Prawda

Środa, 8 maja 2024 - 03:15

« Poprzedni Następny »


Niebezpieczny stalinizm „przebudzonych” na skrajnej lewicy


Alan M. Dershowitz 2019-09-07

Wiec „przebudzonych” w Waszyngtonie. Musimy zawsze pamiętać, że nie tylko droga do piekła jest wybrukowana dobrymi chęciami. Podobnie jest z drogą do tyranii. Zdjęcie: Wikipedia.
Wiec „przebudzonych” w Waszyngtonie. Musimy zawsze pamiętać, że nie tylko droga do piekła jest wybrukowana dobrymi chęciami. Podobnie jest z drogą do tyranii. Zdjęcie: Wikipedia.

Dziś prawa obywatelskie są bardziej zagrożone przez nietolerancyjną skrajną lewicę niż przez pełną bigoterii skrajną prawicę. Może się to wydawać sprzeczne z intuicją. Było znacznie więcej prawicowej przemocy, morderców strzelających do przypadkowych ludzi w centrach handlowych, synagogach i innych miescach, dokonanych przez ekstremistów identyfikujących się ze skrajną prawicą, niż tych ze skrajnej lewicy. Jednak wpływ skrajnej lewicy na nasze przyszłe elity jest bardziej wszechstronny i bardziej podstępny niż wpływ skrajnej prawicy.

Ludzie ze skrajnie lewicowego ruchu „przebudzonych” wydają się być tak pewni swojego monopolu na Prawdę (przez duże P), że wielu z nich najwyraźniej nie widzi powodu dopuszczania do głosu odmiennych, politycznie niepoprawnych, poglądów. Takie niepoprawne opinie, jak twierdzą, powodują, że czują się „zagrożeni”. Mogą czuć się bezpieczni  tylko wtedy, kiedy wyrażane poglądy są przez nich akceptowane. Poczucie zagrożenia jest nowym hasłem, za którym ukrywa się żądanie cenzury.


Żaden student uniwersytetu nie ma gwarantowanego prawa do ochrony przed niewygodnymi ideami, jest chroniony przed fizycznymi zagrożeniami, więc dla studenta, który twierdzi, że odczuwa fizyczny lęk przed ideami, które są niepoprawne politycznie, nie ma miejsca na uniwersytecie. Skrajny przypadek takiego zaburzenia roli uniwersytetu widzieliśmy na mojej macierzystej uczelni, gdzie znany i szanowany dziekan wydziału na Harvard University został zwolniony ze stanowiska ponieważ „przebudzeni” studenci twierdzili, że czują się zagrożeni w jego obecności, gdyż jako obrońca reprezentował człowieka oskarżonego o gwałt.


Często zapominamy, że koncepcja „politycznej poprawności” pochodzi ze stalinowskiego ZSRR, gdzie Prawda – polityczna, artystyczna, religijna – była dekretowana przez Komitet Centralny i wszelkie odchylania od tej Prawdy były karane. Oczywiście jest ogromna różnica w tym jak Stalin traktował polityczną niepoprawność i jak ją traktuje pokolenie „przebudzonych”. Stalin mordował ludzi, których poglądy odchylały się od Prawdy, podczas gdy „przebudzeni” zaledwie dyskredytują i tępią mających inne zdanie, chociaż były przypadki przemocy ze strony skrajnie lewicowych grup wobec tych, którzy odchylają się od Prawdy. Jednak rezultaty są podobne – coraz mniej pluralizmu, coraz mniej zaufania do rynku idei, coraz więcej autocenzury. 


Dla wielu „przebudzonych” wolność słowa to broń uprzywilejowanych pozwalająca na niszczenie dyskryminowanych. To burżuazyjna idea emanująca z anachronicznej konstytucji stworzonej przez białych mężczyzn, która jest bez znaczenia dla dzisiejszego świata. Wolność słowa dla mnie – uciśnionego – ale nie dla ciebie, który masz przywileje. Akcja afirmatywna dla słów i poglądów!   


Innym groźnym podobieństwem ruchu „przebudzonych” do stalinizmu jest lekceważenie badania poglądów tych, których obarczają winą naruszania politycznej poprawności lub którym zarzucają inne grzechy i zbrodnie. Odrzucają zasadę domniemania niewinności oraz to, że wymóg przedstawienia dowodu ciąży na oskarżycielu. Ta burżuazyjna idea domniemania niewinności jest oparta na uznaniu ludzkiej niedoskonałości i niepewności. Dla stalinistów i „przebudzonych” nie ma niczego takiego jak niepewność i niedoskonałość. Jeśli wierzą, że ktoś jest winny, to znaczy, że jest winny. Po co nam uciążliwy proces ustalania winy? Wystarczy tożsamość oskarżającego i oskarżonego.


Uprzywilejowani biali mężczyźni  są winni. Intersekcjonalne mniejszości są niewinnymi ofiarami. Nie trzeba wiedzieć więcej. Każdy proces, niezależnie od jego sprawiedliwości, działa na korzyść uprzywilejowanych kosztem dyskryminowanych.           


Kiedy byłem studentem w latach 50. ubiegłego wieku, to prawicowi maccartyści cenzurowali i odmawiali rzetelnego badani winy. Dla wielu ludzi na lewicy ta postawa była wyrachowanym nadużyciem, bo odmawiano prawnej osłony skrajnej lewicy. Teraz cenzurowani i pozbawieni osłony są konserwatyści i wielu na lewicy wybiera milczenie. Prawa obywatelskie dla mnie, ale nie dla ciebie.    


To właśnie jest powodem, dla którego prezentuję to kontrowersyjne stwierdzenie, że  dzisiejszy ruch „przebudzonych” jest większym zagrożeniem dla praw obywatelskich niż prawica. Oczywiście, jest skrajna prawica gotowa używać (i która używała już w przeszłości) przemocy dla uciszania tych, z którymi się nie zgadza. Ta prawica jest groźna. Jednak oni mają znacznie mniejszy wpływ na nasze przyszłe elity niż ich odpowiednicy na skrajnej lewicy. Oni nie nauczają naszych dzieci i wnuków w szkołach, znajdują się na marginesach życia akademickiego, politycznego i w mediach. Jest dokładnie odwrotnie, jeśli idzie o stalinowską skrajną lewicę. Wielu ludzi nie wie nawet kim był Stalin, ale podzielają jego pogardę dla wolności słowa i uczciwych procesów w imię utopii, do której dążą podobnie jak on. Mają z nim również wspólną zasadę, że szlachetny cel uświęca nikczemne środki.        


Właśnie dlatego, że cele, do których dążą „przebudzeni” są często szlachetne – równość płci i równość ras, sprawiedliwy podział dóbr, ochrona środowiska, prawo wyboru dla kobiet, prawo do związków małżeńskich dla par jednopłciowych - liberałowie mają kłopot z potępianiem ich nietolerancji w kwestii praw obywatelskich. Musimy jednak zawsze pamiętać, że nie tylko droga do piekła jest wybrukowana dobrymi chęciami, ale droga do tyranii również.


The Dangerous Stalinism of the Woke” Hard-Left

Gatestone Institute, 31 sierpnia 2019

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski   



Alan M. Dershowitz

Amerykański prawnik i komentator spraw międzynarodowych. Emerytowany wykładowca prawa konstytucyjnego (w 1967 roku w wieku lat 28 został najmłodszym profesorem zwyczajnym prawa w historii Harvard Law School).

Dershowitz jest autorem wielu książek, wśród których najgłośniejszą jest The Case for Israel (2003). Jest to książka, z którą można się zgadzać lub nie, ale która jest obowiązkową lekturą dla każdego, kto próbuje zrozumieć zawikłany obraz konfliktu na Bliskim Wschodzie oraz sposobu postrzegania Izraela przez resztę świata. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk