Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 08:34

« Poprzedni Następny »


To jest Turcja!


Piotr Ibrahim Kalwas 2017-05-23


Ece Temelkuran krzyczy o swoim kraju. Jej książka to rozpaczliwy, pełen gniewu i buntu krzyk skierowany do wolnego świata. To najlepsza książka o Turcji, jaką czytałem. Niesamowicie mocne świadectwo opresji i przemocy jakie rozgrywają się w tym fascynującym kraju. Datującej swoje początki gdzieś u zarania istnienia imperium osmańskiego.

To jest Turcja! – krzyczy Ece – tu morduje się kobiety tylko za to, że chcą być kobietami, że chcą być wolne.


Wiemy, że kobiety w Turcji, tak jak i w innych krajach muzułmańskich nie mają łatwo, ale czy ktoś w Polsce i na Zachodzie wie, że w ostatnich siedmiu latach wzrost tzw. „zabójstw honorowych” popełnianych na kobietach przekroczył tysiąc czterysta procent? Ece krzyczy, że kraj mężczyzn wypowiedział Turczynkom wojnę.


To jest Turcja! – krzyczy Ece – tu torturuje i morduje się małych chłopców, oskarżonych o spiskowanie przeciwko państwu i Meczetowi.


Przez ostatnie osiem lat – pisze autorka – AKP, rządząca partia islamistyczna zastrzeliła na ulicach prawie dwieście osób, większość z nich młodych, prawie dzieci.


To jest Turcja! – mówi Ece – tu zabija się dziewczyny za to, że uprawiają jogging w legginsach.


To jest Turcja! – krzyczy autorka – tu porywa się ludzi z domów i topi się w morzu. Tu prześladuje się alewitów, szyitów, chrześcijan i wszystkie inne mniejszości religijne.


Tak, to jest Turcja!


Siedząc w naszych bezpiecznych europejskich domach, przed ekranami telewizorów i komputerów, widzimy wspaniałe centra handlowe i nowe wieżowce budowane na potęgę w tureckich miastach, kiedy u nas leje, opalamy się na tureckich plażach, na które zwożą nas Turkish Airlines, uznawane za najlepsze linie na świecie, a w tym samym czasie, w państwowych szkołach i kontrolowanych przez państwo religijnych medresach dokonuje się religijnej indoktrynacji na ogromną skalę, ucząc małe dzieci, że ludzie Zachodu to niewierni i wrogowie Turcji i świata islamu.


I, co najgorsze, pisze Ece Temelkuran, większość Turków w to wierzy. Turecka pisarka kreśli obraz postępującej od dekad faszyzacji Turcji i orwellizacji umysłów jej obywateli. Kreśli przerażający obraz totalitarnego społeczeństwa, z pokolenia na pokolenie stającego się coraz bardziej bezwolnym i uległym wobec nacjonalizmu i religijnego fundamentalizmu. Bo religijny nacjonalizm turecki to obłęd. To irracjonalne i niewiarygodne wręcz zakłamanie religijne, dużo większe nawet od polskiego.


To faszyzm. Tak, faszyzm. Kiedy ktoś w Europie porównuje islamskie doktrynerstwo z faszyzmem, zazwyczaj wywołuje to falę oburzenia i protestów. Takich ludzi wyzywa się od rasistów, kseno- i islamofobów. Ale, przykro mi bardzo, Ece jest muzułmanką, tak jak ja…


Oboje ostrzegamy przed rodzącym się islamofaszyzmem. A także przed karmiącym się nim neofaszyzmem europejskim.


Tak, ta książka krzyczy, ta książka ostrzega. Ostrzega przed faszyzacją i totalitaryzmem, przed przekleństwem nacjonalizmu i fanatyzmu religijnego. To studium tyranii na przykładzie kraju islamskiego, ale opisywane przez Ece mechanizmy można odnieść do wielu innych państw, które nie są islamskie, do tych stron, w których znowu budzi się bakcyl „dżumy”, faszystowskiej dżumy, opisywanej równo siedemdziesiąt lat temu przez Alberta Camusa.


Ece Temelkuran ostrzega przed kultem autorytaryzmu, przed kuszeniem, przed dyktaturą i tymi, którzy na nowo chcą zniewolić ludzi, przed kultem Wodza. Pisze: „Społeczeństwo stało się armią potulnych biedaków struchlałych w obliczu władzy, którzy za uczciwe i słuszne uważają, aby jeden człowiek sprawował absolutną władzę bez żadnego nadzoru, a do tego mieszkał w olbrzymim pałacu.”


Recep Tayyip Erdoğan to Wódz. To jego jest ten pałac. To następny Führer czy Duce. Ece nie mówi tego wprost, nie może, mieszka na co dzień w Turcji, jest cały czas „na widelcu” tamtejszych służb, oraz pod czujnym okiem zwykłych obywateli o wypranych mózgach, ogłupiałych, sfanatyzowanych, którzy w każdej chwili mogą „uprzejmie donieść” na autorkę na policję. Erdoğan to ledwo-ledwo zakamuflowany faszystowski Mąż Opatrznościowy marzący o odbudowie Wielkiej Islamskiej Turcji, autorka nie pozostawia co do tego żadnych wątpliwości. Na domiar złego używający w swojej retoryce religii. Religijny Wódz-nacjonalista opętany manią wielkości i „misją dziejową” to najgorsze co może być.


Ta książka to fantastycznie napisane studium konserwatyzmu i tradycjonalizmu narodowo-islamskiego
. Czytający te słowa „poprawni politycznie” niech łaskawie chociaż na chwilę zamilkną wobec ogromu zbrodni popełnianych w Turcji, w cieniu błyszczących malli, kapitalnych knajp i pięknych resortów turystycznych, wobec cierpienia i śmierci ofiar islamsko-nacjonalistycznego, wobec erdoğanizmu.


To jest Turcja! – krzyczy Turczynka – to jest faszyzm!


„Gdyby powiedzieć europejskim czytelnikom, że Turcja zmierza ku faszyzmowi, mogliby pomyśleć, w oparciu o własne doświadczenia historyczne, że mają do czynienia z kimś w rodzaju nastolatki krzyczącej: „To faszyzm!”, gdy każe jej się posprzątać pokój” – to słowa autorki.


Ileż w tej książce można by odnieść do tego, co się dzieje teraz w Polsce….Dużo.


Ece kreśląc portret Erdoğana jako Wodza i Męża Opatrznościowego wprowadzającego „dobrą zmianę” nad Bosforem, z pasją i gniewem pisze o postępującym, zatrważającym efekcie przyparcia społeczeństwa do muru przez autorytarną władzę. Pisze o tym jak przedstawiciele opozycyjnych partii politycznych i wolne media są „wygaszane” i dzieje się to zgodnie z literą prawa. Prawa stanowionego już przez AKP. Opisuje coś co znamy z własnego podwórka, systematyczne niszczenie demokracji, cały proces podporządkowywania sobie przez partie rządzącą władzy sądowniczej, proces uciszania prasy, szykanowania artystów i dziennikarzy, masowego wymieniania kadr w mediach na swoich ludzi i, na mocy prawa antyterrorystycznego, „delegalizację” ulicy, wycinania drzew (sic!), zakazywania manifestacji, ulicznych protestów, strajków, zakazywania projekcji „kontrowersyjnych filmów. Jednocześnie – pisze Ece – rządowe media codzienne wciskają nam przez ekrany telewizorów i Internet informacje o tym, jak cudownie państwo jest rządzone. I cały czas wskazują na wrogów, kreują obsesję oblężonej twierdzy.


Wrogowie są wewnątrz i na zewnątrz… To propaganda godna goebbelsowskiej, stalinowskiej, orbanowskiej, no i …. No, właśnie…. Czytając tę znakomicie napisaną, przerażającą książkę, przed oczami momentami miałem wcale nie Turcję, tylko…Polskę


Totalitaryści doprowadzają nas do obłędu – pisze autorka – wielu, bardzo wielu nie wytrzymuje tego, poddaje się, a przede wszystkim się boi. Oni zabijają wolność w Człowieku, każą się bać.


Bo ta książka to też studium strachu.


Strachu przed prześladowaniami, utratą pracy, odrzuceniem, podsłuchem, szykanowaniem.


Tak jak to było w Niemczech faszystowskich, tak jak to było w bolszewickiej Rosji, tak jak to jest w….


Polsce. Teraz. Dzisiaj.


Turcja oczami Ece to strach i niemoc. To nieustanne mitologizowanie krwawej przeszłości, to wymazywanie przeszłości niewygodnej i zastępowanie jej nacjonalistyczno-religianckimi bzdurami, to nurzanie się w irracjonalizmie religijnym, to wisząca nad wszystkimi pięść Ojca, Ojca Wszystkich Turków – Kemala Atatürka. Tak, tak, bo Ece wcale nie idealizuje tego owianego mitem sekularysty, postrzeganego na Zachodzie, jak i w samej Turcji jako Wielkiego Odnowiciela. Autorka bezkompromisowo rozprawia się także i z kultem Ojca Turków, opisując jego zbrodnie i szukając korzeni dzisiejszej przemocy w dziele tego dyktatora. Przypomina absurdy wymyślone przez Ojca Narodu, jego absurdalny kult, wyrażający się m. in. w stawianiu wszędzie jego pomników, opisuje jego, tak błogosławioną na Zachodzie, krwawą „rewolucję sekularno-kulturalną”.


Nie oszczędza też i armii, którą Zachód postrzega często jako „ostoję sekularyzmu i bat na islamizację” w Turcji. Tak samo, jak dzisiaj postrzega armię egipską. Forsowanie modernizmu przez armię i zwolenników wywołało tylko odwrotny efekt – pisze turecka pisarkę - rewitalizację islamizmu.


Autorka nie popuszcza i wrogowi numer jeden Erdoğana - Fethullahowi Gülenowi, także często uważanemu na Zachodzie za największego opozycjonistę Erdoğana. Tak wcale nie jest. Podobnie jak Bractwo Muzułmańskie nie jest największym opozycjonistą w Egipcie - jest po prostu terrorystyczną organizacją. Ece pisze o fundamentalizmie Gülena, opisuje jak indoktrynował religijnie dzieciaki i organizował obozy bojówkarzy na wzór faszystowski. Jak Atatürk, jak generałowie, jak Erdoğan.


Nie, nie, to wszystko są straszni, okrutni, bestialscy dyktatorzy i autorytaryści ! Czy w mundurach, czy w garniturach od Armaniego czy w religijnych galabijach – krzyczy Ece – nie wierzcie im, nie wspomagajcie ich, nie handlujcie z nimi, to bandyci!


Kiedyś sami za to zapłacicie, o, wy wolni ludzie Zachodu….

Płacimy, płacimy rachunki za głupotę i krótkowzroczność zachodnich polityków, przemysłowców i dziennikarzy. Ece ma rację. I za Egipt też kiedyś zapłacimy, za brutalność i despotyzm generała Sisiego. To wszystko jest na krótką metę. The Truth is out there – jak mówi motto Archiwum X.


To jest Turcja! – krzyczy Ece.

To jest Egipt! – krzyczę ja.


Tu nie było Oświecenia! – krzyczymy oboje, my, nieszczęśni, osamotnieni, obrażani na każdym kroku dysydenci islamu. Turecka muzułmanka i polski muzułmanin.


Faszyzm to stopniowa utrata człowieczeństwa – mówi Ece – proces faszyzacji społeczeństwa postępuje w sposób tak powolny i nieznaczny, że aż niewidoczny gołym okiem..


Pamiętajmy o tym. Zawsze!


Faszyzm omamia ludzi i kusi. Tradycjonalizm czy to faszystowski czy islamski bardzo kusi. Kusi powrotem do pewnego, stałego, bezpiecznego, chroni przez groźnym, nieznanym nowym. Daje potwornie fałszywe złudzenie oparcie w Nim, w Wodzu-Półbogu. Pozwala wreszcie swobodnie nienawidzić, wręcz zachęca do nienawiści. Czytając książkę Ece często myślałem o znakomitym, mrocznym studium faszyzmu jakim jest powieść Kusiciel Hermanna Brocha.


Tam i tu faszyzm jawi się jako największy iluzjonista naszych czasów. Faszyzm, komunizm i islamizm jako jeden Wielki Faszyzm. Tylko te trzy nieludzkie totalitaryzmy potrafią tak czarować i sprawiać, by zło wyglądało jak dobro. Bo totalitaryzm nie zaczyna od zabijania ludzi, tylko najpierw ich oczarowuje, potem zaczarowuje, a na końcu przemienia w bezwolne, uległe sfanatyzowane  i posłuszne maszyny do zabijania. Totalitaryzm czy to brunatny, czy czerwony, czy religiancki zmienia człowieka od środka, jest jak diabeł kupujący duszę.  


Ece Temelkuran pisze także o Kurdach. Nie można napisać poważnej pracy o Turcji – a ta książka jest arcypoważna – nie pisząc o problemie kurdyjskim. Ale Ece nie idealizuje Kurdów, co także często zdarza się na Zachodzie, w środowiskach krytycznych wobec Erdoğana. Pisarka przedstawia zarówno rozpacz i prześladowania mniejszości kurdyjskiej przez tureckie władze, jak i bezkompromisowo mierzy się ze zbrodniami popełnianymi przez kurdyjskich bojowników i zwykłych terrorystów. Ale cały czas zaznacza, że korzenie PKK i innych organizacji kurdyjskich, korzenie ich przemocy tkwią w kazamatach tureckich więzień, w salach tortur, w potwornych prześladowaniach.


Kto wie, że Mały Książę był w Turcji częściowo ocenzurowany? To absurd, zdawałoby się, ale nie w Turcji. Nie zdradzę tutaj dlaczego przygody małego chłopca Antoine’a de Saint-Exupéry’ego były na indeksie w Turcji, przeczytajcie Państwo sami. To jest Turcja!


A lubicie Państwo turecką muzykę? Ja uwielbiam. Mustafa Sandal, Tarkan, Zara, Hande Yener i wielu wielu innych. Ece popsuje wam tę orientalną sielankę, mnie również popsuła.  Dźwięki arabesk – tureckiego folk-popu zagłuszają jęki bitych i torturowanych opozycjonistów – krzyczy Ece.


Kobietobójstwo, hidżaby od Versacego, świetna kuchnia, wyrafinowane tortury, bajkowe plaże, geje i lesbijki golone do skóry, cudowne uliczki Galaty, skrytobójczo mordowani dziennikarze, Turkish Airlines – Widen Your World!


Turcja: obłęd i melancholia
, najlepsze studium Turcji jakie ukazało się dotychczas w Polsce przypomina nam, że zawsze i wszędzie musimy pomagać demokratycznym i sekularnym dysydentom w krajach islamskich, walczącym o prawa człowieka, wszędzie tam, gdzie te prawa łamane są przez zbrodniczych i przebiegłych dyktatorów. Ta wspaniała książka to jeden wielki krzyk. To wstrząsające ostrzeżenie przed totalitaryzmem.


Jak? Dlaczego? To przecież taki piękny kraj! O, na Allaha, nie pytajcie przeczytajcie. Turecka dysydentka, wspaniała pisarka opowie Wam wszystko.


Ta piękna kobieta.


Wolna kobieta.

 

Pierwsza publikacja na stronie wydawnictwa „Książkowe klimaty” http://ksiazkoweklimaty.pl/news/365

 



Piotr Ibrahim Kalwas

 

Pisarz, dziennikarz, badacz islamu, muzułmanin, mieszka w Aleksandrii oraz na Malcie i widzi złożoność spraw, której wielu woli nie widzieć. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Bliski Wschód jest jak 1000 Hiroszim   Charbel   2016-06-18
Bojkot, osiedla i piękna niewinność   Tsalic   2016-03-12
Co kogo rani i jak mocno?   Koraszewski   2019-02-02
Co się dzieje w gabinecie Putina?   Koraszewski   2022-04-01
Co trzeba wiedzieć o obecnym trudnym położeniu Izraela    Flatow   2018-02-03
Cywilizacja zniszczona przez obojętność Zachodu?   Meotti   2017-11-25
Cywilizacja śmierci czy cywilizacja życia?   Koraszewska   2016-07-26
Czarny sierżant policji pozywa Obamę i Black Lives Matter przed sąd   Greenfield   2016-10-01
Czego chcą Palestyńczycy? Widziane z Malezji   Lau   2017-12-31
Czego lub kogo mamy się bać?   Koraszewski   2017-09-05
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Czy będzie rewolucja w nauczaniu islamu?     2016-08-31
Czy dobry Bóg może latać z kałachem?   Koraszewski   2016-01-08
Czy kobiety rzeczywiście są ofiarami? Cztery kobiety dorzucają swoje zdanie      2017-12-15
Czy można przywrócić pokój w Iraku?   Fernandez   2016-09-23
Czy ONZ ułatwia zbrodnie przeciwko ludzkości?   Frantzman   2016-09-02
Czy Oxfam popiera terror?    Clarfield   2018-01-28
Czy Rashida Tlaib jest winna bigoterii?    Dershowitz   2019-01-22
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Demokratyczna republika Somalilandu    Clarfield   2018-08-16
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Do czego wzywa imam w New Jersey?     2017-12-22
Do skandującego chłopca w kefijiPrzestań skandować i przeczytaj to.   Finlayson   2024-05-13
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Elegia z Rakki dla Państwa Islamskiego pokazuje zarówno słabość, jak siłę   Fernandez   2017-06-25
Europa: Muzułmańskie zbrodnie przeciwko kobietom? Nie szkodzi.   Bulut   2017-06-01
Fake news czyli partyjna “Prawda”   Koraszewski   2017-03-29
Fałszywi sojusznicy Ameryki w Zatoce    Bekdil   2018-08-31
Harvard zaprasza głównego palestyńskiego negacjonistę    Lipman   2020-09-04
Holenderscy łowcy Żydów, którzy udzielili olbrzymiej pomocy nazistom   Gerstenfeld   2018-02-07
Irańczycy przeciwko irańskiemu reżimowi      2018-01-03
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Jak Izrael, Diaspora i Polska mogą opanować debatę o Holocauście   Frantzman   2018-03-01
Karykatura sprawiedliwości w Międzynarodowym Trybunale Karnym?Prokuratorka Bensouda powinna zostać zdyskwalifikowana.   Calvo   2020-06-22
Kiedy amerykańska administracja spała, inni spiskowali   Fernandez   2016-12-28
Kogo rzeczywiście obchodzi, gdzie trafia pomoc zagraniczna?   Roth   2016-08-21
Koronawirus: dyrektor WHO ma długą historię tuszowania faktów    Kern   2020-04-21
Kto się boi czarnego luda?   Koraszewski   2016-08-08
Ku politycznemu wymarciu   Carmon   2018-05-11
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Lewica i konflikt izraelsko-palestyński: droga do wzniosłej nienawiści    Palmer   2017-08-13
Lewica podeptała swoje wartości   Koraszewski   2017-03-20
Libańska nienawiść do Izraela objawem choroby kraju   Maroun   2016-10-16
Ludowe diabły i panika moralna   Koraszewski   2017-02-09
Małorolny agent wpływu   Koraszewski   2016-08-18
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
Mord na Wzgórzu Świątynnym i kanonizacja zbirów     2017-07-22
Mowa obronna na rzecz kurdyjskiej niepodległości    Dershowitz   2017-10-09
Nowa cenzura, czyli powrót Policji Myśli?   Chesler   2018-12-18
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Obietnica i zagrożenia porozumienia pokojowego z Dżuba    Fernandez   2020-09-04
Obnażenie palestyńskich kłamstw    Blum   2020-09-19
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Omar i Mohammed mają wspólny cel    Koraszewski   2017-06-20
ONZ adoptowała palestyńskie kłamstwa, mity i morderczy terror wobec Izraela    Hirsch   2020-07-17
Orwellowskie doniesienie z procesu Franza K.   Koraszewski   2016-08-16
Oxfam, NGO i efekt aureoli    Steinberg   2018-03-04
Oświecenie: Rozum jest niezbywalny    Pinker   2018-02-15
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Palestyńczycy: Nie zaakceptujemy żydowskiego Izraela   Toameh   2016-05-01
Palestyńska kleptokracja i jej zachodni sojusznicy   Roth   2016-05-31
Pandy trzymają się mocno   Lomborg   2017-01-23
Państwo, naród, społeczeństwo   Koraszewski   2019-08-15
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Powrót aborcji domowym sposobem    Koraszewski   2016-03-14
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Problem uchodźców w prasie arabskiej     2015-09-27
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
Przestańcie “rozumieć” Palestyńczyków    Yemini   2018-01-19
Przypowieść o dobrym muzułmaninie   Koraszewski   2017-08-30
Purytańska świątobliwość Putina i ideologiczna wojna z Zachodem   Meotti   2016-10-18
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Rozwiązanie w postaci 50 państw   Koraszewski   2017-01-13
Rzecz o etyce w szkole i poza szkołą    Koraszewski   2021-11-25
Rząd USA odmawia ujawnienia antyizraelskiego podżegania w palestyńskich podręcznikach szkolnych   Bedein   2019-01-20
Sam-Wiesz-Kto wraca   Koraszewski   2016-10-22
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Stu francuskich intelektualistów ostrzega przed islamskim totalitaryzmem      Fitzgerald   2018-03-23
Sułtan kontra Car: Runda XXI wieku – zderzenia ambicji imperialnych o hegemonię regionalną     2015-12-14
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Szczepienie dzieci przeciwko liberalizmowi i sekularyzmowi   Kharrazi   2016-12-19
Terytorialne apetyty Turcji   Bekdil   2016-10-25
Testament palestyńskiego nożownika, Katiby Zahrana     2017-09-19
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Trzy konflikty żydowsko-arabskie   Rosenthal   2017-07-24
Turcja: kraj meczetów, więzień i niedouczonych   Bekdil   2016-10-05
Udręczona granica Turcji z Syrią   Bekdil   2016-02-18
Urojenie dwóch państw jest największą przeszkodą dla pokoju    i Bruce Abramson   2018-01-24
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
W krzyżowym ogniu  – na Bliskim Wschodzie i na Zachodzie   Fernandez   2016-12-14
W poszukiwaniu mądrego…   Koraszewski   2019-01-22
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Widmo złego rozpoznania końca świata   Koraszewski   2016-09-26
Widziane z Indonezji: Ameryka i rzeczywistość   Lato   2017-05-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk