Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 10:32

« Poprzedni Następny »


Protesty propalestyńskie, w miarę rozprzestrzeniania się w Ameryce, stają się coraz bardziej gniewne, pełne przemocy i nienawiści


Jerry A. Coyne 2024-04-23

Studenckie rozruchy na Columbia University, 21 kwietnia 2024r. (Zrzut z ekrtanu wideo)
Studenckie rozruchy na Columbia University, 21 kwietnia 2024r. (Zrzut z ekrtanu wideo)

W ciągu ostatnich dwóch tygodni propalestyńskie protesty rozprzestrzeniły się po całej Ameryce, zwłaszcza na kampusach uniwersyteckich, takich jak Yale i Columbia, ale także w wielu miastach, gdzie protestujący blokują mosty i ulice. Te protesty stały się intensywniejsze i bardziej nienawistne. Nieuniknione hasła stały się mroczniejsze, przekształcając się z nienawiści do Izraela w nienawiść do Żydów. W niektórych miejscach (patrz poniżej) wybuchła także przemoc wobec Żydów. Nastroje wśród protestujących zmieniają się z obrony narodu palestyńskiego na aprobatę Hamasu i Iranu oraz przemocy i terroryzmu.

 Cztery poniższe artykuły z „Commentary” i „The Free Press” (kliknij każdy, aby przeczytać) omawiają ten trend. Jak zauważa Seth Mandel w pierwszym artykule, protesty, w przeciwieństwie do tych z lat sześćdziesiątych, które dotyczyły wojny w Wietnamie, obecnie wydają się wzywać do wojny.


Na Columbia University protestujący, których wyrzucono z kampusu, a wielu z nich zawieszono w prawach studenta i aresztowano, powrócili, a rabin związany z uczelnią powiedział żydowskim studentom, że dla ich bezpieczeństwa powinni wrócić do domu i tam pozostać. Rektorka Columbii, Nemat Shafik, odwołała dziś zajęcia stacjonarne, a burmistrz Nowego Jorku, Eric Adams, potępił antysemityzm szerzący się w Columbii. Ogólnie jednak władze kampusu niewiele zrobiły, aby stłumić nielegalne działania protestujących (nawet Shafik najwyraźniej zdecydowała się pozwolić protestującym na nielegalne okupowanie kampusu).


Jako przykład, około miesiąc temu słyszeliśmy skandowania haseł w stylu „Od rzeki do morza Palestyna będzie wolna” i „Globalizacja intifady”, słowa, które są dość groźne, ale ideolodzy mogą je przekręcić, aby sugerować, że tak naprawdę nie nawołuję do przemocy. Jednakże poniższe artykuły opisują hasła i słowa, które nie pozwalają na wykrętną interpretację.

„Ich bogiem jest KAPITAŁ, a Bóg jest naszym Świadkiem”. [napis w Chicago odnoszący się do rzekomej chciwości Żydów]


„Nigdy nie zapomnij 7 października”. „Stanie się to nie jeszcze raz, nie pięć razy, nie 10 razy więcej, nie 100 razy więcej, nie 1000 razy więcej, nie 10 000. . . 7 października będzie dla was każdym dniem.” [wykrzyczane do Żydów w Columbii]


„Iranie, napawasz nas dumą”. [z Nowego Jorku]


„Jemen, Jemen, uczyń nas dumnymi; zawrócić kolejny statek!” [rozpowszechnione]


„Niezbędny opór wszelkimi środkami!” [to hasło słyszy się już od jakiegoś czasu, ale się rozprzestrzenia]


„Wracajcie do Polski” [krzyczano do Żydów w Columbii]


„Niekulturalne sukinsyny, wracajcie do Europy. Nie macie kultury. Jedyne, co robicie, to kolonizacja”. [z Columbii, o czym donosi „Jerusalem Post”]


„Syjonizm upadnie, cegła po cegle, ściana po ścianie, Izrael upadnie”. . . . „Amerykańscy imperialiści, terroryści numer jeden”. [tamże]


„Powiedzcie to głośno i wyraźnie, nie chcemy tu żadnych syjonistów”. [Columbia]


Jebać Izrael, Izrael ty suko / Suko, my tu tłumem, / Wolna Palestyna, suko, Izrael zginie, suko /, oni wylądują, dlaczego tu próbujecie go obrabować / Gówniani prorocy, wszyscy chcecie tylko zysku [„wykrzykiwane w Yale”, według relacji Sahar Tartak]


„My mówimy sprawiedliwość, a ty pytasz jak? Spal Tel Awiw doszczętnie” i „Hamas, kochamy cię. Wspieramy także wasze rakiety.” [z artykułu Jonathana Lederera poniżej]


„Al-Kassam spraw, że będziemy dumni, zabij teraz kolejnego żołnierza”. [Al-Kassam jest wojskowym ramieniem Hamasu, a żołnierz ma być z IDF]


„Nie ma boga prócz Allaha, a męczennik jest umiłowany przez Allaha!” [jak dwa powyższe, podsłuchane przez Lederera. Slogany po arabsku stają się coraz powszechniejsze i podejrzewam, że wielu Amerykanów, którzy je wykrzykują, nie ma pojęcia, co one oznaczają.]

Wszystkie poniższe artykuły można przeczytać w krótkim czasie, ponieważ żaden z nich nie jest długi, ale wszystkie są przerażające. Kliknij na link do każdego z nich, aby przeczytać. Podałem tylko kilka słów z każdego. Na dole przedstawiam kilka własnych przemyśleń.


Fragment artykułu Mandela:


Wczorajsze protesty w Columbii uwydatniły kluczową różnicę między lewicowymi protestami minionych pokoleń a obecnymi demonstracjami: choć obie przyklaskują wrogom Ameryki, wersja z 2024 r. jest ostentacyjnie i niezaprzeczalnie prowojenna.

. . „Nigdy nie zapomnij 7 października” – krzyczeli wczoraj wieczorem na Żydów w Columbii. „To się stanie nie jeszcze raz, nie pięć razy, nie 10 razy więcej, nie 100 razy więcej, nie 1000 razy więcej, nie 10 000… 7 października będzie dla was każdym dniem.”


Tego rodzaju entuzjazm dla największej masakry Żydów od czasów Holokaustu, połączonej z torturami seksualnymi i rozczłonkowaniem małych dzieci, warto odnotować z kilku powodów, z których tylko jeden polega na tym, że uwydatnia niepohamowane dążenie tych protestujących, by wojna na Bliskim Wschodzie trwała wiecznie. Jest to również godne uwagi, ponieważ jest uczciwe: demonstracje na rzecz Hamasu w całym kraju jasno wyraziły, czego chcą ich uczestnicy. Wrzaskliwa żądza krwi tak wyraźna, że nazista by się zarumienił, stała się przepustką do kręgów postępowych aktywistów.


. . . Podczas wczorajszego przesłuchania na Kapitolu w sprawie antysemityzmu w Columbii posłanka Ilhan Omar powiedziała, że trwające protesty nie powinny być określane jako antyizraelskie kontra proizraelskie, ale jako antywojenne kontra wojenne. Miała rację, ale nie w taki sposób, w jaki zamierzała. Zwolennicy Izraela nigdy nie chcieli tej wojny. Prezydent Biden nigdy nie chciał tej wojny. Ale dla antyamerykańskich i antyizraelskich demonstrantów na kampusach uniwersyteckich i w całym kraju wojna jest wszystkim, czego pragną.


Z artykułu Bari Weiss, podsumowanie dwóch artykułów i wezwanie do działania:

Studenci – my wszyscy – mamy prawo protestować. Mamy prawo protestować z głupich i okropnych powodów. W „The Free Press” zawsze będziemy bronić tego prawa. (Zobacz  na przykład tutaj i tutaj.)


Jednak nie jest prawem wynikającym z Pierwszej Poprawki fizyczny atak na inną osobę. Zatrzymanie innej osoby w ramach protestu nie stanowi prawa wynikającego z Pierwszej Poprawki. I choć Amerykanie są chronieni konstytucyjnie, gdy mówią okropne rzeczy, na przykład życzenie Żydom tysiąca 7 października, z pewnością mamy swobodę krytykowania tych, którzy tak mówią. Możemy także potępiać instytucje oddane dążeniu do prawdy, które porzuciły tę misję i które stoją z boku i nie robią nic znaczącego, by powstrzymać sceny takie jak te z ostatnich 48 godzin.


Studenci, którzy popierają terror, poddali się szaleństwu. Odmowa potępienia ich jest szaleństwem.


Są odważni studenci, którzy wyraźnie widzą to szaleństwo. Proszę przeczytać eseje Jonathana Lederera i Sahary Tartak.


Lederer był na tyle odważny, że zebrał grupę żydowskich studentów pośrodku zamieszania w Columbii:

W sobotni wieczór sytuacja na kampusie stoczyła się jeszcze niżej. Pośród licznych protestów zarówno wewnątrz, jak i poza bramami Columbii, moi przyjaciele i ja postanowiliśmy po raz kolejny pokazać naszą dumę, jak to miało miejsce przy wielu okazjach, odkąd Hamas rozpoczął wojnę.


Przez godzinę 20 osób stało przy zegarze słonecznym pośrodku kampusu Columbii z izraelskimi i amerykańskimi flagami i śpiewało pokojowe piosenki, takie jak „One Day” Matisyahu i „V'hi She'amda” – bardzo potrzebną odę do nadzieję i wytrwałości narodu żydowskiego w obliczu wrogów, którzy chcą naszej zagłady.


Nawet gdy śpiewaliśmy teksty takie jak „Nie chcemy już walczyć, nie będzie już wojny”, spotykaliśmy się z wrogością. Zamaskowani ludzie noszący kefiję podchodzili do nas twarzą w twarz, próbując nas zastraszyć. Skandowali: „Jebać Izrael, Izrael to suka!” Powiedziano nam: „Wszyscy jesteście z chowu wsobnego”. Oblewali nas wodą. Grupy te niesłusznie są określane jako „pro-palestyńskie”. Są aktywnymi zwolennikami Hamasu i mówią to wyraźnie: „My mówimy sprawiedliwość, a ty pytasz jak? Spal Tel Awiw doszczętnie” –  skandowała jedna z grup przy bramach mojej uczelni. „Hamasie, kochamy cię. Wspieramy także wasze rakiety”.


Jeden z protestujących w masce z kefiji podszedł do moich przyjaciół i do mnie i trzymał tabliczkę ze strzałką skierowaną w naszą stronę, na której widniał napis: „Następne cele Al-Kassam”. Al-Kassam to wojskowe skrzydło Hamasu.


. . . Z bliskiej odległości rzucono we mnie co najmniej dwa twarde przedmioty, z których jeden trafił mnie bezpośrednio w twarz, a drugi w klatkę piersiową. W końcu udało mi się chwycić flagi i pobiegłem, by dołączyć do moich przyjaciół. Skończyło się na tym, że wypędzono nas z kampusu i kazano nam „wracać do Polski”, co stanowi przejmujące przypomnienie, że nawet w Ameryce antysemici chcą skazać Żydów takich jak ja na tragiczny los naszych przodków.


Po Tartak widać, że jest Żydówką i wpadła w kłopoty, kiedy poszła na propalestyńską demonstrację w Yale z „wyraźnie żydowskim” przyjacielem. Zarówno tutaj, jak i w i powyższym fragmencie są filmy.

Wczoraj wieczorem na kampusie Uniwersytetu Yale zostałam dźgnięta drzewcem flagi w oko, ponieważ jestem Żydówką.


Do 20 kwietnia obozowisko studentów rozrosło się do około czterdziestu namiotów, śpiworów, parasoli i sprzętu stereo. W sobotni wieczór student biorący udział w czacie grupowym Class of 2026 zachęcił Yalies [studenci Yale University] do przyjścia i okazania wsparcia dla Yalies4Palestine. Jako studentka-dziennikarka „Yale Free Press” poszłam to sprawdzić. Inni reporterzy z „Yale Daily News” byli już na miejscu.


Powinnam w tym miejscu powiedzieć, że wyraźnie jestem praktykującą Żydówką, z dużą gwiazdę Dawida na szyi i skromnym ubiorem. Poszłam z moim przyjacielem Netanelem Crispe, którego również można rozpoznać jako Żyda ze względu na jego brodę, czarny kapelusz i cicit.


Kiedy podeszliśmy do antyizraelskiego protestu towarzyszącego obozowi namiotowemu, aby udokumentować demonstrację, szybko zostaliśmy odgrodzeni murem przez organizatorów i uczestników demonstracji, którzy stali szeregiem przed nami. Nikt inny dokumentujący wydarzenie nie był blokowany w ten sposób.


W każdym kierunku, w którym się ruszyliśmy, demonstranci stali przed nami ze skrzyżowanymi ramionami i krzyczeli wraz z tłumem. [Obejrzyj ten film i zadaj sobie pytanie, czy przydarzyłoby się to studentowi, który nie wygląda na Żyda].


. . Niedługo potem protestujący otoczyli mnie, oprócz ludzkiej blokady. Spletli ramiona i tańczyli w kręgu wokół mnie, tak że zostałam przygwożdżona między nimi, ludzką blokadą, a ścianą. Kilku innych demonstrantów zauważyło to i przyłączyło się do szyderstw.


Pokazywali mi środkowy palec i krzyczeli „Wolna Palestyna” i szyderstwa trwały nadal, aż ponad dwumetrowy mężczyzna trzymający flagę palestyńską pomachał mi flagą przed twarzą, a następnie dźgnął mnie jej drzewcem w lewe oko.

*******************************

Dlaczego protesty nasiliły się i przekształciły się z antyizraelskich i propalestyńskich w otwarte wezwania do wyeliminowania Izraela i zabijania Żydów? Dlaczego, jak pyta Mandel, wydaje się, że protestujący pragną teraz wojny i to najwyraźniej wojny nie tylko z Izraelem, ale z całym Zachodem? W rzeczywistości jest to wezwanie do zglobalizowanej intifady, najwyraźniej mającej na celu zniszczenie wszystkich oświeceniowych wartości Zachodu i zaprowadzenia islamizmu.


Nie mam jednoznacznej odpowiedzi poza stwierdzeniem, że wydaje się to splotem kilku czynników, które zaostrzyły się w wyniku wojny między Hamasem a Izraelem. Po pierwsze, Izrael wygrywa i będzie wygrywał, a to musi bez końca wściekać protestujących. (Nie wspominając o pomocy, jaką Stany Zjednoczone udzielają Izraelowi, broniąc go przed atakiem Iranu, a obecnie przekazując 17 miliardów dolarów na pomoc w obronie Izraela). Protesty również są modne, a niektórzy studenci po prostu poddają się temu, co wydaje się dominującą ideologią polityczną na kampusie. Dominację tej ideologii z pewnością można w dużej mierze przypisać działalności DEI na kampusie, która postrzega Izrael jako złożony z białych ciemiężycieli-kolonialistów, a nie jako kolejną uciskaną mniejszość.


Wzywanie policji w przypadku nielegalnych protestów z pewnością gniewa uczestników, gdyż wspólną cechą wszystkich „postępowców” jest nienawiść do gliniarzy, a kiedy policjanci przyjdą, będzie to wyglądało na potwierdzenie wyobrażeń protestujących. (Właśnie zaczęli aresztować protestujących w Yale.)


A za tym wszystkim stoją pieniądze, pieniądze od ludzi lub grup, o których niczego nie wiem, ale z pewnością finansują oni takie grupy, jak Students for Justice in Palestine (SJP) i Within Our Lifetime, dwie główne grupy, obie dobrze finansowane, stojące za demonstracjami na kampusie. (Czy zauważyliście, że wszystkie namioty na kampusie Columbii były takie same? Kto je kupił?) Na przykład SJP ma ponad 200 oddziałów na amerykańskich kampusach i centralę krajową, która z pewnością koordynuje i planuje demonstracje. Kto je finansuje? Czy pieniądze mogą pochodzić z Iranu lub innych miejsc na Bliskim Wschodzie, które wraz z grupami amerykańskimi wyczuwają, że to jest ich moment na uderzenie? Kto wie?


Co protestujący chcą osiągnąć tymi hałaśliwymi demonstracjami? Osoby, które odczuwają niedogodności, są naturalnie wkurzone i prawdopodobnie nie kupią powyższych sloganów. Przekonywanie Bidena, by wywierał presję na Izrael w sprawie wojny, może odnieść pewien skutek, gdy zobaczy, że zarówno amerykańscy muzułmanie, jak i młodzi ludzie bardziej współczują Palestynie i są coraz bardziej krytyczni wobec Izraela. Jednak żądania demonstrantów – głównie tego, by uczelnie pozbyły się wszystkich inwestycji w to, co izraelskie (zwłaszcza w przemysł zbrojeniowy) – nie zostaną spełnione.


Studenci palestyńscy są oczywiście osobiście zainteresowani wojną, ale wielu demonstrantów (większość z tych, których widziałem w Chicago) to nie Palestyńczycy, ale Amerykanie lub studenci zagraniczni niebędący Palestyńczykami. Może być prawdą, że to, co widzimy, jest największym jak dotąd przykładem sygnalizowania cnót uczelni. Ale oczywiście to, co zaczyna się na kampusie, rozprzestrzenia się na resztę Ameryki, jak widzieliśmy w przypadku DEI.


Choć może być prawdą, że tylko część protestujących naprawdę  wierzy w to, co skandują, wystarczy niewielka grupa oddanych wierzących, aby wywrzeć wpływ na zmianę, a w tym przypadku jest to zmiana na gorsze. Stawką jest bowiem nie tylko istnienie Izraela, ale oświeceniowe wartości stojące za amerykańskim projektem. Już teraz wiele instytucji akademickich jest zagrożonych przez tych protestujących i co dalej? Trudno dziś nazwać Columbię „instytucją akademicką”.


Jeśli „globalizacja intifady” jest rzeczywiście celem wielu protestujących, to czas, jak powiedziała Bari Weiss, przeciwstawić się temu szaleństwu. Zbyt wielu Amerykanów, którzy gardzą celami tych protestujących, milczy, ponieważ nie chcą wystawiać głowy. Ale jeśli kiedykolwiek był na to czas, to właśnie teraz. Jeśli nie teraz to kiedy?


Nienawiść nie ogranicza się do amerykańskich protestujących. To jest w Ottawie:


[„7 października dowodzi, że jesteśmy niemal wolni!”<br />Tłum szaleje.<br />„Niech żyje 7 października!”Dzisiaj, centrum Ottawy. Żadnych więcej eufemizmów. Oni otwarcie promują terroryzm i przemoc wobec Żydów. Tego nie można tolerować i pora, by Kanadyjczycy przemówili.]<br /><br />https://twitter.com/jaimekr/status/1781868938160169123?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1781868938160169123%7Ctwgr%5E086c17879e6f0c605ae42e4e3b281220d661de85%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwhyevolutionistrue.com%2F

[„7 października dowodzi, że jesteśmy niemal wolni!”
Tłum szaleje.
„Niech żyje 7 października!”

Dzisiaj, centrum Ottawy. Żadnych więcej eufemizmów. Oni otwarcie promują terroryzm i przemoc wobec Żydów. Tego nie można tolerować i pora, by Kanadyjczycy przemówili.]

https://twitter.com/jaimekr/status/1781868938160169123?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1781868938160169123%7Ctwgr%5E086c17879e6f0c605ae42e4e3b281220d661de85%7Ctwcon%5Es1_&;ref_url=https%3A%2F%2Fwhyevolutionistrue.com%2F


Link do oryginału: https://whyevolutionistrue.com/2024/04/22/pro-palestinian-protests-grow-angrier-more-violent-and-more-hateful-as-they-spread-across-america/

Why Evolution Is True, 22 kwietnia 2024

Tłumaczenie; Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Emerytowany profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest również jednym ze znanych "nowych ateistów" i autorem (wydanej również po polsku przez wydawnictwo "Stapis") książki "Faith vs Fakt". Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1484 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk