Prawda

Niedziela, 5 maja 2024 - 05:51

« Poprzedni Następny »


Niemożliwa umowa stulecia


Ze'ev B. Begin 2017-11-27

Prezydent Bush i “prezydent”Abbas 2008(- No to jak, zgodzisz się? <br />-Nie.) 

Prezydent Bush i “prezydent”Abbas 2008

(- No to jak, zgodzisz się?
-Nie.) 



Czy można doprowadzić do “umowy stulecia” między Izraelem a OWP? Niektórzy sądzą, że jest to w zasięgu ręki. Shaul Arieli[1], który brał udział w poprzednich rundach negocjacji pokojowych między Izraelem a OWP, zaproponował niedawno receptę: “kompromis, który odpowiada podstawowym interesom stron w oparciu o parametry, jakie kierowały negocjacjami w Annapolis w 2008 r." Tak więc, mimo wszystkich wskazówek, jakie daje rzeczywistość, założenie, że ten wyjątkowy konflikt można zakończyć formalnym porozumieniem pokojowym między Izraelem a OWP, nadal biega po naszym podwórku jak kura bez głowy – myśl zniknęła; działają tylko refleksy.  

 

Pamiętajmy jednak, że wtedy – w 2008 r. – kierownictwo OWP trzy razy odrzuciło te “parametry”: w połowie września Abbas nie odpowiedział na szczodrą propozycję ówczesnego premiera, Olmerta; w listopadzie Abbas odrzucił prośbę byłej sekretarz stanu, Condoleezzy Rice, by poinformował ją o zaakceptowaniu propozycji Olmerta; a w grudniu, kiedy prezydent George Bush błagał Abbasa, by powiedział mu w zaciszu Gabinetu Owalnego, że zaakceptował ją, Abbas znowu odmówił. W swoich pamiętnikach (No Higher Honor, 2011) Rice napisała: "Palestyńczycy byli nieugięci i idea umarła".


W ubiegłym roku, trzymając się niesławnej Karty OWP, przewodniczący OWP, Abbas, powiedział na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ (21 września 2016): "Osławiona Deklaracja Balfoura, w której Wielka Brytania, bez żadnego prawa, upoważnienia ani zgody od nikogo, dała ziemię Palestyny innym ludziom. To utorowało drogę do Nakby narodu palestyńskiego i ich wywłaszczenia i wysiedlenia z ich ziemi"[2].


Polityczne znaczenie tej wypowiedzi jest jasne: Palestyna została zrabowana jej jedynym prawomocnym właścicielom, palestyńskim Arabom. Innymi słowy, OWP trzyma się swojego fundamentalnego twierdzenia ideologicznego, że palestyńscy Arabowie mają wyłączne prawo do suwerenności w całej Palestynie. Polityczne uznanie Izraela, takie jak Umowy z Oslo lub także deklarowana akceptacja jego „prawa do istnienia” (ale nie jako państwo narodowe narodu żydowskiego, jak kategorycznie potwierdził Siódmy Kongres Fatahu w 2016 r.) nie jest sprzeczne z tą ideologią, jak długo to twierdzenie utrzymuje się przy życiu. Dlatego OWP nie jest w stanie – i istotnie odmówiła – zgodzić się na podpisanie porozumienia pokojowego z Izraelem, które zawiera niezbędną deklarację o „zakończeniu roszczeń”, jak długo suwerenna jednostka żydowska istnieje w Palestynie.


To stanowisko jest dyplomatycznie niewygodne, a więc OWP maskuje je przez podkreślanie innej kwestii – kwestii uchodźców palestyńskich. Kilku izraelskich polityków i uczonych zabawia się spekulacjami o tym, ilu uchodźców trzeba będzie przyjąć do państwa Izrael jako część porozumienia pokojowego, żeby zadowolić OWP i pozwolić mu na oświadczenie o „końcu wszystkich roszczeń”. W 2008 r. premier Ehud Olmert zaproponował liczbę kilku tysięcy uchodźców, ale OWP to odrzuciło. Dr Shaul Arieli[3] twierdził, że istnieje “oficjalne stanowisko palestyńskie, według którego liczba palestyńskich uchodźców, którzy wróciliby do Izraela – za zgodą Izraela – wynosiłaby między 50 a 100 tysięcy”. Profesor Moshe Ma'oz twierdził[4], że w 2008 r. 'Abbas podał Olmertowi liczbę 150 tysięcy; izraelski aktywista pokojowy, Uri Avneri mówił[5], że magiczną liczbą, która zadowoliłaby OWP, jest 250 tysięcy uchodźców.  


Ten spór o liczby jest jałowy, ponieważ nie daje się spełnić jednego zasadniczego warunku wstępnego. Arieli twierdził w swoim artykule, że „istnieje potrzeba wspólnej [Izrael-OWP] formuły w kwestii narracji o sprawie uchodźców”. Ta potrzeba nigdy nie została zaspokojona. Mimo wszystkich wysiłków, nie znaleziono nieuchwytnej „wspólnej formuły”[6]:  "Zasady [prawa powrotu do Izraela] nie można odrzucić. Należy do każdego indywidualnego uchodźcy. Jest zakotwiczona w prawie międzynarodowym. Jest święta. Każde przyszłe porozumienie pokojowe między państwem Izrael a państwem palestyńskim będzie musiało zawierać klauzulę potwierdzającą, że Izrael akceptuje, jako zasadę, prawo powrotu wszystkich palestyńskich uchodźców i ich potomków. Żaden palestyński przywódca nie będzie mógł podpisać traktatu, który nie zawiera takiej klauzuli”. To prawda, ale również prawdą jest, że żaden izraelski przywódca nie będzie mógł podpisać traktatu, który zawiera taką klauzulę.


Niedawno Abbas przedstawił to jasno i wyraźnie, kiedy napisał: „Powtarzamy także, że w celu zakończenia roszczeń wobec Izraela, musi być rozwiązanie dla siedmiu milionów palestyńskich uchodźców[7] w oparciu o wybór każdego uchodźcy"[8]”. Ponad milion arabskich uchodźców żyje w zachodniej Palestynie, niedaleko wsi, w których żyli w przeszłości. Podobnie jak Abbas, uważają oni, że jedyne możliwe „rozwiązanie” obejmuje zrealizowanie ich osobistego prawa do wyboru między powrotem do ich pierwotnych domów, a otrzymaniem finansowej rekompensaty. To przekonanie widać wyraźnie przy wejściu do obozu uchodźców Al-Aida w Betlejem, którego nazwa znaczy „ten, który powraca”. Nad wejściem jest łuk z ogromnym kluczem, symbolem powrotu. Jest od dawna stanowiskiem OWP, że ponieważ stosowanie „prawa powrotu” jest „oparte na wyborze każdego uchodźcy”, OWP nie jest upoważniona do podpisania w imieniu uchodźców żadnego porozumienia, które ogranicza to prawo.


Abbas obrazowo opisał tę zasadę kilka dni po załamaniu się negocjacji w 2000 w Camp David[9]: „Delegacja palestyńska odmówiła podania liczby Palestyńczyków, którym pozwolono by powrócić. Nawet gdyby zaoferowali nam [pozwolenie powrotu] trzech milionów uchodźców, [odmówilibyśmy], jak to im powiedzieliśmy. Jest tak, ponieważ chcemy, by zaakceptowali zasadę, a potem doszlibyśmy do porozumienia w sprawie powrotu uchodźców lub rekompensaty dla tych, którzy nie chcą wrócić”. Ewidentnie nic się od tego czasu nie zmieniło i OWP nadal utrzymuje, że żadna kwota „powracających” uchodźców nie jest do przyjęcia. Tak więc, kwestii uchodźców nie da się rozplątać i droga do ostatecznego porozumienia pokojowego jest zablokowana.


Specjalne okoliczności tego wyjątkowego konfliktu doprowadziły do wyjątkowego wniosku politycznego: porozumienie pokojowe między Izraelem a OWP jest poza zasięgiem, niezależnie od składu izraelskiego rządu. A co z przyszłością? Częściową odpowiedź można znaleźć w podręcznikach szkolnych opublikowanych w 2016 r. przez Autonomie Palestyńską. Na przykład, oto czego uczniowie uczą się w jedenastej klasie: „Zielona Linia: wyimaginowana linia, która pojawia się w kolorze zielonym na mapach po wojnie 1967 r. w celu oddzielenia palestyńskiego terytorium, jakie Izrael podbił w 1948 r., od terytorium, jakie podbił w 1967 r.”. A oto czego uczą się w trzeciej klasie: „Śpiewajmy i nauczmy się na pamięć: Przysięgam, poświęcę moją krew, by nawodnić ziemię szlachetnych i usunę uzurpatora z mojej ziemi, i unicestwię rozproszone resztki cudzoziemców. O, Ziemio [meczetu] Al-Aksa i Miejsca Świętego, o, kolebko dumy i szlachetności, cierpliwości, cierpliwości, bo zwycięstwo jest nasze i świt zabłyśnie z ciemności”[10].


To prawda, porozumienia między wrogami, które zawierały wyraźną klauzule o zakończeniu roszczeń, były łamane w przeszłości, ale żaden odpowiedzialny człowiek nie rozważałby podpisania traktatu pokojowego bez takiej klauzuli. Ta klauzula jest zasadnicza, bo wyraża różnicę między trwałym traktatem pokojowym, a tymczasowym porozumieniem – jak porozumienie o zawieszeniu broni z 1949 r. lub Porozumienia z Oslo – które nadal pozwalają stronom na zachowanie swoich planów i nadziei. To nie jest małostkowa gra o formalności – ta mała klauzula wskazuje na gotowość drugiej strony do oznajmienia – przede wszystkim własnej ludności – że akceptuje kompromis jako końcowe rozwiązanie konfliktu. Pod nieobecność takiej gotowości musi się dojść do wniosku, że druga strona jeszcze nie dojrzała do prawdziwego pokoju i że będzie szukała okazji dla ponowienia wojny.


Żaden rząd izraelski, niezależnie od jego politycznego składu, nie może podpisać “traktatu pokojowego” z OWP, który nie zawiera wyraźnej klauzuli o zakończeniu wszystkich wzajemnych roszczeń. Niemniej widzieliśmy powyżej, dlaczego OWP nie może włączyć takiego oświadczenia do porozumienia z Izraelem. Żadne konie prezydenta i żadni ludzie prezydenta nie mogą zamknąć tej luki.


Obraz jest jasny. OWP, z lub bez Hamasu jako partnera, nie może podpisać traktatu pokojowego z żadnym rządem izraelskim. Ten wniosek jest jedyną podstawą realistycznej polityki Izraela i jego sojuszników.

 

* Artykuł napisany po dyskusji, jaka miała miejsce w zeszłym miesiącu w izraelskiej gazecie Haaretz, o szansach na trwałe porozumienie pokojowe palestyńsko-izraelskie.

 


[1]  Haaretz (Israel), October 4, 2017.

[2]  Maannews.com, September 23, 2016.

[3] Haaretz (Israel), October 4, 2017.

[4] Haaretz (Israel), October 17, 2017.

[5] Haaretz (Israel), October 17, 2017.

[6] Haaretz (Israel), October 13, 2017.

[7] In his September 2016 UNGA speech, 'Abbas gave the number of Palestinian refugees as six million.

[8] Thecairoreview.com, Nov 2, 2017. See MEMRI Special Dispatch No.7169, In Article On Occasion Of Balfour Declaration Centenary, Palestinian Authority President ''Abbas Says Any Final Resolution Of Palestinian-Israeli Conflict Must Include Implementation Of UN Resolution 194 'To Restore Palestine Refugees To Their Homes,' November 8, 2017.

[9] Al-Ayyam (PA), July 30, 2000.

[10] Center for Near East Policy Research (cfnepr.com),


Źródło: MEMRI Daily Brief  Nr 141, 22 listopada 2017   
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska                                       

 

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk