Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 23:35

« Poprzedni Następny »


Abbas popełnia te same błędy, co Arafat


A. Z. Mohamed 2018-09-14

Na zdjęciu: Ówczesny przywódca Autonomii Palestyńskiej (AP) Jaser Arafat (po lewej) z ówczesnym premierem AP Mahmoudem Abbasem (po prawej) 29 kwietnia 2003 r. (Zdjęcie David Silverman/Getty Images)
Na zdjęciu: Ówczesny przywódca Autonomii Palestyńskiej (AP) Jaser Arafat (po lewej) z ówczesnym premierem AP Mahmoudem Abbasem (po prawej) 29 kwietnia 2003 r. (Zdjęcie David Silverman/Getty Images)

Dlaczego prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas odrzucił niedawno ofertę spotkania z doradcami Białego Domu, Jaredem Kushnerem i Jasonem Greenblattem?


Według informacji wychodzącej w Londynie, arabskojęzycznej gazety „Al-Hayat”, Abbas uważał tę ofertę za próbę Amerykanów zmuszania Palestyńczyków, by zgodzili się na proces pokojowy korzystny dla Izraela. 


Abbas i kierownictwo AP bojkotuje administrację USA od decyzji prezydenta Donalda Trumpa uznania Jerozolimy za stolicę Izraela w grudniu 2017 r.  


Odmowa Abbasa spotkania się z wysłannikami Trumpa nie była niespodziewana. W rzeczywistości, w świetle jego antyizraelskiej retoryki w ostatnich kilku miesiącach, spodziewano się takiej decyzji palestyńskiego przywódcy.


Popatrzmy, na przykład na to, co Abbas powiedział do Centralnej Rady Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP) w styczniu 2018 r., kiedy to cytował egipskiego intelektualistę, Abdel-Wahaba El-Messiriego, zaprzeczającego 3000-letnim żydowskim związkom z Izraelem:

"Funkcjonalna natura Izraela znaczy, że został przywołany przez kolonializm w celu wypełnienia specjalnej funkcji, a więc stanowi kolonialne przedsięwzięcie, które nie ma nic wspólnego z judaizmem”.  

Abbas wezwał także do odejścia od minionych porozumień z Izraelem, oznajmił o swojej odmowie na zgodę na jakąkolwiek rolę mediacyjną USA i wezwał do zwołania międzynarodowej konferencji i mediacji, gdzie Izrael będzie traktowany w taki sam sposób, w jaki społeczność międzynarodowa zajęła się Iranem i jego programem nuklearnym.


Frustracja Abbasa i Palestyńczyków w sprawie procesu pokojowego, który ich zdaniem jest stronniczy na korzyść Izraela, może być zrozumiała. Niektórzy obserwatorzy sądzą, że sprzeciw Abbasa wobec Ameryki w roli mediatora w procesie pokojowym odzwierciedla desperację jego i Palestyńczyków z powodu braku jakiegokolwiek postępu ku rozwiązaniu konfliktu izraelsko-palestyńskiego.  


Niedawny sondaż pokazał, że przeważająca większość Palestyńczyków (88%) uważa, że Amerykanie są stronniczy na korzyść Izraela. Inny sondaż wskazuje, że 93,5% uważa, że Ameryka nie jest już bezstronnym pośrednikiem. W dwóch innych sondażach 65% i 73,5% odpowiednio powiedziało, że są przeciwni wznowieniu kontaktów z administracją Trumpa.  


Trzy niedawne sondaże pokazały także, że 73%71% i 68% odpowiednio uważa, ze szanse na ustanowienie niepodległego państwa palestyńskiego są niewielki lub nieistniejące, a 71.3% wierzy, że rozwiązanie w postaci dwóch państw nie jest dłużej realne po deklaracji Trumpa w sprawie Jerozolimy.  


Pytanie brzmi: czy palestyńska opinia publiczna, zbudowana przez dziesięciolecia podżegania, jest tym, co pcha Abbasa do jego antypokojowej i antyizraelskiej retoryki? 50% Palestyńczyków sprzeciwia się procesowi pokojowemu, a 52% Palestyńczyków popiera rezolucje Centralnej Rady OWP ze stycznia, włącznie z cofnięciem uznania Izraela i anulowaniem Umów z Oslo.  


To prawda, wielu zwykłych Palestyńczyków może być antyizraelskich, a ich rozczarowanie wzmacnia tę postawę. Ci jednak, którzy argumentują, że antypokojowa retoryka Abbasa jest wynikiem desperacji i naturalną reakcją na opinię publiczną, ignorują pewne kamienie milowe w historii tego 82-letniego przywódcy.


W 2003 r., kiedy Abbas był premierem pod kierownictwem Jasera Arafata, przedstawiał się jako pro-pokojowy, narodowy przywódca. W przemówieniu, które wówczas opisano jako „odważne”, wyrzekł się terroryzmu. Na szczycie bliskowschodnim w Jordanii powiedział:

"Jesteśmy gotowi wykonać naszą część. Chcę przedstawić sprawy jasno: nie będzie militarnego rozwiązania tego konfliktu, więc powtarzamy nasze wyrzeczenie się i wyrzeczenie się terroryzmu przeciwko Izraelczykom, gdziekolwiek mogą się znajdować”.  

Jako część starań o wzmocnienie  swojego pro-pokojowego wizerunku Abbas  oświadczył podczas ceremonii inauguracyjnej, po wybraniu go na następcę Arafata, w styczniu 2005 r.:   

"Dzisiaj mówię izraelskiemu kierownictwu i izraelskiemu narodowi, jesteśmy dwoma narodami, którym było pisane życie obok siebie i dzielenie tej ziemi… zacznijmy pracować razem nad kwestiami permanentnego rozwiązania i statusu, by na wieczność położyć kres naszemu konfliktowi”.

Ale czy to jest Abbas, którego poznaliśmy od tego czasu?


Abbas, opisany jako człowiek, który "u zmierzchu swojego panowania… i z wyzwaniami stawianymi przez młodszych” jest sfrustrowany swoimi arabskimi braćmi i USA oraz przytłoczony nieufnością Palestyńczyków. W sposób oczywisty powrócił do dziedzictwa poprzednich palestyńskich przywódców i osławionych arabskich głów państw i dyktatorów.


Abbas zdecydował się na udzielenie poparcia dziedzictwu, które sam potępił w 2011r. To dziedzictwo nie uważa, że problemem jest brak państwa palestyńskiego, ale problemem jest istnienie żydowskiego i demokratycznego państwa. Jest to dziedzictwo, które nie wierzy w pokój z Izraelem, ale w pokój bez Izraela.  


Zatwierdzenie przez Abbasa tego dziedzictwa odrzucenia rozwiązania jest w rzeczywistości integralną częścią jego retoryki i czynów od 2003 r.


Czy Abbas próbował dowieść swojemu ludowi, że jest twardogłowym i silnym przywódca narodowym, żeby zdobyć ich poparcie? Jeśli tak, nie wydaje się, by jego rozpaczliwe próby zdobyły mu jakieś znaczące poparcie. Obecnie 63% Palestyńczyków jest niezadowolonych z działalności Abbasa jako prezydenta Autonomii Palestyńskiej, zaś 68% chciałoby, żeby ustąpił z urzędu.  


Ponadto szanse Abbasa na  zwycięstwo, gdyby odbyły się kolejne wybory prezydenckie, są nikłe. Palestyńczycy nie ufają mu ani nie wierzą w jego radykalną retorykę. Okazuje się, że 65% wierzy, że Abbas nie zrealizuje decyzji podjętych przez Centralną Radę OWP w styczniu.  


W przemówieniu do Rady w styczniu Abbas raz jeszcze ujawnił niewygodną prawdę: że on i jego lud nie wierzą w pokój z Izraelem. To jest dziedzictwo, na które składa się korelacja między palestyńskimi celami narodowymi a unicestwieniem państwa żydowskiego.


Abbas jest bezwzględnym dyktatorem – obecnie będącym 14 rok na urzędzie, na który został wybrany na czteroletnią kadencję. Jest jednak równocześnie słabym przywódca. Większość jego ludności nie ufa mu, jest niezadowolona z jego kierownictwa i żąda, by ustąpił. Jest niezdolny i niechętny do pomocy swojemu ludowi, by porzucił nacjonalistyczne i islamistyczne urojenia i mity, reprezentujące przestarzałe cele, przekonania i retorykę. W tym momencie, nie potrafi on z nich wyjść. Krótko mówiąc, Abbas powtarza błędy Arafata.


Abbas: The Same Mistakes as Arafat

Gatestone Institute, 6 września 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


A. Z. Mohamed

Muzułmański badacz i publicysta mieszkający na Bliskim Wschodzie.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk