Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 15:59

« Poprzedni Następny »


Meandry odporności stadnej


Andrzej Koraszewski 2020-10-12


Stado jest, odporności jak nie było, tak nie ma. To znaczy, nie widać odporności stadnej na zarazę, bo odporność stadna na fakty jest imponująca. Owszem, możemy się zastanawiać czy odporność stadna na fakty jest dziś większa niż w przeszłości, czy też jest wielkością stałą od zarania dziejów, a zmieniają się tylko mity i nośniki wiary.  


W Nowej Zelandii awantura na cztery fajerki, bo wybudowano supernowoczesny szpital i kierownictwo postanowiło urządzić w nim kaplicę dla wierzących w cokolwiek. Doniesienia nie informują, jak miał wyglądać wystrój kaplicy duchowości wszelakiej, by zapobiec sytuacjom, w których modlący się o wyzdrowienie do Boga Mojca odnoszą wrażenie, że ich błagania blokowane są przez modlących się do jakiejś zmyślonej łachudry.


Tak czy inaczej, biskup Kościoła anglikańskiego, Stephen Benford stanowczo zaprotestował, a 52 osoby, posiadające tytuły biskupów i podobne, złożyły petycję z żądaniem, aby szpital zorganizował kaplicę chrześcijańską i miejsce (a zapewne i środki finansowe) dla chrześcijańskich duchownych, co jak czytamy w petycji, powinno być priorytetem nowego szpitala. Wśród sygnatariuszy jest wielebny Richard Dawson, który przypomina, że:

„Szpitale i system opieki zdrowotnej, w którym działają, są ogólnie rzecz biorąc wynalazkiem Kościoła i z całą pewnością bazują na wartościach nauczanych przez Kościół przez jego całą historię na przestrzeni dwóch tysięcy lat.”

Poczułem się jak u siebie w domu i wypisałem rachunek dla Energi za elektryczność, na wszelki wypadek dopisując obok numeru faktury „Serdeczne Bóg zapłać. Szczęść Boże i Niech was Matka Boska ma w swojej opiece”.


Tymczasem zaraza zamiast dawać nam odporność stadną, atakuje z nowym wigorem i nie tylko nie widać jej końca, ale nawet nie widać końca początku. Niby wiemy, że druga (a może to już trzecia) fala zakażeń obserwowana jest w Izraelu i w Rosji, na Ukrainie i w Meksyku, a w USA prawie sześćdziesiąt tysięcy nowych zarażeń w ciągu doby (chociaż prorządowe źródła podają, że tylko ponad pięćdziesiąt tysięcy), ale u nas to z pewnością wina rządu. Niektórzy próbują dzielić winę między rząd, zakonników i nowożeńców, ale nasz bogobojny rząd jest pierwszym kandydatem na stos, bo co i rusz któryś z polityków daje się sfotografować bez maseczki, a co więcej, bez trudu możemy im przypomnieć, jak mówili, że zaraza się kończy więc okłamali nas.


W czasach zarazy stosy są ważne, to odwieczna tradycja i przy takim nieszczęściu natychmiast pojawia się potrzeba podpalania stosów.      


Nikt mi nie powie, że rząd jest bez winy, ani że zakonnicy i nowożeńcy zachowują się racjonalnie. Rację może mieć również znajomy, który pisze na FB, że jest przekonany, iż gdyby rząd miała obecna opozycja prawdopodobnie zbierałby dokładnie taką samą krytykę. Może nie dokładnie taką samą, a już na pewno nie z tej samej strony, ale podobieństwo byłoby pewnie zdumiewające. 


Pisze dalej mój znajomy, że zachwycił się słuchając jakiejś specjalistki, która wyposażyła go w określenie, którego mu bardzo brakowało: „trudność komunikowania niepewności”. To prawda brakuje nam umiejętności komunikowania niepewności jak odporności stadnej. Z taką umiejętnością moglibyśmy nawet to, czego nie możemy. 


Powiada narodowa tradycja, że Polacy jednoczą się w obliczu wroga. Problem, bo ten wróg jakiś taki malutki i w ogóle nie wiadomo czy jest, czy go wcale nie ma. Gdyby był przynajmniej taki jak puma. Ale taki malutki wróg, to raczej dzieli, niż łączy. O takim, to każdy może powiedzieć co chce. Pamiętam jak kilka miesięcy temu izraelski polityk powiedział, że zaraza jest jak wojna, że musi zjednoczyć, że tej wojny nie można używać do partyjnej walki. I co? Dopiero dostał za swoje. Od razu mu powiedzieli, że unika odpowiedzialności i próbuje kneblować usta opozycji. Nie ma co jednak winić Żydów, u nas jest dokładnie tak samo. (Chociaż kto wie kto za tym stoi?) Nie będą nam mówić, że mamy się uczyć komunikowania niepewności, kiedy mamy pewność. I co z tego, że każdy swoją? Ważne jest, że my wiemy, a oni nie. Gdyby wszyscy robili jak ja mówię, to by tej zarazy dawno nie było.                                  


Leo Igwe, przyjaciel z dalekiej Nigerii, miał zostać katolickim księdzem, ale odkrył, że go ani Pan Bóg, ani dostojność ornatu nie fascynuje, poświęcił się ratowaniu dzieci oskarżanych o czary. Tam gdzie mieszka, polowanie na czarownice jest bardziej dosłowne niż u nas i kończy się w najlepszym przypadku wygnaniem, a nierzadko okaleczeniem, zabiciem lub tradycyjnym spaleniem. Zrobił w Niemczech doktorat, bo sądził, że przy okazji uda mu się trochę ludzi w Europie przekonać, że czarne życie się liczy, ale na tym polu nie odniósł sukcesów, jego fundacja Advocacy for Alleged Witches (AfAW) Nigeria (obrony oskarżonych o czary) dotacji od ludzi z Europy nie zaliczyła (z Nigerii też tylko kilka), co nie znaczy, że zamierza przestać walczyć i narażać się na pobicia i procesy.


Czas zarazy nie jest wyłącznie czasem polowania na czarownice, chociaż wydaje się być przez te polowania mocno zdominowany. Tymczasem (jak donosi tygodnik „Economist”), po tej zarazie światowa gospodarka będzie miała zupełnie nowe oblicze. Też jestem o tym przekonany, chociaż komunikuję niepewność co do tego jak będzie wyglądała, kto wypłynie, a kto pójdzie pod wodę. Ostatnie trzęsienie ziemi na tym polu było prawie pół wieku temu i potem zachodni świat ratował thatcheryzm i reaganizm (okazało się, że góra  lodowa znajdowała się daleko w Azji, więc chociaż Titanic zachodniej gospodarki nie zatonął, to wyszedł z tego mocno poturbowany). 


Tymczasem jednak modlimy się o odporność stadną na zarazę radośnie wzmacniając odporność stadną na fakty. Nauki komunikowania niepewności nie pobieramy, chociaż czasem słychać westchnięcia i ktoś szepcze – oj ta niepewność.           


Kaplic duchowości wszelakiej w przybytkach wiedzy i umiejętności przybywa, ale przynajmniej u nas nikt ich nie próbuje łączyć pod jednym dachem. Faktem jest, że wszystkich powoli szlag trafia w oczekiwaniu na odporność stadną.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Utopia, czyli dlaczego historia niczego nas nie uczy?   Ferus   2016-04-17
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Strajki szkolne czyli niesolidarna "Solidarność"   Garczyński-Gąssowski   2019-04-24
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Za małe zdjęcie   Hili   2014-02-10
O naruszeniu dóbr osobistych   Hili   2014-02-21
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
Struktura klasowa w świadomości aspołecznej   Koraszewski   2019-07-20
Zjednoczona prawica i Halloween   Koraszewski   2019-10-26
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Czy Polacy wybiją się na uczciwość?   Koraszewski   2013-12-04
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Samorządna i niezależna   Koraszewski   2014-05-06
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Sen nocy wiosennej   Koraszewski   2021-05-14
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Uchodźcy, polityka i demografia   Koraszewski   2015-09-16
W poszukiwaniu konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2015-04-27
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
W niedzielę druga tura, ale właściwie czego?   Koraszewski   2020-07-07
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
W okopach świętej  niechęci   Koraszewski   2020-08-05
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
 Nie tylko błazen   Koraszewski   2014-07-20
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Trudno kochać i być mądrym, jeszcze trudniej nie znosić i pozostać mądrym   Koraszewski   2019-07-10
W Polsce, czyli w Europie   Koraszewski   2016-02-01
Państwo ćwierćwyznaniowe   Koraszewski   2014-10-23
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Uśmiech nowej twarzy podobno nowej lewicy   Koraszewski   2015-02-20
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Uwaga: PiS kocha ubogich   Koraszewski   2020-07-29
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Zbrodnie w cieniu krzyża   Koraszewski   2014-04-13
Zostałem zaszczepiony przeciw wrednemu wirusowi   Koraszewski   2021-01-27
Śmierć prezydenta i dylemat sędziego   Koraszewski   2022-12-17
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Reguły gry ...i kamieni kupa   Koraszewski   2014-06-19
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Zawierzeni bez granic   Koraszewski   2018-12-03
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Teologia zniewolenia kontra społeczeństwo obywatelskie   Koraszewski   2021-02-01
Widziane z ławy oskarżonych   Koraszewski   2020-06-01
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Wypas środowiskowych prawd   Koraszewski   2020-12-28
Seks bez seksizmu, kapłaństwo bez pedofilii   Koraszewski   2020-12-08
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk