Prawda

Poniedziałek, 6 maja 2024 - 07:00

« Poprzedni Następny »


UNESCO, Izrael i kultura jako broń


Paul Shindman 2020-03-01


Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Oświaty, Nauki i Kultury – UNESCO – twierdzi, że jej misją jest “budowanie pokoju przez międzynarodową współpracę w dziedzinach edukacji, nauki i kultury”. Ta organizacja, która powinna być prestiżowym ramieniem ONZ, mówi o wzniosłym celu „promowania dziedzictwa kulturowego i równej godności wszystkich kultur”, by „wzmocnić więzy między narodami”.

 

UNESCO istotnie wydaje się to robić przez sponsorowanie programów na rzecz edukacji na całym świecie, włącznie z edukacją o Holocauście, zwalczanie ekstremizmu, ulepszanie edukacji dla dziewczynek, wspieranie naukowych badań zmiany klimatu i obronę wolności mediów. 


Wojna UNESCO z Izraelem


Jednak UNESCO nie uniknęło zakorzenionego w ONZ antyizraelskiego skrzywienia i złego zarządzania organizacją.

 

Antyizraelskie nastawienie UNESCO nabrało rozpędu, kiedy Autonomia Palestyńska uzyskała pełne członkostwo w 2011 roku, mimo że jest tylko członkiem obserwatorem ONZ. Ówczesny ambasador Izraela przy ONZ, Nimrod Barkan, powiedział: “UNESCO zajmuje się nauką, nie fantastyką”,  podkreślając, że Palestyna jako państwo nie jest uznawana przez ONZ i że UNESCO działała „w sprawie politycznej, która leży poza jej kompetencjami”.  

 

UN Watch, pozarządowa organizacja (NGO), która monitoruje ONZ, informowała o przyspieszonym tempie antyizraelskich posunięć po dołączeniu Palestyńczyków, pisząc, że „w latach 2009-2014 UNESCO przyjęło 46 rezolucji piętnujących Izrael; jedną piętnującą Syrię; i zero o Iranie, Sudanie, Korei Północnej lub jakimkolwiek innym kraju na świecie”.

 

Te rezolucje, na ogół inicjowane przez Palestyńczyków i popierane przez arabskich członków organizacji, wymazują żydowską historię i związki żydowskiego narodu z  Światowymi Miejscami Dziedzictwa Narodowego w Ziemi Świętej. Żaden inny kraj na świecie nie otrzymuje podobnej, negatywnej uwagi, poza Izraelem.


Rezolucje UNESCO o Izraelu zaprzeczają rzeczywistości


UNESCO kilkakrotnie przegłosowała rezolucje potępiające Izrael używając terminologii, która opisuje żydowskie miejsca święte w Jerozolimie i Hebronie jako palestyńskie. Izraelski ambasador, Carmel Shama-Hacohen, nazwał te rezolucje próbami „Palestyńczyków napisania na nowo historii i pozbycia się naszego związku z tą ziemią”.


Wzgórze Świątynne w Jerozolimie widziane z Góry Oliwnej
Wzgórze Świątynne w Jerozolimie widziane z Góry Oliwnej

Najbardziej rażące przykłady:

  • W 2916 roku UNESCO przyjęła to, co nawet Al-Dżazira otwarcie nazywa „anty-izraelską rezolucją”, w które określa miejsce starożytnej żydowskiej świątyni w Jerozolimie  wyłącznie jego muzułmańską nazwą Haram al-Szarif. Przewodniczący zarządu wykonawczego UNESCO, Michael Worbs, został zmuszony do powiedzenia, że „przykro mu” z powodu tego, co się zdarzyło.  
  • Palestyńczycy posłużyli się UNESCO w 2016 roku w próbie usunięcia Zwojów znad  Morza Martwego z Izraela, mówiąc, że te starożytne żydowskie rękopisy religijne, odkryte w latach 1940 i 1950. na Pustyni Judejskiej, są „palestyńskie” i należą do nich.
  • W 2017 roku UNESCO oświadczyła, że miejsce w Hebronie, czczone zarówno przez Żydów, jak przez muzułmanów jako miejsce pogrzebu biblijnych patriarchów Abrahama, Izaaka i Jakuba oraz ich żon, jest “palestyńskim, zagrożonym miejscem Dziedzictwa Światowego”. Izraelski premier, Benjamin Netanjahu, potępił tę organizację za używanie swojego znaczenia politycznego do przemianowania miejsc dziedzictwa światowego na wyłącznie palestyńskie.

Fragment Zwojów znad Morza Martwego
Fragment Zwojów znad Morza Martwego

W 2017 roku Stany Zjednoczone wycofały się z UNESCO, mówiąc, że ta decyzja „odzwierciedla niepokój USA z powodu rosnących zaległości państw członkowskich w wypłatach na rzecz UNESCO, potrzebą fundamentalnej reformy w organizacji i trwającym antyizraelskim skrzywieniem w UNESCO”. Izrael poszedł w ślady Amerykanów i wycofał się z UNESCO.

 

To był drugi raz, kiedy USA porzuciły kontrowersyjną UNESCO, po wycofaniu się w 1984 roku, kiedy Waszyngton oskarżył ten organ ONZ o odejście od „jego pierwotnych celów i zasad”. Podczas zimnej wojny polityka sprzeczności między Wschodem i Zachodem dręczyła UNESCO i panowała tam, jak to określił Departament Stanu, „wrogość wobec podstawowych instytucji wolnego społeczeństwa ”. USA następnie ponownie dołączyły do tego organu w 2003 roku.  


Czy można zrehabilitować UNESCO?



Mimo mniej upolitycznionej działalności w dziedzinach edukacji, nauki i kultury, prasa nie była łagodna wobec UNESCO.

 

  • Magazyn „Time” określił UNESCO jako „rozdętą biurokrację z upodobaniem do dobrego życia”.
  • Opisując w 2017 roku odejście USA i Izraela, Reuters stwierdził, że UNESCO „walczy o  swoje znaczenie, a jest coraz bardziej spętana regionalną rywalizacją i brakiem pieniędzy.
  • Joseph Nhan-O’Reilly, wysoki rangą pracownik Save the Children UK, powiedział witrynie internetowej Devex, że wielu darczyńców ma wątpliwości: „Wszyscy wiedzą, że  z UNESCO nie jest najlepiej . . . straciła zaufanie wielu interesariuszy.”

 

Obsesja UNESCO na punkcie Izraela powiela także skrzywienie w Zgromadzeniu Ogólnym, Radzie Bezpieczeństwa i w Radzie Praw Człowieka — gdzie jednostronne, polityczne rezolucje skupiające się na Izraelu nieustannie zajmują uwagę tych międzynarodowych instytucji.  



Wśród wszystkich dyskusji o bardzo potrzebnych reformach w ONZ, decyzja UNESCO z 2011 roku, by przyjąć Palestyńczyków jako pełnego członka, została podjęta z pełną świadomością, że spowoduje to odcięcie finansowania przez USA.

 

USA płaciły ponad 22 procent rocznego budżetu UNESCO; amerykańscy i izraelscy dyplomaci twierdzili, że palestyńskie członkostwo jest kompetencją Zgromadzenia Ogólnego, sprawą o której można decydować tylko po bezpośrednich izraelsko-palestyńskich negocjacjach, które doprowadzą do pokoju, nie zaś przez głosowanie w niższych organach ONZ.

 

Nie jest prawdopodobne, by UNESCO zmieniła ponownie status Palestyńczyków na „obserwatora” (a nie członka) w celu ściągnięcia z powrotem finansowania od USA.


Mądre wybieranie bitew?


Polityczne ataki na Izrael
, które wywołały wycofanie się USA i olbrzymie braki w budżecie, nadal blokują tych ludzi w UNESCO, którzy pracują apolitycznie, by polepszyć edukację, naukę i wspierać kulturę na całym świecie.  

 

Publicysta Shmuel Rosner powiedział, że wycofanie się Izraela z UNESCO było odejściem od długotrwałej polityki „pozostawania członkiem (ONZ) i walkę o interesy Izraeala” – czego najlepszym przykładem jest anulowanie w 1991 roku nikczemnej rezolucji ONZ, która zrównywała syjonizm z rasizmem.  

 

“Kilka agencji Organizacji Narodów Zjednoczonych ma podobne, antyizraelskie tendencje – zauważył Rosner. – W rzeczywistości cała ONZ jest nastawiona wrogo wobec Izraela… podczas gdy inne kraje, winne znacznie gorszych rzeczy, cieszą się pobłażaniem”.


Biorąc pod uwagę to, że “haniebna historia pokazuje jasno, że [ONZ] ma obsesję na punkcie Izraela” obecnie wydaje się, że Izrael zdecydował, iż nie jest jego priorytetem wydatkowanie swoich zasobów na zwalczanie polityki UNESCO zamiast działania na rzecz edukacji, nauki i kultury.  

 

Zdjęcia: vectors via  Free Vector: Jerusalem CC BY-NC Bert Kaufmann; Dead Sea scroll CC BY Larry Koester; US flag CC0 pxfuel;

 

UNESCO, Israel and Weaponization of Culture

Honest Reporting, 18 lutego 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Paul Shindman

Izraelski publicysta. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk