Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 00:52

« Poprzedni Następny »


Grają surmy bojowe i werble wciąż warczą


Andrzej Koraszewski 2020-06-27


Goźba wojny religijnej przeraża. Jeśli dobrze słyszę, totalna wojna religijna czai się tuż za rogiem, może wybuchnąć jutro, albo za tydzień. Na spotkaniu w ONZ Sekretarz Generalny Ligi Arabskiej, Ahmed Aboul Ghejt powiedział, że „TO” spowoduje wojnę religijną w regionie i poza regionem. Co właściwie powiedział Sekretarz Generalny? Powiedział, że Liga Arabska i nie tylko Liga Arabska będzie podżegać muzułmanów do mordowania Żydów i innych niewiernych na całym świecie. Niby już to robią od lat, ale Sekretarz Generalny ostrzegł, że teraz to dopiero zobaczymy.


Pan Antonio G., Sekratarz Generalny Wszystkich Narodów Świata wysłuchał uważnie gróźb gangstera i natychmiast wezwał Żydów do oddalenia groźby wojny religijnej, bo wojna zagraża pokojowi, a on jest pokój miłującym Portugalczykiem.


W obecności gangstera pan Sekretarz Generalny Wszystkich Narodów Świata stwierdził, że rozciągnięcie izraelskiej suwerenności na Dolinę Jordanu „stanowiłoby najbardziej poważne naruszenie międzynarodowego prawa i podcięłoby możliwości wznowienia negocjacji”.


Dwaj Sekretarze Generalni zgadzali się ze sobą jak rodzeni bracia. Sekretarz Generalny Ligi Arabskiej potwierdził, że aneksja „byłaby nie tylko szkodliwa dla szans procesu pokojowego dziś, ale zniszczyłaby perspektywy pokoju w przyszłości”. Zebrani nie ryknęli homeryckim śmiechem, zachowali powagę i byli głęboko  przejęci.  


Nikt nie zwrócił uwagi na drobną różnicę używanych pojęć, pan Antonio G. mówił o rozciągnięciu suwerenności, pan Ahmed Gheit o aneksji. Obaj zdawali się być przekonani, że bronią jakiegoś międzynarodowego prawa. Na wszelki wypadek nie przywoływali traktatatów ani konkretnych paragrafów, przecież nikt o takie drobiazgi nie będzie pytał. Dla jednego Sekretarza Generalnego ważne było, żeby jego gangsterska groźba dotarła do właściwych uszu, dla drugiego istotne było przekazanie informacji, że gangsterską groźbę usłyszał i gotów jest zapewnić, że zrobi wszystko, czego gangsterzy sobie życzą.


Ogólnoświatowa wojna religijna to nie są żarty i lepiej nie igrać z ogniem, a już na pewno nie pytać o trwające ludobójstwo chrześcijan w Afryce ani o podżeganie do terroryzmu przez  imamów w Europie i Ameryce. Wszyscy wiemy, że wojna religijna trwa i kto wie, do czego oni swoich wiernych mogą jeszcze zachęcać? Jednak mówienie o tym głośno mogłoby zakrawać na islamofobię.       


Od kiedy trwa ta wojna religijna? Różnie ludzie mówią. Jedni przypominają 11 września 2001 roku i atak Al-Kaidy na Amerykę, inni gangsterskie porwania samolotów pasażerskich przez bandę Arafata, jeszcze inni cofają się do 1979 roku do powstania Islamskiej Republiki Iranu. Sami muzułmanie coś wspominają, że pierwszym od stuleci zwycięstwem islamu nad chrześcijaństwem była wojna w Afganistanie (a twierdzenie, że przecież Armia Czerwona to byli komuniści, uważają za kiepskie wykręty). 


Syjonistyczni historycy pamiętają słowa innego Sekretarza Generalnego Ligi Arabskiej, Azzama Paszy, który 15 maja 1948 roku, kiedy armie pięciu krajów arabskich ruszyły na jednodniowy Izrael powiedział: „to będzie wojna eksterminacji, monumentalna masakra, o której będą mówić jak o mongolskich masakrach i krzyżowcach”. 


Inni historycy grzebią się w archiwach i przypominają upadek osmańskiego imperium i osmańskiego kalifatu oraz powstanie w kilka lat później Bractwa Muzułmańskiego zapowiadającego stworzenie nowego kalifatu i wojnę religijną z resztą świata. Wciągnięte na sztandary w latach dwudziestych ubiegłego wieku hasło obowiazuje do dziś: Allah jest naszym celem. Prorok naszym przywódcą. Koran naszym prawem. Dżihad naszą ścieżką. Śmierć w imię Allaha jest naszą nadzieją. Wojna religijna została wypowiedziana sto lat temu i  raczej nabiera rozpędu niż wygasa. Byli muzułmanie przekonują, że wojnę religijną wypowiedział niewiernym Mahomet i nakazał jej prowadzenie do końca świata (ale islamofobia byłych muzułmanów jest udowodniona ponad wszelką wątpliwość).   


Obecny Sekretarz Generalny Ligi Arabskiej  jest wytrawnym dyplomatą, był ministrem spraw zagranicznych w rządzie Mubaraka i chociaż, jak się wydaje, sam nie ma powiązań z Bractwem Muzułańskim, jako szef Ligi Arabskiej zna i strzeże jej tradycji.


Sekretarz Generalny Wszystkich Narodów Świata też pilnuje tradycji swojej instytucji, nie , nie tej zapisanej w Powszechnej Deklaracji  Praw Człowieka, ta nigdy nie była traktowana poważnie. Antonio G. kontynuuje tradycję Kurta Waldheima, która dawno temu zmieniła ONZ w związek krwawych dyktatorów, autokratów, oraz demokratycznych strażników hipokryzji ukrywającej pielęgnację starych przesądów.          

24 czerwca specjalny wysłannik pana Antonio G. na Bliski Wschód, Nickolay Mladenov przekazał światu stanowisko swoje i swoich przełożonych w sprawie „aneksji”. Jak się okazuje ta „aneksja” narazi na szwank dobre stosunki Izraela z Palestyńczykami i dlatego przywódcy całego świata ostrzegają przed tą „aneksją”. To prawda, zachodni przywódcy państw Unii Europejskiej mówią jednym głosem z przywódcami Islamskiej Republiki Iranu, Turcji, Rosji, Chin, Wenezueli, Kuby i innych.


Nawet będąca już poza Unią Europejską Wielka Brytania śpiewa tę samą melodię. Boris Johnson stanowczo przeciwstawia się „aneksji”, które naruszałaby jakieś bliżej nieokreślone prawo międzynarodowe. Czy można mu się jednak dziwić? To potęga brytyjskiej broni pozwoliła Arabskiemu Legionowi zdobyć w 1948 roku Judeę i Samarię, to brytyjscy dowódcy Arabskiego Legionu zdobywali wschodnią Jerozolimę i pod ich okiem mordowano ludność żydowską i wyganiano tych, którzy przeżyli, to brytyjski rząd, jako jedyny rząd zachodni, zaakceptował aneksję Judei i Samarii przez Jordanię i pierwszy zaczął używać w dyplomacji jordańskiej nazwy „Zachodni Brzeg”. Jak mógłby dziś brytyjski rząd mówć coś innego niż rząd Teheranu, Ankary czy Ammanu? Musiałoby to oznaczać, że sprzeciwia się gangsterskim naciskom i grożeniu światową wojną religijną. Musiałoby to oznaczać, że jest świadomy, że to nie żaden spór o ziemię, tylko muzułmańskie roszczenia do całego świata, musiałoby to oznaczać, że brytyjski premier widział i rozumiał znaczenie londyńskich demonstracji pod flagami Hezbollahu, demonstrantów z plakatami „islam jest rozwiązaniem”, że wie, o co walczył atakujący przechodniów nożownik z Reading, który wbrew zapewnieniom brytyjskiej prasy nie cierpiał z powodu zaburzeń psychicznych, że to zaburzenia psychiczne polityków i dziennikarzy zabraniają im mówić otwarcie o trwającej wojnie religijnej.


Zapytał mnie czytelnik, co sądzę o aneksji. Mogłem udawać, że nie rozumiem o co mu chodzi i zapewnić, że nie planuję żadnej aneksji, mogłem napisać, iż jestem przeciwny temu, żeby Luksemburg anektował część terytorium Belgii, która kiedyś do niego należała, albo, że jestem przeciwny próbom aneksji Wilna. Czytelnik nie pisał wprost, nie musiałem być jednak jasnowidzem, żeby się domyśleć, że chce koniecznie wiedzieć, co myślę o rozciągnięciu izraelskiej jurysdykcji na izraelskie osiedla w Judei i Samarii. Gdybym mu odpowiedział, że nic nie myślę, to byłoby najbliższe prawdy, gdybym mu napisał, że to sprawa Izraela, a nie moja, że co najwyżej mogę próbować zrozumieć ich argumenty za i przeciw, pewnie by uznał, że nie można tak myśleć, że zawsze musimy mieć zdanie na temat Żydów. Gdybym napisał, że uczciwie mówiąc, nie chciałbym być w butach tych, którzy muszą szybko podjąć decyzję, której skutki nie są tak do końca przewidywalne, bo nie są tu ważne groźby Abbasa i Hamasu, ale groźby Europejczyków, Turków, Irańczyków i że nie sądzę, żeby wojna religijna nasiliła się z dnia na dzień, ale strach przed tą wojną, z pewnością nasili jego nienawiść do tych, którzy w tej wojnie znajdują się na pierwszej linii frontu, pewnie by się oburzył. Przecież tak wielu ponownie wierzy, że jeśli tylko Żydzi przestaną się bronić i zabiegać o względnie bezpieczne granice, to nastanie pokój z religią pokoju i będziemy mogli nadal udawać, że islam jest religią pokoju i nie słyszeć zapewnień, że pokój nastąpi, kiedy chorągwie islamu będą powiewały nad Rzymem, Berlinem, Moskwą i Waszyngtonem.


W raporcie amerykańskiego Departamentu Stanu na temat terroryzmu na  świecie w roku 2019 cytuje się mi. in. wypowiedź „prezydenta” Autonomii Palestyńskiej Mahmouda Abbasa z 19 sierpnia 2019 r. Palestyński dyktator mówił:

„Każdy kamień, którego użyli do budowy na naszej ziemi, każdy dom, który zbudowali na naszej ziemi zostanie, z wolą Allaha, zburzony… Jerozolima jest nasza, czy tego chcą, czy nie. Wejdziemy do Jerozolimy z milionami wojowników! Wejdziemy tam. Wszyscy, cały palestyński naród, cały arabski naród, cały chrześcijański naród. Wszyscy wejdą do Jerozolimy…”

„Prezydent” Autonomii Palestynskiej też grozi dziś światową wojną religijną z powodu niebezpieczeństwa pogwałcenia jakichś międzynarodowych praw i zagrożenia „aneksją” dla pokoju w regionie i gdzie indziej.           


Chwilowo świat jest ponownie zjednoczony, tak jak był zjednoczony wiele razy w przeszłości. Powiedzieć, że znów straszą duchy Monachium, to właściwe powiedzieć bardzo niewiele.               


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1482 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Czy naprawdę rozpoczęła się era amerykańskiej klęski?     2021-05-01
Abbas już wcześniej powiedział to wszystko     2023-09-24
Reportaż rosyjskiej telewizji o syryjskich żołnierzach zgłaszających się na ochotnika do walki wraz z Rosją przeciwko Ukrainie     2022-03-17
Iran: „Tworzymy potęgę w Libanie – bo chcemy stamtąd walczyć z wrogiem z całą naszą siłą”     2018-07-07
Chiny: To USA są winne ukraińskiego konfliktu     2022-03-02
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Nie “tylko Hamas”   i Erielle Davidson   2023-11-09
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Ewoluująca ideologia białej supremacji i jej protagoniści   i Yigal Carmon   2019-09-13
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
Kiedy skrajnie prawicowi żydożercy zgadzają się ze skrajnie lewicowymi żydożercami   Marquardt-Bigman   2019-01-14
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
Iran, równocześnie z wspieraniem ludobójstwa w Syrii, wzywa do “jedności muzułmańskiej” w walce z Izraelem   Uniyal   2016-03-16
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Irańska strategia brania zachodnich zakładników   A. Savyon*   2023-09-13
Human Rights Watch nienawidzi Izraela   Abdul-Hussain   2021-05-01
Tylko Palestyńczycy mogą być ofiarami   Abdul-Hussain   2021-06-17
Liban atakuje Izrael, Liban krzyczy „agresja”   Abdul-Hussain   2021-08-07
Niech się palą izraelskie drzewa. Jewish Voice for Peace, antyizraelska grupa, kibicuje jerozolimskim pożarom   Abdul-Hussain   2021-08-27
Czy Palestyńczycy potępią mufiego Hussainiego i Hitlera?   Abdul-Hussain   2021-07-09
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Najbardziej poszukiwany terrorysta ministrem bezpieki   Ahmad   2021-09-14
Globalne milczenie, kiedy Pakistan nakazuje przymusową deportację 1,7 miliona afgańskich uchodźców   Ahmad   2023-11-21
Kaszmir – sojusz militarny Azerbejdżanu, Turcji i Pakistanu   Ahmad   2021-03-09
Od Hitlera do Erdogana: Bierność liberałów w obliczu kolejnego rosnącego imperium faszystowskiego   Ahmed   2016-02-25
Parkland i antysemityzm   Ahmed   2018-03-30
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Z amerykańskiego upokorzenia wyłoni się nowy porządek świata   Ahmed   2021-08-18
Antysemityzm, tym razem w islamistycznej odmianie, znowu dręczy Francję   Ahmed   2018-05-07
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Pora, by świat położył kres globalnej sieci przestępczości i korupcji Hezbollahu i Iranu   Alamuddin   2021-01-09
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Toksyczna szczodrość. Jak Europejczycy używają izraelskich NGO do destabilizowania Izraela   Altabef   2022-02-15
Wojna hybrydowa: od bariery granicznej Gaza-Izrael po ulice i mosty w Stanach Zjednoczonych   Amos   2024-03-27
Żydzi: Azjaci, Słowianie, a teraz straszni biali suprematyści   Amos   2020-07-03
Pamiętając, co dzieje się, kiedy Żydzi polegają na innych   Amos   2023-08-03
Ataki mediów na Izrael są dobrane do potrzeb chwili   Amos   2021-01-19
Co mają wspólnego Mahmoud Abbas i handlarze narkotykami   Amos   2019-01-21
Walka B’Tselem o zdobycie jakiegoś znaczenia trwa, by zakończyć się porażką   Amos   2021-01-27
Przez całą historię Żydzi musieli z czegoś rezygnować, by uzyskać akceptację – tym razem jest to Izrael   Amos   2021-06-20
W Międzynarodowym Dniu Pamięci Holocaustu fake news i przywódcy podburzający do nienawiści nie są niczym nowym   Amos   2020-02-02
Human Rights Watch i Rada Praw Człowieka: naturalni wspólnicy przeciwko Izraelowi   Amos   2018-07-03
If Not Now i Gisha twierdzą, że Gaza jest okupowana, Definicja @ICRC nie zgadza się – ale ICRC zmienia regułę wyłącznie dla Gazy   Amos   2020-05-10
Administracja Bidena trzyma się umyślnej ślepoty   Amos   2023-02-08
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Kiedy profesorowie zmieniają się w durni   Apfel   2016-10-28
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Życie w Pakistanie jest piekłem dla nie-muzułmanów   Austin   2018-02-15
Kłamstwo o dłuższej i silniejszej umowie z Iranem   Bard   2022-03-11
Nietolerowanie prawdy w ONZ   Bard   2022-09-04
Głupota ujawnia się w działaniu, część II: „zrównywanie”   Bard   2022-12-28
Izrael: najczystszy kraj świata   Bard   2022-05-11
1660 Izraelczyków zginęło od czasu obietnicy Palestyńczyków o zakończeniu terroru   Bard   2023-05-10
“New York Times” i OWP są stworzeni dla siebie   Bard   2023-02-10
Palestyńska kultura przemocy   Bard   2021-06-25
Kim są cywile Gazy?   Bard   2023-10-26
Czy IDF jest bezradna?   Bard   2021-07-05
Czy nikt nie pyta, dlaczego w Dżenin jest obóz dla uchodźców?   Bard   2023-08-14
Drogi aktywisto antyizraelski   Basker   2016-10-06
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Skandaliczny raport ONZ atakuje zwolenników Izraela na całym świecie   Bayefsky   2023-06-15
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Komisja śledcza ONZ o “Okupowanych terytoriach palestyńskich” działa jak inkwizycja   Bayefsky   2022-07-04
ONZ daje mistrzowski pokaz antysemityzmu   Bayefsky   2022-10-26
Kłamstwa i bezkompromisowy antysemityzm ze strony „Komisji Śledczej” ONZ   Bayefsky   2022-11-12
Czy USA wspierają współpracę UNRWA-Hamas?   Bedein   2016-08-30
Kto mówi, że przestępstwo nie popłaca?   Bedein   2019-08-23
Czego nauczyłeś się dzisiaj w szkole, drogie małe dziecko ze szkoły UNRWA w Gazie?   Bedein   2020-07-28
Podręczniki UNRWA nadal wypełnione są niekończącym się podżeganiem   Bedein   2018-03-20
Pionki Putina w Sojuszu NATO? Jak Zachód ośmiela Erdoğana   Bekdil   2022-11-05
Turcja: otwarte drzwi dla Putina do szkodzenia zachodnim interesom   Bekdil   2023-01-30
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nowi „baszybuzucy” Turcji: Wolna Armia Syrii   Bekdil   2019-10-27
Turecka ”sprawiedliwość”: uwolnić gangsterów, trzymać dysydentów w zamknięciu   Bekdil   2020-05-16
"Dyktator" Egiptu, "Demokrata" Turcji   Bekdil   2016-04-04
Wyjdź za mąż za swojego gwałciciela   Bekdil   2016-07-31
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Turcja: Śmierć wolności słowa   Bekdil   2016-02-10
Dobre wiadomości, złe wiadomości   Bekdil   2016-08-05
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Turcja: niewłaściwy partner do walki z terrorem   Bekdil   2015-12-05
Turcja: „Święta wojna” Erdogana   Bekdil   2018-06-28
Europie nie wolno paść ofiarą szantażu Erdoğana   Bekdil   2020-03-07
Oficjalny “koktajl terroru” Turcji   Bekdil   2016-09-05

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk