Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 23:12

« Poprzedni Następny »


Powrót ofiary całopalnej


Lucjan Ferus 2016-07-10

Obraz Josepha Antona Kocha. 
Obraz Josepha Antona Kocha. 

Niedawno obejrzałem powtórkę jeden z odcinków cyklu „Boso przez świat” Wojciecha Cejrowskiego zatytułowanego „Israelitas”, który został poświęcony egzotycznemu plemieniu Indian z peruwiańskich Andów, zamieszkujących w amazońskiej dżungli i żyjących według zasad Starego i Nowego Testamentu jednocześnie. Mimo tego, iż nie ma pośród nich rodowitych Żydów, także nazywają siebie „narodem wybranym”, składają Bogu całopalne ofiary ze zwierząt na stosach z bierwion, tak, jak to opisane jest w Biblii, dochowując przy tym wymaganej czystości rytualnej.

Na filmie widać jak dwóch starszych mężczyzn (kapłani?) sprawnie zarzynają przeznaczone na ofiarę jagnię, a potem równie sprawnie oporządzają je, ściśle według rytualnych zasad składania ofiar. W tym czasie mały chłopiec przyrządza wonne kadzidło, a p.Cejrowski mówi, iż „Ofiary muszą być czyste, kiedy idą na stos, a Pan Bóg lubi wszystko, aby się kadziło”. Rzeczywiście, sama Biblia potwierdza upodobanie Boga do spalanych ofiar, słowami: „Gdy Pan poczuł miłą woń, rzekł do siebie..” (Rdz 8,21), albo gdy grożąc Izraelitom, ostrzega: „..nie będę wchłaniał przyjemnej woni waszych ofiar” (Kpł 26,30). 

 

Stos ofiarny już płonie, obficie dymiąc, a p.Wojciech opowiada historię tej zadziwiającej religii. Otóż zaczęło się to wszystko w 1958 r., kiedy to prosty, niewykształcony w teologii młody mężczyzna z tego plemienia (nie zapamiętałem jego personaliów) doświadczył wątpliwości natury teologicznej: skoro Jezus przyszedł po to, by wypełnić Prawo, a nie po to, by je znieść – dlaczego nadal nie kultywuje się praw Starego Testamentu? Dlaczego nie płoną stosy ofiarne jak za czasów Mojżesza i dlaczego ofiara całopalna została zaprzepaszczona? Przecież Jezus nigdzie nie odwołał starego prawa.

 

Z narracji prowadzącego wynikało, iż mężczyzna ów zwracał się z tymi pytaniami do różnych autorytetów religijnych (a nawet podobno chciał studiować teologię), ale nigdzie nie otrzymał zadowalających odpowiedzi. Postanowił więc samemu stworzyć religię, która jego zdaniem najlepiej odzwierciedlałaby nauki Pisma Świętego. Wyszedł z tego kult, będący połączeniem obrzędów rytualnych (przynajmniej w aspekcie składania ofiar całopalnych)  Starego Testamentu z koncepcją ofiary odkupującej grzechy ludzkości, złożonej przez Syna Bożego z Nowego Testamentu.

 

Dlaczego postanowiłem o tym napisać? Ponieważ ów przypadek w dobitny sposób potwierdza wiedzę religioznawczą, iż wszystkie religie i wszystkich bogów tworzyli sami ludzie według własnego pojmowania religijnej „rzeczywistości”, rzekomo objawionej im przez bogów. Na powyższym przykładzie można naocznie zaobserwować, jak myśli kapłanów błądziły po meandrach religijnych „prawd” w poszukiwaniu lepszych relacji (i nie tylko) z wyimaginowanymi bóstwami. Jest to przypadek na tyle ciekawy, iż warto poświęcić mu więcej uwagi i spróbować odpowiedzieć na pytania, które postawił ów dociekliwy Indianin.

 

Rzeczywiście, zacytowane są w Nowym Testamencie słowa Jezusa Chrystusa, który  powiedział do tłumów i do swych uczniów: „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim” (Mt 5,17-19).

 

Wyraźnie więc Jezus dał do zrozumienia, iż przepisy Prawa są wieczne i niezmienne, mające obowiązywać wiernych aż do końca świata (każda religia ma podobne mniemanie o swoich „prawdach”). Ale czy należy to rozumieć w ten sposób, w jaki zrozumiał ów założyciel nowego kultu z filmu p.Cejrowskiego?: Należy powrócićdo starodawnych religijnych rytuałów, które wydawały się właściwe i sensowne dla naszych pra, pra, praprzodków? Zanim odpowiemy sobie na to pytanie, przyjrzyjmy się bliżej na czym polegała owa „zaprzepaszczona” ofiara całopalna z czasów Mojżesza.

 

Ponieważ na filmie zostało to pokazane bardzo pobieżnie, myślę że warto zajrzeć do źródła wiedzy na ten temat, czyli do Biblii. Można odnieść wrażenie, że idea ofiary jak i same ofiary oraz sposób ich składania, wydawały się Bogu Jahwe tak ważne, iż na szczegółowe ich zaprezentowanie poświęcił większość „Księgi Kapłańskiej”. I to tam, na wielu stronach  tłumaczy on Izraelitom, co i jak powinni mu składać, aby zadowolić jego wyrafinowany gust w tym względzie. A zaczyna się ona od rozdziału pt. „Ofiary ze zwierząt”, w którym opisane są sposoby składania ofiar. Pierwsza z nich to „Ofiara z cielców”:

 

„Jeżeli chce złożyć na ofiarę całopalną dar z bydła, niech weźmie samca bez skazy i przyprowadzi go przed wejście do Namiotu Spotkania, aby Pan przyjął go łaskawie. /../ Potem zabije młodego cielca przed Panem, a kapłani /../ ofiarują krew, to jest pokropią nią dookoła ołtarz /../ Następnie obedrze żertwę ze skóry i podzieli ją na części. /../ Potem kapłani /../ ułożą części wraz z głową i tłuszczem na drwach leżących na ogniu na ołtarzu. /../ Kapłan zamieni to wszystko w dym na ołtarzu. To jest całopalenie, ofiara spalana, miła woń dla Pana” (Kpł 1,3-9).

 

Następnie opisana jest  „Ofiara z baranków i koziołków”: „Jeżeli zaś ktoś chce złożyć na ofiarę całopalną, dar z trzody, z baranków lub koziołków, niech weźmie samca bez skazy. Będzie on zabity /../ przed Panem, a kapłani /../ pokropią krwią Jego ołtarz dookoła. Potem podzielą go na części. /../ Kapłan złoży w ofierze to wszystko i zamieni w dym na ołtarzu. To jest całopalenie, ofiara spalana, miła woń dla Pana” (Kpł 1,10-13).

 

Dalej opisana jest „Ofiara z gołębi”: „A jeżeli kto chce złożyć w darze ptaka jako całopalenie dla Pana, niech złoży w darze synogarlicę lub młodego gołębia. Kapłan przyniesie go do ołtarza, złamie mu główkę i zamieni go w dym na ołtarzu. Krew jego wyciśnie na ścianę ołtarza. Potem oddzieli wole jego wraz z piórami i wyrzuci je na popielisko /../ Następnie kapłan naderwie jego skrzydła, jednak nie oddzielając ich całkowicie i zamieni w dym na ołtarzu, na drwach leżących na ogniu. To jest całopalenie, ofiara spalana, miła woń dla Pana” (Kpł 1,14-17).

 

Następny rozdział to „Ofiary pokarmowe”, którego nie będę streszczał, tylko przytoczę jedno z zaleceń Boga Jahwe: „Każdy dar należący do ofiary pokarmowej ma być posolony. Niech nie brakuje soli przymierza Boga twego przy żadnej ofierze pokarmowej. Każdy dar posypiesz solą” (Kpł 2,13). Dalsza część „Księgi kapłańskiej” nosi tytuł „Ofiary biesiadne”, a w nim opisane są te same ofiary (z cielca, owiec i kóz) i różni je tylko następujący fragment:

 

„…Potem złoży z ofiary biesiadnej ofiarę spalaną dla Pana, to jest tłuszcz, który okrywa wnętrzności, i cały tłuszcz, który jest nad nim, a także obie nerki i tłuszcz, który je okrywa, który sięga do lędźwi, oraz płat tłuszczu, który jest na wątrobie – przy nerkach go oddzieli” (Kpł 3,3,4). W każdym przypadku ten fragment się powtarza, a początek i zakończenie są zawsze takie same: „Jeżeli kto chce złożyć w darze itd. /../ To jest całopalenie, ofiara spalana, miła woń dla Pana”.

 

Zakończenie tego podrozdziału kończy się ostrzeżeniem: „Nie wolno jeść krwi ani tłuszczu zwierząt ofiarnych. Cały tłuszcz będzie dla Pana. To jest ustawa wieczysta na wszystkie czasy i na wszystkie pokolenia, we wszystkich waszych siedzibach. Ani tłuszczu, ani krwi jeść nie będziecie!” (Kpł 3,17). Jeden z następnych rozdziałów „Księgi Kapłańskiej” nosi tytuł „Zwierzęta czyste i nieczyste”, a w nim Bóg wyjaśnia swym wyznawcom, co należy rozumieć pod tymi pojęciami oraz które zwierzęta należą do jednej lub drugiej kategorii (ciekawe więc skąd Noe przed potopem, wieki wcześniej, mógł wiedzieć, które zwierzęta są czyste, a które nieczyste? Ale to tylko taka mała dygresja).  

 

Jednak to wszystko widocznie nie wyczerpywało ważnego aspektu składania ofiar Bogu Jahwe przez jego wyznawców. Ten temat powraca jeszcze w następnej części Starego Testamentu, którą jest „Księga liczb”, a w niej podrozdział pt. „Przepisy o ofiarach”:

 

„Pan mówił tak do Mojżesza: „Oznajmij Izraelitom następujące rozporządzenie: czuwajcie nad tym, by składać Mi w określonym czasie dary ofiarne, moje pokarmy jako ofiary spalane, na miłą woń dla Mnie. /../ Ofiary spalane, które winniście składać Panu, są następujące: dwa roczne jagnięta bez skazy codziennie na nieustanną ofiarę całopalną. Jedno jagnię ma być złożone na całopalenie rano, a drugie wieczorem. Do

tego jako ofiara z pokarmów dziesiąta część efy najczystszej mąki zaprawionej oliwą według miary jednej czwartej hinu oliwy wyciśniętej z oliwek.

 

To jest ustawiczne całopalenie, które już na górze Synaj składano Panu jako miłą woń ofiary spalanej. Do tego jako ofiara z płynów (wino), w ilości jednej czwartej hinu na każde jagnię. Sycera ma być wylana dla Pana w obrębie świątyni. Drugie jagnię winieneś ofiarować o zmierzchu. Złóż w ofierze z tymi samymi ofiarami z pokarmów, podobnie jak rano, należącą do nich ofiarę z płynów jako miłą woń dla Pana. (Lb 28,2-8).

Ofiary w szabat. W dzień szabatu winniście złożyć w ofierze dwa jagnięta roczne bez skazy z dwiema dziesiątymi efy najczystszej mąki zaprawionej oliwą jako ofiarę z pokarmów, i należącą do tego ofiarę z płynów. To jest ofiara całopalna sobotnia na każdy szabat, oprócz całopalenia ustawicznego i ofiary z płynów. (Lb 28,9,10).

 

Ofiary przy nowiu księżyca. Każdego pierwszego dnia waszego miesiąca macie złożyć Panu na całopalenie: dwa młode cielce, barana i siedem jednorocznych jagniąt bez skazy. Do każdego cielca dodacie trzy dziesiąte efy najczystszej mąki zaprawionej oliwą jako ofiarę z pokarmów i do barana – dwie dziesiąte efy najczystszej mąki zaprawionej oliwą na ofiarę z pokarmów; dalej, do każdego jagnięcia jako ofiarę z pokarmów jedną dziesiątą efy najczystszej mąki zaprawionej oliwą. Wszystko jako ofiarę całopalną, jako miłą woń dla Pana. /../ To jest ofiara podczas nowiu księżyca, którą co miesiąc przez wszystkie miesiące w roku macie składać” (Lb 28,11-18).

 

Następnych opisów ofiar nie będę cytował, ponieważ w dużej ich części powtarzane są do znudzenia te same fragmenty, dotyczące towarzyszących im ofiar z pokarmów i płynów. Zacytuję natomiast tylko najważniejsze fragmenty, opisujące główne ofiary. I tak przy Ofiarach na święto Paschy napisano m.in.: „Jako ofiarę spalaną, jako całopalenie dla Pana, winniście wtedy złożyć dwa młode cielce, barana i siedem jednorocznych jagniąt, a wszystkie one mają być bez skazy. /../ Wreszcie jeden kozioł na ofiarę przebłagalną, by dokonać za was przebłagania. /../ Takie ofiary macie składać codziennie przez siedem dni jako pokarm, jako ofiary spalane, jako miłą woń dla Pana” (Lb 28,19-24).

 

Jeśli zaś chodzi o Ofiary Święta Tygodni, zestaw ofiarnych zwierząt na ofiarę całopalną i miłą woń dla Pana jest podobny: dwa młode cielce, barana i siedem jednorocznych jagniąt. Do tego oczywiście odpowiednią ofiarę z pokarmów, taką samą (lub podobną) jak w poprzednich przypadkach. W przypadku Ofiary siódmego nowiu wszystko powtarza się co do joty, włącznie z kozłem, jako ofiarą przebłagania. Identycznie jest z Ofiarą w Dzień Przebłagania: te same zwierzęta, ofiary z pokarmów i te same proporcje. (Lb 29,2,8). Jeśli zaś chodzi o Święto Namiotów rzecz ma się zgoła inaczej. Bóg Jahwe tak zadysponował:

 

„Piętnastego dnia siódmego miesiąca będziecie mieli zwołanie święte /../ Na ofiarę całopalną, ofiarę spalaną, jako miłą woń dla Pana, złożycie trzynaście młodych cielców, dwa barany i czternaście jednorocznych jagniąt bez skazy. Do tego odpowiednią ofiarę z pokarmów/../ ponadto kozła jako ofiarę przebłagalną”.

 

Drugiego dnia: dwanaście młodych cielców, dwa barany i czternaście jagniąt jednorocznych bez skazy (dodatki takie same, włącznie z kozłem). Trzeciego dnia: jedenaście młodych cielców, dwa barany i czternaście jednorocznych jagniąt bez skazy (dodatki jw.). Czwartego dnia: dziesięć młodych cielców, a reszta jak wyżej. Piątego dnia: dziewięć młodych cielców, reszta identyczna. Szóstego dnia: osiem młodych cielców, pozostałość taka sama. Siódmego dnia: siedem młodych cielców, reszta jak wyżej.

 

Ósmego dnia /../ „Na ofiarę całopalną, ofiarę spalaną, jako miłą woń dla Pana złożycie: jednego cielca, jednego barana i siedem jednorocznych jagniąt bez skazy”. Do tego oczywiście należne ofiary pokarmowe i ofiary płynne, włącznie z nieszczęsnym kozłem, jako ofiarą przebłagalną. (Lb 29,36-39). I na tym praktycznie kończą się w Starym Testamencie opisy rodzaju ofiar i ich składania, gdyż w następnej z ksiąg, „Księdze Powtórzonego Prawa” temat ofiar wraca w wymiarze śladowym, bardziej w formie przypomnienia, niż właściwej informacji o tym krwawym aspekcie kultu.

 

Tak w dużym skrócie wygląda problem składania ofiar całopalnych Bogu Jahwe przez jego ówczesnych wyznawców, przedstawiony w Starym Testamencie. Nie będę zastanawiał się w tym miejscu nad wizerunkiem Boga, jaki wyłania się nam z kart tej świętej księgi, ponieważ wielokrotnie już o tym pisałem. Zamiast tego przyjrzyjmy się jak ten problem wygląda w Nowym Testamencie. Czy różnica w tej kwestii jest znaczna, minimalna czy nieistotna? Przypomnę, iż z filmu p.Cejrowskiego wynikało, że owi peruwiańscy Indianie oprócz celebrowania ofiar całopalnych ze zwierząt, kultywują jednocześnie ewangeliczne nauki Jezusa Chrystusa, nie widząc w tym żadnej sprzeczności.

 

Otóż koncepcja ofiary w Nowym Testamencie wygląda zgoła inaczej, a jej sens pokazują te oto fragmenty z poszczególnych ksiąg:

 

„Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego uwierzy nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3,16).

„On sam nas umiłował i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy. /../ On bowiem jest ofiarą przebłagalną nie tylko za nasze grzechy, lecz również za grzechy całego świata” (1J 4,10. 2,2).

„Wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej, a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski przez odkupienie, które jest w Jezusie Chrystusie. Jego to ustanowił Bóg narzędziem przebłagania przez wiarę mocą Jego krwi” (Rz 3,23-25).

„Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich, jako świadectwo we właściwym czasie” (1Tm 2,5).

 

Jak zatem powinno wyglądać liturgiczne przedstawienie owej ofiary, złożonej przez Syna Bożego za grzechy całego świata? Czy Biblia również w tej kwestii zajmuje jakieś konkretne stanowisko, czy zostawione jest to dowolnej interpretacji kapłanów z różnych czasów i kultur? Otóż nic bardziej błędnego. Pismo Święte mówi wyraźnie:

 

„Jezus stał się poręczycielem lepszego przymierza. /../ Przeto i zbawić na wieki może całkowicie tych, którzy przez Niego zbliżają się do Boga, bo zawsze żyje, aby się wstawić za nimi. Takiego bowiem potrzeba było nam arcykapłana: świętego, niewinnego, nieskalanego, oddzielonego od grzeszników, wywyższonego ponad niebiosa, takiego, który nie jest obowiązany, jak inni kapłani do składania codziennej ofiary najpierw za swoje grzechy, a potem za grzechy ludu” (Hbr 7,22-27).

 

„Chrystus bowiem wszedł nie do świątyni, zbudowanej rękami ludzkimi, będącej odbiciem prawdziwej (świątyni), ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga. Nie po to, aby się często ofiarować jak arcykapłan, który co roku wchodzi do świątyni z krwią cudzą. Inaczej musiałby cierpieć wiele razy od stworzenia świata. A tymczasem raz jeden ukazał się teraz na końcu wieków, na zgładzenie grzechów przez ofiarę z samego siebie” (Hbr 9,24-26).

 

„Wyżej powiedział: „Ofiar, darów, całopaleń i darów za grzech nie chciałeś i nie podobały się Tobie, choć składa się je na podstawie Prawa”. Następnie powiedział: „Oto idę, abym spełnił wolę Twoją”. Usuwa jedną (ofiarę), aby ustanowić inną. Na mocy tej woli uświęceni jesteśmy przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze. /../ Jedną bowiem ofiarą udoskonalił na wieki tych, którzy są uświęcani. Daje nam zaś świadectwo Duch Święty, skoro powiedział: „Takie jest przymierze, które zawrę z nimi w owych dniach, mówi Pan /../ A grzechów ich oraz ich nieprawości więcej już wspominać nie będę”. Gdzie zaś jest ich odpuszczenie, tam już więcej nie zachodzi potrzeba ofiary za grzechy” (Hbr 10,8-18).

 

Otóż właśnie! Dzięki odkupicielskiej ofierze Syna Bożego, nie zachodzi już potrzeba składania żadnych ofiar przez kapłanów, czy też nieustającego ich celebrowania   w zastępczych formach (np. pod postacią chleba i wina). Ciekawe do jakich to autorytetów religijnych  zwracał się ów peruwiański Indianin, iż nie znali oni Pisma Świętego i nie potrafili udzielić mu prawidłowej odpowiedzi na jego wątpliwości, wyrażone pytaniami: „Skoro Jezus przyszedł po to, by wypełnić Prawo, a nie po to, by je znieść – dlaczego nadal nie kultywuje się praw Starego Testamentu? Dlaczego nie płoną stosy ofiarne jak za czasów Mojżesza i dlaczego ofiara całopalna została zaprzepaszczona?”.    

 

Z historii religii wynika ponad wszelką wątpliwość, że nie tylko peruwiańscy kapłani nie znają Pisma Świętego w wystarczającym stopniu, by nie popełniać kardynalnych błędów nie tylko liturgicznych, ale również teologicznych. Moim zdaniem ta przypadłość dotyczy ich znakomitej większości, a już w szczególności u wyższych hierarchów w strukturach władzy kościelnej. Tak, jakby lepiej się orientowali jaki Bóg jest potrzebny wiernym i czego od nich chce. Nie można wykluczyć, że problem tkwi w tym, czy Biblię uznajemy za autentyczne słowo boże, którego prawdy powinno się przestrzegać zawsze i wszędzie (co w wielu miejscach jest podkreślone).Czy raczej za jedno z dzieł człowieka, które nam pokazuje w jaki sposób ówczesny człowiek „widział” swego Boga i relacje z nim. I w związku z tym można je dowolnie interpretować, cenzurować, zakazywać wiernym jego lektury i rozumieć zgodnie z duchem czasu… i aktualnych potrzeb kapłanów.

 

Lipiec 2016 r.                                    

 

 

 

 

 

               

          

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 905 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

"Chrześcijańskie dziewczyny są przeznaczone tylko do jednego – do dawania przyjemności muzułmańskim mężczyznom”   Ibrahim   2016-10-03
"Nic wspólnego z islamem"?   Bergman   2016-12-11
"Time Magazine” i zachodnie podejście do islamizmu   Mahmoud   2021-10-02
#PrayForGaza #PrayForPalestina.   Koraszewski   2018-02-07
„Cywilizacja i islam to dwie różne rzeczy”Ex-muzułmanie, teraz wiele zależy od nas.   Pandavar   2024-04-10
„Szczepionkowa” hipoteza powstania religii   Ferus   2021-05-02
“Atlantic” rozważa ważką kwestię: czy wczesne homininy miały dusze?   Coyne   2015-10-05
“Hańba Pakistanu”: oskarżenia o bluźnierstwo   Saeed   2023-02-03
“New York Times” głosi fałszywą przyjaźń między nauką i religią   Coyne   2023-03-30
“Newsweek” bezkrytycznie chwali brazylijskiego chirurga fantomowego -  i wychwala inne czary-mary   Coyne   2016-03-12
“Rozum został stworzony przez Boga”   Coyne   2014-01-03
 “Islam przeżywa ostre starcie z nowoczesnością i wymaga reform”     2018-11-22
Uzdrawianie wiarą zabija dzieci   Coyne   2014-11-19
Dzisiejszy strajk i encyklika z 1968 roku   Koraszewski   2016-10-03
Kościół, nauka i próby pogodzenia wiary z życiem   Koraszewski   2016-10-07
Portret wielkiego agnostyka   Coyne   2013-12-14
Ani nie manifest, ani nie tak nowego ateizmu   Koraszewski   2019-04-26
  Egzorcyści kontra Zły (II). Czyli pozorna walka „dobra ze złem”.   Ferus   2023-11-12
(Nie)Fachowe pośrednictwo religijne.Czyli nieudana próba połączenia sprzecznych ze sobą zachowań.   Ferus   2021-08-29
(Nie)zwykła opowieść wigilijna. Czyli moja nocna, niedokończona rozmowa z psem.   Ferus   2021-12-26
Adwokat diabła II.Czyli religijna wersja ludzkich umiejętności „poszukiwania wyjścia”.   Ferus   2018-12-16
Adwokat diabła. Czyli religijne racje zastępujące prawdę.   Ferus   2018-12-09
Ameryko, obudź się!   Imani   2014-08-08
Arabia Saudyjska i jej pięć minut w mediach   Koraszewski   2015-10-02
Bańki, medycyna, islam i sport     2016-08-27
Bezbożne „Ranczo”.Czyli nie jest dobrze, iż wierni mało wiedzą o religii, czy raczej bardzo dobrze?   Ferus   2021-02-21
Bezduszna duchowość ateistów   Koraszewski   2021-08-03
Biblia źródłem moralności? Żartujesz sobie!   Coyne   2014-09-10
Bogowie popkultury.Czyli jakimi religijnymi stereotypami „karmi” nas telewizja.   Ferus   2021-09-05
Boski niebyt, nauka i patriotyzm   Koraszewski   2018-11-07
Boże słowo głoszone z ambony     2017-08-10
Cena świętego spokoju.Czyli religijny raj dla oportunistów albo też azyl ignorancji (wg Spinozy).   Ferus   2024-03-10
Chrześcijanie XXI wieku   Koraszewski   2014-01-17
Czego naucza imam w Kopenhadze     2017-06-19
Czy Bóg jest bezcielesną osobą?   Coyne   2014-03-16
Czy nasze wartości pochodzą od Boga?   Stenger   2014-07-31
Czy nauka czyni zbędną wiarę w Boga?   Stenger   2017-08-25
Czym jest wszechświat wobec chodzenia po wodzie?   Ferus   2015-01-03
Duchowa służba zdrowia. Czyli oblicze Boga zatroskanego Miłosierdziem.   Ferus   2021-04-18
Duchowość i seksualność szatana XXI wieku   Kruk   2014-04-30
Ego kontra Świadomość. Czyli lepiej żyć złudzeniami czy prawdą o rzeczywistości?   Ferus   2019-03-03
Humanizm jako alternatywa   Grayling   2016-06-12
Ignorowane ludobójstwo chrześcijan w Nigerii    Ibrahim   2020-08-25
Indyjskie czary nad słowem sekularyzacja   Ahmad   2015-11-27
Islamscy towarzysze podróży w drodze do bigoterii i masowych mordów   Fernandez   2017-04-23
Jacek Tabisz o nowym humanizmie    Tabisz   2021-12-21
Jak odpowiadać na argumenty teisty   Stenger   2016-08-25
Kiedy największa na świecie sunnicka instytucja religijne potępi swój kolonializm?    Shoaaib   2019-02-24
Koran i mowa nienawiści   Rizvi   2015-03-28
Mój racjonalny ateizm.Czyli w czym upatruję siłę areligijnych poglądów.   Ferus   2024-01-28
Miecz czy Rozum? Czyli jak uczy historia religii: na jedno wychodzi!   Ferus   2021-03-28
Moja racjonalna wiara. Czyli idea bogów/Boga dla bardziej wymagających.   Ferus   2023-12-31
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości. Suplement „B”.   Ferus   2020-01-19
Najlepszy ze światów – Ziemia? Czyli najlepsza z możliwych marności nad marnościami.   Ferus   2023-08-06
Niechciany dar Boga. Czyli trudności z akceptacją nieuniknionego.   Ferus   2018-12-02
Nieudacznicy, tchórze? Nie, idealiści   Carmon   2017-06-02
Nieudane autodafe. Czyli: kiedy ateizm był zbrodnią.    Ferus   2023-11-19
Nocna rozmowa z biskupem o sensie życia   Koraszewski   2018-04-09
Osaczeni przez religię   Rushdie   2017-02-03
Otwarty umysł jest zaletą   Andreadis   2017-02-16
Państwo częściowo wyznaniowe   Koraszewski   2014-06-15
Pod sztandarem Niebios   Foster   2015-03-15
Pod sztandarem Niebios   Foster   2017-03-09
Podsumowanie ataków na ateistów   Coyne   2014-01-07
Poznacie ich po ich owocach   Grayling   2017-07-30
Poświąteczna refleksja. Kiedy mity traktowane są jako rzeczywistość.   Ferus   2021-04-11
Religia, “Playboy” i Frank Sinatra   Coyne   2014-08-27
Republika Ateistów odparła atak religijnych ekstremistów   Stone   2017-06-07
Rozmyślając nad sensem życia (VI)   Ferus   2019-05-12
Rozum i wiara, Część III -Czyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2015-12-13
Rozum i WiaraCzyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2015-11-01
Sens życia   Haught   2015-11-20
Sumerowie patrzą z osłupieniem jak Bóg tworzy świat     2014-12-23
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów. Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (V)   Ferus   2022-08-28
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (II)   Ferus   2022-08-07
Szamani: antenaci współczesnych kapłanówI.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (III)   Ferus   2022-08-14
Tako rzecze rzecznik Nycza   Koraszewski   2016-03-28
Teologia wyzwolenia diabłów                  Kruk   2014-10-24
Tęsknota za bezpiecznym miejscem (II)Czyli Królestwo Niebieskie na Ziemi.   Ferus   2018-02-18
Tęsknota za bezpiecznym miejscem. Czyli Królestwo Niebieskie na Ziemi.   Ferus   2018-02-11
Turcja: Czy z religijnego punktu widzenia pożądanie własnej córki jest w porządku?   Bekdil   2016-01-25
Uciekłaś od wojny, a oni przyjęli cię      2020-03-13
Uprowadzenie Holocaustu dla Dżihadu: Auschwitz i KnesetCzęść 5: Wbijanie noża   Pandavar   2020-06-24
Wezwanie do reformy islamu     2016-05-05
Wspólnota (niektórych) wierzących i (niektórych) ateistów   Koraszewski   2014-10-01
Zatrute ziarnoCzyli wkład chrześcijaństwa w cywilizację europejską.   Ferus   2024-02-11
Zbiorowe zmartwychwstanie, czyli jednak Halloween   Kruk   2015-04-09
Zderzenie cywilizacji czy zderzenie idei?     Koraszewski   2015-09-06
Zwrot, który zmienił świat   Koraszewski   2016-07-01
Świadkowie Jehowy i odmowatransfuzji krwi dla dziecka   Coyne   2014-09-07
Pytanie bez odpowiedzi   Łukaszewski   2021-10-18
Wierzę w Boga Ojca   Koraszewski   2016-09-09
Agnostyk czy ateista?   Koraszewski   2013-12-05
Konstytucyjni ateiści   Koraszewski   2013-12-05
Ab ovo   Kruk   2015-02-15
Abraham aresztowany po próbie złożenia ofiary z syna   Swidler   2014-09-29
Absolwent teologii mówi o naszej rzekomej potrzebie dalszych studiów teologicznych zanim zaczniemy krytykować religię   Coyne   2015-06-12
Absurdalna awersja wierzących do ateizmu   Ferus   2021-11-07
Afrykańska ateistka ujawnia, dlaczego się ukrywa   Igwe   2016-01-21
Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk