa pod tytułem “Wspólny Kompleksowy Plan Działania” (JCPOA), z 14 lipca w Wiedniu i świętowane w Białym Domu jako “historyczne porozumienie”, nie jest ani kontraktem, ani rzeczywistą umową między Iranem a P5+1. Jest to zestaw uzgodnień i punktów spornych zebranych w jednym dokumencie.  

Ten tekst poświęcony jest pamięci pilota Sił Powietrznych USA, kapitana Davida Ganza, człowieka honoru i męstwa, odznaczonego oficera, który zmarł w zeszłym tygodniu.  

Czym jest "irańska umowa nuklearna”?


Na przykład, JCPOA stanowi, że w wypadku naruszeń irańskich sankcje zostaną ponownie narzucone (snapback). Jednak ten sam dokument zawiera stanowisko irańskie, które odrzuca wszystkie sankcje. Przedstawiając natychmiastowe ponowne narzucenie sankcji, Artykuł 37 stanowi także: „Iran oznajmił, że jeśli sankcje zostaną ponownie narzucone w całości lub części, Iran będzie traktował to jako podstawę do zaniechania wykonywania swoich zobowiązań zgodnie z JCPOA w części lub w całości"[1]. Nie jest to jedynie irańskie zastrzeżenie wyrażone poza salą negocjacyjną. Jest to włączone w tekst samego dokumentu – i całkowicie zaprzecza poprzedzającym postanowieniom, które stanowią inaczej. Ponieważ strony nie były w stanie osiągnąć zgody w tej sprawie przez całe dwa lata negocjacji, postanowiły rozwiązać tę główną kwestię przez włączenie niezgody do samego dokumentu.


Najlepiej można scharakteryzować JCPOA przez przemienne huknięcia i popiskiwania -  przez śmiałe zakazy dla Iranu, z których nic nie wynika dzięki dodaniu „chyba, że”, „poza sytuacją, w której” i tym podobnych.


Dlaczego JCPOA nie jest kontraktem? Ponieważ Iran nigdy nie podpisałby żadnego kontraktu z USA – „Wielkim Szatanem” – do upadku którego dąży. Nie podpisałby również żadnego kontraktu z innymi stronami tych negocjacji, ponieważ uważa sankcje narzucone przez Radę Bezpieczeństwa ONZ oraz przez UE i MAEA za wielką niesprawiedliwość. Przez podpisanie takiej umowy retroaktywnie uprawomocniłby wyrządzone mu zło.  


Jak często powtarza irański Najwyższy Przywódca, Ali Chamenei, Iran zgodził się na negocjacje głównie po to, by zniesiono sankcje. Dlatego dla Iranu jedyną nazwą tego przedsięwzięcia, jaką mógł przyjąć, było “Wspólny Kompleksowy Plan Działania” – zgodnie z którym każda strona zobowiązuje się do danych działań. Jest to wspólny plan, nie zaś kontrakt[2].


Czy Iran spełnił swoje wstępne zobowiązanie zaaprobowania JCPOA z 14 lipca?


JCPOA zwiera terminarz i zobowiązania stosujące się do obu stron. W tych ramach czasowych obie strony miały 90 dni od 14 lipca na zapewnienie aprobaty dla planu ze strony swoich instytucji narodowych. Do „Dnia Przyjęcia”, wyznaczonego na 19 października, który nadszedł i minął, obie strony miały zaaprobować tę umowę. UE miała ogłosić zniesienie swoich sankcji, podczas gdy prezydent Obama w imieniu USA miał ogłosić zniesienie sankcji władzy wykonawczej USA wraz z odstąpieniem od sankcji narzuconych przez władzę ustawodawczą USA – to jest, zawieszenie, ponieważ prezydent nie jest upoważniony do ich zniesienia.


Dzień Przyjęcia poprzedzała farsa zatwierdzenia ugody/niezgody przez Radę Bezpieczeństwa ONZ, jak tego zażądał Iran. USA podjęły się dobrowolnie roli chłopca na posyłki do przeprowadzenia tego zadania. Ze swej strony Rada Bezpieczeństwa zrzekła się dyskusji nad tą sprawą i w rekordowym tempie uchwaliła historyczną rezolucję Nr 2231[3] w tak doniosłej sprawie historycznej – nie zabrało jej to nawet 30 minut.


Strona zachodnia pokazała swoją zgodę na długo przed 19 października; skromne kraje członkowskie UE nie potrudziły się nawet na przedyskutowanie tej umowy w swoich parlamentach narodowych – i w ten sposób potwierdziły swój prawdziwy status kompletnych zer. A choć Kongres USA poważnie nad nią dyskutował, pozwolono umowie toczyć się dalej w zawiłym procesie, który był niemniej legalny i wiążący.


W Iranie jednak, po dyskusji zarówno w Madżlisie, jak w Radzie Strażników, nie zatwierdzono JCPOA tak jak został zakończony i ogłoszony 14 lipca. Madżlis ratyfikował coś innego – zestaw rekomendacji dla rządu Iranu dotyczący tego, jak ma on wykonywać JCPOA. Nie stanowi to zatwierdzenia oryginalnego dokumentu. Rada Strażników, ze swej strony, zatwierdziła to, co zrobił Madżlis; sekretarz generalny Rady Strażników, ajatollah Dżannati, powiedział w telewizji irańskiej, że jego rada zaaprobowała nie JCPOA, ale plan dla rządu zabezpieczenia interesów Iranu w wykonywaniu JCPOA[4].  To samo powiedział przewodniczący Madżlisu, Ali Laridżani[5].


Czy to było spełnienie tego, do czego zobowiązany był Iran zgodnie z JCPOA? Nie! Czy administracja USA nalegała, by Iran zaaprobował JCPOA, tak jak go zakończono i ogłoszono w Wiedniu 14 lipca? Nie! Czy USA zdają sobie sprawę z tego, że najwyższą władzą w Iranie do zatwierdzania praw jest Najwyższy Przywódca Chamenei i że on jeszcze nie zaaprobował JCPOA? NIE! Niemniej USA i Europa postanowiły uznać to, co zrobił Iran, jako aprobatę – a więc proces pokojowy nie zostanie zatrzymany.


USA i Europa przeszły następnie do pierwszego etapu po Dniu Przyjęcia w terminarzu JCPOA: UE ogłosiła, że jej sankcje będą zakończone. Prezydent Obama ogłosił, że sankcje władz wykonawczych zostaną zniesione, a sankcje władz ustawodawczych uchylone; to oświadczenie nie miało być natychmiast wykonane, ale było zapowiedzią, że te kroki zostaną zrealizowane 15 grudnia – pod warunkiem, że MEAE poinformuje, iż Iran spełnił swoje zobowiązania zgodnie z JCPOA.


Jakie zobowiązania Iran musi spełnić między Dniem Przyjęcia a 15 grudnia, by zasłużyć na ulgę w sankcjach?  Arms Control Association [Stowarzyszenie Kontroli Broni], które popiera Iran i JCPOA, wyliczyło je na swojej witrynie internetowej[6]:


*zredukowanie liczby centryfug w Natanz z ponad 16 tysięcy do 5 tysięcy maszyn IR-1, które będą wzbogacały uran do 3,67 procenta oraz usunięcie związanej z tym infrastruktury;


*zredukowanie liczby centryfug IR-1 w Fordow do 1000 (będzie działać 328) i zamiana instalacji na produkcję radioizotopów;


*zakończenie testów nowoczesnych centryfug i usunięcie wszystkich nowoczesnych centryfug poza po jednej maszynie typu IR-4, IR-5, IR-6 oraz IR-8 do testów z uranem;


*zmagazynowanie wszystkich zdemontowanych centryfug pod nadzorem MAEA;


*zredukowanie zapasów wzbogaconego uranu do mniej niż 300 kilogramów:


*usunięcie trzonu z reaktora w Arak i unieruchomienie go;


*ustanowienie niezbędnej przejrzystości i mechanizmów monitorujących, by zrealizować protokół dodatkowy i nieustanny nadzór nad kluczowymi instalacjami.


Czy Iran pospieszył spełnić te zobowiązania? Nie! Wyjaśnienie jest poniżej.


Dlaczego nikt nie mówi ani słowa o niepodporządkowaniu się Iranu?


Od Dnia Przyjęcia nikt na Zachodzie – ani media, ani Capitol Hill, ani Izrael – nie powiedział słowa o oszustwie rzekomego „zaaprobowania” JCPOA. Zachodnie agencje wywiadowcze i think tanki także trzymają język za zębami. Wszyscy przełknęli kłamstwo w duchu dobrej woli, w celu pozwolenia na kontynuację JCPOA, dla „pokoju w naszych czasach”.


Republikanie powinni pamiętać swojego czczonego przywódcę, Abrahama Lincolna, przywołanego w 2007 r. przez Baracka Obamę, kiedy Obama ogłaszał swoją kandydaturę na prezydenta w miejscu, gdzie Lincoln zrobił to 150 lat wcześniej. To w końcu Lincoln powiedział: „Nie da się oszukiwać wszystkich ludzi przez cały czas”


Popierające JCPOA media polityczne wprowadzają w błąd opinię publiczną, kiedy informują, że Iran zaaprobował JCPOA. Ale również media przeciwne JCPOA nie obaliły tego kłamstwa. Dlaczego? Oślepiła je ignorancja, brak profesjonalizmu i nienawiść do prezydenta Obamy. Myślenie wygląda prawdopodobnie następująco: Obama ustąpił we wszystkim Iranowi. Oczywiście, że Iran zaaprobuje tę „totalną kapitulację Zachodu”.


Iran nie otrzymał jednak absolutnie wszystkiego, co żądał, a Obama nie dał mu wszystkiego, czego żądał – trzymał się małego skrawka pierwotnego stanowiska USA, jak opiszemy niżej. Dlatego też Iran nie zaaprobował JCPOA – dla Iranu cokolwiek mniejszego niż 100% tego, czego żąda, jest niesprawiedliwością.


Dlaczego Iran nie spieszy się ze spełnieniem swoich zobowiązań i otrzymania ulg w sankcjach 15 grudnia?


Na tym etapie wydarzenia przybierają absurdalny obrót. Iran zaczyna ociągać się. Zamiast spieszyć do podjęcia wszystkich kroków, by spełnić zobowiązania zgodnie z JCPOA, stoi na jałowym biegu. Ma niewiele czasu na wykonanie tego do 15 grudnia. Musi rozmontować tysiące centryfug i przenieść je do magazynów monitorowanych kamerami MAEA. Musi wywieźć 9 tysięcy kg wzbogaconego uranu do postronnego kraju, zachowując jedynie 300 kg. Musi rozmontować i wlać cement do trzonu reaktora plutonowego Arak i zamienić ten obiekt w reaktor na ciężką wodę. Musi zawiadomić MAEA o zaakceptowaniu Dodatkowego Protokołu NPT. I jeszcze więcej.


Ale wysocy dygnitarze irańscy przerzucają wzajem na siebie odpowiedzialność za zainicjowanie wypełniania tych zobowiązań z komicznymi czasami efektami. Na przykład, prezydent Hassan Rohani wysłał list do przewodniczącego Irańskiej Organizacji Energii Atomowej, Alego Akbara Salehiego, instruując go, bo rozpoczął właściwe kroki. Salehi potwierdził, że otrzymał list Rohaniego, ale powiedział, że nie napisano w liście, kiedy ma zacząć to robić. Nikt nie chce ruszyć się z miejsca bez wyraźnego pozwolenia Najwyższego Przywódcy, Chameneiego[7].


Chamenei ogłasza dziewięć nowych warunków, blokuje wykonanie JCPOA  


Teraz wielka tajemnica wydała się. Chamenei nie zaaprobował JCPOA. Ci zaś, którzy udają, że zaaprobował - prezydent Rohani, minister spraw zagranicznych Dżavad Zarif i ich towarzysze – grali na zwłokę. Choć mogli kłamać Zachodowi, prezydentowi Obamie, sekretarzowi stanu Kerry’emu i ministrom spraw zagranicznych UE, zawsze wiedzieli, że Chamenei sprzeciwia się JCPOA. Teraz, kiedy nadeszła chwila prawdy, boją się iść dalej.


Istotnie, dla Chameneiego było logiczne pozwolenie negocjatorom na pozorne zgadzanie się z P5+1, żeby zobaczyć, co mogą zyskać bez żadnych kosztów dla Iranu – ponieważ było dobrze wiadome, że prezydent Obama gotów był na wszystko dla zawarcie tej umowy. Kiedy jednak Chamenei dowiedział się, że prezydent Obama trzyma się twardo ostatniego fragmentu pierwotnego stanowiska amerykańskiego, albo nie chcąc, albo nie mogąc kapitulować dalej, Chamenei przerwał milczenie. Wkraczając w ostatni akt dramatu, Chamenei w stylu deus ex machina wyznaczył w liście do prezydenta Rohaniego dziewięć nowych warunków dla JCPOA i oznajmił, że jeśli nie zostaną one spełnione, Iran zastopuje umowę[8].


Właściwie Chamenei wydał wczesne ostrzeżenie w przemówieniu z 3 września[9] , w którym powiedział, że wszystkie sankcje muszą zostać zniesione, nie zaś zawieszone, a jeśli tak się nie stanie, nie będzie umowy, albo także Iran „zawiesi” swoje zobowiązania. Ale prezydent Obama nie ustąpił. Nie może znieść sankcji Kongresu; może tylko zarządzić ich zawieszenie poprzez odstąpienie. Również politycznie złamanie obietnicy wbudowanego w JCPOA mechanizmu bezpieczeństwa – natychmiastowego przywrócenia sankcji – mogło by być dla niego zbyt dalekim krokiem. Oczywiście, natychmiastowe przywrócenie sankcji jest możliwe tylko, jeśli sankcje pozostają w mocy i są tylko zawieszone. Dlatego Chamenei, zdając sobie sprawę z tego, że sankcje pozostaną, także dotrzymał obietnicy i zablokował umowę nowymi warunkami, z których o jednym – tj. zniesieniu sankcji zamiast ich zawieszenia, wiedział, że z pewnością nie zostanie spełniony.


Jak media amerykańskie opisują dziewięć nowych warunków Chameneiego?


List Chameneiego do Rohaniego z warunkami dla wykonania JCPOA – którego publikacja zbiegła się z dniami Aszura, które mają żywotne znaczenie religijne i narodowe w Iranie i symbolizują niezłomność w obliczu zła – został wyraźnie określony jak „aprobata warunkowa”. Został tak opisany czerwonymi literami na witrynie Chameneiego po persku, tweetowany z jego konta Twittera i zamieszczony na stronie Facebooka po angielsku, a także opublikowany po angielsku przez oficjalny Urząd Radiofornii i Telewizji Republiki Iranu, IRIB.



Zamiast jednak poinformować, że obecnie Chamenei nie udziela swojej aprobaty, jeśli jego dodatkowe warunki nie zostaną spełnione, media amerykańskie powiedziały, że Chamenei zaaprobował JCPOA. Czy ci przedstawiciele mediów uważają także zakup za zakończony, jeśli kupujący zań nie zapłacili? Wszystkie media amerykańskie bez wyjątku, lewicowe, prawicowe i centrowe – jak również najwyraźniej wszystkie agencje wywiadowcze USA i think tanki – twierdziły, że Chamenei zaaprobował umowę. Tylko dwie gazety na Zachodzie zastanawiały się nad nowymi szatami cesarza – ale nawet one nie krzyknęły: „Przecież on nie ma na sobie ubrania!” Powiedzieli tylko, że brakuje mu kilku dodatków.


Chamenei wypowiedział się, kategorycznie zakazując jakiejkolwiek realizacji JCPOA przez Iran do czasu spełnienia jego nowych warunków. Cały irański system polityczny ściśle tego przestrzega – włącznie z prezydentem Rohanim, ministrem spraw zagranicznych Zarifem, przewodniczącym Madżlisu Laridżanim, większością członków Madżlisu (166) i innymi To jest, wszyscy poza Alim Akbarem Haszemim Rafsandżanim, politycznym rywalem Chameneiego i szefem obozu pragmatycznego, który w wywiadzie opublikowanym w tym tygodniu przez MEMRI otwarcie postawił wyzwanie Chameneiemu i powiedział, że Iran powinien zastosować się do tego, czego podjął się zgodnie z JCPOA[10].


To jednak nie może się zdarzyć. Chamenei trzyma ster.


Czy media poinformowały o wywiadzie Rafsandżaniego? Nie! Ale media w Iranie zrobiły to. To jednak nie powstrzymało redaktora izraelskiej gazety “Haaretz” przed napisaniem, że wywiad został sfałszowany.



To jest dobrze znana ludzka reakcja: kiedy ludzie stoją przed całkowitym załamaniem się tego, w co wierzą, przechodzą w stan wyparcia.


A więc, co teraz?


I co ma teraz zrobić prezydent Obama, kiedy wszystko, co gwarantował w umowie z Iranem, pada tak sromotnie? Prawica mówi, że będzie dalej kapitulował. W swojej ignorancji i nienawiści do niego, nie rozumieją, że po prostu nie może poddawać się dalej. W porządku, mówią, więc MAEA dostarczy Obamie 15 grudnia niezbędnego potwierdzenia, że Irańczycy wykonali swoją część zobowiązania. To jednak również nie jest możliwe. To, czego wymaga się of Iranu, jest zadaniem na skalę gigantyczną i MAEA byłoby jeszcze trudniej sfałszować potwierdzenie, kiedy sami Irańczycy deklarują głośno, że tego nie wykonają.


Z każdym mijającym dniem Iran coraz bardziej łamie JCPOA. Ale ani Republikanie, ani Demokraci, ani media, ani ktokolwiek inny nie chce tego przyznać, bo implikacje są zbyt miażdżące. Umowa dłużej nie obowiązuje. Zegar zatrzymał się.


Miną jednak tygodnie i media oraz politycy będą zmuszeni przyznać, że istotnie tak jest. A ostatnią rzeczą, jaką będą skłonni zrobić, jest zmuszenie Iranu do spełnienia swoich zobowiązań. Tak więc wygląda na to, że jedyną opcją prezydenta Obamy, choć żenującą, jest ponowne otwarcie negocjacji z Irańczykami i rozmawianie z nimi o nowych warunkach ich przywódcy. Jak dobrze wiadomo, ta administracja preferuje dyplomację – gwarantując, że nie będzie żadnego przełomu.


To właśnie najlepiej posłuży prezydentowi Obamie. Wszystko, czego potrzebuje, to grać na zwłokę i dotrwać do końca swojej kadencji z umową w ręku – choć wirtualną – i trwającymi negocjacjami – choć niekończącymi się. Przekaże ten bałagan następnej administracji. Cały sukces będzie jego, a cała porażka będzie ich. Media będą fanatycznie pilnowały dziedzictwa Obamy, a jego następca, czy to Republikanin, czy Demokrata, będzie zbyt niedoinformowany, by obronić się przed tym manewrem historycznym. I będą mieli to, na co zasłużyli.

 

Przypisy (nie spolszczone):

[1] For the complete text of the JCPOA see Eeas.europa.eu/statements-eeas/docs/iran_agreement/iran_joint-comprehensive-plan-of-action_en.pdf

[2] See MEMRI Special Dispatch No. 6151, Khamenei Declares That He Will Not Honor The Agreement If Sanctions Are Merely Suspended And Not Lifted, September 4, 2015; and MEMRI TV Clip #5067 – Iranian Supreme Leader Ali Khamenei: The Americans Must Lift the Sanctions, Not Suspend Them, September 3, 2015.

[3] Unscr.com/en/resolutions/doc/2231.

[4] See MEMRI TV Clip #5114 - Iranian Guardian Council Secretary-General Ahmad Jannati: Khamenei Has Not Approved or Signed the JCPOA, October 16, 2015; and MEMRI TV Clip #5117 – Iranian Guardian Council Spokesman Nejatollah Ebrahimian: The JCPOA Was Not Approved by the Majlis or the Guardian Council, October 18, 2015.

[5] Tasnim (Iran), October 18, 2015.

[6] http://www.armscontrol.org/blog/ArmsControlNow/2015-10-15/The-P5-1-and-Iran-Nuclear-Deal-Alert-October-15

[7] ISNA (Iran), October 18, 2015.

[8] On Khamenei's nine demands, see MEMRI Inquiry & Analysis No. 1196, Iranian Supreme Leader Khamenei's Letter Of Guidelines To President Rohani On JCPOA Sets Nine Conditions Nullifying Original Agreement Announced July 14, 2015, October 22, 2015.

[9] See MEMRI Special Dispatch No.  6151, Khamenei Declares That He Will Not Honor The Agreement If Sanctions Are Merely Suspended And Not Lifted , September 4, 2015.

[10] MEMRI Special Report No.43, Breaking Report: Challenging Khamenei, Rafsanjani Demands That Iran Fulfill Its Obligations Under The JCPOA, And Reveals: We Had Nuclear Option In Iran-Iraq War, October 28, 2015.


 [Angielski oryginał zawiera dwa aneksy z dokumentacją.]

The Emperor Has No Clothes

MEMRI, 30 października 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska 

 



Yigal Carmon


Prezes i założyciel MEMRI.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

"Guardian" doszlusował do Iranu i Turcji w sprzeciwie wobec umowy pokojowej Izraela i ZEA   Levick   2020-08-19
"Guardian" Palsplains antysemityzm   Levick   2021-11-12
"Hamas nie boi się wyborów"   Toameh   2019-07-14
"Inni" Palestyńczycy   Toameh   2016-09-09
"Liberalna" Turcja twierdzi, że Europa jest rasistowska   Bekdil   2016-09-15
"Muzułmańska Jerozolima": Tureckie przesłanie “pokoju” dla Izraela   Bulut   2016-04-02
"Najpierw przyszli po Asię Bibi"   Murray   2016-11-07
"Ohydne przestępstwo" szkolnego programu   Tawil   2018-03-09
"Palestyna" urojona   Chesler   2018-12-01
"Palestyńczycy są tacy sami jak my", zapewnia mędrzec Blinken   Pandavar   2024-02-20
"Pan Hitler mnie oszukał"   Koraszewski   2021-08-26
"Progresywni" idealizują rakiety terroru Hamasu na festiwalu filmowym     2017-01-20
"Sprawiedliwość" jest dla lewicy antyizraelskim wytrychem. Nie ma nic wspólnego z prawdziwą sprawiedliwością.     2019-08-12
"Usprawiedliwienia" dla terrorystów   Murray   2016-04-07
#MeToo w meczecie   Meotti   2018-03-06
„Arabska ulica” wybucha w Europie   Murray   2017-12-23
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
„Choroba” przywrócona przez Putina   Taheri   2022-06-18
„Co izraelscy żołnierze robią palestyńskim dzieciom” -  recenzja   Kalwas   2020-11-12
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
„Guardian” trzyma się narracji „biernej ofiary” w sprawie arabskiej przestępczości   Levick   2022-04-16
„Guardian” umniejsza terror LFWP, zbywa ich związki z NGO „praw człowieka”   Levick   2021-11-05
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
„Lepsi” cywile z Gazy   Dershowitz   2024-04-26
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
„Niebezpieczna i głupia eskalacja”   Koraszewski   2020-01-04
„Przebudzona” feministka woli, by ludzie umierali, niż żeby biali mężczyźni z Oksfordu pierwsi stworzyli szczepionkę na koronawirusa   Coyne   2020-05-01
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
„Umowa stulecia”, czy „policzek stulecia”?   Koraszewski   2020-02-01
„Ustawa o zwalczaniu międzynarodowej islamofobii” może z łatwością być nadużyta do potępiania Izraela, kiedy broni się przed terrorem     2021-12-30
„Żelazne” wsparcie USA dla Izraela oznacza „nie pozwolimy wam wygrać walki”     2024-04-15
“Dla jednego terrorysta…” – fragment książki   Landes   2019-04-12
“Dobrzy terroryści” Europy. Bo mogą zniszczyć Izrael?   Toameh   2016-10-08
“GUARDIAN” znowu propaguje kłamstwo o “50 rasistowskich prawach”   Levick   2020-10-29
“Independent”, Ben White i oskarżenie Izraela o rasizm wobec….Babilończyków i starożytnych Rzymian?   Levick   2016-11-02
“Kiedy Biden zobaczy, że jego błędy szkodzą interesom Ameryki?”   Toameh   2022-04-13
“Koszmar zatajonych pieniędzy”: jak Katar kupił Ligę Bluszczową   Williams   2024-01-20
“Krwawe Boże Narodzenie”: chrześcijanie masakrowani w nigeryjskim ludobójstwie   Ibrahim   2024-01-17
“Między Kijowem a Gazą” – ukrainizacja palestyńskiej narracji     2022-03-09
“Nasz spór z Żydami jest religijny”     2017-10-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
“New York Times” kryje terrorystkę i na dodatek oczernia Goldę Meir   Flatow   2021-03-14
“New York Times” popiera terrorystów   Maroun   2017-04-19
“New York Times”, Izrael i “skradzione palestyńskie potrawy”   Fitzgerald   2021-11-09
“Obowiązek nienawidzenia Brytanii”   Murray   2018-04-14
“Palestyński rząd” umiera, oksymoron się rodzi   Flatow   2019-02-08
“Pomniejsze wtargnięcie” było wielkim błędem   Jacoby   2022-01-31
“Przebudzenie” zagraża amerykańskim Żydom   Tobin   2023-12-23
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
“Przebudzona” Ameryka jest rosyjską powieściąMetafizyczna przepaść między XIX-wieczną Rosją a XXI-wieczną Ameryką zmniejsza się   Savodnik   2020-07-24
“Przebudzony” świat idzie na wojnę przeciwko Wonder Woman   Tobin   2020-10-18
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
“Szlachetna dzikuska” przemówiła   Arbabzadah   2017-10-12
“Słodki handel” Monteskiusza i “dyplomacja Boga” Cobdena   Ridley   2017-10-20
“Tureckie przebudzenie” Europy   Bekdil   2017-03-16
“Uczyńmy antyamerykańskie dyktatury znowu wielkimi”   Rafizadeh   2022-03-25
“Unsilenced” - historia chińskich represji   Jacoby   2022-02-05
“Washington Post” broni Funduszu Męczenników AP   Pomerantz   2018-03-29
“Washington Post” wybiela wezwania do zabijania Żydów   Marquardt-Bigman   2017-08-02
“Wdowy ISIS” i mit o niewinnych kobietach dżihadystkach   Frantzman   2017-12-20
”Antyimperializm” i apologetyka morderstwa   Sixsmith   2018-10-03
”Antysyjonizm” traktuje o Żydach, głupcze!   Tsalic   2018-10-08
”Guardian” nie kwestionuje kłamstw Omara Shakira z HRW   Levick   2019-11-17
”Independent”: 3700 słów przyjaznej Hamasowi propagandy   Levick   2018-11-20
”Pinkwashing” i Izrael: jak działać przeciwko własnym, najlepszym interesom   MacEoin   2019-05-14
”Saudyjska afera” w Stambule ujawnia rywalizację sunnicko sunnicką   Bekdil   2018-10-27
”Zbrodnia” Arabów śpiewających dla Arabów w Izraelu   Toameh   2020-02-08
(Niezbyt) ukryte manipulacje mediów   Cohen   2019-06-10
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
100 lat od Balfoura, 70 lat od podziału. Dlaczego nie ma państwa Palestyna?   Collier   2017-01-10
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
200 dziennikarzy popiera kłamstwa o Izraelu     2021-06-12
220 nalotów na Palestyńczyków; świat ziewa   Toameh   2018-05-14
40. rocznica Islamskiej Republiki Iranu   Rafizadeh   2019-02-21
80 lat temu: senatorzy USA popierają żydowską ojczyznę; brytyjscy i tureccy dyplomaci protestują mówiąc, że świat będzie miał się lepiej, jeśli Żydzi pozostaną pod nazistowskimi rządami     2021-05-04
 Elektroniczne papierosy i ograniczanie szkód   Ridley   2018-07-25
Dawa: sianie nasion nienawiści   Bergman   2017-11-14
Ziemia obiecana Baracka Obamy   Lipman   2020-12-01
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Kocha, lubi, szanuje   Koraszewski   2019-07-22
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
"Jeśli nie masz wolności słowa, nie jesteś wolny". Uchodźcy z krajów komunistycznych przerażeni Ameryką   Meotti   2021-07-26
"Wielka Czystka Turecka": skazani bez sądu   Bekdil   2016-09-27
„Mambo Spinoza”, marokański ateista i inni   Koraszewski   2017-03-25
 Różnorodność jako wartość i historyczna konieczność   Koraszewski   2017-04-25
 Internet i wojna z terrorem   Carmon   2017-05-04
 Niemcy: epidemia gwałtów dokonywanych przez imigrantów   Kern   2015-09-25
 Szpital za pokojową nagrodę Nobla   Frantzman   2018-12-26
 Woda, wojna, innowacje i pokój   Koraszewski   2016-08-22
Antysyjonizm na kampusie widziany oczyma syryjskiego uchodźcy    Dandachi   2019-12-06
Arabowie: "Palestyńczycy powtarzają te same błędy"    Toameh   2020-09-30
Arabskie powody do zawiści   Charbel   2017-07-30
Barack Obama i ludobójstwa    Isaac   2019-08-10
Barbarzyńcy bez granic   Koraszewski   2017-02-03
BBC idzie na wojnę z Żydami w Jerozolimie   Collier   2020-10-03
BBC potrafi znaleźć choinki tylko w Palestynie    Collier   2019-12-25
Bez świeckości nie może być demokracji   Tarabishi   2016-03-22
Big Pharma i inne teorie spiskowe   Koraszewski   2017-09-25

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk