Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 07:27

« Poprzedni Następny »


A winić będą Izrael


Petra Marquardt-Bigman 2014-01-29

Być może już trochę za późno, by czynić noworoczne przepowiednie, ale każdy, kto nadal szuka pewniaka, może zgodzić się z anonimowym dyplomatą europejskim, który powiedział swojemu izraelskiemu odpowiednikowi, że Izrael przegra „grę o winę”, jeśli obecne negocjacje pokojowe zakończą się niepowodzeniem. Według informacji w „Haaretz” dyplomata europejski groził także Izraelowi „powodzią sankcji” jeśli „negocjacje z Palestyńczykami ugrzęzną na mieliźnie”, niezależnie od powodów niepowodzenia na drodze do osiągnięcia porozumienia.


Dla Palestyńczyków jest to oczywiście dobra nowina – chociaż naprawdę jest to tylko jeszcze trochę więcej tego samego: w końcu ONZ wyznaczyła rok 2014 na “Rok solidarności z narodem palestyńskim” i w kwaterze głównej tej organizacji w Nowym Jorku już odbyło się wiele imprez potępiających „bezprecedensową niesprawiedliwość historyczną, jaką znosi naród palestyński od czasu ‘Al-Nakby’ 1948 r.” Gotowość ONZ-u do okazywania „solidarności” z ludźmi, którzy od 65 lat odrzucają własne państwo, pokazuje, że cytowany powyżej anonimowy dyplomata europejski idzie jedynie śladami ustalonej praktyki nagradzania Palestyńczyków za odmowę pogodzenia się z ponownym ustanowieniem państwa żydowskiego.


Wydaje się, że Palestyńczycy zamierzają trzymać się tej postawy odrzucania wszystkiego, co im proponują. W szczerym wywiadzie dla „Asharq Al-Awsat” palestyński minister spraw zagranicznych Rijad Al-Maliki chwalił się niedawno, że Palestyńczycy „powiedzieli poprzednio Amerykanom ‘nie’ 12 razy” i z dumą oświadczył, że są „gotowi kontynuować to, jeśli chodzi o nasze zasady”. Wśród tych „zasad” jest odmowa zaakceptowania fundamentalnej koncepcji, że porozumienie pokojowe ustanowi dwa państwa dla dwóch narodów. Zapytany o to, jaka kwestia jest najbardziej „nie do rozwiązania” w tych negocjacjach, Al-Maliki odpowiedział:


“Jest to kwestia uznania żydowskiej natury państwa izraelskiego. To jest bardzo drażliwa kwestia. Byłoby niebezpieczne uznać to, ponieważ oznaczałoby to naszą akceptację rozpadu naszej historii i związków z naszym historycznym prawem do Palestyny. Jest to coś, czego nigdy i w żadnych okolicznościach nie zaakceptujemy. Akceptacja tego wywołałaby także obawy o los 1,8 miliona Palestyńczyków żyjących w Izraelu. Już są obywatelami drugiej klasy, jak więc wpłynie na nich judaizacja państwa? Podnosi to także pytania o uchodźców [palestyńskich] i prawo powrotu. A więc to jest coś, czego absolutnie nie możemy zaakceptować”.

 

Ta krótka wypowiedź dostarcza znakomitej ilustracji fantazji, jakie stanowią podstawę niektórych z centralnych palestyńskich pozycji negocjacyjnych. Najbardziej chyba godne uwagi jest przyznanie, że uznanie Izraela za państwo żydowskie implikuje przyznanie liczącej tysiąclecia historii żydowskiej w tym regionie, co zdaniem Al-Malikiego byłoby równoznaczne z „rozpadem”  historii palestyńskiej i wynikającej z niej roszczeń. Podczas gdy Benjamin Netanjahu zademonstrował w przemówieniu w Bar-Ilan w czerwcu 2009 r., że jest całkowicie możliwe trzymanie się własnej historii, a równocześnie przyznanie, że czasy obecne wymagają trudnych kompromisów, Al-Maliki dostarcza tutaj nieczęstego przyznania, że historia palestyńska jest zbyt krucha, by mogła podeprzeć palestyńską narrację o byciu „rdzenną” populacją, która walczy o swoje pradawne prawa przeciwko obcemu intruzowi.

 

Drugą, godną zauważenia sprawą, jest niepokój Al-Malikiego o “los 1,8 miliona Palestyńczyków żyjących w Izraelu”. OWP zawsze podtrzymywało fikcję, że reprezentuje wszystkich Palestyńczyków, czy chcą oni tego, czy nie, niezależnie od tego, gdzie mieszkają, nawet jeśli są obywatelami innych państw. Dlatego nie ma przypuszczalnie dla Al-Malikiego znaczenia, że nie wszyscy Arabowie w Izraelu definiują się jako Palestyńczycy, a nawet ci, którzy to robią, najwyraźniej nie są zbyt entuzjastycznie nastawieni do życia pod rządami palestyńskimi. Istotnie, jak pokazał niedawny sondaż, nawet wśród tych, którzy lubią głośno skarżyć się na to, że są mniejszością w państwie żydowskim, wielu woli ten status niż bycie obywatelem w państwie palestyńskim.

 

Wreszcie fundamentalna sprawa “uchodźców i prawa powrotu”. Najwyraźniej Al-Maliki uważa on, że uznanie Izraela jako państwa żydowskiego w jakiś sposób skomplikuje żądanie, by miliony potomków „powróciły” na miejsca, które poprzednie pokolenia Palestyńczyków opuściły, aby uniknąć wojny prowadzonej w ich imieniu przeciwko nowonarodzonemu państwu żydowskiemu. Choć jest to żądanie i tak całkowicie nierealistyczne, Al-Maliki potwierdził raz jeszcze – jak wielu oficjeli palestyńskich uczyniło to przed nim – że Palestyńczycy będą nadal upierać się przy tym wyimaginowanym „prawie” zamienienia państwa żydowskiego w kolejne państwo arabsko-muzułmańskie.

 

Jeszcze wyraźniejsze odrzucenie rozwiązania w postaci dwóch państw i wynegocjowanego pokoju pokazuje niedawny artykuł w “New York Times”, autorstwa byłego ministra Autonomii Palestyńskiej, Alego Dżarbawiego. Artykuł pod tytułem The Coming Intifada Dżarbawi rozpoczął od twierdzenia, że Palestyńczycy długo czekali na własne państwo i bardzo chcą powodzenia negocjacji pokojowych. Jednak, według Dżarbawiego, Palestyńczycy popełnili „błąd strategiczny” na początku procesu w Oslo w 1993 r., kiedy rzekomo oddali „78% ziemi historycznej Palestyny”. Dżarbawi prawdopodobnie doskonale wie, że jest to równie dobry argument, jak byłby argument ministra izraelskiego, który twierdziłby, że Izrael oddał Jordanię Arabom, ale potrzebuje tego fikcyjnego ustępstwa, żeby usprawiedliwić bardzo realne odrzucenie jakiegokolwiek realistycznego rozwiązania w postaci dwóch państw. Według Dżarbawiego:

 

“Obecne warunki Izraela dla państwa palestyńskiego rozbiłyby podstawowe żądania Palestyńczyków wolności i niepodległości. Obiecane państwo palestyńskie nie byłoby niczym poza cienistym tworem całkowicie rządzonym przez Izrael. Cena zaś, żądana za to państwo, jest tak wygórowana, że Autonomia Palestyńska nie może sprzedać, ani Palestyńczycy nie mogą tego zaakceptować.

 

Te kawałki ziemi byłyby zdemilitaryzowane i Izrael kontrolowałby granice, przestrzeń powietrzną i zasoby naturalne. Aby to dostać, Palestyńczycy musieliby zrezygnować z powrotu Palestyńczyków z diaspory i publicznie oznajmić, że Izrael jest państwem żydowskim. To jest trujący koktajl, doskonale zmieszany, by wywołać powstanie palestyńskie przeciwko okupacji izraelskiej, a także Autonomii – jeśli ta ostatnia zaakceptuje żądania izraelskie i ugnie się pod presją amerykańską”.

 

Artykuł Dżarbawiego jest ważny, bo pokazuje byłego ministra palestyńskiego oświadczającego raz jeszcze całkiem otwarcie, że zdemilitaryzowane państwo palestyńskie, obejmujące większość okupowanego poprzednio przez Jordanię Zachodniego Brzegu i okupowanej przez Egipt Gazy, jest po prostu nie do przyjęcia dla Palestyńczyków. W sposób niezamierzony Dżarbawi pokazuje również, jak działa propaganda palestyńska: podczas gdy wyraźnie mówi, że Palestyńczycy przemocą odrzucą każde realistyczne rozwiązanie w postaci dwóch państw, podstępnie twierdzi także, że to ich rozbite nadzieje na rozwiązanie w postaci dwóch państw wywołają eksplozję przemocy – i prawdopodobnie może oczekiwać całkiem sporo sympatii dla tego „wyjaśnienia” ze strony czytelników „New York Timesa”.

 

Tylko z ostatnich tygodni wiele jest dodatkowych przykładów pokazujących, że kierownictwo palestyńskie także przygotowuje własną społeczność na niepowodzenie obecnych negocjacji i na możliwe ponowne rozpoczęcie przemocy. Kilku wysokich rangą przedstawicieli palestyńskich, którzy są bliscy prezydentowi Mahmoudowi Abbasowi, nazwali niedawno obecne rozmowy pokojowe  „daremnymi”, doradzając powrót do „wszelkiego rodzaju oporu”. Zaledwie dwa tygodnie temu Abbas przysłuchiwał się i klaskał, kiedy jego minister dziedzictwa religijnego wzywał w przemówieniu dżihadystów walczących w Syrii, by poszli na Jerozolimę:

 

"Ktokolwiek chce oporu, ktokolwiek chce Dżihadu, kierunek Dżihadu jest dobrze znany i jasny… Ci, którzy wysyłają młodych ludzi do Syrii lub gdzie indziej, żeby ginęli za niewłaściwą sprawę, muszą przestać i zrozumieć, że Jerozolima nadal czeka. Jerozolima jest kierunkiem, Jerozolima jest adresem”.

 

Tydzień później oficjalna strona Facebooka Fatahu opublikowala wideo, pokazujące członków Brygad Męczenników Al-Aqsa, którzy przysięgali, że “zamienią Tel Awiw w kulę ognia”.  




Ale palestyńskie odrzucanie wszystkiego i ich wezwania do przemocy są uprzejmie niezauważane i często nagradzane nie tylko w oenzetowskim “Roku solidarności z narodem palestyńskim”. Jeśli negocjacje nie dadzą żadnych wyników i Palestyńczycy raz jeszcze zwrócą się ku przemocy, mogą liczyć na ONZ i na wielką część mediów międzynarodowych, że otrzymają mnóstwo dowodów sympatii za ich ciągłe wysiłki obwiniania i delegitymizowania Izraela.

 

Yes Israel will be blamed

Jerusalem Post, 27 stycznia 2014

Tłumaczenie M.K.



Petra Marquardt-Bigman

Mieszka w Izraelu, wychowała się w Niemczech, pochodzi z rodziny niemieckich uchodźców z terenów dzisiejszej Polski, studiowała w USA, gdzie obroniła pracę doktorską o amerykańskim wywiadzie w nazistowskich Niemczech, prowadzi blog "The Warped Mirror".

Od Redakcji:

Czy przewidywania Autorki tego artykułu są uzasadnione? Trudno się dziwić anonimowemu dyplomacie Unii Europejskiej, jeśli szefowa europejskiej, Lady Ashton, w przemówieniu z okazji Dnia Pamięci o Holocauście zapomniała powiedzieć kogo mordowano, jeśli Organizacja Narodów  Zjednoczonych w trzecim roku morderczej wojny domowej w Syrii, gdzie są dziesiątki tysięcy zabitych i miliony pozbawionych dachu nad głową, ogłosiła rok 2014 "Rokiem solidarności z narodem palestyńskim", niemal równocześnie odwołując przygotowywaną od dwóch lat wystawę UNESCO o historii narodu żydowskiego,  jeśli w parlamentach można bezkarnie mówić o „przedsiębiorstwie Holocaustu”, a słowa generała Eisenhowera, który nakazał filmowanie wyzwolonych obozów zagłady, by nikt nie mógł zaprzeczyć tym nieludzkim zbrodniom,  brzmią dziś jak bezkresna naiwność.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1471 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Masowa czystka etniczna Żydów jest prawdziwym dziedzictwem XX wieku   Frentzman   2016-07-13
Mutujący wirus antysemityzmu   Sacks   2016-10-26
Mądrość Hamasu. Oni dobrze rozumieją wojnę, w której walczą.    Friedman   2023-12-29
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Nie umiemy uczyć się na błędach   Imani   2016-04-27
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Niech się palą izraelskie drzewa. Jewish Voice for Peace, antyizraelska grupa, kibicuje jerozolimskim pożarom   Abdul-Hussain   2021-08-27
Nowy sondaż: ogromna większość Palestyńczyków nadal kocha Hamas. (I ma urojenia co do 7 października)     2024-03-26
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Przerwać finansowanie palestyńskiego terroru   Greenfield   2016-07-11
Przywilej terrorysty   Frantzman   2015-12-18
Rozgrzeszenie HamasuJak „przebudzeni” zachodni radykałowie stali się moralnymi spin doktorami Hamasu.   O'Neill   2023-11-12
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
To, że krzyczą „Śmierć Żydom!”, nie oznacza, że są antysemitami   Pandavar   2023-04-26
Toksyczna szczodrość. Jak Europejczycy używają izraelskich NGO do destabilizowania Izraela   Altabef   2022-02-15
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
Wciskacze fake newsów o Palestyńczykach ignorują ludobójstwo chrześcijan. Ideologicznie napędzana hipokryzja   Ibrahim   2021-06-05
Wędrówka idei na Bliskim Wschodzie   Mansour   2022-01-22
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Wylęgarnie lubieżnych sympatyków totalitarnych idei    Koraszewski   2018-03-16
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Zachodni wydawcy poddają się islamowi   Meotti   2016-09-21
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Żydowskie życie jest tanie. Spójrzcie tylko, jak traktują je media   Rindsberg   2022-12-13
J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
“TIMES” propaguje demonizację Izraela przez BLMAdam Levick   Levick   2021-06-15
Nie oddawajcie Gazy Autonomii Palestyńskiej   i Itamar Marcus   2023-12-29
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Jeżeli się nie obudzimy, to skończy się tragicznie - wersja uzupełniona    Sommer   2018-01-08
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
W Nowym Jorku są setki antyżydowskich przestępstw nienawiści – i ANI JEDEN schwytany sprawca nie był ze skrajnej prawicy      2018-11-03
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
A Kartagina musi być zburzona…   Koraszewski   2021-08-12
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Abbas chce kryzysu humanitarnego   Bergman   2019-05-01
Abbas domaga się od ONZ cofnięcia wskazówek zegara   Hirsch   2022-10-10
Abbas już wcześniej powiedział to wszystko     2023-09-24
Abbas po raz kolejny mówi Palestyńczykom, żeby poszli do diabła     2023-08-04
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
Abbas: Hitler walczył z europejskimi Żydami z powodu ich lichwiarstwa     2023-09-08
Aby Turcja znowu czuła się imperialna   Bekdil   2018-02-06
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Administracja Bidena daje mułłom w Iranie kolejne zwycięstwo: przejęcie władzy przez talibów   Rafizadeh   2021-09-03
Administracja Bidena i “Wojna o prawo powrotu”   Rosenthal   2020-12-29
Administracja Bidena i Iran atakujący Rushdiego   Toameh   2022-08-24
Administracja Bidena i urojenie dwóch państw   Tawil   2022-12-25
Administracja Bidena nagradza terrorystów: Abbasa i Hamas   Tawil   2021-06-11
Administracja Bidena oszukuje Żydów     2021-04-21
Administracja Bidena trzyma się umyślnej ślepoty   Amos   2023-02-08
Administracja Bidena: nagradzanie morderczego reżimu Iranu?   Rafizadeh   2021-07-07
Afrykański region Sahelu: wkracza rosyjska Grupa Wagnera, by pogorszyć sytuację   Franklin   2023-01-21
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Al-Azhar wyraża uznanie dla terroryzmu Hamasu     2023-10-10
Al-Kaida na subkontynencie indyjskim     2023-11-25
Alchemia narodowości palestyńskiej   Sherman   2016-05-21
Algorytmy Google z 2010 roku, które promowały dżihad, są ponownie analizowane w Sądzie Najwyższym w sprawach dotyczących federalnego prawa   Stalinsky   2023-03-07
Allah sprowadził Żydów do Palestyny, żebyśmy mogli ich wykończyć     2022-05-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Amerykańska lewica i prawica oskarżają się wzajem o antysemityzm, chowając pod dywan swój własny   Tobin   2022-10-16
Amerykański pisarz ogląda Europę   Koraszewski   2021-02-04
Amnesty wymyśla kolejną definicję apartheidu – tylko dla Izraela     2022-02-02
Amnesty-UK: „Pierzmy ludziom mózgi, żeby nienawidzili Izraela, ucząc ich przy tym gotowania”     2023-06-13
Amnezja wysepkowa jest super   Honig   2021-07-16
Analiza najnowszej propagandowej publikacji ONZ   Litman   2022-06-26
Angela Merkel finansuje zarówno Muzeum Auschwitz, jak i terroryzm     2019-12-14
Ankara oskarża dziennikarza z okupowanego Cypru   Bulut   2018-09-08
Anne Frank zdradzona raz jeszcze   Collier   2022-07-28
Antagonizmy i sojusze “międzynarodowej lewicy”   Herf   2017-03-25
Antonio Guterres i kochający terror arcykapłan     2024-04-17
Antyizraelska narracja, która definiuje ostatnie starcia izraelsko-palestyńskie   Frantzman   2023-02-05
Antyizraelska polityka Bidena wzmacnia Iran i palestyńskich terrorystów   Tawil   2023-04-10
Antyizraelskie prawa zaproponowane przez Dublin: złe dla Irlandii, gorsze dla Palestyńczyków, straszne dla wszystkich   Franklin   2019-07-13
Antyliberalna krucjata w obronie antysemickiego tłumu   Tobin   2024-04-27
Antysemici wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2022-02-07
Antysemicki „śledczy” Rady Praw Człowieka ONZ mówi głośno to, co przemilczane   Tobin   2022-08-11
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Antysemicki antysyjonizm i rasistowska lewica   Lumish   2017-12-30
Antysemityzm drogą do kariery w Turcji   Bulut   2018-12-17
Antysemityzm Iranu   Rafizadeh   2016-05-22
Antysemityzm jest najstarszym ”fake news” świata   Yemini   2020-04-28
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Antysemityzm, tym razem w islamistycznej odmianie, znowu dręczy Francję   Ahmed   2018-05-07
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Antysyjonizm i antysemityzm nie robią niczego, by pomóc Palestyńczykom   Regev   2021-11-29
Antysyjonizm jest odrażającą ideologią niezależnie od antysemityzmu   Lobel   2024-03-23
Antysyjonizm: XXI-wieczne wcielenie najdłuższej nienawiści   Landes   2016-07-06
AP na bieżąco przekłamuje historię   i Nan Jacques Zilberdik   2020-07-24
AP zachęcała do zamachu terrorystycznego w Beer Szewie… i nagrodzi go   Marcus   2022-03-29
AP: Cały Izrael jest “naszą ziemią, Palestyną”; wszyscy Izraelczycy są osadnikami;  koniec Izraela jest pewny   Zilberdik   2020-12-24
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Arab z nożem i mord na Żydzie. Ponad 100 lat wykrętów   Collier   2015-10-19
Arabowie niosą sztandar nazistowskiego antysemityzmu   Julius   2018-02-10
Arabowie żyjący na Zachodzie nie walczą z arabskim antysemityzmem – to jest niemoralne i nie ma na to żadnego usprawiedliwienia   Maroun   2015-12-29

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk