Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 22:04

« Poprzedni Następny »


Pięciogwiazdkowy dżihad palestyńskich przywódców


Khaled Abu Toameh 2022-02-22

Przywódcy Hamasu nie siedzą ze swoimi ludźmi w Strefie Gazy lub na Zachodnim Brzegu [tj. w Judei i Samarii]. Jest im łatwiej i bezpieczniej wzywać Palestyńczyków, by wysyłali swoje dzieci do dokonywania terrorystycznych ataków na Izrael, podczas gdy oni odprężają się w luksusie swoich pokoi hotelowych, willach i siłowniach Kataru. Przywódcy Hamasu nie wyślą własnych synów i córek na dżihad przeciwko Izraelowi. Na zdjęciu: Chaled Maszaal w swoim prywatnym odrzutowcu.
Przywódcy Hamasu nie siedzą ze swoimi ludźmi w Strefie Gazy lub na Zachodnim Brzegu [tj. w Judei i Samarii]. Jest im łatwiej i bezpieczniej wzywać Palestyńczyków, by wysyłali swoje dzieci do dokonywania terrorystycznych ataków na Izrael, podczas gdy oni odprężają się w luksusie swoich pokoi hotelowych, willach i siłowniach Kataru. Przywódcy Hamasu nie wyślą własnych synów i córek na dżihad przeciwko Izraelowi. Na zdjęciu: Chaled Maszaal w swoim prywatnym odrzutowcu.

Przywódcy palestyńskich grup terroru, Hamasu i Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu, nieustannie wzywają Palestyńczyków, by wychodzili na ulice i prowadzili dżihad (świętą wojnę) przeciwko Izraelowi.  


Ci przywódcy mówią Palestyńczykom, że ci, którzy zostają zabici przy dokonywaniu ataków na Izrael, będą uważani za „bohaterów” i „męczenników”. Mówią im także, że Palestyńczycy muszą kontynuować dżihad “do wyzwolenia Palestyny”, co jest eufemizmem na likwidację Izraela.


To są wezwania wysłane niedawno do Palestyńczyków przez przywódców Hamasu, Chaleda Maszaala i Ismaila Haniję. Maszaal i Hanija wysyłają te wezwania ze swoich pięciogwiazdkowych hoteli i luksusowych willi w Katarze.


Przywódcy Hamasu nie siedzą ze swoimi ludźmi w Strefie Gazy lub na Zachodnim Brzegu [tj. w Judei i Samarii]. Jest im łatwiej i bezpieczniej wzywać Palestyńczyków, by wysyłali swoje dzieci do dokonywania terrorystycznych ataków na Izrael, podczas gdy oni odprężają się w luksusie swoich pokoi hotelowych, willach i siłowniach w stolicy Kataru, Doha. Przywódcy Hamasu nie wyślą własnych synów i córek na dżihad przeciwko Izraelowi.


W przeszłości arabscy dziennikarze krytykowali i wyśmiewali przywódców Hamasu za wybranie życia w luksusowych hotelach Kataru zamiast pozostać wśród swoich ludzi na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy.


Ahmed Musa, egipski dziennikarz, pokazał zdjęcie  Maszaala na siłowni w Katarze i przypomniał temu przywódcy Hamasu, że „dżihad jest w Gazie”. Musa postawił wyzwanie przywódcy Hamasu:  


"Jeśli jesteś mężczyzną i bohaterem, wsiądź jutro do pierwszego samolotu i wejdź do Strefy Gazy porze przejście graniczne w Rafah. Twoi zwolennicy w Gazie powitają cię”.


Raport
 opublikowany w zeszłym miesiącu przez platformę informacyjną Ynet ujawnił, że co najmniej ośmiu wysokich rangą przywódców Hamasu i Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu (PIJ) wyjechało ze Strefy Gazy w ciągu ostatnich dwóch lat szukając dobrego życia za granicą.  


Pierwszy wyjechał Ismail Hanija, szef Hamasu w Strefie Gazy, który zostawił swój dom w obozie dla uchodźców Szati na rzecz luksusowych hoteli w Katarze. Hanija uzasadniał swój wyjazd swoją kandydaturą na głównego przywódcę Hamasu. Chociaż wewnętrzne wybory w Hamasie odbyły się kilka miesięcy temu, Hanija nie wrócił do Strefy Gazy. Zamiast tego naciska na egipskie władze, by pozwoliły jego żonie i dzieciom opuścić Strefę Gazy, by mogły dołączyć do niego w tym bogatym państwie Zatoki.


Inną wysoko postawioną postacią Hamasu, która opuściła Strefę Gazy, jest Chalil al-Hajja, który do niedawna był zastępcą szefa grupy terrorystycznej w rządzonej przez Hamas enklawie. Al-Hajja postanowił wyjechać do Kataru po tym, jak został mianowany szefem biura Hamasu, które zawiaduje stosunkami tej grupy z krajami arabskimi i islamskimi.


Salah Bardaweel, Sami Abu Zuhri, Fathi Hammad i Taher a-Nunu, także wysocy rangą funkcjonariusze Hamasu, wyjechali ze Strefy Gazy razem ze swoimi rodzinami. Przemieszczają się między Katarem, Libanem, Turcją i innymi arabskimi i islamskimi krajami.


W dodatku do przywódców Hamasu, wysocy rangą przedstawiciele Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu także opuścili Strefę Gazy, Wśród nich są Nafez Azzam i Mohammed al-Hindi, którzy spędzają czas w Syrii, Libanie i Turcji.


Nie jest jasne, czy ci przywódcy Hamasu i PIJ zamierzają powrócić do swoich domów w Strefie Gazy. W rzeczywistości istnieją dobre powody do zakładania, że ci rozpuszczeni przywódcy nie spieszą się z powrotem do Gazy, gdzie dwa miliony mieszkańców nadal żyje w bardzo trudnych warunkach, gdzie bezrobocie ocenia się na ponad 50% i gdzie poziom biedy jest skrajnie wysoki.


Wspierane przez Iran Hamas i PIJ są dwiema największymi grupami w Strefie Gazy. Zamiast inwestować zasoby i wysiłki w poprawę warunków życiowych ludności, przywódcy Hamasu i PIJ ściągają na nich jedną katastrofę po drugiej. Ściągnęli wojnę i zniszczenie na ludność Strefy Gazy przez strzelanie tysiącami rakiet na Izrael, zmuszając Izrael do samoobrony.


Zamiast budować szkoły i szpitale przywódcy Hamasu i PIJ wybrali inwestowanie dziesiątków milionów dolarów w sieć tuneli wzdłuż granicy Gazy z Izraelem, by atakować i zabijać Żydów.


Przywódcy Hamasu i PIJ pozostawili za sobą spaloną ziemię i wybrali luksusowe życie w Doha, Stambule i Bejrucie. Dziwnie jednak, zamiast ukrywać twarze ze wstydu,  ze swoich siłowni, prywatnych odrzutowców i jacuzzi wzywają Palestyńczyków, by prowadzili walkę z Izraelem.


W zeszłym tygodniu z Kataru Maszaal ponownie wezwał Palestyńczyków do dalszego poświęcania dzieci w dżihadzie przeciwko Izraelowi. Maszaal przechwalał się, że liczba ataków terrorystycznych przeciwko Izraelowi na Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie podwoiła się w 2021 roku w stosunku do 2020.


"W nadchodzącym etapie zobaczymy akumulację oporu i rozwoju jego potencjału” powiedział Maszaal. Kiedy Hamas mówi o “oporze” mówi o atakach terrorystycznych na Izrael, włącznie z zamachami samobójczymi, strzelaniem rakietami, zamachami nożowniczymi i z broni palnej, oraz taranowaniem samochodami. „Chcemy, by wszyscy brali udział w narastającym oporze”.


Wszyscy, oczywiście, poza dziećmi Maszaala, Haniji i innych przywódców Hamasu, które teraz cieszą się życiem w rozmaitych krajach arabskich i islamskich, podczas gdy Palestyńczycy, których pozostawili w Strefie Gazy, mają trudności z nakarmieniem swoich dzieci. Niektórzy stali się prawdziwymi żebrakami, którzy teraz stukają do drzwi Izraela z prośbą o pomoc.


Tysiące Palestyńczyków ze Strefy Gazy stara się o pracę w Izraelu. Według informacji dyrektora Izby Handlowej w Gazie, Mahera al-Taba'y, stopa bezrobocia w Strefie Gazy przekroczyła 50% w 2021 roku. Stopa bezrobocia szybuje nawet do 78% wśród absolwentów uniwersytetów w wieku 20-20 lat, którzy mają dyplomy licencjackie, dodał.


Jak się wydaje, część Palestyńczyków odmawia dalszego nabierania się na oszustwa Hamasu i PIJ. Ci Palestyńczycy wreszcie zrozumieli, że ich przywódcy dbają jedynie o własne interesy i dobrostan własnych rodzin, i rozkoszują się dobrym życiem w Doha i Stambule.


To są zachęcające wiadomości, które pokazują, że istnieją Palestyńczycy, którzy mają dość korupcji ich przywódców i ich pięciogwiazdkowego dżihadu z luksusowych hoteli na świecie. Niedawno Palestyńczycy rozpoczęli w mediach społecznościowych kampanię nazwaną „Oni (Hamas) porwali Gazę”. Obecnie ta kampania obejmuje tylko ograniczoną liczbę ludzi.


Jeśli do takich kampanii nie dołączy więcej Palestyńczyków i nie zaczną występować przeciwko korupcji ich przywódców, jest zerowa szansa, że ich życie ulegnie poprawie – nawet jeśli międzynarodowa społeczność nadal będzie ich zasypywać setkami milionów dolarów.


Przede wszystkim Palestyńczycy muszą wyrzucić złodziei, którzy przebrali się za ich przywódców, rzeźników odpowiedzialnych za śmierć młodych mężczyzn i kobiet w podżeganym przez Hamas dżihadzie przeciwko Izraelowi. Palestyńczycy nigdy nie polepszą swojego życia, jak długo ich przywódcy odprężają się w gorących wannach w Katarze i Turcji, wysyłając im rozkazy, by kąpali się w coraz większych ilościach żydowskiej krwi.  


The Palestinian Leaders’ Five-Star Jihad

Gatestone Institute, 17 lutego 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk