Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 14:02

« Poprzedni Następny »


Prawdziwa pretensja Arabów do Żydów


Fred Maroun 2016-05-14

W maju 1948, jordański Legion Arabski wygnał wszystkich – około 2000 – Żydów, którzy mieszkali na Starym Mieście Jerozolimy, a następnie zamienił Dzielnicę Żydowską w ruinę.
W maju 1948, jordański Legion Arabski wygnał wszystkich – około 2000 – Żydów, którzy mieszkali na Starym Mieście Jerozolimy, a następnie zamienił Dzielnicę Żydowską w ruinę.

Jako Arabowie jesteśmy mistrzami w żądaniu, by respektowano nasze prawa człowieka, przynajmniej wtedy, kiedy żyjemy w demokracjach liberalnych, takich jakie są w Ameryce Północnej, Europie i Izraelu. Ale co z naszym respektowaniem praw człowieka innych ludzi, szczególnie Żydów?

Kiedy analizujemy naszą postawę wobec Żydów, zarówno w historii, jak obecnie, widzimy, że koncentruje się ona na odmawianiu Żydom najbardziej fundamentalnego prawa człowieka, prawa, bez którego wszystkie inne prawa są nieistotne: prawa do istnienia.


Prawo do istnienia na Bliskim Wschodzie przed 1948 r.


Antysyjoniści często powtarzają twierdzenie, że przed powstaniem nowoczesnego Izraela Żydzi mogli żyć w pokoju na Bliskim Wschodzie i że właśnie ustanowienie Izraela stworzyło wrogość arabską wobec Żydów. Jest to kłamstwo.


Zanim powstał nowoczesny Izrael, napisał historyk Martin Gilbert: "Żydzi mieli podrzędny status zimmi, który, mimo że dawał im prawo wyznawania własnej wiary, poddawał ich dokuczliwym i upokarzającym restrykcjom w życiu codziennym”. Jak napisał inny historyk, G.E. von Grunebaum, Żydów na Bliskim Wschodzie “spotykała długa lista prześladowań, arbitralnych konfiskat mienia, prób przymusowego nawracania się lub pogromów”.


Prawo do istnienia jako niepodległe państwo


Syjonizm wynikł z potrzeby Żydów, by być panami własnego losu; by mogli przestać być ofiarami dyskryminacji lub masakr po prostu za to, że są Żydami. Brytyjczycy zaakceptowali i formalnie uznali ten projekt i Liga Narodów dała im mandat nad Palestyną. Świat arabski jednak nigdy nie zaakceptował tego uznania, sformułowanego przez Wielką Brytanię w Deklaracji Balfoura w 1917 r. i nigdy nie zaakceptował planu podziału zaaprobowanego przez Narody Zjednoczone w 1947 r., który uznawał prawo Żydów do własnego państwa.


Wynikiem arabskiej odmowy zaakceptowania prawa do istnienia państwa żydowskiego, prawa, które ma większe międzynarodowe imprimatur prawne niż prawo do istnienia jakiegokolwiek innego państwa, było kilka wojen, poczynając od wojny o niepodległość 1948-1949. Świat arabski nadal nie akceptuje państwa żydowskiego jakiejkolwiek wielkości i kształtu. Nawet Egipt i Jordania, które podpisały traktaty pokojowe z Izraelem, nie akceptują Izraela jako państwa żydowskiego i nadal propagują antysemicką nienawiść do Izraela.


Prawo do istnienia w Gazie, na Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie


W 2005 r. Izrael ewakuował wszystkich swoich żołnierzy i wszystkich żydowskich mieszkańców z Gazy w nadziei, że przynajmniej na jednym froncie przyniesie to pokój i pozwoli Strefie Gazy – uwolnionej od Żydów, na rozkwit w arabską Riwierę lub drugi Singapur, a może i na posłużenie jako model dla Zachodniego Brzegu. Eksperyment poniósł sromotną porażkę. W tym wypadku Żydzi dobrowolnie zrezygnowali ze swojego prawa do istnienia na pewnym obszarze, ale niestety, Palestyńczycy w Gazie nie potraktowali tego jako okazji do pokoju, ale jako znaku, że jeśli będą nadal strzelać do Żydów, to oni odejdą – a więc strzelajmy.


Wśród syjonistów jest wiele opinii w sprawie Zachodniego Brzegu. Te opinie obejmują pełen wachlarz: od całkowitego, jednostronnego wycofania się, podobnie jak w Gazie, do całkowitego anektowania (z wieloma opcjami pomiędzy). Chwilowo przeważa status quo bez żadnych konkretnych planów na przyszłość.


Wszyscy jednak wiedzą, mimo zdradzieckiego UNESCO, które przepisuje na nowo historię, że zanim ten kawałek ziemi nazywał się Zachodnim Brzegiem, przez ponad dwa tysiące lat nazywał się Judea i Samaria.


Wszyscy wiedzą, że w Hebronie jest tradycyjne miejsce pochówku biblijnych Patriarchów w Jaskini Patriarchów, i że uważane jest za drugie najświętsze miejsce w judaizmie. Każdy rozsądny człowiek wie, że Żydzi powinni mieć niekwestionowane prawo istnienia na tej ziemi, nawet jeśli jest ona pod jurysdykcją arabską lub muzułmańską. Niemniej wszyscy wiedzą także, że żadna władza arabska nie jest w stanie, ani nie jest chętna obronić bezpieczeństwa Żydów żyjących pod jej jurysdykcją przed antysemicką nienawiścią, jaka emanuje ze świata arabskiego.


Wschodnia Jerozolima, która została odcięta od reszty Jerozolimy przez królestwo Jordanii podczas wojny o niepodległość, jest częścią Jerozolimy i zawiera Wzgórze Świątynne, najświętsze miejsce Żydów. Żydzi mieszkali na Starym Mieście w Jerozolimie aż do czasu, kiedy zostali poddanie czystce etnicznej przez Jordanię w wojnie 1948-1949.


Chociaż w przeszłości Izrael dwukrotnie – najpierw za premiera Ehuda Baraka, a potem za premiera Ehuda Olmerta – oferował Wschodnią Jerozolimę jako część państwa palestyńskiego, nie jest prawdopodobne, by ta oferta została powtórzona. Żydzi wiedzą, że znaczyłoby to nową czystkę etniczną, która odmówiłaby Żydom prawa istnienia na tym kawałku ziemi, gdzie to prawo jest dla nich ważniejsze niż gdziekolwiek indziej.


Prawo istnienia na Bliskim Wschodzie obecnie


Podczas izraelskiej wojny o niepodległość Żydzi zostali wyczyszczeni etnicznie z Gazy, Zachodniego Brzegu i Wschodniej Jerozolimy, a w latach, które nastąpiły, także z reszty świata arabskiego.


Dzisiaj wrogowie Izraela, a wielu z nich to Arabowie, kwestionują jego prawo do istnienia, a więc prawo Żydów do istnienia, na dwóch frontach: groźbą unicestwienia jądrowego i unicestwienia przez zduszenie demograficzne.


Islamistyczny reżim Iranu powtarzał wielokrotnie swoje zamiary zniszczenia Izraela przy użyciu broni jądrowej. Na wypadek, jeśli Iran nie odniesie „sukcesu”, tak zwany ruch „propalestyński”, włącznie z ruchem Bojkot Dywestycje, Sankcje (BDS) ma inny plan zniszczenia państwa żydowskiego: jedno państwo z wymuszonym „powrotem” wszystkich potomków uchodźców palestyńskich. Odmowa prezydenta Mahmouda Abbasa i jego poprzednika, Jasera Arafata, zaakceptowania rozwiązania w postaci dwóch państw, jakie im przedstawiano, jest częścią tego planu.


Prawo do istnienia gdzie indziej


Antysyjoniści twierdzą, ze Żydzi są imperialistami na Bliskim Wschodzie, tak jak byli Brytyjczycy i Francuzi, i podobnie jak oni, powinni powrócić tam, gdzie przynależą. Ta analogia, oczywiście, jest fałszywa: Żydzi mają dłuższą historię na Bliskim Wschodzie niż muzułmanie lub Arabowie.


Czy miejsce Żydów jest w Europie, która zaledwie kilkadziesiąt lat temu próbowała zabić wszystkich Żydów, mężczyzn, kobiety i dzieci? Czy miejsce Żydów jest w Ameryce Północnej, gdzie jeszcze kilkaset lat temu nie było żadnych Europejczyków, a tylko Indianie?


Mówienie, że Żydzi “należą” do takich miejsc nie ma nic wspólnego z rzeczywistością; jest to po prostu wygodne twierdzenie dla antysyjonistów.


Żydzi nie poddadzą się


Jako Arabowie, skarżymy się, bo Palestyńczycy czują się upokorzeni przechodząc przez izraelskie punkty kontrolne. Skarżymy się, bo Izrael buduje na Zachodnim Brzegu bez pozwolenia Palestyńczyków i skarżymy się, bo Izrael ośmiela się bronić przed palestyńskimi terrorystami. Jak wielu z nas jednak zatrzymało się na chwilę, by pomyśleć, jak doszło do takiej sytuacji? Jak wielu z nas ma odwagę przyznać, że rozpoczynanie wojny za wojną przeciwko Żydom, by odmówić im prawa do istnienia i odmawianie przyjęcia każdego rozsądnego rozwiązania konfliktu, doprowadziły to obecnej sytuacji?


Nasze przesłanie dla Żydów przez całą historię, a szczególnie od czasu, kiedy mają czelność rządzić się sami, było jasne: nie możemy tolerować samego waszego istnienia.


Niemniej Żydzi żądają prawa do istnienia i to do istnienia jak równi na ziemi, gdzie istnieli i do której należeli przez ponad trzy tysiące lat.


Ponadto, odmawianie ludziom prawa do istnienia jest zbrodnią o niewyobrażalnych proporcjach. My, Arabowie, udajemy, że nasz brak respektu dla prawa Żydów do istnienia, nie jest przyczyną konfliktu między Żydami a nami. Wolimy twierdzić, że konflikt jest o „okupację” i „osiedla”. Oni widzą, co radykalni islamiści robią teraz chrześcijanom i innym mniejszościom, które także były na Bliskim Wschodzie przez tysiące lat zanim muzułmański Prorok Mahomet w ogóle się urodził: Jazydzi, Kurdowie, chrześcijanie, Koptowie, Asyryjczycy, Aramejczycy i wiele innych. Gdzie są teraz te rdzenne ludy Iraku, Syrii i Egiptu? Czy żyją swobodnie, czy też są prześladowane, wyganiane ze swoich historycznych ziem, masakrowane przez islamistów? Żydzi wiedzą, że taki byłby ich los, gdyby nie mieli własnego państwa.


Prawdziwą pretensją Arabów wobec Żydów jest to, że istnieją. Chcemy, by Żydzi albo zniknęli, albo byli podporządkowani naszym kaprysom, ale Żydzi odmawiają nagięcia się do naszej bigoterii i nie przekonują ich ani nasze groźby, ani nasze oszczerstwa.


Kto przy zdrowych zmysłach może ich za to winić?


The Arabs' Real Grievance against Jews

Gatestone Institute, 7 maja 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Fred Maroun

Pochodzący z Libanu Kanadyjczyk. Wyemigrował do Kanady w 1984 roku, po 10 latach wojny domowej. Jest działaczem na rzecz liberalizacji społeczeństw Bliskiego Wschodu. Prowadzi stronę internetową fredmaroun.blogspot.com


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1474 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk