Prawda

Środa, 1 maja 2024 - 21:20

« Poprzedni Następny »


Zachód i jego stare iluzje


Amir Taheri 2021-12-29

Teza, że dawanie irańskim mułłom wszystkiego, czego chcą, w nadziei, że mogą zmienić swoje postępowanie, była wielokrotnie testowana i zawsze okazywała się błędna. Na zdjęciu: amerykański sekretarz stanu Antony Blinken, czołowy amerykański zwolennik wzmacniania irańskiej tyranii. (Zdjęcie: Wikipedia)
Teza, że dawanie irańskim mułłom wszystkiego, czego chcą, w nadziei, że mogą zmienić swoje postępowanie, była wielokrotnie testowana i zawsze okazywała się błędna. Na zdjęciu: amerykański sekretarz stanu Antony Blinken, czołowy amerykański zwolennik wzmacniania irańskiej tyranii(Zdjęcie: Wikipedia)

Czy dyplomacja i handel są skutecznymi narzędziami, za pomocą których demokracje zachodnie mogą przekonać państwa totalitarne do reform prowadzących ku demokracji?


To pytanie było przedmiotem debat od dziesięcioleci i powraca dziś przy głośnej kampanii ze strony tych co zawsze, przez ludzi zachęcających administrację prezydenta Bidena do dawania irańskim mułłom wszystkiego, czego chcą, w nadziei, że mułłowie mogą zmienić swoje postępowanie. Obecnie czyta się artykuły i pseudo-badawcze analizy przedstawiające Iran jako „potencjalny rynek o wartości 3 bilionów dolarów” i ostatni brakujący element na wielkim globalnym rynku.


Ta teza była testowana wielokrotnie i nigdy nie okazała się prawdziwa.


W latach dwudziestych XX wieku, gdy reżim bolszewicki w Rosji dociskał śrubę przeprowadzając masowe morderstwa, niektórzy Amerykanie, w tym naukowcy prowadzili kampanię na rzecz uznania „nowej rzeczywistości” i zaoferowania totalitarnemu reżimowi pakietu pomocy ekonomicznej.


Armand Hammer, amerykański biznesmen z ukraińskimi korzeniami, tak bardzo uległ urokowi Lenina, iż powiedział, że: „Gdyby Lenin poprosił mnie, żebym wyskoczył przez okno i się zabił, prawdopodobnie bym to zrobił”.


Hammer, oczywiście, nie zamierzał zabijać się dla Lenina, zajął się przemytem ropy naftowej z Rosji, łamiąc tym zachodnie sankcje.


Nie był sam w dążeniu do uzyskania prywatnej korzyści z forsowania politycznej iluzji.


W długim artykule Edward Dana Durand, doradca prezydenta Herberta Hoovera, przekonywał, że „najszybszym sposobem na wprowadzenie pożądanych przez nas reform (w ZSRR) są inwestycje w tym kraju i handel”.


Rada Duranda została zaakceptowana i Stany Zjednoczone pomogły Stalinowi wydostać się z trudnej sytuacji, którą sam stworzył przez dogmatyczne parcie do  kolektywizacji w rolnictwie. W 1933 roku przyszły „partner” prezydenta Franklina D Roosevelta publicznie podziękował Stanom Zjednoczonym za udzieloną pomoc. W tym samym duchu po II wojnie światowej prezydent Harry S Truman zaproponował rozszerzenie planu Marshalla na ZSRR. Jednak Stalin stanowczo odmówił.


Iluzja została ożywiona w nowym formacie za pomocą słynnego „długiego telegramu” George'a Kennana, który położył podwaliny pod niesławne odprężenie Henry'ego Kissingera pokolenie później. ZSRR został usankcjonowany jako partner w światowym przywództwie i otrzymał hojne zastrzyki wsparcia od „pożerającego świat imperializmu”.


ZSRR nie stał się demokracją, ale dzięki zachodnim złudzeniom, „inwestycjom i wymianie handlowej” zdołał opóźnić nieuchronną implozję o długie lata, jeśli nie dziesięciolecia.


Lenin i Stalin nie byli jedynymi despotami XX wieku, którzy uwiedli tak wielu w zachodnich demokracjach.


Benito Mussolini miał swoich amerykańskich apologetów i wielbicieli, wśród nich Waltera Lippmanna, który przekonany o „niezdolności wyborców do zrozumienia kwestii współczesnego sprawowania władzy”, uległ urokowi retoryki „silnego państwa” Il Duce.


Anne O'Hare McCormack, korespondentka „New York Timesa” w Rzymie, i Richard Washburn Child, ambasador USA we Włoszech, poprowadzili całą orkiestrę głosów wychwalających Mussoliniego, podczas gdy niektóre uniwersytety amerykańskie włączyły do programu nauczania „Państwo etyczne” Giovanniego Gentile'a. Tysiące Amerykanów pochodzenia włoskiego pojechało nawet do Hiszpanii, by walczyć po stronie generała Franco, wspieranego przez Mussoliniego i nazistowskie Niemcy.


Kolejnym krwawym despotą, który przyciągnął zachodnich „znawców”, był Adolf Hitler.


Wśród jego amerykańskich wielbicieli i apologetów byli Henry Ford, Thomas Watson, założyciel IBM i przyjaciel rodziny Rooseveltów, dziadek prezydenta George'a W. Busha, Prescott Bush i przez pewien czas bohater lotnictwa Charles Lindbergh.


Mao Zedong, reinkarnacja Kubilaj-chana, był kolejnym despotą, który uwiódł niektórych na Zachodzie. Dziennikarz Edgar Snow był jednym z amerykańskich intelektualistów, którzy przedstawiali „Wielkiego Sternika” jako azjatyckiego Mesjasza przybywającego, by ratować uciśnionych i zasługującego na wsparcie, w tym na „inwestycje i wymianę handlową”.


Dekady później ta iluzja znalazła swoje biurokratyczne echo w raporcie jego asystenta, sekretarza stanu Roberta Zoellicka, dla prezydenta George'a W. Busha, w którym wzywał on do pomocy i handlu, aby pomogły komunistycznym Chinom w podjęciu reform i wyjściu z biedy.


Bush dał się nabrać na tę narrację, reklamowaną również przez Kissingera.


Co może się dalej stać z Chinami, nikt nie wie. Ale jedno jest jasne. Prognozy Zoellicka okazały się całkowicie błędne. Dziś, pod rządami prezydenta Xi Jinpinga Chiny coraz bardziej oddalają się od demokratyzacji i stają się rywalem, jeśli nie przeciwnikiem Stanów Zjednoczonych.


Irański despota ajatollah Ruhollah Chomeini miał swoich własnych amerykańskich lobbystów. Kiedy zabijał setki ludzi w Teheranie, „Time Magazine” w Nowym Jorku okrzyknął go „Gandhim islamu”. Młody senator z Delaware, Joe Biden, powtarzał pobożne życzenia prezydenta Jimmy'ego Cartera o przyjaźni z „nowym Iranem”. Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Zbigniew Brzeziński marzył o islamskim Iranie jako części „zielonego pasa islamu”, który miałby odgradzać ZSRR, który, ze względu na swoje polskie pochodzenie, uważał za trwające i największe zagrożenie.


Henry Precht, szef biura Iranu w administracji Cartera, nazwał reżim chomeinowski „potencjalnym sojusznikiem”, ponieważ pierwszy gabinet ajatollaha obejmował pięciu mężczyzn posiadających obywatelstwo amerykańskie i/lub pozwolenie na pobyt na podstawie „zielonej karty”.


Przez lata następcy Chomeiniego cieszyli się poparciem amerykańskich lub amerykańskich apologetów, w tym Noama Chomsky'ego, George'a Sorosa, Richarda Falka, Louisa Farrakhana, Chucka Hagela, Olivera Stone'a i Seana Penna.


W swoim czasie Hitler używał stowarzyszenia Amerykanów niemieckiego pochodzenia Bund, jako konia trojańskiego w USA. Mussolini miał wtykę w Organizacji Włosko-Amerykańskiej. Podobną rolę dla ZSRR odgrywała Komunistyczna Partia Stanów Zjednoczonych. Islamska Republika Iranu używa tego samego przepisu poprzez irańsko-amerykańską grupę polityczną, finansowaną przez amerykańskich „miłośników” Islamskiej Republiki.


W mniejszym stopniu politykę dopieszczania despotów stosowano w stosunkach z Muammarem al-Kaddafim w Libii, Saddamem Husajnem w Iraku, Hugo Chavezem w Wenezueli; i Manuelem Noriegą w Panamie, dopóki nie przekroczyli granic utrudniających tolerancję nawet zachodnim „gorącym sercom”. I nie zapominajmy o miłości i podziwie Johna Kerry'ego dla Baszara al-Assada w Syrii.


Zachodnie upiększanie odrażających reżimów nigdy nie doprowadziło do zmiany trajektorii, by despota dołączył do tego, co Amerykanie nazywają „demokratycznym światem”. Reżimy, które gnębią swoje własne społeczeństwa, nigdy nie mogą zmienić się w godnych zaufania przyjaciół, ani tym bardziej nie zmienią się w państwa respektujące prawa człowieka i mające rządy zatwierdzone przez wyborców.    


Następnym razem, kiedy usłyszysz śpiewkę „pomóżmy mułłom we wprowadzaniu  reform”, pamiętaj o historii Stalina, Mussoliniego, Hitlera, Mao i innych.


Oczywiście w relacjach z despotycznymi reżimami nie jesteśmy skazani na wybór  między miłosnym uściskiem a krwawą wojną. Istnieją inne możliwości, na przykład „niech się duszą we własnym sosie” lub przynajmniej nie musimy im raz za razem pomagać w wydostawaniu się z kłopotów, których sami są autorami.   


Ten artykuł został pierwotnie opublikowany przez
 Asharq al-Awsat i został przedrukowany za zgodą autora.


The West and Its Old Illusion

Gatestone Institute, 19 grudnia 2021r.

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski



Amir Taheri

Pochodzący z Iranu dziennikarz amerykański, znany publicysta, którego artykuły publikowane są często w ”International Herald Tribune”, ”New York Times”, ”Washington Post”, komentuje w CNN, wielokrotnie  przeprowadzał wywiady z głowami państw (Nixon, Frod, Clinton, Gorbaczow, Sadat, Kohl i inni)  jest również  prezesem Gatestone Institute).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2595 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk