Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 07:14

« Poprzedni Następny »


Turcja: Co powiedziałby ojciec?


Amir Taheri 2023-05-30

<span>Atatürkizm próbował na stworzyć nową tożsamość Turcji jako nowoczesnego państwa, mającego hetyckie i celtyckie korzenie, dystansującego się od „dekadenckiego Orientu” i mającego nadzieję na odzyskanie należnego mu miejsca w rodzinie narodów europejskich. Na zdjęciu: Mustafa Kemal Atatürk (po prawej) z szachem Iranu (po lewej). Źródło: Wikipedia.</span>
Atatürkizm próbował na stworzyć nową tożsamość Turcji jako nowoczesnego państwa, mającego hetyckie i celtyckie korzenie, dystansującego się od „dekadenckiego Orientu” i mającego nadzieję na odzyskanie należnego mu miejsca w rodzinie narodów europejskich. Na zdjęciu: Mustafa Kemal Atatürk (po prawej) z szachem Iranu (po lewej). Źródło: Wikipedia.

Dziś (tekst pierwotnie opublikowany 28 maja 2023r.) tureccy wyborcy idą do urn, by wybrać swojego prezydenta, podczas gdy specjalna grupa operacyjna pracuje nad ceremoniami z okazji setnej rocznicy powstania Republiki Turcji 29 października 1923 r.


Ale co człowiek, który założył republikę, pomyślałby o dzisiejszej Turcji?


Człowiekiem, o którym mowa, jest Mustafa Kemal Pasza, alias Atatürk („Ojciec Turków”), charyzmatyczny dowódca wojskowy, który przekształcił okrojone pozostałości Imperium Osmańskiego w aspirujące do nowoczesności państwo narodowe.


Na pierwszy rzut oka Atatürk byłby dumny z tego, co zrobił. Republika, którą założył, jest najstarszą republiką w świecie muzułmańskim i jedną z niewielu, które zostały założone przez władców spoza Zachodu w latach dwudziestych XX wieku i nadal istnieją. Co ważniejsze, Atatürk pozostaje jedyną kultową postacią swoich czasów, która nadal jest szanowana, jeśli już nie czczona, przez wszystkich jego rodaków z całego spektrum politycznego.


A jednak ten ojciec republiki zobaczyłby, że na wiele sposobów jego wnuki zboczyły z drogi, jaką dla nich wytyczył.


Atatürk stworzył republikę wokół armii, która odradzając się z popiołów I wojny światowej, przyjęła rolę gwaranta nowego państwa i ostatecznego arbitra polityki.


Atatürka mogą też dziwić radykalne zmiany ideologiczne, jakich doświadczyła jego armia i republika w ciągu ostatniego ćwierćwiecza. Atatürkizm, by ukuć przydomek, próbował na stworzyć nową tożsamość Turcji jako nowoczesnego państwa, mającego hetyckie i celtyckie korzenie, dystansującego się od „dekadenckiego Orientu” i mającego nadzieję na odzyskanie należnego mu miejsca w rodzinie narodów europejskich.


Atatürk próbował ukształtować tę nową tożsamość, zastępując alfabet arabski zmodyfikowaną wersją alfabetu łacińskiego i usuwając zapożyczone z języka tureckiego arabskie i perskie słowa na rzecz słów zaczerpniętych z języków europejskich, zwłaszcza francuskiego.


Co ważniejsze, Atatürk wprowadził koncepcję sekularyzmu, używając francuskiego terminu laïcité, aby zakończyć wielowiekową mieszankę religii i polityki pod rządami kalifów osmańskich.


Jego „jeden naród pod jedną flagą” stopił różnorodne tożsamości, od ormiańskich i greckich po arabskie i kurdyjskie, w uniwersalną koncepcję tureckości, jednocześnie odrzucając szowinistyczne aberracje, takie jak pan-turkizm i pan-turanizm. [Uwaga tłumaczki: wydaje się, że autor niesłusznie całkowicie pominął rolę Atatürka w ludobójstwie Ormian i Greków. – M.K.]


Dziś jednak Atatürka mogą dziwić radykalne zmiany ideologiczne, jakich doświadczyła jego armia i republika w ciągu ostatniego ćwierćwiecza.


Dzięki serii brutalnych reform prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana, armia jest teraz „wielkim niemym” obserwatorem tureckiej polityki.


Reformy Erdoğana podważyły również nową tożsamość, którą próbował stworzyć Atatürk. Erdoğan próbował ponownie wstrzyknąć w turecką tożsamość dużą dawkę islamizmu w stylu Bractwa Muzułmańskiego. Jednocześnie zachęcał do wyrażania subtożsamości, z których część uzasadniała jego propagowanie islamu tureckiego jako wielkiego namiotu, w którym wszyscy obywatele Turcji mogliby zgromadzić się pod jedną flagą.


W ten sposób Kurdowie, stanowiący około 15 procent populacji, byli w stanie odrzucić narzuconą im przez Atatürka tożsamość „Turków górskich” i we własnym imieniu domagać się większej roli w tureckiej polityce i kulturze.


Laïcité
 Atatürka również zostało wywrócone do góry nogami. W 1923 roku to państwo kontrolowało meczet za pośrednictwem Ministerstwa Religii. Dziś czasami linia demarkacyjna między państwem a meczetem jest zbyt blada, by wszyscy ją widzieli.


Jeśli chodzi o europejskie aspiracje, Turcja jest teraz bardziej niż kiedykolwiek oddalona od zapewnienia sobie miejsca w europejskiej rodzinie narodów. Nawet pod rządami Osmanów Turcja postrzegała siebie jako mocarstwo europejskie, choć samotne jako „chory człowiek Europy”.


Atatürk może być również przerażony powrotem elementów pan-tureckich i pan-turańskich z szowinistycznym dyskursem, który uważał za odrażający.


Wreszcie, Atatürk z pewnością byłby niezadowolony z rozmiarów korupcji, która przeżarła duże segmenty tureckiego życia publicznego. Mógłby odkryć, że autorytarny styl, który wprowadził, pozostaje nienaruszony, ale jest używany w interesie coraz bardziej zawężających się elit władzy.


Naśladując brytyjski system dwupartyjny, Atatürk stworzył dwie partie: Ludową Partię Republikańską (CHP), aby oferować niejasno socjaldemokratyczną opcję, oraz Partię Sprawiedliwości (Adalet) jako konserwatywny głos z lekkim islamistycznym akcentem. Partie te przekształciły się w szerokie koalicje różnych grup interesu, szukających miejsca przy biesiadnym stole.


Czy Atatürk byłby zaskoczony, gdyby Erdoğan wygrał dzisiejsze wybory? Nie sądzę. Erdoğan ma solidne poparcie w postaci około 30 procent elektoratu i był w stanie dokooptować lub przekupić kilka mniejszych okręgów wyborczych, by głosowały na niego. Od rzekomej próby zamachu stanu w 2016 r. zabiega o dominację w tureckiej polityce poprzez usuwanie jak największej liczby potencjalnych baz opozycyjnych.


Erdoğan przeprowadził czystkę w najwyższym dowództwie armii i zlikwidował sieć islamistycznych klubów i firm związanych z wygnanym islamskim kaznodzieją Fethullahem Gülenem. Wysłał 77 tysięcy prawdziwych lub wyimaginowanych przeciwników do więzienia na różne okresy czasu. Zorganizował procesy 13 500 wybitnych osobistości ze wszystkich środowisk, wyrzucił 2745 sędziów i prokuratorów, nakazał przejście na wcześniejsze emerytury 36 tysiącom nauczycieli i 1755 profesorom uniwersyteckich, dziekanom i rektorom. W sumie Erdoğan zwolnił 100 tys. urzędników, w tym 9 tys. z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, które organizuje wybory.


Co ważniejsze, Erdoğan wzmocnił kontrolę swojej partii nad mediami, zamykając 45 dzienników, 25 tygodników, 23 stacje radiowe, 16 kanałów telewizyjnych i 29 wydawnictw książkowych. Jego represje doprowadziły również do anulowania 50 tysięcy paszportów, uniemożliwiając ich posiadaczom opuszczenie kraju.


Atatürk służył przez 15 lat jako prezydent stworzonej przez siebie republiki, podczas których Turcja była jednym z nielicznych krajów, które uniknęły tsunami inflacji, które nawiedziło Europę i doprowadziło do wyłonienia się Mussoliniego jako władcy Włoch, upadku Republiki Weimarskiej w Niemczech i nadejścia Hitlera.


Dziś Atatürk obserwowałby wyniki wyborów, gdy Turcy stoją w obliczu krachu gospodarczego, a inflacja ustanowiła rekordy niespotykane w ich historii.


„Ojciec” nie byłby zadowolony. Jednak jego jedyną pociechą byłoby to, że 100 lat później większość Turków nadal postrzega go jako jednoczącą postać w czasie, gdy elity przywódcze wszystkich ideologicznych barw próbują ich podzielić.


Link do oryginału: https://www.gatestoneinstitute.org/19676/turkey-ataturk

Gatestone Institute, 28 maja 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

*Amir Taheri

Pochodzący z Iranu dziennikarz amerykański, znany publicysta, którego artykuły publikowane są często w ”International Herald Tribune”, ”New York Times”, ”Washington Post”, komentuje w CNN, wielokrotnie  przeprowadzał wywiady z głowami państw (Nixon, Frod, Clinton, Gorbaczow, Sadat, Kohl i inni)  jest również  prezesem Gatestone Institute).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk