Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 04:31

« Poprzedni Następny »


Nowe deklaracje Hamasu


Bassam Tawil 2017-05-05

Po dwudziestu latach Hamas wreszcie zrozumiał potęgę kłamstw. Podobnie jak OWP Hamas nauczył się, że w tym wypadku słowa są ważniejsze od czynów. Zdjęcie: prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas (po prawej) ściska dłoń przywódcy Hamasu w Gazie, Ismaila Hanijeha, podczas negocjacji w 2007 r. o krótkotrwały rząd jedności. (Zdjęcie: Palestinian Press Office)
Po dwudziestu latach Hamas wreszcie zrozumiał potęgę kłamstw. Podobnie jak OWP Hamas nauczył się, że w tym wypadku słowa są ważniejsze od czynów. Zdjęcie: prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas (po prawej) ściska dłoń przywódcy Hamasu w Gazie, Ismaila Hanijeha, podczas negocjacji w 2007 r. o krótkotrwały rząd jedności. (Zdjęcie: Palestinian Press Office)

Jaser Arafat dostał pokojową Nagrodę Nobla, ale funkcjonariusze jego OWP i on sam w rzeczywistości zasługują na nagrodę doskonałych oszustów. Od dziesięcioleci OWP skutecznie nabiera świat na jeden z największych przekrętów w historii, a obecnie wygląda na to, że Hamas, ruch palestyńskiego Bractwa Muzułmańskiego, szykuje się do powtórzenia tej sztuczki.

Według doniesień w mediach arabskich, Hamas ma niebawem opublikować[i] „deklarację programową”, w której „akceptuje rozwiązanie w postaci dwóch państw”. Niektórzy zachodni i izraelscy analitycy i apologeci Hamasu już okrzyczeli ten dokument jako oznakę marszu ku umiarkowaniu i pragmatyzmowi ze strony tego radykalnego ruchu islamskiego.


Warto zanotować, że wbrew temu, co publikuje wiele mediów, Hamas NIE zmienia swojej Karty, która wzywa explicite do likwidacji Izraela. Nowy dokument Hamasu jest przeznaczony dla celów propagandowych i jest skierowany wyłącznie do odbiorców w Ameryce i Europie. Oryginalna Karta Hamasu po arabsku będzie nadal obowiązywała także po opublikowaniu i pozornej oficjalnej aprobacie tego dokumentu. Jednak właściwie nawet nie musi. Nowa Karta niewątpliwie spowoduje omdlenia z zachwytu mieszkańców Zachodu i ich mediów czytających różnego rodzaju banały o prawach człowieka, taki jak na przykład:

"Hamas wierzy, że przesłanie islamu przychodzi z moralnością sprawiedliwości, prawdy, godności i wolności i jest przeciwne niesprawiedliwości we wszystkich jej postaciach i piętnuje przestępców niezależnie od ich płci, koloru, religii lub narodowości” i tak dalej. (Nowa Karta Hamasu, Artykuł 9).

Niemniej jest to ta sama, stara Karta Hamasu. Nawet nie udaje, że wyrzeka się dżihadu jako akceptowanej formie “oporu”. Tu Hamas mówi szyfrem; prowadzenie “oporu” przeciwko Izraelowi oznacza w rzeczywistości: planujemy nadal prowadzenie ataków terrorystycznych na Izrael.

"Hamas potwierdza, że nie należy zgadzać się na żaden pokój w Palestynie oparty na niesprawiedliwości wobec Palestyńczyków lub ich ziemi. Żadne porozumienie na tym oparte nie doprowadzi do pokoju i opór oraz dżihad pozostaną legalnym prawem, projektem i honorem dla wszystkich ludzi naszego narodu”. (Nowa Karta Hamasu, Artykuł 21)

Blef OWP rozpoczął się wraz z podpisaniem Porozumień z Oslo w 1993 r. i sięgnął szczytu trzy lata później, kiedy przywódcom OWP udało się przekonać prezydenta Billa Clintona i społeczność międzynarodową, włącznie z wieloma Izraelczykami, że zmienili Kartę OWP, która wzywa do zniszczenia Izraela. Prawda jednak była zupełnie inna.


W 1996 r. parlament OWP na wygnaniu – Rada Narodowa Palestyny (PNC), zwołała sesję w Gazie, gdzie jej członkowie postanowili “powierzyć komisji prawnej przeformułowanie Karty Palestyńskiej”.


Nikt nie wie, czy komisja dokonała jakichś proponowanych zmian. Nie jest jasne także, czy dwie trzecie członków PNC (wymagana większość) rzeczywiście głosowała na rzecz zmiany Karty OWP.


Do dnia dzisiejszego niektórzy Palestyńczycy utrzymują, że Karta nigdy nie została oficjalnie poprawiona lub unieważniona – a z pewnością nie została ratyfikowana – i całe to przedstawienie było kłamstwem, by wprowadzić w błąd społeczność międzynarodową i Izrael, żeby uwierzyli, że Palestyńczycy porzucili swoje marzenie o zniszczeniu Izraela w drodze „walki zbrojnej”. 


Kwestia Karty OWP, podobnie jak obietnicy OWP, że będzie działać na rzecz rozwiązania w postaci dwóch państw, jest mętna. Jasne jest, że wielu ludzi na Zachodzie połknęło ten przekręt i zaczęło wierzyć, że Arafat i jego kohorty wreszcie prowadzą swoją ludność ku prawdziwemu pokojowi, zaczynając od uznania prawa Izraela do istnienia.


Rzut oka na działania OWP przez ostatnie dwadzieścia lat pokazuje, że ta organizacja nigdy nie zmienia swoich barw. Od podpisania porozumień z Oslo OWP i jej przywódcy, najpierw Arafat, a obecnie Mahmoud Abbas, konsekwentnie i uparcie odrzucali wszystkie izraelskie oferty pokojowe, niektóre nieprawdopodobnie szczodre.


OWP i wielu innych Palestyńczyków pragnie tylko jednej rzeczy: założenia państwa palestyńskiego obok Izraela w celu użycia go w przyszłości jako bazy, z której zniszczą Izrael.


To pragnienie zastąpienia Izraela państwem palestyńskim jest powodem, dla którego żaden przywódca palestyński nie podpisze nigdy dokumentu kończącego konflikt z Izraelem – niezależnie od tego, co jest oferowane. Żaden przywódca palestyński nie jest autoryzowany do złożenia zobowiązania zakończenia dalszych żądań palestyńskich, nawet jeśli oferują mu wszystkie terytoria trzymane przez Izrael od wojny sześciodniowej 1967 r. Każdy mógłby przyjść później – kiedy ziemia bezpowrotnie przeszła w inne ręce – i zapytać, jakim prawem Mahmoud Abbas, prezydent w dwunastym roku jego pięcioletniej kadencji, miał jakiekolwiek podstawy prawne wyrażania zgody na cokolwiek. To pytanie z dnia na dzień unieważniłoby – zasadnie – każde porozumienie.


Przez ostatnie dziesięć lat Abbas pokazał, że jego prawdziwym celem jest podważenie, delegitymizacja i izolacja Izraela; nie zaś zawarcie z nim pokoju. Abbas jest gotowy zaakceptować państwo palestyńskie na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy (jak też w Wschodniej Jerozolimie) tylko dlatego, że widzi to rozwiązanie jako część „planu etapowej” likwidacji Izraela. Karta OWP, która rzekomo jest zmieniona, nadal żyje w sercach i umysłach Abbasa i wielu Palestyńczyków.


Byliśmy już wcześniej na tej potańcówce, ale teraz zmienił się partner.


Po dwudziestu latach Hamas wreszcie zrozumiał potęgę kłamstw. Jego przywódcy recytują to właśnie, co społeczność międzynarodowa chce usłyszeć – w zamian za uznanie i pieniądze. Podobnie jak OWP Hamas nauczył się, że w tym wypadku słowa są ważniejsze od czynów. Wymów słowa: „Akceptujemy państwo palestyńskie w granicach 1967 r.”, a cały świat będzie tańczył z radości.


Nowy dokument nie pozostawia wątpliwości, że Hamas nadal dąży do zniszczenia Izraela, mimo twierdzenia o akceptacji państwa palestyńskiego na obszarze sprzed 1967 r. Hamas „nie zrezygnuje z żadnej części ziemi Palestyny niezależnie od powodów, okoliczności i nacisków” – czytamy w tym dokumencie. "Hamas odrzuca każdą alternatywę do wyzwolenia Palestyny w całości, od rzeki do morza”.  


Dokument wyjaśnia następnie, że nawet jeśli Hamas zaakceptuje państwo palestyńskie na obszarze sprzed 1967 r., „nie będzie to znaczyło uznania tworu syjonistycznego i rezygnacji z jakichkolwiek praw palestyńskich”. Nowy dokument powtarza zobowiązanie Hamasu do „walki zbrojnej” przeciwko Izraelowi:

“Opór wobec okupacji wszystkimi metodami i środkami jest prawem gwarantowanym przez prawo międzynarodowe. U sedna tego leży opór zbrojny, który jest uważany za wybór strategiczny do obrony naszej ludności i przywrócenia jej praw”.

Dodatkową oznaką fałszu owego “umiarkowania” jest fakt, że dokument podkreśla na nowo “absolutne odrzucenie” przez Hamas Porozumień z Oslo, podpisanych w 1993 r. między Izraelem a OWP. Ponadto dokument zatwierdza zobowiązanie Hamasu do działania na rzecz zalania Izraela milionami „uchodźców” palestyńskich poprzez tak zwane „prawo powrotu”. Teoretycznie Palestyńczycy powinni być kierowani do państwa Palestyna: rzekomo po to jest tworzone. Nowy dokument podkreśla: „Palestyna jest ziemią arabską i islamską; jest to ziemia błogosławiona i święta, która zajmuje szczególne miejsce w sercach wszystkich Arabów i muzułmanów”.


Twierdzenie, że Hamas akceptuje rozwiązanie w postaci dwóch państw jest niczym innym jak blefem. Sam Hamas mówi, że zaakceptuje terytorium sprzed 1967 r., ale bez uznania prawa Izraela do istnienia. Innymi słowy, Hamas mówi Izraelowi: „Daj mi państwo na twoim progu, żebym miał lepszą pozycję by cię zniszczyć”. Przy takich umiarkowanych Palestyńczykach, komu potrzebni są ekstremiści?


Niezależnie od tego nowego dokumentu Hamas będzie nadal odpalał rakiety i dokonywał innych ataków terrorystycznych, żeby zabijać Żydów. „Pragmatyzm” tego „nowego Hamasu” polega na wzmocnionej zdolności oszukiwania Zachodu.


Nie wszyscy jednak dają się nabrać. Hamas używa starych sztuczek OWP, by osiągnąć obecny cel: dwójmowy, sprzecznych komunikatów - innych po angielsku, innych po arabsku. Nasycają umysły ludzi antyizraelskim jadem, wysyłając równocześnie liściki miłosne do społeczności międzynarodowej. Hej, to działało dla OWP, dlaczego nie miałoby działać dla Hamasu?


Walentynki były i minęły, ale Hamas i OWP mają teraz ważny wspólny front: prawienie gładkich słówek darczyńcom z Zachodu, przygotowując ukradkiem plany zniszczenia Izraela.



[i] Dokument został oficjalnie opublikowany 1 maja 2017.  Politycy Hamasu nie mówią, że nowy dokument zastępuje starą Kartę, przeciwnie w dniu ogłoszenia przedstawiciel Hamasu powiedzieł jednoznacznie w Doha (po arabsku), że nie jest to nowa Karta Hamasu. Trudno o wątpliwości, że widzimy manewr propagandowy na użytek „pożytecznych idiotów” gotowych głosić, że Hamas jest ruchem bardzo umiarkowanych ekstremistów.  


Prezentacja Hamasu z Karty z 1980 roku nadal obowiązuje:

‘Islamski Ruch Oporu aspiruje do urzeczywistnienia obietnicy Allaha, niezależnie jak długo to zajmie czasu. Prorok , niech Allah go błogosławi i da mu zbawienie, powiedział: „Dzień Sądu nie przyjdzie dopóki muzułmanie nie będą walczyć z Żydami i nie zabiją ich. Żydzi schowają się za kamieniami i drzewami, a kamienie i drzewa zawołają: O muzułmaninie, o sługo Allaha, za mną jest Żyd, przyjdź i zabij go! Tylko drzewo gharqad tego nie uczyni, gdyż jest to drzewo Żydów”.


Umiarkowany Hamas prezentuje swoje pokojowe oblicze.
Umiarkowany Hamas prezentuje swoje pokojowe oblicze.

Hamas: The New Charter that Isn’t

Gatestone Institute, 25 kwietnia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk