Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 05:10

« Poprzedni Następny »


Wiadomość z ostatniej chwili: Jerozolima nie jest w ogniu!


Bassam Tawil 2017-12-12

Palestyńczyk z procą ciska kamienie na izraelskiego strażnika granicznego w pobliżu Ramallah, 9 grudnia 2017. (Zdjęcie: Chris McGrath/Getty Images)
Palestyńczyk z procą ciska kamienie na izraelskiego strażnika granicznego w pobliżu Ramallah, 9 grudnia 2017. (Zdjęcie: Chris McGrath/Getty Images)

Palestyńczycy ogłosili trzy dni “wściekłości” z powodu oświadczenia prezydenta USA Donalda Trumpa, że uznaje Jerozolimę za stolicę Izraela. Jak dotąd jednak wydaje się, że prawdziwy gniew ujawnia się w międzynarodowych mediach, nie zaś na palestyńskiej ulicy.  


Pytanie: ilu potrzeba zagranicznych dziennikarzy do relacjonowania palestyńskich reakcji na oznajmienie Trumpa? Odpowiedź: tylu, ilu da radę wysłać Zachód, mający obsesję na punkcie izraelsko-palestyńskiego konfliktu.


Przytłaczająca obecność międzynarodowych mediów w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu zaskoczyła także Palestyńczyków. Od oznajmienia Trumpa 6 grudnia dziesiątki dodatkowych dziennikarzy i ekip telewizyjnych zbiegła się do Izraela, by relacjonować „wielką wiadomość”.


Hotel Kolonii Amerykańskiej w Jerozolimie, ulubione miejsce zagranicznych reporterów, znowu zapełniony jest dziennikarzami z całego świata.


Niektórych z tych reporterów, włącznie z pracującymi dla amerykańskich sieci telewizyjnych, ściągnięto pospiesznie z ich placówek w Londynie, Paryżu, Kairze i Nowym Jorku, by relacjonowali o tym, co wielu z nich już nazywa „nową palestyńską intifadą”. Ale czy to rzeczywiście jest nowa intifada, czy tylko pobożne życzenia ze strony chmary palestyńskich i zagranicznych reporterów?  


W ostatnich kilku dniach widzieliśmy dziką przesadę w mediach o tym, co naprawdę dzieje się na Starym Mieście Jerozolimy i wokół niego. Ewidentne jest jednak, że liczba dziennikarzy i fotografów relacjonujących o protestach w mieście jak dotąd znacznie przekraczała liczbę protestujących Palestyńczyków.


Zacznijmy od piątku, 8 grudnia, ostatniego dnia ogłoszonej przez Palestyńczyków “wściekłości”. Autonomia Palestyńska, Hamas i inne grupy palestyńskie powiedziały nam, byśmy oczekiwali masowych wieców i protestów po piątkowych modlitwach w meczecie Al-Aksa. Tego samego spodziewali się reporterzy.


Wcześnie rano co najmniej sześć samochodów ekip telewizyjnych ustawiło się na małym parking przed Bramą Damasceńską, głównym wejściem na Stare Miasto Jerozolimy. Te samochody należały do różnych stacji telewizyjnych i ściągnięto je, by filmowały do przekazu na żywo oczekiwane masowe protesty. Dalszych 70-80 dziennikarzy i fotografów czekało, niektórzy niecierpliwie, na muzułmańskich wiernych, by zakończyli modlitwy i zaczęli protestować przeciwko oświadczeniu prezydenta Trumpa.


Tym, czego się w końcu doczekali, był mały i pokojowy protest około 40 Palestyńczyków, którzy skandowali hasła przeciwko Izraelowi, USA i przywódcom arabskim – włącznie z prezydentem Autonomii Palestyńskiej (AP), Mahmoudem Abbasem, którego nazywali “zdrajcą” i “izraelskim szpiegiem”.


Björn Stritzel, uczciwy i odważny dziennikarz niemiecki, tweetował ze sceny wydarzeń: "Więcej dziennikarzy niż protestujących po piątkowych modlitwach”.


O szaleństwie medialnym donosili także inni reporterzy: “Trzy dnia ‘wściekłości’ minęły od deklaracji Trumpa w sprawie Jerozolimy i Armagedon nie nadszedł - napisał dziennikarz Oren Kessler. – Nikt nie chce robić przepowiedni o dalszym rozwoju wydarzeń w regionie, ale jak dotąd proroctwa o końcu świata nie zmaterializowały się”.


Francuski dziennikarz, Piotr Smolar, który także czekał na “wielki” protest, napisał: "Dziesiątki dziennikarzy przy Bramie Damasceńskiej, gdzie nic się jak dotąd nie dzieje”.  


Joe Dyke, reporter z Agence France Press (AFP), tweetował to zdjęcie pokazujące więcej dziennikarzy niż protestujących przy Bramie Damasceńskiej. Napisał: „Mały protest palestyński przy Bramie Damasceńskiej, rozgoniony przez izraelską policję. Wydają się mieć zastrzeżenia wobec przedstawienia Trumpa jako toalety”.   


Dyke później informował, że "właśnie przeszedłem się po Starym Mieście Jerozolimy i sytuacja jest bardzo spokojna. Więcej policji na ulicach, ale żadnych problemów jak dotąd. Turyści kłębią się wokół”.


Następnego dnia, w sobotę 9 grudnia, widzieliśmy powtórkę tego samego scenariusza w Jerozolimie. Miasto było stosunkowo spokojne, ale obecność dziennikarzy i fotografów dominowała. W południe mała grupa Palestyńczyków (25-30) rozpoczęła proces na głównej ulicy handlowej wschodniej Jerozolimy, ul. Salah Eddin, skandując hasła przeciwko Izraelowi i USA.  


Oto jak dziennikarz Seth Frantzman z “Jerusalem Post”, który był na miejscu, opisał sytuację: "Jest tu teraz więcej ludzi z kamerami niż tych ścierających się (z policją)”.


Frantzman miał później to do powiedzenia o "starciach": "Jest tu tylu ludzi mediów i widzów czekających na starcia i robiących zdjęcia, co młodzieży i policji”.


W Jerozolimie mieszka niemal 300 tysięcy Arabów i prawdą jest, że olbrzymia ich większość nie wzięła udziału w żadnym z małych protestów, które zostały umyślnie zainscenizowane jako pokaz dla dziesiątków dziennikarzy, którzy zjechali do miasta. W rzeczywistości było więcej protestujących na ulicach Berlina, Kairu, Walencji (Hiszpania) i Stambułu niż w samej Jerozolimie. Z wyjątkiem dwóch incydentów przy Bramie Damasceńskiej i na ul. Salah Eddin, pozostałe 28 dzielnic arabskich Jerozolimy były na ogół spokojne i nic dramatycznego się tam nie wydarzyło.


Znudzeni dziennikarze musieli nałożyć hełmy i kamizelki kuloodporne i wybrać się na Zachodni Brzeg w nadzieli zobaczenia scen z “nowej intifady”. Na Zachodnim Brzegu nie znaleźli jednak niczego niezwykłego: pomniejsze „starcia” między rzucającymi kamienie a izraelskimi żołnierzami zdarzają się niemal każdego dnia.


Protesty przeciwko Izraelowi i USA nie są niezwykłością na ulicach Ramallah, Hebronu i Betlejem. Ale dla „wojennych korespondentów” nie ma nic bardziej podniecającego niż stanie za płonącymi oponami i ludźmi rzucającymi kamienie, i relacjonowanie z frontu „starć”. Takie sceny czynią, że dziennikarze wyglądają, jakby byli pośrodku pola bitwy i ryzykowali życiem, by dostarczyć informacje swoim widzom. Mogą nawet otrzymać nagrodę za „odważne” informowanie z niebezpiecznych stref!


To właśnie jest odwaga tchórzy, którzy boją się pojechać do Jemenu, Libii, Syrii lub Iraku, by relacjonować o prawdziwym rozlewie krwi.


Bądźmy szczerzy: większość dziennikarzy wyprawionych do Izraela spodziewała się – wręcz miała nadzieję – że oświadczenie Trumpa wywoła nową palestyńską intifadę.


W ten sposób media mogłyby winić Trumpa za “rozpalenie przemocy”, podżeganie do niestabilności i „wykolejenie” procesu pokojowego. Chodzi tu o żywioną przez media nienawiść do Trumpa. Oczywiście, jest także żywiona przez media nienawiść do Izraela, więc szukają każdego pretekstu, by winić Żydów za „cierpienia” Palestyńczyków. Dziennikarze nie pozwalają jednak, by te uprzykrzone fakty wchodziły im w drogę; nadal relacjonują tak, jakby Jerozolima była w ogniu. Rzeczywistość jest jednak od tego bardzo odległa.


Żaden proces pokojowy nie będzie „wykolejony” z tej prostej przyczyny, że nie było żadnego procesu pokojowego – nie było od lat. Dlaczego? Głównie z powodu palestyńskiej odmowy, indoktrynacji i podżegania. Protesty i przemoc, jakie widzimy w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu stanowią tam codzienne życie. Nie jest tak, jakby Palestyńczycy nie dokonywali zamachów terrorystycznych przeciwko Izraelowi przez te wszystkie lata. I nie jest tak, jakby Palestyńczycy kochali Izrael – lub choćby uznawali jego prawo do istnienia – do momentu oświadczenia Trumpa w zeszłym tygodniu.


Wiadomość z ostatniej chwili dla dziennikarzy: nie ma nic nowego na palestyńskiej ulicy. Palestyńskie groźby przemocy i porzucanie każdego „procesu pokojowego” to bardzo stare wiadomości. Jerozolima nie jest w ogniu. Jerozolima jest w napięciu i od dawna taka była, ponieważ Palestyńczycy nie potrafili jeszcze pogodzić się z prawem Izraela do istnienia. To jest prawdziwa wiadomość. Palestyńczycy nie kończą się wściekać tylko z jednego powodu: ponieważ Izrael istnieje. O tym napiszcie i opublikujcie to.


Newsflash: Jerusalem Not on Fire!

Gatestone Institute, 10 grudnia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Bassam Tawil


Palestyński badacz i publicysta mieszkający na Bliskim Wschodzie. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Bliski Wschód jest jak 1000 Hiroszim   Charbel   2016-06-18
Bojkot, osiedla i piękna niewinność   Tsalic   2016-03-12
Co kogo rani i jak mocno?   Koraszewski   2019-02-02
Co się dzieje w gabinecie Putina?   Koraszewski   2022-04-01
Co trzeba wiedzieć o obecnym trudnym położeniu Izraela    Flatow   2018-02-03
Cywilizacja zniszczona przez obojętność Zachodu?   Meotti   2017-11-25
Cywilizacja śmierci czy cywilizacja życia?   Koraszewska   2016-07-26
Czarny sierżant policji pozywa Obamę i Black Lives Matter przed sąd   Greenfield   2016-10-01
Czego chcą Palestyńczycy? Widziane z Malezji   Lau   2017-12-31
Czego lub kogo mamy się bać?   Koraszewski   2017-09-05
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Czy będzie rewolucja w nauczaniu islamu?     2016-08-31
Czy dobry Bóg może latać z kałachem?   Koraszewski   2016-01-08
Czy kobiety rzeczywiście są ofiarami? Cztery kobiety dorzucają swoje zdanie      2017-12-15
Czy można przywrócić pokój w Iraku?   Fernandez   2016-09-23
Czy ONZ ułatwia zbrodnie przeciwko ludzkości?   Frantzman   2016-09-02
Czy Oxfam popiera terror?    Clarfield   2018-01-28
Czy Rashida Tlaib jest winna bigoterii?    Dershowitz   2019-01-22
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Demokratyczna republika Somalilandu    Clarfield   2018-08-16
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Do czego wzywa imam w New Jersey?     2017-12-22
Do skandującego chłopca w kefijiPrzestań skandować i przeczytaj to.   Finlayson   2024-05-13
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Elegia z Rakki dla Państwa Islamskiego pokazuje zarówno słabość, jak siłę   Fernandez   2017-06-25
Europa: Muzułmańskie zbrodnie przeciwko kobietom? Nie szkodzi.   Bulut   2017-06-01
Fake news czyli partyjna “Prawda”   Koraszewski   2017-03-29
Fałszywi sojusznicy Ameryki w Zatoce    Bekdil   2018-08-31
Harvard zaprasza głównego palestyńskiego negacjonistę    Lipman   2020-09-04
Holenderscy łowcy Żydów, którzy udzielili olbrzymiej pomocy nazistom   Gerstenfeld   2018-02-07
Irańczycy przeciwko irańskiemu reżimowi      2018-01-03
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Jak Izrael, Diaspora i Polska mogą opanować debatę o Holocauście   Frantzman   2018-03-01
Karykatura sprawiedliwości w Międzynarodowym Trybunale Karnym?Prokuratorka Bensouda powinna zostać zdyskwalifikowana.   Calvo   2020-06-22
Kiedy amerykańska administracja spała, inni spiskowali   Fernandez   2016-12-28
Kogo rzeczywiście obchodzi, gdzie trafia pomoc zagraniczna?   Roth   2016-08-21
Koronawirus: dyrektor WHO ma długą historię tuszowania faktów    Kern   2020-04-21
Kto się boi czarnego luda?   Koraszewski   2016-08-08
Ku politycznemu wymarciu   Carmon   2018-05-11
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Lewica i konflikt izraelsko-palestyński: droga do wzniosłej nienawiści    Palmer   2017-08-13
Lewica podeptała swoje wartości   Koraszewski   2017-03-20
Libańska nienawiść do Izraela objawem choroby kraju   Maroun   2016-10-16
Ludowe diabły i panika moralna   Koraszewski   2017-02-09
Małorolny agent wpływu   Koraszewski   2016-08-18
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
Mord na Wzgórzu Świątynnym i kanonizacja zbirów     2017-07-22
Mowa obronna na rzecz kurdyjskiej niepodległości    Dershowitz   2017-10-09
Nowa cenzura, czyli powrót Policji Myśli?   Chesler   2018-12-18
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Obietnica i zagrożenia porozumienia pokojowego z Dżuba    Fernandez   2020-09-04
Obnażenie palestyńskich kłamstw    Blum   2020-09-19
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Omar i Mohammed mają wspólny cel    Koraszewski   2017-06-20
ONZ adoptowała palestyńskie kłamstwa, mity i morderczy terror wobec Izraela    Hirsch   2020-07-17
Orwellowskie doniesienie z procesu Franza K.   Koraszewski   2016-08-16
Oxfam, NGO i efekt aureoli    Steinberg   2018-03-04
Oświecenie: Rozum jest niezbywalny    Pinker   2018-02-15
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Palestyńczycy: Nie zaakceptujemy żydowskiego Izraela   Toameh   2016-05-01
Palestyńska kleptokracja i jej zachodni sojusznicy   Roth   2016-05-31
Pandy trzymają się mocno   Lomborg   2017-01-23
Państwo, naród, społeczeństwo   Koraszewski   2019-08-15
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Powrót aborcji domowym sposobem    Koraszewski   2016-03-14
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Problem uchodźców w prasie arabskiej     2015-09-27
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
Przestańcie “rozumieć” Palestyńczyków    Yemini   2018-01-19
Przypowieść o dobrym muzułmaninie   Koraszewski   2017-08-30
Purytańska świątobliwość Putina i ideologiczna wojna z Zachodem   Meotti   2016-10-18
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Rozwiązanie w postaci 50 państw   Koraszewski   2017-01-13
Rzecz o etyce w szkole i poza szkołą    Koraszewski   2021-11-25
Rząd USA odmawia ujawnienia antyizraelskiego podżegania w palestyńskich podręcznikach szkolnych   Bedein   2019-01-20
Sam-Wiesz-Kto wraca   Koraszewski   2016-10-22
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Stu francuskich intelektualistów ostrzega przed islamskim totalitaryzmem      Fitzgerald   2018-03-23
Sułtan kontra Car: Runda XXI wieku – zderzenia ambicji imperialnych o hegemonię regionalną     2015-12-14
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Szczepienie dzieci przeciwko liberalizmowi i sekularyzmowi   Kharrazi   2016-12-19
Terytorialne apetyty Turcji   Bekdil   2016-10-25
Testament palestyńskiego nożownika, Katiby Zahrana     2017-09-19
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Trzy konflikty żydowsko-arabskie   Rosenthal   2017-07-24
Turcja: kraj meczetów, więzień i niedouczonych   Bekdil   2016-10-05
Udręczona granica Turcji z Syrią   Bekdil   2016-02-18
Urojenie dwóch państw jest największą przeszkodą dla pokoju    i Bruce Abramson   2018-01-24
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
W krzyżowym ogniu  – na Bliskim Wschodzie i na Zachodzie   Fernandez   2016-12-14
W poszukiwaniu mądrego…   Koraszewski   2019-01-22
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Widmo złego rozpoznania końca świata   Koraszewski   2016-09-26
Widziane z Indonezji: Ameryka i rzeczywistość   Lato   2017-05-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk