Prawda

Środa, 8 maja 2024 - 16:26

« Poprzedni Następny »


Abbas popełnia te same błędy, co Arafat


A. Z. Mohamed 2018-09-14

Na zdjęciu: Ówczesny przywódca Autonomii Palestyńskiej (AP) Jaser Arafat (po lewej) z ówczesnym premierem AP Mahmoudem Abbasem (po prawej) 29 kwietnia 2003 r. (Zdjęcie David Silverman/Getty Images)
Na zdjęciu: Ówczesny przywódca Autonomii Palestyńskiej (AP) Jaser Arafat (po lewej) z ówczesnym premierem AP Mahmoudem Abbasem (po prawej) 29 kwietnia 2003 r. (Zdjęcie David Silverman/Getty Images)

Dlaczego prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas odrzucił niedawno ofertę spotkania z doradcami Białego Domu, Jaredem Kushnerem i Jasonem Greenblattem?


Według informacji wychodzącej w Londynie, arabskojęzycznej gazety „Al-Hayat”, Abbas uważał tę ofertę za próbę Amerykanów zmuszania Palestyńczyków, by zgodzili się na proces pokojowy korzystny dla Izraela. 


Abbas i kierownictwo AP bojkotuje administrację USA od decyzji prezydenta Donalda Trumpa uznania Jerozolimy za stolicę Izraela w grudniu 2017 r.  


Odmowa Abbasa spotkania się z wysłannikami Trumpa nie była niespodziewana. W rzeczywistości, w świetle jego antyizraelskiej retoryki w ostatnich kilku miesiącach, spodziewano się takiej decyzji palestyńskiego przywódcy.


Popatrzmy, na przykład na to, co Abbas powiedział do Centralnej Rady Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP) w styczniu 2018 r., kiedy to cytował egipskiego intelektualistę, Abdel-Wahaba El-Messiriego, zaprzeczającego 3000-letnim żydowskim związkom z Izraelem:

"Funkcjonalna natura Izraela znaczy, że został przywołany przez kolonializm w celu wypełnienia specjalnej funkcji, a więc stanowi kolonialne przedsięwzięcie, które nie ma nic wspólnego z judaizmem”.  

Abbas wezwał także do odejścia od minionych porozumień z Izraelem, oznajmił o swojej odmowie na zgodę na jakąkolwiek rolę mediacyjną USA i wezwał do zwołania międzynarodowej konferencji i mediacji, gdzie Izrael będzie traktowany w taki sam sposób, w jaki społeczność międzynarodowa zajęła się Iranem i jego programem nuklearnym.


Frustracja Abbasa i Palestyńczyków w sprawie procesu pokojowego, który ich zdaniem jest stronniczy na korzyść Izraela, może być zrozumiała. Niektórzy obserwatorzy sądzą, że sprzeciw Abbasa wobec Ameryki w roli mediatora w procesie pokojowym odzwierciedla desperację jego i Palestyńczyków z powodu braku jakiegokolwiek postępu ku rozwiązaniu konfliktu izraelsko-palestyńskiego.  


Niedawny sondaż pokazał, że przeważająca większość Palestyńczyków (88%) uważa, że Amerykanie są stronniczy na korzyść Izraela. Inny sondaż wskazuje, że 93,5% uważa, że Ameryka nie jest już bezstronnym pośrednikiem. W dwóch innych sondażach 65% i 73,5% odpowiednio powiedziało, że są przeciwni wznowieniu kontaktów z administracją Trumpa.  


Trzy niedawne sondaże pokazały także, że 73%71% i 68% odpowiednio uważa, ze szanse na ustanowienie niepodległego państwa palestyńskiego są niewielki lub nieistniejące, a 71.3% wierzy, że rozwiązanie w postaci dwóch państw nie jest dłużej realne po deklaracji Trumpa w sprawie Jerozolimy.  


Pytanie brzmi: czy palestyńska opinia publiczna, zbudowana przez dziesięciolecia podżegania, jest tym, co pcha Abbasa do jego antypokojowej i antyizraelskiej retoryki? 50% Palestyńczyków sprzeciwia się procesowi pokojowemu, a 52% Palestyńczyków popiera rezolucje Centralnej Rady OWP ze stycznia, włącznie z cofnięciem uznania Izraela i anulowaniem Umów z Oslo.  


To prawda, wielu zwykłych Palestyńczyków może być antyizraelskich, a ich rozczarowanie wzmacnia tę postawę. Ci jednak, którzy argumentują, że antypokojowa retoryka Abbasa jest wynikiem desperacji i naturalną reakcją na opinię publiczną, ignorują pewne kamienie milowe w historii tego 82-letniego przywódcy.


W 2003 r., kiedy Abbas był premierem pod kierownictwem Jasera Arafata, przedstawiał się jako pro-pokojowy, narodowy przywódca. W przemówieniu, które wówczas opisano jako „odważne”, wyrzekł się terroryzmu. Na szczycie bliskowschodnim w Jordanii powiedział:

"Jesteśmy gotowi wykonać naszą część. Chcę przedstawić sprawy jasno: nie będzie militarnego rozwiązania tego konfliktu, więc powtarzamy nasze wyrzeczenie się i wyrzeczenie się terroryzmu przeciwko Izraelczykom, gdziekolwiek mogą się znajdować”.  

Jako część starań o wzmocnienie  swojego pro-pokojowego wizerunku Abbas  oświadczył podczas ceremonii inauguracyjnej, po wybraniu go na następcę Arafata, w styczniu 2005 r.:   

"Dzisiaj mówię izraelskiemu kierownictwu i izraelskiemu narodowi, jesteśmy dwoma narodami, którym było pisane życie obok siebie i dzielenie tej ziemi… zacznijmy pracować razem nad kwestiami permanentnego rozwiązania i statusu, by na wieczność położyć kres naszemu konfliktowi”.

Ale czy to jest Abbas, którego poznaliśmy od tego czasu?


Abbas, opisany jako człowiek, który "u zmierzchu swojego panowania… i z wyzwaniami stawianymi przez młodszych” jest sfrustrowany swoimi arabskimi braćmi i USA oraz przytłoczony nieufnością Palestyńczyków. W sposób oczywisty powrócił do dziedzictwa poprzednich palestyńskich przywódców i osławionych arabskich głów państw i dyktatorów.


Abbas zdecydował się na udzielenie poparcia dziedzictwu, które sam potępił w 2011r. To dziedzictwo nie uważa, że problemem jest brak państwa palestyńskiego, ale problemem jest istnienie żydowskiego i demokratycznego państwa. Jest to dziedzictwo, które nie wierzy w pokój z Izraelem, ale w pokój bez Izraela.  


Zatwierdzenie przez Abbasa tego dziedzictwa odrzucenia rozwiązania jest w rzeczywistości integralną częścią jego retoryki i czynów od 2003 r.


Czy Abbas próbował dowieść swojemu ludowi, że jest twardogłowym i silnym przywódca narodowym, żeby zdobyć ich poparcie? Jeśli tak, nie wydaje się, by jego rozpaczliwe próby zdobyły mu jakieś znaczące poparcie. Obecnie 63% Palestyńczyków jest niezadowolonych z działalności Abbasa jako prezydenta Autonomii Palestyńskiej, zaś 68% chciałoby, żeby ustąpił z urzędu.  


Ponadto szanse Abbasa na  zwycięstwo, gdyby odbyły się kolejne wybory prezydenckie, są nikłe. Palestyńczycy nie ufają mu ani nie wierzą w jego radykalną retorykę. Okazuje się, że 65% wierzy, że Abbas nie zrealizuje decyzji podjętych przez Centralną Radę OWP w styczniu.  


W przemówieniu do Rady w styczniu Abbas raz jeszcze ujawnił niewygodną prawdę: że on i jego lud nie wierzą w pokój z Izraelem. To jest dziedzictwo, na które składa się korelacja między palestyńskimi celami narodowymi a unicestwieniem państwa żydowskiego.


Abbas jest bezwzględnym dyktatorem – obecnie będącym 14 rok na urzędzie, na który został wybrany na czteroletnią kadencję. Jest jednak równocześnie słabym przywódca. Większość jego ludności nie ufa mu, jest niezadowolona z jego kierownictwa i żąda, by ustąpił. Jest niezdolny i niechętny do pomocy swojemu ludowi, by porzucił nacjonalistyczne i islamistyczne urojenia i mity, reprezentujące przestarzałe cele, przekonania i retorykę. W tym momencie, nie potrafi on z nich wyjść. Krótko mówiąc, Abbas powtarza błędy Arafata.


Abbas: The Same Mistakes as Arafat

Gatestone Institute, 6 września 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


A. Z. Mohamed

Muzułmański badacz i publicysta mieszkający na Bliskim Wschodzie.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk