Prawda

Czwartek, 9 maja 2024 - 01:07

« Poprzedni Następny »


Prezydenci dożywotni, żadnych wyborów


Khaled Abu Toameh 2016-04-12

Prezydent Autonomii Palestyńskiej, President Mahmoud Abbas (po lewej), który w zeszłym tygodniu ukończył 81 lat, zaciekle opiera się żądaniom przywódców swojej rządzącej frakcji, Fatahu, by wyznaczył wiceprezydenta lub następcę. Ludzie na wysokich stanowiskach, którzy ośmielili się kwestionować autokratyczne rządy Abbasa, stali się celem ataków prezydenta – jak Mohamed Dahlan (po prawej), były dowódca Fatahu i minister, który musiał uciekać z terytoriów palestyńskich po poróżnieniu się z Abbasem i jego synami. (Zdjęcia: U.S. State Dept., M. Dahlan Office)
Prezydent Autonomii Palestyńskiej, President Mahmoud Abbas (po lewej), który w zeszłym tygodniu ukończył 81 lat, zaciekle opiera się żądaniom przywódców swojej rządzącej frakcji, Fatahu, by wyznaczył wiceprezydenta lub następcę. Ludzie na wysokich stanowiskach, którzy ośmielili się kwestionować autokratyczne rządy Abbasa, stali się celem ataków prezydenta – jak Mohamed Dahlan (po prawej), były dowódca Fatahu i minister, który musiał uciekać z terytoriów palestyńskich po poróżnieniu się z Abbasem i jego synami. (Zdjęcia: U.S. State Dept., M. Dahlan Office)

Najlepsze życzenia urodzinowe dla prezydenta Autonomii Palestyńskiej, Mahmouda Abbasa, który w zeszłym tygodniu ukończył 81 lat. Ten ponad osiemdziesięcioletni dyktator wydaje się gotowy pozostawać u steru do swojego ostatniego dnia – a wolne wybory dla Palestyńczyków niech diabli wezmą.

Abbas odziedziczył tradycję tyranii. Jego poprzednik, Jaser Arafat, także był dożywotnim prezydentem. Obaj dołączyli do listy prezydentów, którzy zyskali osławiony tytuł „dożywotniego Prezydenta”  – w Ugandzie, Gwinei Równikowej, Angoli, Zimbabwe, Sudanie, Czadzie, Erytrei i Gambii (nie zapominajmy również o dyktatorach arabskich w tych szeregach).


Można by się spodziewać przynajmniej zastępcy – kogoś, kto zapełniłby nieuchronnie zbliżającą się próżnię władzy w AP. Nic z tych rzeczy.


Abbas zaciekle opiera się żądaniom przywódców swojej rządzącej frakcji, Fatahu, by wyznaczył wiceprezydenta lub następcę. Odpowiada, że nie jest to „właściwy” czas na taki krok. Palestyńczycy powinni zamiast tego koncentrować swoje wysiłki na zdobywaniu poparcia międzynarodowego dla państwa palestyńskiego.


Prezydent AP zdobył swoje “prywatne lenno”, jak to jest nazywane przez jego krytyków, w wyborach w styczniu 2005 r., kiedy otrzymał mandat na cztery lata.


Wydaje się, że napisał ten mandat na nowo. W styczniu 2016 Abbas rozpoczął jedenasty rok swojej czteroletniej kadencji prezydenckiej. W Ramallah jednak wszystko toczy się jak zwykle.


Co miesiąc słyszymy, że Abbas bardzo chce, by Palestyńczycy wrzucili swoje głosy do urn w wolnych i demokratycznych wyborach. Jak dotąd jednak nie widzieliśmy żadnego dowodu by zamierzał to pragnienie urzeczywistnić. Ma to sens: w takich wyborach Hamas mógłby z łatwością pokonać Abbasa. Mimo podeszłego wieku, Abbas nadal świetnie pamięta styczeń 2006 r., kiedy dopuszczono Hamas do wyborów parlamentarnych i Hamas je wygrał.


Abbas jest także w pełni świadomy, że Hamas, który trzyma jako zakładników niemal dwa miliony Palestyńczyków w Strefie Gazy, nigdy nie pozwoli na wolne wybory w Gazie – szczególnie dla ludzi lojalnych Abbasowi, którzy starają się podważyć rządy Hamasu.


Zaledwie kilka dni temu “wojskowy” sąd Hamasu w Strefie Gazy skazał dwóch wysokich rangą oficerów sił bezpieczeństwa Autonomii Palestyńskiej, Samiego Nismana i Naima Abu Fula, na odpowiednio 15 i 12 lat więzienia pod zarzutem szpiegowania na rzecz Autonomii Palestyńskiej i planowania ataków terrorystycznych na cele Hamasu.


Te wyroki są kolejnym sygnałem, że Hamas i Fatah Abbasa nadal są bardzo dalekie od osiągnięcia jakiegokolwiek rodzaju pojednania. I to mimo wielu doniesień o „postępie”, jaki podobno osiągnięto w rozmowach między tymi dwiema stronami. Niepotwierdzone doniesienia w zeszłym tygodniu ujawniły szczegóły o kwestiach spornych między negocjatorami z Hamasu i Fatahu, którzy spotykają się w Doha w Katarze, by zbudować nowy rząd jedności i przeprowadzić nowe wybory prezydenckie i parlamentarne. Katar jest największym dostawcą funduszy dla Bractwa Muzułmańskiego i jego odgałęzienia, Hamasu.  

Abbas ma podstawy do obaw wobec przeprowadzenia wyborów w Strefie Gazy. Poza rozprawą z ludźmi lojalnymi wobec Abbasa i jego oficerami sił bezpieczeństwa, Hamas rozprawia się także z dziennikarzami, akademikami, związkowcami, a także prawnikami.


W zeszłym tygodniu siły bezpieczeństwa Hamasu dokonały nalotu na biura Palestyńskiej Izby Adwokackiej w Strefie Gazy i skonfiskowały komputery. Nalot był rezultatem kontrowersji wokół Izby Adwokackiej, która nie przedstawiła danych finansowych i administracyjnych, oraz skarg kilku prawników przeciwko Izbie Adwokackiej, jak podaje oświadczenie Palestyńskiego Centrum Praw Człowieka (PCHR). Nalot, jak twierdzą niektórzy Palestyńczycy, wpasowuje się w rozprawę Hamasu z prawnikami, którzy są związani z frakcją Fatahu.  


Niemniej Zachodni Brzeg Abbasa rywalizuje z Hamasem w Gazie w kwestii braku braw człowieka i wolności słowa. Prezydenckie siły bezpieczeństwa są właśnie w trakcie szeroko zakrojonej rozprawy z przeciwnikami politycznymi wszystkich odcieni, co powoduje, że myśl o wolnych i demokratycznych wyborach brzmi jak kiepski dowcip. Abbas nie może znieść myśli o posiadaniu zastępcy: jak mógłby zatem rozważać przyzwolenie na założenie jakiejś nowej partii lub wyłonienie się potencjalnego kandydata do prezydentury.


Ludzie na wysokich stanowiskach, którzy kwestionowali autokratyczne rządy Abbasa, już są pod obstrzałem prezydenta i jego ludzi. Spytajcie byłego premiera Salama Fajjada, któremu Abbas przejął konto bankowe jego organizacji, albo Mohameda Dahlana, byłego dowódcę Fatahu i ministra, który musiał uciekać z terytoriów palestyńskich po poróżnieniu się z Abbasem i jego synami. Może mógłby coś na ten temat powiedzieć usunięty sekretarz generalny OWP, Jaser Abed Rabbo, którego z dnia na dzień pozbawiono władzy i rzucono na pożarcie za wystąpienie przeciwko prezydentowi. W Ramallah nazywają ich “ofiarami Abbasa”.


Potrzebowalibyśmy kuli kryształowej, żeby wiedzieć, co stanie się w dzień po zniknięciu Abbasa ze sceny. Być może, mówią niektórzy, zobaczymy sceny przypominające stare dni „Politbiura” w Związku Radzieckim, z następnym prezydentem wybranym przez grupę przywódców Fatahu i OWP, która spotka się w Ramallah. Wydaje się to najbardziej prawdopodobnym scenariuszem przy braku jakiejkolwiek szansy na wolne i demokratyczne wybory, oraz w świetle trwającego rozłamu między dwoma bytami palestyńskimi na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy.


Zakulisowa walka o władzę, która od kilku miesięcy szaleje w ukryciu w Ramallah, prawdopodobnie doprowadzi do stanu paraliżu na arenie palestyńskiej i pozostawi Palestyńczyków bez dającego się zaakceptować przywódcy. Albo, jak mówi wysoki rangą funkcjonariusz Fatahu, Tawfik Tirawi, Abbas będzie ostatnim prezydentem Palestyńczyków.


Palestyńczycy dotknięci są plagą przywódców, którzy pragną jednej rzeczy: władzy osobistej. Palestyńczycy maszerują w kierunku odwrotnym od osiągnięcia państwa, częściowo dlatego, że wydają się niezdolni do przyjęcia podstawowej zasady politycznej wolnych i demokratycznych wyborów. Dzień po nie zapowiada się obiecująco.


Abbas President for Life

Gatestone Institute, 1 kwietnia 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk