Prawda

Niedziela, 5 maja 2024 - 13:12

« Poprzedni Następny »


Amerykański plan pokojowy dla Bliskiego Wschodu?


Bassam Tawil 2017-11-15

Abbas podczas poprzedniej wizyty w Arabii Saudyjskiej 23 lutego 2015 r. na spotkaniu z królem saudyjskim Salmanem. (Zdjęcie: Thaer Ghanaim/PPO via Getty Images)
Abbas podczas poprzedniej wizyty w Arabii Saudyjskiej 23 lutego 2015 r. na spotkaniu z królem saudyjskim Salmanem. (Zdjęcie: Thaer Ghanaim/PPO via Getty Images)

Kto powiedział, że Palestyńczycy nie mają respektu dla Arabii Saudyjskiej i pozostałych krajów arabskich? On sami.


Palestyńczycy mają respect dla pieniędzy swoich arabskich braci. Brakuje im jednak respektu dla szefów państw arabskich i dla władz i rodzin królewskich w tych krajach.


Ważne jest wzięcie tego pod uwagę w świetle narastających pogłosek o staraniach Arabii Saudyjskiej, by pomóc administracji Trumpa w promowaniu wszechstronnego planu pokojowego na Bliskim Wschodzie, którego szczegóły pozostają nęcąco tajemnicze.


W zeszłym tygodniu Saudyjczycy niespodziewanie wezwali prezydenta Autonomii Palestyńskiej (AP), Mahmouda Abbasa, do Rijadu na rozmowy o propozycji Trumpa rozwiązania konfliktu izraelsko-arabskiego, promowanej przez Jareda Kushnera.


Według niepotwierdzonych doniesień, Saudyjczycy naciskali na Abbasa, by poparł „plan pokojowy” administracji Trumpa. Abbas powiedział podobno, że miał do wyboru albo zaakceptować, albo ustąpić z urzędu. Na tym etapie pozostaje niejasne, jak Abbas odpowiedział na saudyjskie "ultimatum."


Jeśli to prawda, “ultimatum” saudyjskie jest równoznaczne z proszeniem go o podpisanie na siebie wyroku śmierci. Abbas nie może pozwolić sobie na to, by jego ludność uznała, że zgodził się na amerykański „plan pokojowy”, który nie w całości spełnia ich żądania. Abbas wielokrotnie mówił wyraźnie, że nie zaakceptuje niczego mniej niż suwerenne państwo palestyńskie na wszystkich ziemiach sprzed 1967 r., włącznie z wschodnią Jerozolimą. Podkreślał też, że Palestyńczycy nigdy nie zrezygnują z “prawa powrotu” dla milionów “uchodźców” do ich dawnych domów na terenach Izraela. Ponadto Abbas wyjaśnił, że Palestyńczycy nie zaakceptują obecności ani jednego Izraelczyka w swoim przyszłym państwie palestyńskim.


Abbas dobrze wykonał swoją brudną robotę. Wie, że nie może wrócić do swojej ludności z czymkolwiek mniej niż to, co im przyrzekł. Wie, że jego ludność została zradykalizowana do takiego punktu, że nie zgodzą się na żadne ustępstwa ani na kompromis z Izraelem.


A kto jest odpowiedzialny za tę radykalizację? Abbas i inni przywódcy palestyńscy, którzy bez ustanku powtarzają w mediach, debatach politycznych i w meczetach, że jakiekolwiek ustępstwo wobec Izraela jest po prostu czystą zdradą.


Byłoby więc naiwnością sądzenie, że Arabia Saudyjska lub jakikolwiek inny kraj arabski będzie w stanie zmusić przywódcę palestyńskiego do zaakceptowania “planu pokojowego”, który wymaga od Palestyńczyków uczynienia ustępstw na rzecz Izraela. Abbas może mieć sporo respektu dla ambitnego następcy tronu Arabii Saudyjskiej, Mohammeda bin Salmana. Ten respekt jednak zatrzymuje się na tym, co z pewnością z punktu widzenia Abbasa graniczy z politycznym samobójstwem – i skrajnym ryzykiem osobistym.


Abbas jest teraz w katastrofalnej sytuacji. Potrzebuje poparcia swoich arabskich braci, a tylko tego może oczekiwać od krajów arabskich, z których większość nie daje Palestyńczykom ani grosza. Warto zauważyć, że kraje arabskie właściwie porzuciły Palestyńczyków po tym, jak OWP i Jaser Arafat otwarcie poparli inwazję Saddama Husajna na Kuwejt w 1990 r. Kuwejt był jednym z kilku państw Zatoki, który dostarczał Palestyńczykom miliardy dolarów rocznie. To się jednak skończyło.


Od tego czasu Palestyńczycy niemal całkowicie zależą do amerykańskiej i europejskiej pomocy finansowej. Można spokojnie założyć, że USA i UE mają większą zdolność skutecznego wywierania nacisku na Palestyńczyków niż większość krajów arabskich.


Niemniej, żaden Amerykanin lub Europejczyk na powierzchni tej Ziemi nie może zmusić palestyńskiego przywódcę do podpisania traktatu pokojowego z Izraelem, który odrzuciłaby przeważająca większość Palestyńczyków.


Wynikiem ”wszechstronnego rozwiązania” Trumpa może być podpisanie traktatów pokojowych z Izraelem przez kilka krajów arabskich. Te kraje i tak nie są w żadnym prawdziwym konflikcie z Izraelem. Dlaczego nie ma panować pokój między Izraelem a Kuwejtem? Dlaczego nie ma panować pokój między Izraelem a Omanem? Czy którykolwiek kraj arabski ma spór terytorialny z Izraelem? Jedyny „problem”, jaki kraje arabskie mają z Izraelem dotyczy Palestyńczyków.


Obecnie wydaje się, że olbrzymia większość rządów arabskich nie dba już o Palestyńczyków i ich przywódców.  Palestyńczycy gardzą przywódcami arabskimi równie silnie jak gardzą sobą wzajemnie. Palestyńczycy szczególnie nie znoszą tych przywódców arabskich, którzy są w sojuszu w USA. Nie uważają USA za uczciwego pośrednika w konflikcie izraelsko-arabskim. W rzeczywistości, Palestyńczycy uważają, że USA są stronnicze na korzyść Izraela, niezależnie od tego, czy człowiek siedzący w Białym Domu jest Demokratą, czy Republikaninem.


Saudyjski następca tronu uważany jest przez Palestyńczyków za sojusznika USA. Na jego bliskie związki z Jaredem Kushnerem podejrzliwie patrzą nie tylko Palestyńczycy, ale także wielu innych Arabów. Palestyńscy politolodzy, tacy jak Faisal Abu Chadra uważają, że kierownictwo palestyńskie powinno przygotować się na „tajemniczy plan pokojowy” Trumpa. Wątpią, by ten plan spełniał żądania Palestyńczyków.


Wydaje się, że Palestyńczycy są zjednoczeni w sprawie odrzucania starań administracji Trumpa zmierzających do “narzucenia” im rozwiązania. Są przekonani, że Amerykanie z pomocą Arabii Saudyjskiej i pewnych krajów arabskich działają na rzecz “likwidacji” sprawy palestyńskiej. Abbas i jego rywale z Hamasu są obecnie przerażeni „planem pokojowym” administracji USA.


Jak lemingi przyciągane przez morze, Palestyńczycy wydają się maszerować ku kolejnemu scenariuszowi, w którym “nigdy nie tracą okazji, by stracić okazję”. Pozostaje pytanie: jak Saudyjczycy i reszta społeczności międzynarodowej zareaguje na kolejne odmowy i nowe wyrazy nieprzejednania Palestyńczyków?


The U.S. Middle East Plan?

Gatestone Institute, 13 listopada 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Bassam Tawil


Badacz i publicysta palestyński mieszkający na Bliskim Wschodzie. 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk