Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 03:47

« Poprzedni Następny »


Oferta, która zamieniłaby Strefę Gazy w Singapur


Bassam Tawil 2017-03-01


Dokąd zmierza Gaza: do zostanie “Singapurem Bliskiego Wschodu”, czy też będzie siedliskiem nasilonego terroryzmu i wojen? Niestety, Hamas nie chce nowego "Singapuru" na Bliskim Wschodzie. Dobro Palestyńczyków żyjących pod ich rządami jest ostatnią rzeczą, jaka interesuje Hamas.

Palestyński ruch islamski, Hamas, raz jeszcze zademonstrował swoje najwyższe priorytety: zabijanie Żydów. Wyraźnie jest to ważniejsze niż polepszenie ciężkiego losu dwóch milionów Palestyńczyków, którzy żyją w Strefie Gazy pod jego rządami.


Od czasu, kiedy Hamas siłą przechwycił władzę nad Strefą Gazy w 2007 r., warunki żyjących tam Palestyńczyków zmieniły się ze złych na gorsze. Jeden kryzys za drugim uderza w tych, którymi rządzi Hamas; elektryczność i woda, jak również leki i opieka medyczna są dramatycznie niewystarczające.


Spory między Hamasem a Autonomią Palestyńską pozostawiają Strefę Gazy z niebezpiecznymi niedoborami paliwa, czego wynikiem są olbrzymie przerwy w dostawach prądu. W wyniku tego Palestyńczycy muszą używać drewna do gotowania i ogrzewania. Hamas, spowodowawszy trzy wojny, które posiały zniszczenie wśród jego ludności, nie jest w stanie zaspokoić podstawowych potrzeb swoich mieszkańców.


W zeszłym tygodniu Hamas otrzymał ofertę, jakiej nie odrzuciłby nikt o zdrowych zmysłach. Należy zauważyć, że ta oferta nie przyszła od przyjaciół i sojuszników Hamasu w świecie arabskim i islamskim. Ta oferta, obiecująca zamienić Strefę Gazy, gdzie większość mieszka w nędzy „obozów uchodźców”, w „Singapur Bliskiego Wschodu”, przyszła z Izraela.


Konkretnie, była to oferta izraelskiego ministra obrony, Avigdora Liebermana, który zaproponował zbudowanie portu i lotniska, jak też stref przemysłowych, co pomogłoby w stworzeniu 40 tysięcy miejsc pracy w Strefie Gazy, jeśli Hamas zgodzi się na demilitaryzację i demontaż tuneli i systemu rakiet.

“Gazańczycy muszą zrozumieć, że Izrael, który wycofał się ze Strefy Gazy do ostatniego milimetra, nie jest źródłem ich cierpienia – to kierownictwo Hamasu, które nie zwraca uwagi na ich potrzeby – powiedział Lieberman w telewizyjnej wypowiedzi do mieszkańców Strefy Gazy. – W chwili, w której Hamas zrezygnuje z tuneli i rakiet, będziemy pierwsi, by inwestować”.

Tylko Izrael przedstawił Hamasowi taką ofertę. Taki plan niesłychanie poprawiłby warunki życia populacji Strefy Gazy. Wszystko, co musiałby zrobić Hamas, to porzucić swoją broń i plany wymordowania Żydów oraz zwrócić ciała zabitych żołnierzy izraelskich.


Port i lotnisko umieściłyby Strefę Gazy na globalnej mapie i otwarły tę enklawę dla inwestorów nie tylko z Izraela, ale także z wielu innych krajów. Jest jednak mało prawdopodobne, by państwa arabskie i islamskie pospieszyły z inwestycjami w Gazie, ponieważ, ogólnie biorąc, nie znoszą Palestyńczyków. Jeden z tych krajów, Egipt, narzuca ostre restrykcje na Palestyńczyków w Gazie przez trzymanie w zamknięciu przejścia granicznego w Rafah przez większość dni w roku. Palestyńczycy ze Strefy Gazy uważani są za osoby niepożądane w wielu krajach arabskich i islamskich. Dlaczego? Być może dlatego, że widzą one w nich zagrożenie bezpieczeństwa. Albo po prostu ponieważ nienawidzą swoich arabskich braci.


Nie brakuje jednak inwestorów na Zachodzie, którzy, jeśli dać im możliwość i odpowiedni klimat polityczny, nie zawahają się zainwestować swoich pieniędzy w Strefie Gazy.


Na nieszczęście dla mieszkańców Gazy nic z tego nie zdarzy się. Ich przywódcy w Hamasie, z których część nagromadziła olbrzymie fortuny i żyją wygodnym życiem w bogatych krajach Zatoki, nie są zainteresowani w złagodzeniu niedoli swojej ludności. Wręcz przeciwnie; Hamas chce, by ludzie cierpieli, ponieważ rozgoryczeni Palestyńczycy są doskonałymi kandydatami na rekrutów do dżihadu (świętej wojny) przeciwko Izraelowi, Żydom i Zachodowi.


Wszystko to jednak wymaga specjalnej propagandy – w której Hamas, podobnie jak jego rywalka, Autonomia Palestyńska, jest mistrzem. Za cokolwiek, co dzieje się złego na ich terytoriach w wyniku ich nieudanej polityki, obwiniają Izrael.


Najnowsza oferta Izraela oczyszczenia morderczego bagna, jakim jest obecnie Strefa Gazy, została odrzucona w kilka godzin po jej przedstawieniu. Jeden za drugim rzecznicy Hamasu jasno mówili, że ruch islamski nie jest zainteresowany w zamianie Strefy Gazy w “Singapur” Bliskiego Wschodu, ale chce zachować jej obecny status bazy dla dżihadu i propagowania ideologii ekstremistycznej, antysemityzmu i nienawiści do Zachodu.


Dlaczego Hamas odrzucił ofertę portu, lotniska i dziesiątków tysięcy miejsc pracy dla Palestyńczyków? Ponieważ Hamas nie widzi konfliktu z Izraelem jako kwestii ekonomicznej. Dla Hamasu w tym konflikcie nie chodzi o poprawienie życia Palestyńczyków. Chodzi o samo istnienie Izraela.

"Oferta Izraela jest głupia - wyjaśnił politolog palestyński, Ibrahim Al-Madhoun. - Hamas odrzucił ją, ponieważ Hamas nie chce zamienić sprawy wyzwolenia kraju i Palestyńczyków w kwestię ekonomiczną”.  


Wyjaśnijmy to jeszcze bardziej: Hamas nie chce nowego “Singapuru” na Bliskim Wschodzie. Hamas chce, by Izrael zniknął z Bliskiego Wschodu, a najlepiej z powierzchni ziemi. Dobro Palestyńczyków żyjących pod ich rządami jest ostatnią rzeczą, jaka interesuje Hamas.

Przywódcy Hamasu otwarcie to wszystko przyznają. „Gdybyśmy chcieli zamienić Strefę Gazy w Singapur, moglibyśmy to zrobić własnymi rękami” – oświadczył jeden z przywódców Hamasu, Mahmoud Zahar. Powiedział następnie, że Hamas przygotowuje się do wojny z Izraelem w celu „wyzwolenia całej Palestyny”.


Dla nich “osiedla” nie są w Judei, Samarii i Jerozolimie Wschodniej; są nimi Hajfa, Jaffa (Tel Awiw), cała Jerozolima, cały Izrael. Spójrzcie tylko na jakąkolwiek mapę Palestyny: zarys jest identyczny – nałożony na Izrael.


Hamas zasługuje na uznanie za jedną rzecz: uczciwość w sprawie jego intencji zniszczenia Izraela i zabicia tylu Żydów, ilu się da. Hamas nie chce 40 tysięcy nowych miejsc pracy dla bezrobotnych Palestyńczyków w Strefie Gazy. Woli, by ci bezrobotni Palestyńczycy wstąpili w ich szeregi i zostali żołnierzami dżihadu, by zastąpić Izrael imperium islamskim.


Przywódcy palestyńscy są ekspertami w odrzucaniu izraelskich gestów dobrej woli i ofert pokoju. Podczas gdy Hamas ciągle mówi „nie” na propozycję zakończenia cierpień ludzi, żyjących pod ich butem, Autonomia Palestyńska ciągle odrzuca rozmaite izraelskie oferty pokojowe. Przez ostatnich dwadzieścia lat przywódcy palestyńscy odrzucili propozycje wszystkich premierów izraelskich, którzy oferowali im ustępstwa i kompromisy. W rzeczywistości Hamas i Autonomia Palestyńska podzielają morderczą determinację poświęcenia tak wielu Palestyńczyków, jak to możliwe, w swojej wojnie o zniszczenie Izraela.  

The Offer that Turns the Gaza Strip into Singapore

 

Gatestone Institute, 21 lutego 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Bassam Tawil
Palestyński badacz mieszkający mna Bliskim Wschodzie


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk